Goto page Previous 1, 2, 3 Next
DHQ
Guest
Sun Mar 21, 2010 11:25 am
Wróćmy do pytania. Do fachowego czyszczenia płytek stosuje się
"izopropanol" (alkohol izopropylowy). Bardzo czysty, bez wody i innych
dodatków. Nie pozostawia po sobie najmniejszych śladów. Póki paruje,
ma "szpitalny" zapach, po wyparowaniu zapach znika. Jest częstym
składnikiem środków dezynfekcyjnych stosowanych w medycynie. Stosowany
nawet do czyszczenia optyki (nie może pozostawiać śladów). Dostępny w
sklepach chemicznych, dość często także u sprzedawców częsci
elektronicznych jako materiał właśnie do czyszczenia płytek.
Najczęściej widzialem w pojemnikach 1 litrowych, za kilkanaście zł.
Papa5merf
Guest
Sun Mar 21, 2010 1:32 pm
Órzytkownik "bagno" napisał:
Quote:
Wróćmy do pytania. Do fachowego czyszczenia płytek stosuje się
"izopropanol" (alkohol izopropylowy). Bardzo czysty, bez wody i innych
dodatków. Nie pozostawia po sobie najmniejszych śladów. Póki paruje,
ma "szpitalny" zapach, po wyparowaniu zapach znika. Jest częstym
składnikiem środków dezynfekcyjnych stosowanych w medycynie. Stosowany
nawet do czyszczenia optyki (nie może pozostawiać śladów). Dostępny w
sklepach chemicznych, dość często także u sprzedawców częsci
elektronicznych jako materiał właśnie do czyszczenia płytek.
Najczęściej widzialem w pojemnikach 1 litrowych, za kilkanaście zł.
Próbowałem i nic to nie daje. Płytka nadal jest brudna i sie klei.
to sprubuj wyszorować płytkę wodą z mydłem za pomocą szczoteczki do zębów,
słyszałem, ale nie próbowałem:O)
wiem że po czyszczeniach alkocholem płytka sie lepi, bo one tylko
rozpuiszczają kalafonię a nie ją usuwają:O)
podejrzewam że mydlane szorowanie po kompieli w alkocholu będzie szybsze,
sprubuj i daj znać jaki efekt:O)
J.F.
Guest
Sun Mar 21, 2010 1:49 pm
On Sun, 21 Mar 2010 13:32:57 +0100, Papa5merf wrote:
Quote:
to sprubuj wyszorować płytkę wodą z mydłem za pomocą szczoteczki do zębów,
słyszałem, ale nie próbowałem:O)
Mydlo na kalafonie dziala slabo.
Quote:
wiem że po czyszczeniach alkocholem płytka sie lepi, bo one tylko
rozpuiszczają kalafonię a nie ją usuwają:O)
Trzeba alkoholem i szczoteczka :-)
J.
Papa5merf
Guest
Sun Mar 21, 2010 2:02 pm
Órzytkownik "J.F." napisał:
Quote:
Mydlo na kalafonie dziala slabo.
ale alkochol też działa słabo, bo jedynie ją rozpuszcza:O(
Quote:
Trzeba alkoholem i szczoteczka
żeby coś to dało treba by chyba z litr alkocholu na płytkę zużyć żeby
spłukać tą kalafonię:O)
Irek N.
Guest
Sun Mar 21, 2010 2:42 pm
Quote:
Trzeba alkoholem i szczoteczka
Ja to robie isoclean-em, a resztki alkoholu zdmuchuje powietrzem z
kompresora.
Wychodzi cacy.
Miłego.
__
Irek.N.
Dariusz K. Ładziak
Guest
Mon Mar 22, 2010 3:00 am
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
On Sun, 21 Mar 2010 13:32:57 +0100, Papa5merf wrote:
to sprubuj wyszorować płytkę wodą z mydłem za pomocą szczoteczki do zębów,
słyszałem, ale nie próbowałem:O)
Mydlo na kalafonie dziala slabo.
wiem że po czyszczeniach alkocholem płytka sie lepi, bo one tylko
rozpuiszczają kalafonię a nie ją usuwają:O)
Trzeba alkoholem i szczoteczka
Jarku, jeśli w topniku poza kalafonią były jakieś oleje mineralne
(częsty przypadek) albo wręcz tłuszcze (olej palmowy - typowa baza
topnika do lutowania na fali, w nim sie kalafonię dopiero rozpuszcza) to
alkohol tego nie weźmie. Najlepiej terpenami - czyli terpentyną albo
zmywaczem cytrusowym - biorą i kalafonię, i tłuszcze i oleje mineralne.
--
Darek
pawel
Guest
Mon Mar 22, 2010 6:15 am
Quote:
alkohol tego nie weźmie. Najlepiej terpenami - czyli terpentyną albo
zmywaczem cytrusowym - biorą i kalafonię, i tłuszcze i oleje mineralne.
Jaka konkretnie terpentyna? Gdzie ją kupować?.
Próbowałem terpentyną zakupioną w sklepie z farbami.
Było jeszcze gorzej niż alkoholem izopropylowym. Nie dość
że śmierdziało niesamowicie to później niczym nie mogłem się pozbyć osadu
jaki po sobie pozostawiła.
Paweł.
J.F.
