Goto page 1, 2 Next
Totylkoja
Guest
Fri Dec 03, 2004 9:21 am
Cześć
Płytki lepiej gorzej, ale jakoś wychodzą, ale z wierceniem otworów zwłaszcza
w lini np. podstawka 28 czy 40 to masakra. Przez kilka lat kupiłem kilka
rodzajów wiertarek a wyniki prawie bez zmian.
Na początku zwykła "celma" ustawiona na drugim biegu. Była ciężka i
nieporęczna i każdy otwór trzeba było napunktować gwoździem bo inaczej
wiertło ślizgało się po laminacie. Dodatkowo dość często łamałem cienkie
wiertła.
Następnie wykosztowałem się na małą wiertarkę pionową. Ta nie łamała wierteł
ale bez punktowania otwory nie zawsze wychodziły w linii.Wiertło też na
początku wiercenia ślizgało się po laminacie.
Teraz mam wysokoobrotową mikro wiertarkę (chyba PROXON czy PROKSON) która
według pokrętła ma max 20 tyś obrotów i też nie jest idealnie.
A jak wy robicie otwory? Na pustej płytce przed wytrawieniem ścieżek czy po
wytrawieniu? Czy też bawicie się w punktowanie czy nie. Czy wam wiertło w
pierwszej chwili też ślizga się po laminacie i przez to otwór wychodzi gdzie
chce. W miarę dobre wyniki miałem gdy wytrawiałem punkty wraz z otworkiem
pośrodku. Wtedy wiertło z reguły nie wychodzi poza wytrawiony placek tyle że
nie zawsze udaje się poprawnie wytrawić mały otworek w niedużym punkcie (np.
VIA czy PAD o małej średnicy).
To co jaką macie technikę wiercenia równo w linii 20 otworów pod połowe
podstawki?
Czekam na podpowiedzi.
Pozdrawiam MArek.
Jarek P.
Guest
Fri Dec 03, 2004 9:35 am
"Totylkoja" <marek.b@nie.chce.tego.poczta.fm> wrote in message
news:copb6t$9q0$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Teraz mam wysokoobrotową mikro wiertarkę (chyba PROXON czy PROKSON)
która
według pokrętła ma max 20 tyś obrotów i też nie jest idealnie.
Proxxon. Szybkoobrotowa wiertarka z dobrym (!!!) uchwytem i porzadnym,
dobrze zaostrzonym wiertłem to podstawa. Dużym ułatwieniem jest tez
statyw, ale to już zbytek, z ręki tez się da.
A co do pytania - podstawa, to dobre napunktowanie otworu. Szpikulec z
twardej stali narzędziowej oprawiony w dużą wygodnie leżącą w dłoni
rączkę i mozna punktować samym naciśnięciem, wczesniej dokładnie
ustawiając ostrze tam gdzie trzeba. Mniej eleganckim, za to szybkim
sposobem ustawienia iluś otworów w linii jest przyłożenie linijki i
wykonanie wzdłuż osi otworów rylcem rysy, wtedy wiertło nie ucieka już
na boki, a i w osi wzdłużnej staje się dużo mniej samodzielne :-)
Quote:
A jak wy robicie otwory? Na pustej płytce przed wytrawieniem ścieżek
czy po
wytrawieniu? Czy też bawicie się w punktowanie czy nie.
Tylko po wytrawieniu i tam, gdzie wyszły z takich czy innych względów
pady bez "oczek" poprostu punktuję wspomnianym rylcem.
J.
Totylkoja
Guest
Fri Dec 03, 2004 10:25 am
Użytkownik "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:copc05$obq$1@news.mch.sbs.de...
[ciach]
Quote:
Proxxon. Szybkoobrotowa wiertarka z dobrym (!!!) uchwytem i porzadnym,
dobrze zaostrzonym wiertłem to podstawa. Dużym ułatwieniem jest tez
Rozumiem że ta moja się nadaje. A co do obrotów to na maksa czy jakaś
określona wartośc np 9 tyś.
I dzięki za podpowiedz z rylcem. Widać bez punktowania się nie da.
pozdrawim MArek
Andy Niemczuk
Guest
Fri Dec 03, 2004 10:52 am
Quote:
I dzięki za podpowiedz z rylcem. Widać bez punktowania się nie da.
pozdrawim MArek
Zgadza, bez punktowania nie masz szans na naprawde prosta linie otworow.
