Goto page Previous 1, 2, 3 Next
J.F.
Guest
Sun Sep 15, 2013 2:01 pm
Dnia Sun, 15 Sep 2013 15:40:01 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
Quote:
W dniu 2013-09-15 10:07, J.F. pisze:
Dnia Sun, 15 Sep 2013 02:20:28 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
Maszyny zwane "drukarką 3D" istniały już w latach 1960. pod nazwą
obrabiarka numeryczna. I tak to należy nazywać.
No nie calkiem.
Nawet przemysl, ktory tych obrabiarek uzywal, teraz okresla nowe jako
"technologie addytywne".
Tylko że te obrabiarki z lat 60. potrafiły robić w metalu. "Drukarki 3D"
strugają w materiale dobrym na lekcje ZPT.
Ale obudowe chcesz miec z plastiku.
A wtedy sie okazuje ze te obrabiarki CNC nie takie dobre, bo sie
material kiepsko skrawa :-)
Poza tym sa juz maszynki do drukowania w metalu.
J.
J.F.
Guest
Sun Sep 15, 2013 2:07 pm
Dnia Sun, 15 Sep 2013 03:43:19 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
Quote:
W dniu niedziela, 15 września 2013 10:16:17 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dwa tygodnie temu sko�czy�em lepienie czterech rzeczy
z laminatu szklano epoksydowego. Trzy to typowe obudowy. Jedna
os�ona. Trwa�o to 10 dni. jak by po gabarytach bra� to z 7 takich
kubk�w po 600 z�otych by wysz�o.
a) czy twoje obudowy byly rownie estetyczne jak wydruki z tej lepszej
drukarki, bo to wiesz - klienta trzeba przekonac, albo musi byc
zadowolony.
b) czy cos mniejszego lepilbys szybciej ?
c) 10 dni z zusami to spore koszta. A z drukarki wyrob po 3 dobach ...
Obudowy maj� pe�n� warto�� u�ytkow�. Gdybym
potrzebowa� ich wi�cej to te ulepione mog� robi� za kopyta do
t�oczenia pr�niowego albo wzorce do zrobienia form do laminowania.
Przy t�oczeniu pr�niowym przy ma�ej maszynie kopi� mog� mie� co
jakieďż˝ dwie minuty.
Tego nikt nie neguje, tylko wiesz - forma metalowa do wtryskarki to
miedzy 50 tys a 5 mln. Przy 1 sztuce wyrobu drogo, przy 100 sztukach
nadal drogo.
No i wyroby z drukarki tez mozna uzyc jako kopyto :-)
Przy laminowaniu potrzebny jest jeszcze jeden
dzie� �eby ze cztery formy zrobi� i przy laminowaniu mog� mie�
cztery sztuki na godzinďż˝. Wolniej ale prawie pancerne wyjdďż˝.
A jak nie musza byc pancerne ?
J.
Piszesz że lepienie z laminatu drogie. 7 kubków po 600 złotych to 4200. Trzeba zapłacić za kubki i jeszcze do tego ZUS. Bo nie ma zniżki w zusie jak się zleca gdzieś pracę. Jak zatrudnić kogoś na umowę zlecenie żeby ulepił to równoważnik 7 kubków będzie kosztował z 1200 złotych. I niech sobie lepi z tydzień. Mnie zeszło dłużej bo nie tylko to musiałem robić. Pracownik usiądzie i będzie 8 godzin to robił. Pod względem estetyki po wykończeniu wszystko wygląda jak
by z dobrej fabryki wyszło. Wykończenie w przypadku pojedynczej sztuki jest najbardziej pracochłonne. Przy serii z kopyta albo formy samo wychodzi na bardzo wysokim poziomie. Drukarki można użyć do zrobienia kopyta. Pod warunkiem że da się odtworzyć fakturę powierzchni. jak ktoś chce tylko gładkie to wydruk musi mieć lustrzaną powierzchnię. Jeśli materiał wydruku wytrzyma warunki formowania to się nadaje. Przy próżniowym tłoczeniu musi przez chwile wytrzymać z 200 stopni i się nie przykleić ani zdeformować. Jak nie muszą być pancerne to nie laminat a wytłoczka próżniowa.
Ale robi automat, za automat sie zusu nie placi.
