RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak wybrać kuchenki indukcyjne i piekarnik elektryczny - porady, technologie i montaż?

Kuchenka indukcyjna i piekarnik

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak wybrać kuchenki indukcyjne i piekarnik elektryczny - porady, technologie i montaż?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

J.F.
Guest

Mon Apr 21, 2014 8:48 pm   



Dnia Sun, 20 Apr 2014 04:01:39 -0700 (PDT), Zachariasz Dorożyński
Quote:
W dniu niedziela, 20 kwietnia 2014 12:00:28 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Ale kawe czy herbate sie pija i czas zagotowania ma znaczenie.

Mam litrowy czajnik o mocy 1kW.
To kuchenka na polu 2kW w dopasowanym czajniku szybciej czy
wolniej litr wody zagotuje?

Nie wiem, tez jestem ciekaw.
Ale norma sa czajniki 2kW. I czesto maja jakis wziernik, dzieki czemu
wlewa sie tyle wody ile trzeba, a nie nie wiadomo ile, wiec lepiej
wiecej.

J.

Piotrek
Guest

Mon Apr 21, 2014 9:31 pm   



On 2014-04-21 22:45, J.F. wrote:
Quote:
Tak cos wlasnie doczytuje - co to za durny pomysl, dwie fazy ?
Trzecia na piekarnik czy jak ?

Coś w tym guście.

Quote:

Tak więc sugerowałbym odszukanie bardzie technicznego kwitu.

Nie ma. Co za durne pomysly ... a skad kwalifikowany elektryk ma
wiedziec ze tam takie niespodzianki ?

Po podłączeniu pierwszej płyty powinien się nauczyć ;-)

Piotrek

LeonKame
Guest

Tue Apr 22, 2014 9:57 am   



W dniu 2014-04-21 22:45, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Mon, 21 Apr 2014 19:16:20 +0200, Piotrek napisał(a):
On 2014-04-20 11:48, J.F. wrote:
Podlacze sie pod temat - jak to sie podlacza ?
Cos pamietam watek, ze latwo to uszkodzic
Moc 7kW, wiec raczej na 3 fazy, kabelki ma 4 - jeden ochronny, wiec
domyslam sie ze "w trojkat", mimo tego ze jeden kabelek niebieski.
A dokladniej to pewnie mostek 3f na wejsciu.

Twoja płyta raczej potrzebuje dwóch faz.

Tak cos wlasnie doczytuje - co to za durny pomysl, dwie fazy ?
Trzecia na piekarnik czy jak ?

Tak więc sugerowałbym odszukanie bardzie technicznego kwitu.

Nie ma. Co za durne pomysly ... a skad kwalifikowany elektryk ma
wiedziec ze tam takie niespodzianki ?

J.



Bo duzy pobor mocy tylko i wylacznie dlatego, bo normalnie 3 fazy to
tylko przy silnikach maja praktyczne uzasadnienie.

J.F
Guest

Tue Apr 22, 2014 10:12 am   



Użytkownik "LeonKame" napisał w wiadomości
W dniu 2014-04-21 22:45, J.F. pisze:
Quote:
Tak więc sugerowałbym odszukanie bardzie technicznego kwitu.
Nie ma. Co za durne pomysly ... a skad kwalifikowany elektryk ma
wiedziec ze tam takie niespodzianki ?

Bo duzy pobor mocy tylko i wylacznie dlatego, bo normalnie 3 fazy to
tylko przy silnikach maja praktyczne uzasadnienie.

No, jeszcze mostki 3f maja mniejsze tetnienia, trzecia harmoniczna nie
obciaza przewodu zerowego itp.

Tym niemniej niespodzianka..

J.

Paweł Pawłowicz
Guest

Tue Apr 22, 2014 12:23 pm   



W dniu 2014-04-21 22:48, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Sun, 20 Apr 2014 04:01:39 -0700 (PDT), Zachariasz Dorożyński
W dniu niedziela, 20 kwietnia 2014 12:00:28 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Ale kawe czy herbate sie pija i czas zagotowania ma znaczenie.

Mam litrowy czajnik o mocy 1kW.
To kuchenka na polu 2kW w dopasowanym czajniku szybciej czy
wolniej litr wody zagotuje?

Nie wiem, tez jestem ciekaw.
Ale norma sa czajniki 2kW. I czesto maja jakis wziernik, dzieki czemu
wlewa sie tyle wody ile trzeba, a nie nie wiadomo ile, wiec lepiej
wiecej.

J.

Moja kuchenka ma funkcję boost, wtedy płytka ma 5.5kW i gotuje
błyskawicznie. Specjalne garnki to pewne utrudnienie, ale tylko na
początku. Generalnie jest to rewelacyjne urządzenie. Nie ma
najmniejszych problemów z gotowaniem. Zdecydowanie polecam!

