Goto page 1, 2, 3 Next
Tate
Guest
Mon Jan 12, 2009 7:45 pm
Zrealizowanie tego pomysłu jest owszem karkołomne, ale to jest chyba tak, im
ciężej tym większa satysfakcja. Zacznijmy od wypionowania, to jeszcze pewnie nie
problem, ciężarek i dokładność wykonania zawieszenia. Gorzej już z
superdokładnym kompasem, chociaż kto wie, trochę precyzji i techniki analogowej.
Najgorzej z wykalibrowaniem lustra. Przesunięcia to już pikuś, każdy przekładnie
może obliczyć, plus odpowiedni krok silników. Napisać program to też coś.
Wczoraj przetestowałem program Orbitron Sebastiana Stoffa z Torunia. O 5:43
zobaczyłem taką flarę Iridium że szok. Od tygodnia śledzę ale dzisiaj była
silna, -7 mag, jak wenus lub jowisz.
Pozdr
Tate
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Mirek
Guest
Mon Jan 12, 2009 10:04 pm
Tate wrote:
Quote:
zobaczyłem taką flarę Iridium że szok. Od tygodnia śledzę
[...]
Uważaj, bo następnym zboczeniem jest jeżdżenie za flarami
Ja poluję za flarami i ISS tu:
http://www.heavens-above.com/
Wystarczy raz wpisać swoją lokalizację.
Mirek.
Shooter
Guest
Mon Jan 12, 2009 11:49 pm
Tate pisze:
Quote:
Zrealizowanie tego pomysłu jest owszem karkołomne, ale to jest chyba tak, im
ciężej tym większa satysfakcja. Zacznijmy od wypionowania, to jeszcze pewnie nie
problem, ciężarek i dokładność wykonania zawieszenia. Gorzej już z
superdokładnym kompasem, chociaż kto wie, trochę precyzji i techniki analogowej.
Najgorzej z wykalibrowaniem lustra. Przesunięcia to już pikuś, każdy przekładnie
może obliczyć, plus odpowiedni krok silników. Napisać program to też coś.
Co to wszystko ma robić? :)
--
Shooter
Adam Dybkowski
Guest
Tue Jan 13, 2009 1:52 am
Tate pisze:
Quote:
Zrealizowanie tego pomysłu jest owszem karkołomne, ale to jest chyba tak, im
ciężej tym większa satysfakcja. Zacznijmy od wypionowania, to jeszcze pewnie nie
problem, ciężarek i dokładność wykonania zawieszenia. Gorzej już z
superdokładnym kompasem, chociaż kto wie, trochę precyzji i techniki analogowej.
Najgorzej z wykalibrowaniem lustra. Przesunięcia to już pikuś, każdy przekładnie
może obliczyć, plus odpowiedni krok silników. Napisać program to też coś.
Ale osochozi?
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
Piotr \"Pitlab\" Laskowsk
Guest
Tue Jan 13, 2009 8:46 am
Quote:
Ale osochozi?
Jakto o co? Przecież napisał: rejestruje flary, czyli "zajączki" puszczane
przez satelity. Słońce odbija się na płaczszyznach satelity i widoczne jest
na ziemi jako dosyć silny błysk światła. Znając trajektorię satelity można
wyliczyć gdzie i kiedy flara będzie widoczna.
Sens i potrzeba taka jak każdego innego hobby - zabawa, dodatkowo
podnoszenie świadomości o tym co lata nad nami.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl
Cezar
Guest
Tue Jan 13, 2009 10:22 am
Użytkownik "Adam Dybkowski" <adybkows12@45wp.pl> napisał w wiadomości
news:gkgokk$8j0$2@news.wp.pl...
Quote:
Tate pisze:
Zrealizowanie tego pomysłu jest owszem karkołomne, ale to jest chyba tak,
im
ciężej tym większa satysfakcja. Zacznijmy od wypionowania, to jeszcze
pewnie nie
problem, ciężarek i dokładność wykonania zawieszenia. Gorzej już z
superdokładnym kompasem, chociaż kto wie, trochę precyzji i techniki
analogowej.
Najgorzej z wykalibrowaniem lustra. Przesunięcia to już pikuś, każdy
przekładnie
może obliczyć, plus odpowiedni krok silników. Napisać program to też coś.