Wiertlo zawsze "zatanczy".
Andy
Jarek P.
Guest
Fri Dec 03, 2004 11:04 am
"Totylkoja" <marek.b@nie.chce.tego.poczta.fm> wrote in message
news:copf6u$8p9$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Rozumiem że ta moja się nadaje.
Pewnie! Ja tam wolę dremela, ale proxxon to też bardzo dobry sprzęt
:-)
Quote:
A co do obrotów to na maksa czy jakaś określona wartośc np 9 tyś.
A tu juz trudno powiedzieć, prędkości dobieram zawsze raczej na czuja
tak, żey się ładnie wierciło, ale iżeby wiertło się zbytnio nie
rozgrzewało, to zależy od samego wiertła i od wierconego materiału.
9tys to trochę za mało, wierć raczej na kilkanaście tys.
J.
Kmail
Guest
Fri Dec 03, 2004 11:39 am
Czytam i zastanawiam sie w czym proble. Mam wiertarke za 50 zl + wiertlo i
jazda.
jak nie trafie to oczko samo naprowadzi wiertlo. Oczko > O-----[====]---
A tak na oko to 20 otworow na minute pewnie robie.
J.F.
Guest
Fri Dec 03, 2004 12:18 pm
On Fri, 3 Dec 2004 11:52:21 +0100, Andy Niemczuk wrote:
Quote:
I dzięki za podpowiedz z rylcem. Widać bez punktowania się nie da.
Zgadza, bez punktowania nie masz szans na naprawde prosta linie otworow.
Wiertlo zawsze "zatanczy".
Ale nie trzeba punktowac. Ustawiacie w programie zeby w srodku padu
dziurke zostawil ..
J.
EM
Guest
Fri Dec 03, 2004 12:42 pm
Quote:
Ale nie trzeba punktowac. Ustawiacie w programie zeby w srodku padu
dziurke zostawil ..
Dokładnie tak!
Ja ustawiam wszystkie otwory na 20 milsów i potem bez trudu wiercę ze sporą
precyzją (dla mnie wystarczającą).
--
Pozdrawiam
EM
Totylkoja
Guest
Fri Dec 03, 2004 12:58 pm
Użytkownik "Kmail" <kmail@wpl_bez_l.pl> napisał w wiadomości
news:copj9r$svu$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Czytam i zastanawiam sie w czym proble. Mam wiertarke za 50 zl + wiertlo i
jazda.
jak nie trafie to oczko samo naprowadzi wiertlo. Oczko > O-----[====]---
A tak na oko to 20 otworow na minute pewnie robie.
Ja wiem, że ogólny przepis na otwór to weź wiertarkę oraz wiertło i jazda.
Ale jak napisałem na początku nie wszystkie płytki wychodzą idealnie i co
zrobić jak pola w środku się nie wytrawiły a trzeba dokładnie umieścić długą
podstawkę.
Jarek P.
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:00 pm
"Kmail" <kmail@wpl_bez_l.pl> wrote in message
news:copj9r$svu$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Czytam i zastanawiam sie w czym proble. Mam wiertarke za 50 zl +
wiertlo i
jazda.
jak nie trafie to oczko samo naprowadzi wiertlo.
tak, ale nie zawsze są oczka - czasem się na szybciora prostą płytke
robi mazakiem, a któryś z popularnych programów płytkowych oczek o ile
pamietam nie robił wcale.
A co do wiertarki - tak, ja też miałem przez długi czas taką wiertarkę
za 35zł (pewnie ta sama, która teraz 50 kosztuje). Jeszcze wczesniej
miałem jakiś badziew kupiony w św.pam. "Składnicy harcerskiej".
Jeszcze wcześniej był to silniczek od młynka do kawy + "uchwyt
wiertarski" z igły do zastrzyków

))
I każdy z tych sprzetów wiercił otwory bezbłednie i szybko. Ale po
każdej zmianie na lepszy do wczesniejszej wersji już nigdy nie
wracałem. Obecnie mam Dremela Professionala. I też powiem Ci, że tej
wiertareczki za 35zł już nigdy nie tknąłem, choć ona też wierciła. I
to całkiem nieźle. Po prostu komfort pracy z profesjonalnym sprzętem
jest nieporównywalny.