Pieknie wyszlo ? To widac pracownik doswiadczony i wkrotce bedzie
chcial wiekszych pieniedzy. No i przyjdzie zaplacic wieksza skladke na
zus :-)
A kopyto do seryjnej produkcji i tak musisz jakos zrobic.
Nie ma sie co klocic - fakty sa takie ze do obudow sie nadaje,
wychodzi to dosc drogo, co uzasadnia tylko przy niskiej serii
kosztownych urzadzen. Albo do prototypu masowki.
J.
AlexY
Guest
Sun Sep 15, 2013 2:29 pm
Użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
[..]
Quote:
Tylko że te obrabiarki z lat 60. potrafiły robić w metalu. "Drukarki 3D"
strugają w materiale dobrym na lekcje ZPT.
A zgadnij/sprawdź czym się produkuje silniki do bolidów F1.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
AlexY
Guest
Sun Sep 15, 2013 3:00 pm
Użytkownik kogutek444@gmail.com napisał:
Quote:
W dniu sobota, 14 września 2013 23:54:01 UTC+2 użytkownik AlexY napisał:
[..]
Starasz się podważyć sens drukarek 3D czy robienia na nich obudów?
[..]
Staram się podważyć sens stosowania czegoś tylko dlatego że jest modne.
[..]
To nie moda, choć tak może wyglądać. Osobiście jak zobaczyłem za ile
można kupić zestaw to prawie zanabyłem, przeszło mi jak zobaczyłem
efekty wydruku, do zastosowań amatorskich i domowych zupełnie może być
ale jako wyrób już nie bardzo. Mowa oczywiście o drukarce pokroju
reprap. Tym nie mniej dla mnie świetna sprawa, połamane klapki do
pilotów się wydrukuje, dziecku zabawki naprawi a i obudowę na jakieś
urządzonko wystruga, masa zastosowań.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
bartekltg
Guest
Sun Sep 15, 2013 4:28 pm
W dniu 2013-09-15 17:10, kogutek444@gmail.com pisze:
Quote:
laminat nadaje się, jeśli idzie o 3D to byłbym ostrożny w ocenie
przydatności. Nawet prototypowe urządzenie powinno mieć obudowę o
jakiejś wytrzymałości mechanicznej. Przy niewielkiej serii koszt i
słabe parametry tworzywa dyskwalifikują drukarkę jako maszynę
produkcyjną. Jeśli już ma mieć zastosowanie to do zrobienia modelu z
którego zrobi się formę lub kopyto. Problemem może być cena. Jeśli
kubek maszyna robiła 10 godzin to formę na taki kubek ze trzy razy
tyle. Znowu człowiek będzie tańszy i nie zrobi nic a noc gorzej a
lepiej. Czytałeś jaką rozdzielczość ma maszyna od kubków? 0,25
milimetra. Z takim krokiem zrobi. Człowiek z papierem ściernym jest
analogowy i nie ma powodu żeby nie zrobił z dokładnością 0,01mm. 0,25
przy styku skręcanych połówek to prawie Rów Mariański. Laminowaniem
da się zrobić przerwę taką że po skręceniu miejsca na powietrze w
niej nie będzie.
Trzeba umieć. A gdzie się tego nauczyć
Z pozycji amatora to nieraz i ciężko ze specem się dogadać
A szajsowata drukarka 3D pewna narzędzie do pobawienia
się w domu. A popularność powoduje, że łatwiej
o tym znaleźć informacje niż o innych sposobach.
pzdr
bartekltg
J.F.
Guest
Sun Sep 15, 2013 4:40 pm
Dnia Sun, 15 Sep 2013 08:10:13 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
Quote:
W dniu niedziela, 15 września 2013 16:07:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Nie ma sie co klocic - fakty sa takie ze do obudow sie nadaje,
wychodzi to dosc drogo, co uzasadnia tylko przy niskiej serii
kosztownych urzadzen. Albo do prototypu masowki.
laminat nadaje się, jeśli idzie o 3D to byłbym ostrożny w ocenie przydatności. Nawet prototypowe urządzenie powinno mieć obudowę o jakiejś wytrzymałości mechanicznej. Przy niewielkiej serii koszt i słabe parametry tworzywa dyskwalifikują drukarkę jako maszynę produkcyjną. Jeśli już ma mieć zastosowanie to do zrobienia modelu z którego zrobi się formę lub kopyto. Problemem może być cena. Jeśli kubek maszyna robiła 10 godzin to formę na taki kubek ze trzy razy tyle. Znowu człowiek będzie tańszy i nie zrobi nic a noc gorzej a lepiej. Czytałeś jaką rozdzielczość ma maszyna od kubków? 0,25 milimetra. Z takim krokiem zrobi. Człowiek z papierem ściernym jest analogowy i nie ma powodu żeby nie zrobił z dokładnością 0,01mm. 0,25 przy styku skręcanych połówek to prawie Rów Mariański. Laminowaniem da się zrobić przerwę taką że po skręceniu miejsca na powietrze w niej nie będzie.