Ale osochozi?
http://www.youtube.com/watch?v=3V8tQZTs9c4
c.
Piotrne
Guest
Tue Jan 13, 2009 2:14 pm
Adam Dybkowski pisze:
Quote:
Ale osochozi?
Chyba autor pomylił grupy... Pierwszy post był tu:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.regionalne.gorny-slask&tid=10310733
P.
Marcin
Guest
Tue Jan 13, 2009 4:04 pm
Piotrne pisze:
Quote:
Chyba autor pomylił grupy...
Chyba nie bo poruszył tematykę elektroniczną

.
Swoją drogą nie wiedziałem o tych flarach.
Padre
Guest
Tue Jan 13, 2009 4:53 pm
Piotr "Pitlab" Laskowski pisze:
Quote:
Ale osochozi?
Jakto o co? Przecież napisał: rejestruje flary, czyli "zajączki" puszczane
przez satelity.
Niezbyt łatwo to wywnioskować po zwrocie :
"Hobby - puszczanie zajączka..."
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Tue Jan 13, 2009 5:50 pm
Użytkownik "Padre" <Padre@no.net> napisał w wiadomości
news:gkidrl$ok9$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Piotr "Pitlab" Laskowski pisze:
Ale osochozi?
Jakto o co? Przecież napisał: rejestruje flary, czyli "zajączki"
puszczane
przez satelity.
Niezbyt łatwo to wywnioskować po zwrocie :
"Hobby - puszczanie zajączka..."
Ekolodzy mogliby się tym zająć.
Przecież to rodzaj skażenia naturalnego środowiska!
Może by się przykuli gdzieś, ... do tych satelitów najlepiej ;)
Włodek
Ghost
Guest
Tue Jan 13, 2009 6:25 pm
Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <wwojtiuq@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gkigu4$s60$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik "Padre" <Padre@no.net> napisał w wiadomości
news:gkidrl$ok9$1@mx1.internetia.pl...
Piotr "Pitlab" Laskowski pisze:
Ale osochozi?
Jakto o co? Przecież napisał: rejestruje flary, czyli "zajączki"
puszczane
przez satelity.
Niezbyt łatwo to wywnioskować po zwrocie :
"Hobby - puszczanie zajączka..."
Ekolodzy mogliby się tym zająć.
Przecież to rodzaj skażenia naturalnego środowiska!
Może by się przykuli gdzieś, ... do tych satelitów najlepiej
To jest niezly pomysl, wyslac "ekologow" w kosmos, bez mozliwosci powrotu.
Mirek
Guest
Tue Jan 13, 2009 7:09 pm
Cezar wrote:
Quote:
Flara Iridium to przykład. Autorowi chodzi raczej o coś takiego: gdzieś
na jakimś kominie, maszcie masz sterowane lusterko i puszczasz sobie
zajączki w miejsca, które chcesz np. tam gdzie akurat stoisz.
Realizacja? Pozycję lusterka znamy, położenie Słońca można obliczyć
ewentualnie ustalić (szukacz), miejsce w które chcemy błyskać
odczytujemy z mapy ewentualnie GPS. Najgorzej będzie z ukształtowaniem
terenu - jak wiadomu GPS wysokość podaje tak sobie. Położenie lusterka
trzeba obliczyć i sterować np. sliniczkami krokowymi. Na początek nie
musi to być zbyt dokładne - lusterko może przecież "skanować" pewien kąt
bryłowy.
Mirek.
Tate
Guest
Tue Jan 13, 2009 8:18 pm
Quote:
Piotrne pisze:
Chyba autor pomylił grupy...
Chyba nie bo poruszył tematykę elektroniczną

.
Swoją drogą nie wiedziałem o tych flarach.
Hej
Ciekawi mnie czy słyszał ktoś o takim hobby - gps, laptop, lustro
sterowane
silnikami krokowymi i turystyka. Puszczanie zajączka na mniej lub dalej
oddaloną
górę np 20 czy 40 km odległą do kogoś kto o tym wie. Laptop kalkuluje
bierzącą pozycję słońca i steruje
tak lustrem aby światło odbite padało dokładnie tam gdzie chcemy.
Tak pytałem tu i tam ale de facto nikt mi nie udzielił twierdzącej odpowiedzi.
Chyba wyślę zapytanie do Sebastiana Stoffa o ew. soft.