Paweł

Paweł Pawłowicz
Guest

Tue Apr 22, 2014 12:25 pm   



W dniu 2014-04-20 01:52, Zachariasz Dorożyński pisze:
[...]
Quote:
Przy gotowaniu ziemniaków albo wołowiny szybkość gotowania wody nie ma praktycznie znaczenia.

Akurat przy wołowinie ma. I to bardzo duże.

P.P.

Paweł Pawłowicz
Guest

Tue Apr 22, 2014 3:43 pm   



W dniu 2014-04-22 16:35, Zachariasz Dorożyński pisze:
Quote:
W dniu wtorek, 22 kwietnia 2014 14:25:48 UTC+2 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:
W dniu 2014-04-20 01:52, Zachariasz Dorożyński pisze:

[...]

Przy gotowaniu ziemniaków albo wołowiny szybkość gotowania wody nie ma praktycznie znaczenia.



Akurat przy wołowinie ma. I to bardzo duże.



P.P.

zawsze mi się wydawało że wołowinę trzeba długo gotować.

A rosół (zgadnij z czego) grzać powoli. Czyli jednak szybkość ma znaczenie.

P.P.

Zachariasz Dorożyński
Guest

Tue Apr 22, 2014 4:35 pm   



W dniu wtorek, 22 kwietnia 2014 14:25:48 UTC+2 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:
Quote:
W dniu 2014-04-20 01:52, Zachariasz Dorożyński pisze:

[...]

Przy gotowaniu ziemniaków albo wołowiny szybkość gotowania wody nie ma praktycznie znaczenia.



Akurat przy wołowinie ma. I to bardzo duże.



P.P.

zawsze mi się wydawało że wołowinę trzeba długo gotować.

J.F
Guest

Tue Apr 22, 2014 5:51 pm   



Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał
W dniu 2014-04-22 16:35, Zachariasz Dorożyński pisze:
Quote:
[...]
Przy gotowaniu ziemniaków albo wołowiny szybkość gotowania wody
nie ma praktycznie znaczenia.
Akurat przy wołowinie ma. I to bardzo duże.

zawsze mi się wydawało że wołowinę trzeba długo gotować.

A rosół (zgadnij z czego) grzać powoli. Czyli jednak szybkość ma
znaczenie.

Zaraz ... "wolno" gotujaca sie woda ma 100C, a "szybko" gotujaca woda
ma 100C.
Wiec jaka dla miesa roznica ?

Oczywiscie jak sie "mocno" gotuje, to trzeba wody dolewac.

J.

Sylwester Łazar
Guest

Tue Apr 22, 2014 6:04 pm   



Quote:
Zaraz ... "wolno" gotujaca sie woda ma 100C, a "szybko" gotujaca woda
ma 100C.
Wiec jaka dla miesa roznica ?

Oczywiscie jak sie "mocno" gotuje, to trzeba wody dolewac.

J.
Chodzi o dozowanie energii, a nie temperatury.

S.

Paweł Pawłowicz
Guest

Tue Apr 22, 2014 6:38 pm   



W dniu 2014-04-22 19:51, J.F pisze:
Quote:
Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał
W dniu 2014-04-22 16:35, Zachariasz Dorożyński pisze:
[...]
Przy gotowaniu ziemniaków albo wołowiny szybkość gotowania wody nie
ma praktycznie znaczenia.
Akurat przy wołowinie ma. I to bardzo duże.

zawsze mi się wydawało że wołowinę trzeba długo gotować.

A rosół (zgadnij z czego) grzać powoli. Czyli jednak szybkość ma
znaczenie.

Zaraz ... "wolno" gotujaca sie woda ma 100C, a "szybko" gotujaca woda ma
100C.

Nie jest to prawda. Transport energii wymaga różnicy temperatur, "szybko
gotująca się" woda ma wyższą temperaturę niż "wolno gotująca się", choć
nie jest to duża różnica.
Pisałem jednak o czymś innym. "Rosół grzać powoli" oznacza wolno
podnosić jego temperaturę.

P.P.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Apr 22, 2014 6:43 pm   



Hello J.F,

Tuesday, April 22, 2014, 7:51:04 PM, you wrote:

Quote:
Przy gotowaniu ziemniaków albo wołowiny szybkość gotowania wody
nie ma praktycznie znaczenia.
Akurat przy wołowinie ma. I to bardzo duże.
zawsze mi się wydawało że wołowinę trzeba długo gotować.
A rosół (zgadnij z czego) grzać powoli. Czyli jednak szybkość ma
znaczenie.
Zaraz ... "wolno" gotujaca sie woda ma 100C, a "szybko" gotujaca woda
ma 100C.
Wiec jaka dla miesa roznica ?