Nie czytales, a przeciez wyraznie pisalem - strzelac z tego mozna :-)
Czlowiek recznie ... moze i sa tacy co potrafia do tych 0.01mm,
ja jakos mam trudnosci z uzyskaniem 0.5mm bez maszyn.
Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.
Zrobisz z laminatu np takie pudelko
http://www.tp-link.com.pl/products/details/?categoryid=220&model=TD-8816
J.
Guest
Sun Sep 15, 2013 5:10 pm
W dniu niedziela, 15 września 2013 16:07:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Dnia Sun, 15 Sep 2013 03:43:19 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu niedziela, 15 wrze�nia 2013 10:16:17 UTC+2 u�ytkownik J.F. napisa�:
Dwa tygodnie temu sko�czy�em lepienie czterech rzeczy
z laminatu szklano epoksydowego. Trzy to typowe obudowy. Jedna
os�ona. Trwa�o to 10 dni. jak by po gabarytach bra� to z 7 takich
kubk�w po 600 z�otych by wysz�o.
a) czy twoje obudowy byly rownie estetyczne jak wydruki z tej lepszej
drukarki, bo to wiesz - klienta trzeba przekonac, albo musi byc
zadowolony.
b) czy cos mniejszego lepilbys szybciej ?
c) 10 dni z zusami to spore koszta. A z drukarki wyrob po 3 dobach ...
Obudowy maj� pe�n� warto�� u�ytkow�. Gdybym
potrzebowa� ich wi�cej to te ulepione mog� robi� za kopyta do
t�oczenia pr�niowego albo wzorce do zrobienia form do laminowania.
Przy t�oczeniu pr�niowym przy ma�ej maszynie kopi� mog� mie� co
jakieďż˝ dwie minuty.
Tego nikt nie neguje, tylko wiesz - forma metalowa do wtryskarki to
miedzy 50 tys a 5 mln. Przy 1 sztuce wyrobu drogo, przy 100 sztukach
nadal drogo.
No i wyroby z drukarki tez mozna uzyc jako kopyto :-)
Przy laminowaniu potrzebny jest jeszcze jeden
dzie� �eby ze cztery formy zrobi� i przy laminowaniu mog� mie�
cztery sztuki na godzinďż˝. Wolniej ale prawie pancerne wyjdďż˝.
A jak nie musza byc pancerne ?
J.
Piszesz �e lepienie z laminatu drogie. 7 kubk�w po 600 z�otych to 4200. Trzeba zap�aci� za kubki i jeszcze do tego ZUS. Bo nie ma zni�ki w zusie jak si� zleca gdzie� prac�. Jak zatrudni� kogo� na umow� zlecenie �eby ulepi� to r�wnowa�nik 7 kubk�w b�dzie kosztowa� z 1200 z�otych. I niech sobie lepi z tydzie�. Mnie zesz�o d�u�ej bo nie tylko to musia�em robi�. Pracownik usi�dzie i b�dzie 8 godzin to robi�. Pod wzgl�dem estetyki po wyko�czeniu wszystko wygl�da jak
by z dobrej fabryki wysz�o. Wyko�czenie w przypadku pojedynczej sztuki jest najbardziej pracoch�onne. Przy serii z kopyta albo formy samo wychodzi na bardzo wysokim poziomie. Drukarki mo�na u�y� do zrobienia kopyta. Pod warunkiem �e da si� odtworzy� faktur� powierzchni. jak kto� chce tylko g�adkie to wydruk musi mie� lustrzan� powierzchni�. Je�li materia� wydruku wytrzyma warunki formowania to si� nadaje. Przy pr�niowym t�oczeniu musi przez chwile wytrzyma� z 200 stopni i si� nie przyklei� ani zdeformowa�. Jak nie musz� by� pancerne to nie laminat a wyt�oczka pr�niowa.