Pozdr
Tate
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
ATZ Rzeszow
Guest
Wed Jan 14, 2009 3:31 pm
Użytkownik "Tate" <startrekjWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b30.000001d9.496ce904@newsgate.onet.pl...
Quote:
Chyba nie bo poruszył tematykę elektroniczną

.
Swoją drogą nie wiedziałem o tych flarach.
Ciekawi mnie czy słyszał ktoś o takim hobby - gps, laptop, lustro
sterowane
silnikami krokowymi i turystyka. Puszczanie zajączka na mniej lub dalej
http://plfoto.com/1475497/zdjecie.html
a czemu to nie jest odblysk punktowy, czy to fotka w ten sposob obrobiona?
--
pozdr Z.
Jerzy Pastusiak
Guest
Wed Jan 14, 2009 4:39 pm
Quote:
Chyba autor pomylił grupy...
Oblecial prawie wszystkie grupy. Tutaj skonczyl.
Byl w Poznaniu, Lublinie, Wroclawiu, gorach ...
UPARTY ...., wiec odpisuje ....
Quote:
wyślę zapytanie do Sebastiana Stoffa o ew. soft.
Sebastian od kilku lat nie rusza swojego Orbitrona
{version 3.71 - 2005.09.08}:
http://www.stoff.pl/
Podejrzewam tez, ze alorytm ktorym liczy polozenie
slonca nie jest najdokladniejszy.
Ale z algorytmem to najmniejszy problem.
Na stronie [Kiedy Słońce wskazuje satelitę]:
http://sci.pam.szczecin.pl/~pastupam/satel/az/czasaz.html
podaje link do "wzorca":
http://www.srrb.noaa.gov/highlights/sunrise/calcdetails.html
http://www.srrb.noaa.gov/highlights/sunrise/solareqns.PDF
Mozna tez na stronie:
http://sci.pam.szczecin.pl/~pastupam/satel/az/czasaz.html
podejrzec bez problemu, dokladnie skomentowany
algorytm w JS (dokladnosc ~0.2 st.).
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
Wiec od czego zaczac?
Od oszacowania REALIZOWALNOSCI problemu,czyli oszacowania
potrzebnych dokladnosci poszczegolnych elementow systemu
(bledy naprowadzania, wyliczenia polozenia slonca, ...),
zeby trafic z zadana precyzja w obiekt [gora, 100m / 20 km].
Prosty tangens
[100m / 20-30 km] --> ~0.2 - 0.3 st
http://sci.pam.szczecin.pl/~pastupam/satel/test/
I tu, obawiam sie, ze bez zastosowania dodatkowych elementow
naprowadzania i autokorekcji dynamicznej (rozpoznawanie ksztaltu,
odbicie ..) projekt, bez tego typu sprzezen zwrotnych, jest
nierealizowalny.
Pzdr.J.P.
-=-=-=-=-
ps
chyba tez (na kolanie), przeksztalcilem to w algorytm
wyznaczajacy, aktualizowane co sek: elewacje i azymut
slonca, dla Szczecina:
http://groups.google.pl/group/pl.regionalne.szczecin/msg/b0c65632396ae0f3?hl=pl
watek: Gdzie wschodzi i zachodzi słonce ?
grupa: pl.regionalne.szczecin
mozna podejrzec i przerobic
jp
________________________________
On Tue, 13 Jan 2009, Tate wrote:
| > Piotrne pisze:
| > > Chyba autor pomylił grupy...
| >
| > Chyba nie bo poruszył tematykę elektroniczną

.
| > Swoją drogą nie wiedziałem o tych flarach.
|
|
| Hej
|
| Ciekawi mnie czy słyszał ktoś o takim hobby - gps, laptop, lustro
| sterowane
| silnikami krokowymi i turystyka. Puszczanie zajączka na mniej lub dalej
| oddaloną
| górę np 20 czy 40 km odległą do kogoś kto o tym wie. Laptop kalkuluje
| bierzącą pozycję słońca i steruje
| tak lustrem aby światło odbite padało dokładnie tam gdzie chcemy.
| Tak pytałem tu i tam ale de facto nikt mi nie udzielił twierdzącej odpowiedzi.
| Chyba wyślę zapytanie do Sebastiana Stoffa o ew. soft.
| Pozdr
| Tate
Goto page 1, 2, 3 Next