Diabli wiedzą. Ale każdy, kto trochę gotuje wie, że jak za mocno się
rosół gotuje to wychodzi mętny i mniej smaczny,,,

Quote:
Oczywiscie jak sie "mocno" gotuje, to trzeba wody dolewac.

To też.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Tomasz Wójtowicz
Guest

Tue Apr 22, 2014 7:19 pm   



W dniu 2014-04-21 22:45, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Mon, 21 Apr 2014 19:16:20 +0200, Piotrek napisał(a):
On 2014-04-20 11:48, J.F. wrote:
Podlacze sie pod temat - jak to sie podlacza ?
Cos pamietam watek, ze latwo to uszkodzic
Moc 7kW, wiec raczej na 3 fazy, kabelki ma 4 - jeden ochronny, wiec
domyslam sie ze "w trojkat", mimo tego ze jeden kabelek niebieski.
A dokladniej to pewnie mostek 3f na wejsciu.

Twoja płyta raczej potrzebuje dwóch faz.

Tak cos wlasnie doczytuje - co to za durny pomysl, dwie fazy ?

Dzięki temu płyta jest dwunapięciowa - w sieci 3x400/230 podłączasz dwie
fazy i neutralny, w sieci 3x230 podłączasz trzy fazy i wszystko działa
tak samo.

Pszemol
Guest

Tue Apr 22, 2014 8:39 pm   



Sylwester Łazar <info@alpro.pl> wrote:
Quote:
Zaraz ... "wolno" gotujaca sie woda ma 100C, a "szybko" gotujaca woda
ma 100C.
Wiec jaka dla miesa roznica ?

Oczywiscie jak sie "mocno" gotuje, to trzeba wody dolewac.

Chodzi o dozowanie energii, a nie temperatury.

Jeśli tylko dopuścisz do gotowania się, a więc gwałtownej przemiany fazy
ciekłej na gazową, to szybkoś podaży energii jest większa niż szybkośc jej
konsumpcji, a wiec tylko Ci sie wydaje że o to chodzi.

Polecenie powolnego gotowanie rosołu bierze się z prostego faktu, że
właśnie chcemy aby się gotował wywar długo a nie chcemy stracić objętości w
drodze odparowania.

Argument, że można podkręcić piec aby mocno bulgotało bo przecież zawsze
możesz ubytek wywaru uzupełnić przez dolanie świeżej wody używają ludzie
którzy nie bardzo fizykę rozumieją i nie zdają sobie sprawy ze swą metodą
nie pomagają w niczym bo pojemność cieplna zmiany fazy wody buforuje tu
skutecznie transfer energii i zwyczajnie marnotrawią tylko wodę i energię
zasilającą kuchenkę.

Pszemol
Guest

Tue Apr 22, 2014 10:57 pm   



"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:1h2pf07f65mnh$.1w4tz0g3ppwxi$.dlg@40tude.net...
Quote:
Podlacze sie pod temat - jak to sie podlacza ?
Cos pamietam watek, ze latwo to uszkodzic

Moc 7kW, wiec raczej na 3 fazy, kabelki ma 4 - jeden ochronny, wiec
domyslam sie ze "w trojkat", mimo tego ze jeden kabelek niebieski.
A dokladniej to pewnie mostek 3f na wejsciu.
Instrukcja montazu nic o tym nie pisze, tylko jaka dziure wyciac w
blacie.

Jakie kolory maja dwa pozostale kabelki?
Bo niebieski to zero... wiadomo. Normalnie "faza" to brazowy...
Ten ochronny, co wspomniales, to normalnie zielony z zóltym paskiem?

Ja sadze ze podzielili grzalki po prostu miedzy dwie fazy...
Pierkarnik i broiler jedzie na jednej fazie a plyta górna na drugiej.
Bo jak sie w kuchni jednoczesnie gotowalo i pieklo w piekarniku to
pewnie za duzo mocy na raz kuchnia pobieralaby (> 16A @ 230VAC).

Quote:
Wtyczki nie ma ... przykrecona na stale ma byc, czy sa jakies
zgrabniejsze wtyczki i gniazdka 3f, bo kojarze tylko te
przemyslowo-budowlane.

Moja "Amica" w Krakowie tez nie miala wtyczki...
Przykrecona z obu stron do takiej plastikowej kostki wiszacej
na drutach wychodzacych ze sciany - niezbyt "pro" to wyglada.
Równiez zdziwilem sie jak chcialem kuchnie mamie odsunac przy
porzadkach od sciany. Ale dzis nie pamietam ile drutów kuchnia miala.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak wybrać kuchenki indukcyjne i piekarnik elektryczny - porady, technologie i montaż?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map