Ale robi automat, za automat sie zusu nie placi.
Pieknie wyszlo ? To widac pracownik doswiadczony i wkrotce bedzie
chcial wiekszych pieniedzy. No i przyjdzie zaplacic wieksza skladke na
zus :-)
A kopyto do seryjnej produkcji i tak musisz jakos zrobic.
Nie ma sie co klocic - fakty sa takie ze do obudow sie nadaje,
wychodzi to dosc drogo, co uzasadnia tylko przy niskiej serii
kosztownych urzadzen. Albo do prototypu masowki.
J.
laminat nadaje się, jeśli idzie o 3D to byłbym ostrożny w ocenie przydatności. Nawet prototypowe urządzenie powinno mieć obudowę o jakiejś wytrzymałości mechanicznej. Przy niewielkiej serii koszt i słabe parametry tworzywa dyskwalifikują drukarkę jako maszynę produkcyjną. Jeśli już ma mieć zastosowanie to do zrobienia modelu z którego zrobi się formę lub kopyto. Problemem może być cena. Jeśli kubek maszyna robiła 10 godzin to formę na taki kubek ze trzy razy tyle. Znowu człowiek będzie tańszy i nie zrobi nic a noc gorzej a lepiej. Czytałeś jaką rozdzielczość ma maszyna od kubków? 0,25 milimetra. Z takim krokiem zrobi. Człowiek z papierem ściernym jest analogowy i nie ma powodu żeby nie zrobił z dokładnością 0,01mm. 0,25 przy styku skręcanych połówek to prawie Rów Mariański. Laminowaniem da się zrobić przerwę taką że po skręceniu miejsca na powietrze w niej nie będzie.
Mario
Guest
Sun Sep 15, 2013 5:25 pm
W dniu 2013-09-15 18:40, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Sun, 15 Sep 2013 08:10:13 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu niedziela, 15 września 2013 16:07:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Nie ma sie co klocic - fakty sa takie ze do obudow sie nadaje,
wychodzi to dosc drogo, co uzasadnia tylko przy niskiej serii
kosztownych urzadzen. Albo do prototypu masowki.
laminat nadaje się, jeśli idzie o 3D to byłbym ostrożny w ocenie przydatności. Nawet prototypowe urządzenie powinno mieć obudowę o jakiejś wytrzymałości mechanicznej. Przy niewielkiej serii koszt i słabe parametry tworzywa dyskwalifikują drukarkę jako maszynę produkcyjną. Jeśli już ma mieć zastosowanie to do zrobienia modelu z którego zrobi się formę lub kopyto. Problemem może być cena. Jeśli kubek maszyna robiła 10 godzin to formę na taki kubek ze trzy razy tyle. Znowu człowiek będzie tańszy i nie zrobi nic a noc gorzej a lepiej. Czytałeś jaką rozdzielczość ma maszyna od kubków? 0,25 milimetra. Z takim krokiem zrobi. Człowiek z papierem ściernym jest analogowy i nie ma powodu żeby nie zrobił z dokładnością 0,01mm. 0,25 przy styku skręcanych połówek to prawie Rów Mariański. Laminowaniem da się zrobić przerwę taką że po skręceniu miejsca na powietrze w niej nie będzie.
Nie czytales, a przeciez wyraznie pisalem - strzelac z tego mozna :-)
Czlowiek recznie ... moze i sa tacy co potrafia do tych 0.01mm,
ja jakos mam trudnosci z uzyskaniem 0.5mm bez maszyn.
Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.
Zrobisz z laminatu np takie pudelko
http://www.tp-link.com.pl/products/details/?categoryid=220&model=TD-8816
A ile czasu zajmie ci robienie do tego projektu w jakimś programie CAD?
--
pozdrawiam
MD
J.F.
Guest
Sun Sep 15, 2013 5:44 pm
Dnia Sun, 15 Sep 2013 10:35:48 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
Quote:
W dniu niedziela, 15 września 2013 18:40:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.
Zrobisz z laminatu np takie pudelko
http://www.tp-link.com.pl/products/details/?categoryid=220&model=TD-8816
Nie ma najmniejszego problemu z takim pudełkiem. Pudełko to mały pikuś. Obejrzyj sobie na jak to jest zrobione jak z laminatu węglowo epoksydowego robią wiolonczele. I za ile ją sprzedają, bo cenę na koniec podali.