Guest
Mon Mar 22, 2010 12:15 pm
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <ladzk@ladzk.pol.pl>
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
wiem że po czyszczeniach alkocholem płytka sie lepi, bo one
tylko
rozpuiszczają kalafonię a nie ją usuwają:O)
Trzeba alkoholem i szczoteczka :-)
Jarku, jeśli w topniku poza kalafonią były jakieś oleje mineralne
(częsty przypadek) albo wręcz tłuszcze (olej palmowy - typowa baza
topnika do lutowania na fali, w nim sie kalafonię dopiero
rozpuszcza) to alkohol tego nie weźmie. Najlepiej terpenami -
czyli terpentyną albo zmywaczem cytrusowym - biorą i kalafonię, i
tłuszcze i oleje mineralne.
Hm, ja tam podejrzewam ze przemysl to izopropanolem albo czysta
woda zmywa, nie bawi sie w sprawdzanie czy komponenty odporne na
egzotyczne chemikalia.
No ewentulnie woda z detergentem skoro mowisz ze tluszcze.
J.
PC
Guest
Mon Mar 22, 2010 3:19 pm
Ja od zawsze myję w rozcieńczalniku nitro.
PC
bagno
Guest
Mon Mar 22, 2010 7:15 pm
PC wrote:
Quote:
Ja od zawsze myję w rozcieńczalniku nitro.
Mi po nitro zostaje gorszy syf niz byl.
Jerry1111
Guest
Mon Mar 22, 2010 9:53 pm
On 22/03/2010 11:15, J.F. wrote:
Quote:
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <ladzk@ladzk.pol.pl
Użytkownik J.F. napisał:
Hm, ja tam podejrzewam ze przemysl to izopropanolem albo czysta woda
zmywa, nie bawi sie w sprawdzanie czy komponenty odporne na egzotyczne
chemikalia.
U mnie IPA + ultradzwieki i kazda plytka wyglada jak nowa ;-)
--
Jerry1111
bagno
Guest
Mon Mar 22, 2010 10:00 pm
Jerry1111 wrote:
Quote:
On 22/03/2010 11:15, J.F. wrote:
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <ladzk@ladzk.pol.pl
Użytkownik J.F. napisał:
Hm, ja tam podejrzewam ze przemysl to izopropanolem albo czysta woda
zmywa, nie bawi sie w sprawdzanie czy komponenty odporne na
egzotyczne chemikalia.
U mnie IPA + ultradzwieki i kazda plytka wyglada jak nowa
Miałem taką chińską niby wanienke ale się jej pozbyłem. Wątpie żeby tym
się dało cokolwiek umyć. Już chyba lepiej mieszać ten izopropanol palcem.
Musi być jakiś inny sposób żeby to dziadostwo umyć dokładnie i bez
efektów ubocznych.
Jerry1111
Guest
Mon Mar 22, 2010 10:16 pm
On 22/03/2010 21:00, bagno wrote:
Quote:
Jerry1111 wrote:
On 22/03/2010 11:15, J.F. wrote:
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak""<ladzk@ladzk.pol.pl
Użytkownik J.F. napisał:
Hm, ja tam podejrzewam ze przemysl to izopropanolem albo czysta woda
zmywa, nie bawi sie w sprawdzanie czy komponenty odporne na
egzotyczne chemikalia.
U mnie IPA + ultradzwieki i kazda plytka wyglada jak nowa ;-)
Miałem taką chińską niby wanienke ale się jej pozbyłem. Wątpie żeby tym
się dało cokolwiek umyć. Już chyba lepiej mieszać ten izopropanol palcem.
Musi być jakiś inny sposób żeby to dziadostwo umyć dokładnie i bez
efektów ubocznych.
Ja nie mam 'takiej chinskiej wanienki' tylko porzadna wanne do
ultradzwiekow i problemow nie mam. Mycie plytek w nitro czy acetonie (w
acetonie myjemy mechanike) rozpusci polowe obudow zlaczy.
--
Jerry1111
Dariusz K. Ładziak
Guest
Tue Mar 23, 2010 12:22 am
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
No ewentulnie woda z detergentem skoro mowisz ze tluszcze.
Pół świata na śniadanie pije sok pomarańczowy. Coś ze skórkami po
wytłoczeniu tego soku trzeba zrobić - najprościej wysuszyć żeby terpenów
nie zawierały i zakompostować - z kompostu nawóz a z terpenów zmywacz
który ma jednocześnie właściwości rozpuszczalnika i lekkiego detergentu.
Ćwiartka terpenów cytrusowych, trzy ćwiartki wody, zmiksować, no,
przyprawić detergentem ostrym i myjemy - potem spłukać czysta woda
dejonizowaną i załatwione, ważne żeby podzespoły nie miały szczelin
prowadzących do dużych zamkniętych przestrzeni. Ktoś kto umył uwędzony
komputer i automatyczną skrzynkę antenową plus komórkę utopione w krowim
gównie chyba wie jak się elektronikę myje (będąc z wykształcenia
technologiem elektronowym)?
--
Darek
PC
Guest
Tue Mar 23, 2010 10:02 am
Quote:
Mi po nitro zostaje gorszy syf niz byl.
Dziwne. Co Ty masz za topnik?
Ja lutuję starą kalafonią rozpuszczoną właśnie w nitro - półpłynna
konsystencja. Płytkę myję pędzelkiem najpierw wstępnie w starym nitro
(brudnym od kalafoni) następnie w czystym i płytka jest idealnie czysta.
PC
Goto page Previous 1, 2, 3 Next