J.
Totylkoja
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:05 pm
Użytkownik "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:coph7j$f05$1@news.mch.sbs.de...
[ciach]
Quote:
A co do obrotów to na maksa czy jakaś określona wartośc np 9 tyś.
A tu juz trudno powiedzieć, prędkości dobieram zawsze raczej na czuja
tak, żey się ładnie wierciło, ale iżeby wiertło się zbytnio nie
rozgrzewało, to zależy od samego wiertła i od wierconego materiału.
9tys to trochę za mało, wierć raczej na kilkanaście tys.
J.
To potwierdza moje odczucia. Przy obrotach na max mam wrażenie że z laminatu
wydobywa się smród że po prostu się pali a nie wierci. Nie mówiąc o tym że
jedno wiertło to mi się chyba rozhartowało bo błyskawicznie się stępiło.
Pozdrawiam MArek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:15 pm
Hello Totylkoja,
Friday, December 3, 2004, 1:58:49 PM, you wrote:
Quote:
Czytam i zastanawiam sie w czym proble. Mam wiertarke za 50 zl + wiertlo i
jazda.
jak nie trafie to oczko samo naprowadzi wiertlo. Oczko > O-----[====]---
A tak na oko to 20 otworow na minute pewnie robie.
Ja wiem, że ogólny przepis na otwór to weź wiertarkę oraz wiertło i jazda.
Ale jak napisałem na początku nie wszystkie płytki wychodzą idealnie i co
zrobić jak pola w środku się nie wytrawiły a trzeba dokładnie umieścić długą
podstawkę.
Napunktować. A na przyszłość dokładniej czyścć płytkę przed
trawieniem.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Totylkoja
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:43 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:1133372539.20041203141531@pik-net.pl...
Quote:
Hello Totylkoja,
Friday, December 3, 2004, 1:58:49 PM, you wrote:
Czytam i zastanawiam sie w czym proble. Mam wiertarke za 50 zl + wiertlo
i
jazda.
jak nie trafie to oczko samo naprowadzi wiertlo. Oczko > O-----[====]---
A tak na oko to 20 otworow na minute pewnie robie.
Ja wiem, że ogólny przepis na otwór to weź wiertarkę oraz wiertło i
jazda.
Ale jak napisałem na początku nie wszystkie płytki wychodzą idealnie i co
zrobić jak pola w środku się nie wytrawiły a trzeba dokładnie umieścić
długą
podstawkę.
Napunktować. A na przyszłość dokładniej czyścć płytkę przed
trawieniem.
Że napunktować to już było. A jak robię płytkę flamastrem / lakierem do
paznokci to nie mam w środku wytrawionego pola
I to by było na tyle
Grzegorz Latocha
Guest
Fri Dec 03, 2004 6:59 pm
Jarek P. wrote:
Quote:
"Kmail" <kmail@wpl_bez_l.pl> wrote in message
news:copj9r$svu$1@atlantis.news.tpi.pl...
Czytam i zastanawiam sie w czym proble. Mam wiertarke za 50 zl +
wiertlo i
jazda.
jak nie trafie to oczko samo naprowadzi wiertlo.
tak, ale nie zawsze są oczka - czasem się na szybciora prostą płytke
robi mazakiem, a któryś z popularnych programów płytkowych oczek o ile
pamietam nie robił wcale.
Ja kiedyś miałem wydrukowaną z Corela kratkownicę 2,54mm, przykładałem i
jazda, wiertło się w miarę trzymało w dziurze w kartce:)
pzdr
Krzys-iek
Guest
Fri Dec 03, 2004 8:09 pm
Quote:
To co jaką macie technikę wiercenia równo w linii 20 otworów pod
połowe podstawki?
celma na stojaku celmy, wiertlo gleboko osadzone w uchwycie by sie nie
wyginalo. Podstawki to kawalek plytki uniewrsalnej jako szablon i wychodzi
na ocene 5=.
Po co jakies drogie mikrowiertarki jak celma jeszcze chodzi, mało bije,
stojakiem mozna delikatnie sie opuszczac (A to taki najprostszy + ciut
poprawiony bo fabryka zrobila z lekkim luzem)
Goto page 1, 2 Next