Ale ja nie chce wiolonczeli. Ja chce takie pudelko. Na jutro.
J.
Guest
Sun Sep 15, 2013 7:35 pm
W dniu niedziela, 15 września 2013 18:40:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Dnia Sun, 15 Sep 2013 08:10:13 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu niedziela, 15 września 2013 16:07:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Nie ma sie co klocic - fakty sa takie ze do obudow sie nadaje,
wychodzi to dosc drogo, co uzasadnia tylko przy niskiej serii
kosztownych urzadzen. Albo do prototypu masowki.
laminat nadaje się, jeśli idzie o 3D to byłbym ostrożny w ocenie przydatności. Nawet prototypowe urządzenie powinno mieć obudowę o jakiejś wytrzymałości mechanicznej. Przy niewielkiej serii koszt i słabe parametry tworzywa dyskwalifikują drukarkę jako maszynę produkcyjną. Jeśli już ma mieć zastosowanie to do zrobienia modelu z którego zrobi się formę lub kopyto. Problemem może być cena. Jeśli kubek maszyna robiła 10 godzin to formę na taki kubek ze trzy razy tyle. Znowu człowiek będzie tańszy i nie zrobi nic a noc gorzej a lepiej. Czytałeś jaką rozdzielczość ma maszyna od kubków? 0,25 milimetra. Z takim krokiem zrobi. Człowiek z papierem ściernym jest analogowy i nie ma powodu żeby nie zrobił z dokładnością 0,01mm. 0,25 przy styku skręcanych połówek to prawie Rów Mariański. Laminowaniem da się zrobić przerwę taką że po skręceniu miejsca na powietrze w niej nie będzie.
Nie czytales, a przeciez wyraznie pisalem - strzelac z tego mozna :-)
Czlowiek recznie ... moze i sa tacy co potrafia do tych 0.01mm,
ja jakos mam trudnosci z uzyskaniem 0.5mm bez maszyn.
Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.
Zrobisz z laminatu np takie pudelko
http://www.tp-link.com.pl/products/details/?categoryid=220&model=TD-8816
J.
Nie ma najmniejszego problemu z takim pudełkiem. Pudełko to mały pikuś. Obejrzyj sobie na jak to jest zrobione jak z laminatu węglowo epoksydowego robią wiolonczele. I za ile ją sprzedają, bo cenę na koniec podali.
Guest
Sun Sep 15, 2013 7:54 pm
W dniu niedziela, 15 września 2013 19:44:04 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Dnia Sun, 15 Sep 2013 10:35:48 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu niedziela, 15 września 2013 18:40:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.
Zrobisz z laminatu np takie pudelko
http://www.tp-link.com.pl/products/details/?categoryid=220&model=TD-8816
Nie ma najmniejszego problemu z takim pudełkiem. Pudełko to mały pikuś. Obejrzyj sobie na jak to jest zrobione jak z laminatu węglowo epoksydowego robią wiolonczele. I za ile ją sprzedają, bo cenę na koniec podali.
Ale ja nie chce wiolonczeli. Ja chce takie pudelko. Na jutro.
J.
Na jutro się nie da bo dwa dni będzie drukowało.
sundayman
Guest
Sun Sep 15, 2013 8:31 pm
Ale wy tu przytykacie tzw. g.... do twarogu.
Druk 3D nie jest (i długo nie będzie) alternatywą dla produkcji,
zwłaszcza masowej.
Druk 3D służy do prototypowania, albo robienia czegoś co z założenia ma
być jednostkowe. I nie ma ca marudzić, że jest słabe - bo w zależności
od potrzeby można nawet drukować modele metalowe.
Wszystko kwestia ceny.
A zabawki typu reprap z kolei z natury ich działania nie są przeznaczone
do robienia elementów o dużej wytrzymałości, czy wysokiej jakości
wykonania. Cudów nie ma.
Ale, w pewnych przypadkach mają sensowne zastosowania - czy to
amatorskie, czy półprofesjonalne (choćby do modeli architektonicznych).
A jak firma potrzebuje zrobić blok silnika, to się drukuje model do
wytopu i też się da.
