Jak skutecznie rozwiązać problem komunikacji Atmegi z modułem GSM przez RS232?

Tue Dec 11, 2012 8:23 pm   

Ok, wykonałem próbę. Jak już wspomniałem uC podłączyłem do bateryjki 9V
poprzez stabilizator 5V. Moduł przez osobny stabilizator do zasilacza CB
13,8V (może dawać ponoć do 5A, a moduł w peeku pobiera 1,5A).

Płytki miały więc osobne zasilania, połączone były jedynie przewodami
masy, TX, RX, TS (ustawienie na stan wysoki włącza moduł) i DSC_EN (stan
wysoki oznajmia włączenie modułu).

Pojawił się złowrogi objaw. Mianowicie po włączeniu zasilania Atmegi
dioda na zasilaczu CB przygasła, dało się też słyszeć zauważalne
brzęczenie. Jakby nagle zwiększył się pobór prądu...
Oczywiście natychmiast wszystko wyłączyłem i zrezygnowałem z dalszych
eksperymentów.

Każda płytka z osobna dalej działa prawidłowo.

Czy to rozjaśnia w jakiś sposób sytuację? Gzie powinienem szukać błędu?

Tue Dec 11, 2012 9:17 pm   

W dniu 2012-12-11 19:51, Atlantis pisze:

Ale może mieć trochę mniej lub więcej. Jeśli częstotliwość będzie miała
odchyłkę ponad 3 procent to mogą być błędy transmisji.

--
pozdrawiam
MD

Tue Dec 11, 2012 9:36 pm   

On 11.12.2012 20:23, Atlantis wrote:


Stabilizator się wzbudza albo obciąża go któraś z tych linii sterujących
do płytki atmegi albo zasilacz CB zepsuty. Więcej pomysłów nie mam.
Skoro moduł "szarpie" 1.5A to o jego zasilanie powinieneś najpierw
zadbać i koło niego stabilizator i krótka masa, a atmega niech sobie
wisi na kabelkach.

Mirek.

Tue Dec 11, 2012 10:11 pm   

W dniu 2012-12-11 21:36, Mirek pisze:


Co może być powodem? Dziwne jest to, że każda płytka z osobna na tych
samych stabilizatorach działa zupełnie prawidłowo. Problem pojawia się
dopiero po połączeniu ich razem.



To była pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy. Teraz jednak wychodzi
na to, że problem nie był związany z "krzakami" odbieranymi przez
Atmegę. Okazuje się, że po odłączeniu linii TS i DSC_EN od Atmegi
zasilacz już nie wariuje. Jeszcze raz sprawdzę w dokumentacji czy czegoś
nie przeoczyłem. Może faktycznie któraś z nich potrzebuje bufora?

Zasilanie modułu GSM włączam po prostu chwilę wcześniej (zwarłem
odpowiednie piny, a więc starty następuje automatycznie) a po paru
sekundach podaję zasilanie Atmedze.

Niestety - komunikacja wciąż nie odbywa się prawidło, pomimo
rozdzielonego zasilania przychodzą nieprawidłowe znaki. Co ważne -
zawsze zawartość terminala wygląda tak samo. Nie są to jakieś losowe
znaczki...



Odpada. Zasilacz świetnie sobie radzi z konstrukcjami krótkofalarskimi
QRP, które podczas nadawania pobierają więcej prądu niż ten moduł. ;)



Jak mówiłem - w tej chwili są dwa osobne stabilizatory. Jeden dla
Atmegi, drugi dla modułu D15.

Tue Dec 11, 2012 10:12 pm   

W dniu 2012-12-11 21:17, Mario pisze:


Tylko zastanawia mnie dlaczego w przypadku komunikacji z komputerem
wszystko jest ok...

Tue Dec 11, 2012 11:15 pm   

On 11.12.2012 22:11, Atlantis wrote:


Przyznaję się że dopiero teraz przyjrzałem się dokładnie temu
zapisowi... wygląda na to, że obok dwóch typowych (windowsowych) znaków
końca lini (0D 0A 0D 0A), modem w pewnym momencie wysyła 0D FE 0D 0A a w
pewnym 0D 0A 00 00.
Uwzględnij to w programie i tyle. Przyjmij za koniec linii 0D albo 0A a
resztę znaków ignoruj.

Mirek.

Tue Dec 11, 2012 11:20 pm   

W dniu 2012-12-11 23:15, Mirek pisze:


Tak, tylko dlaczego nie robi tego, gdy jest podłączony do komputera
przez max3232???

Tue Dec 11, 2012 11:21 pm   

Poza tym z tego co widzę w pewnym momencie wysłał też dwa znaki NULL.

Wed Dec 12, 2012 12:05 am   

On 11.12.2012 23:20, Atlantis wrote:


drugiego atmegę i ... hmm pewnie nie masz linuksa bo
cat /dev/ttyUSB0 > /dev/ttyUSB1 i odwrotnie załatwiłby sprawę. I przy
okazji podsłuchać można.
5% szans że to jednak załócenia od zasilania i objawiają się właśnie po
określonych komendach jak modem "bierze" prąd. FE to długi ciąg jedynek
potem 0. Natomiast 00 00 (znak null dwa razy) no to dłuuugi ciąg zer...
przy czym mało prawdopodobne żeby został odebrany przypadkowo.

Mirek.

Wed Dec 12, 2012 12:31 am   

Dnia Wed, 12 Dec 2012 00:05:34 +0100, Mirek napisał(a):

Odwrotnie. Dwa bity zero (start i LSB), a potem jedynki.

Moze byc skutek jakiegos chwilowego zaklocenia ... ale zabraklo koledze 0A
po 0D.
I tak dziwnie po CPIN ... modemik dostaje pin i probuje sie z siecia
skomunikowac ?


J.

Wed Dec 12, 2012 1:03 am   

Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał(a):

Zmierz może w końcu oscyloskopem szerokość bitów, jak Ci już dwie osoby
doradziły.

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 7 hours, 3 minutes and 5 seconds

Wed Dec 12, 2012 1:05 am   

Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał(a):

Bo nie mają znaczenia.

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 7 hours, 4 minutes and 44 seconds

Wed Dec 12, 2012 8:12 am   

A czytasz i ustawiasz bajt kalibracyjny generatora RC dla 8 MHz?

--
Pozdrawiam
MM

Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ka7vc3$1qf$1@portraits.wsisiz.edu.pl...

Wed Dec 12, 2012 9:44 am   

Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:


Bez znaczenia. Ja zwykle ustawiam TX na wyjście a RX na wejście, bo jakoś
trzeba je ustawić, ale włączony USART ma priorytet nad DDR i sam kontroluje
te linie.

Sprawdź jeszcze oscyloskopem zasilanie obu układów (ATmegi i modułu), może
okazać się, że masz duże tętnienia (szczególnie na module).

--
Gof
http://www.chmurka.net/

Wed Dec 12, 2012 9:45 am   

Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:


No to tu masz problem. Przerabiałem temat. Użyj zewnętrznego kwarcu i problem
(jeżeli to jedyny problem) zniknie.

--
Gof
http://www.chmurka.net/