Oczekiwania, że się wydrukuje maszynką za 3000 zł modele w jakości i
cenie wtrysku to nieporozumienie takie samo, jak porównywanie ręcznie
robionych PCB do tych z płytkarni (tu nawet różnica jest mniejsza sporo)
J.F.
Guest
Sun Sep 15, 2013 8:50 pm
Dnia Sun, 15 Sep 2013 22:31:43 +0200, sundayman napisał(a):
Quote:
Druk 3D nie jest (i długo nie będzie) alternatywą dla produkcji,
zwłaszcza masowej.
Masowej nie ...
Quote:
Druk 3D służy do prototypowania, albo robienia czegoś co z założenia ma
być jednostkowe. I nie ma ca marudzić, że jest słabe - bo w zależności
od potrzeby można nawet drukować modele metalowe.
Wszystko kwestia ceny.
No wlasnie - klient zamowil 100 urzadzen i potrzebujesz 100 pudelek
.... pakujesz w gotowe brzydkie pudelka, czy zamawiasz forme ?
Quote:
Oczekiwania, że się wydrukuje maszynką za 3000 zł modele w jakości i
cenie wtrysku to nieporozumienie takie samo,
Mamy rok 2013. Przypomnij sie w 2023, a moze nawet 2018 :-)
J.
sundayman
Guest
Mon Sep 16, 2013 1:37 am
Quote:
No wlasnie - klient zamowil 100 urzadzen i potrzebujesz 100 pudelek
... pakujesz w gotowe brzydkie pudelka, czy zamawiasz forme ?
Nie ma generalnej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego co konkretnie i ZA
ILE zamówił. Możliwości jest cała kupa :
1) kupuje gotowe obudowy z tworzywa albo metalowe
2) projektuje i zamawiam zrobienie obudowy z blachy ( to jest relatywnie
tanie i daje fajne możliwości )
3) można zrobić formę silikonową i robić odlewy - to jest też niezbyt
drogie i daje bardzo dobre efekty - ale dużo zachodu (w tym może być
wydruk modelu 3D)
4) wydruk 3D i jakaś forma rapid prototyping...
No co ja będę pisał - tego jest dużo, i w różnych cenach.
A jeśli pytasz o to co sam robię to tak :
80% - gotowe obudowy (czasem dość dobre i drogie np. FIBOX)
19% - obudowy metalowe, wg. własnego projektu
1& - obudowy inne - w tym druk 3D (np. pokrywa do akwarium morskiego, z
odchylanym panelem z monitorem LCD 7") - oczywiście jako prototyp.
Produkcja to już normalny wtrysk (klient miał własne wtryskarki)
Quote:
Mamy rok 2013. Przypomnij sie w 2023, a moze nawet 2018
Ale ja bardzo liczę na to, że będzie coraz lepiej.
Myślę, że jakaś porządna drukareczka "proszkowa" DIY da całkiem
przyjemne rezultaty, jakościowo nadające się do pokazania ludziom.
Ale nadal pozostaje ślimacze tempo - tu z kolei pewnie lepiej jest w
stereolitografii, no ale to i koszt produkcji i komplikacja urządzenia
większa.
Żeby się dało w kosztach rozsądnych (i czasie) machnąć komplet fajnych
kubków z logiem, albo autko do zabawy dla dzieciaka - to pewnie jeszcze
poczekamy. Na pewno trzeba iść w stronę nie mechanicznego skanowania
(jak w stereolitografii), bo inaczej się szybkości chyba nie zwiększy.
No sam jestem bardzo ciekaw jak to się rozwinie.
Guest
Mon Sep 16, 2013 6:20 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1eys065ovznm5.o7sy0oiu8jz7.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Sat, 14 Sep 2013 15:21:02 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
Starasz się podważyć sens drukarek 3D czy robienia na nich obudów?
Staram się podważyć sens stosowania czegoś tylko dlatego że jest
modne. Widziałem coś zrobione na taniej drukarce 3D. Żal dupę
ściskał. Widziałem i na drogiej. Bardzo ładnie było zrobione. To co
wyszło z tych drukarek nie miało wartości użytkowej. Do oglądania
się nadawało.
Ale co, za slabe ?
Pistolet daje sie z tego wydrukowac
Co prawda jednostrzalowy, ale zawsze.
Tylko nigdy nie wiadomo czy nie strzeli nabojem do tyłu
Goto page Previous 1, 2, 3 Next