Jak skonstruować prostą sondę pasywną lub aktywną do oscyloskopu DT-510?

Thu Dec 23, 2004 5:59 pm   

Hello J,

Thursday, December 23, 2004, 1:56:01 PM, you wrote:


Zazwyczaj uzywa się standardowego dzielnika 450/50 om, czyli sondy
10:1 o małej impedancji - to tylko w kwesti formalnej.


Przydaje się :-)

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Thu Dec 23, 2004 6:55 pm   

Hello J,

Thursday, December 23, 2004, 7:48:21 PM, you wrote:


Nie - ja pisze o klasycznej sondzie 10:1 a Ty o dopasowanym tłumiku.
Nie chce mi się szukać wzoru dla dopasowanego tłumika typu pi, żeby
sprawdzić wartości.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Thu Dec 23, 2004 8:03 pm   

To ja dołaczę się z pytaniem - macie jakiś sprawdzony schemat sondy różnicowej
do oscyloskopu którą dałoby się samodzielnie zmontować ewentualnie namiary na
jakieś _tanie_ gotowe sondy? Jeśli chodzi o pasmo to moze mieć nawet i 100kHz
albo mniej, ważne żeby wytrzymywała przynajmniej 500VAC względem ziemi.

pozdrawiam
Piotr


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Thu Dec 23, 2004 8:33 pm   

Użytkownik J.F. napisał:

Wejście 50 om używa się do pomiarów w ukadach szybkich lub w.cz, gdzie
50 omów jest ogólnie przyjętym standardem.

Co to znaczy siadło? W technice pomiarowej pozaamatorskiej (gdzie
oscyloskopu nie używa się głównie jako woltomierza) stosuje sie inne
techniki pomiarowe. Często pojemnośc wejściowa sondy bruździ bardziej
niż zastepczy opór równoległy.

W szybkiej technice impulsowej sonda 1k to już jest sonda wysokoomowa.

Do szybkich przebiegów gdzie potrzebna jest sonda bardzo wysokoomowa
używa się sond aktywnych z fet-em na wejściu. Taka sonda używana
kosztuje co najmniej 1000zł. Pojemność wejściowa ty zwykle ułamek pf.

Oczywiście dobra sonda to sonda wykonana specjalnie do danego typu
oscyloskopu.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Thu Dec 23, 2004 8:36 pm   

Użytkownik Piotr napisał:


Jaki problem?
Zrób sondę galwanicznie izolowaną na jakimś bardzo szybkim wznacniaczu
wypu wizyjnego.
Tanich sond różnicowych nie ma w przyrodzie gotowych.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Fri Dec 24, 2004 10:34 am   

Użytkownik "Dykus" <dykus.grupy@SpAmYwp.pl> napisał w wiadomości
news:cqcmvt$1vu$1@news.onet.pl...


bo zamiast obserwować cały przebieg powinieneś oglądać tylko kształt
zbocza. Ustaw sobie odpowiednio wyzwalanie zboczem i daj krótką podstawę
czasu. Przy oglądaniu całego okresu 1kHz nie zobaczysz nic nawet na kawałku
druta zamiast sondy ;)


Pozdrawiam,
Sebcio

Mon Dec 27, 2004 8:25 pm   

Witam,

Dnia 24-12-04 (piątek) o 11:34, 'Brewery Hills' napisał(a):


Robiłem już tak wcześniej:
http://republika.pl/dykus/sonda.jpg
(przebieg kalibrujący 1kHz i jego powiększenie)

Z pomiarów wychodzi (orientacyjnie i o ile dobrze pamiętam:):
- czas opadania - 5uS
- czas narastania - 3uS

Kręcenie trymerem przy wtyczce (taka sonda) nie zmienia niczego.
Czasy narastania/opadania chyba trochę duże (wejście oscyloskopu: 1M,
25pF, sondy nie znam)?
Przebieg wychodzi w miarę poprawny, czy więc może to wynikać z
konstrukcji samej sondy?
Czy ktoś się orientuje, jak jest wpięty trymer w takiej sondzie (kiedy
jest on we wtyczce przy oscyloskopie)? Czy rezystor też jest w tej
wtyczce, a trymer równolegle do niego? Niestety, nie mogę rozebrać ani
sondy, ani wtyczki...



Na róźnych materiałach jakie czytałem (w tym instrukcji) wychodziło,
że nawet bez powiększenia (rozciągania) powinno być to zauważalne, ale
mniejsza o to.


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Wed Dec 29, 2004 9:26 pm   

Użytkownik "A.Grodecki" <ag.usun_to@modeltronik.com> napisał w wiadomości
news:cqf9ju$r6t$2@nemesis.news.tpi.pl...


Sam zasilacz do tego o małej pojemności we/wy i dużej wytrzymałości
napięciowej będzie kosztowny
Chyba, że akumulator od czasu do czasu ładowany

Wed Dec 29, 2004 10:16 pm   

A.Grodecki <ag.usun_to@modeltronik.com> napisał(a):


Może ktoś podzieliłbym się dokumentacją/schematem takiej sondy którą dałoby
się w miarę prosto i niedrogo "sklonować"?


Niestety też to zauważyłem

pozdrawiam
Piotr



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Wed Dec 29, 2004 10:38 pm   

Szkoda ze nie mam aparatu bo bym Tobie to przeslal...
Nie wiem jak ona jest wykonana ale ten trymer dziala jak nalezy bo mam spory
zakrej regulacji a prawidlowe dzialania prawie na samym srodku owej. A tak
przy okazji to nie wiem poco to jest tak skomplikowane:). Niby dopasowanie i
inne sprawy ale nie jest do konca przekonany. Sonda dziala super i ma
dzielnik 1:10 (wbudowany)
wojtek

Wed Dec 29, 2004 10:55 pm   

Czasem sprawy sie mocniej komplikuja, bywaja sondy z 2-ma trymerkami, bywaja tez
oscyloskopy z wyjsciem do kalibrowania tychze i automatycznie przelaczanymi
czestotliwosciami na _probniku_ :-)

__
Pzd, Irek.N.

Thu Dec 30, 2004 1:07 am   

Użytkownik SP9LWH napisał:


Są nawet takie "operacyjne" wzmacniacze, niestety bardzo wolne ale można
z nich wykorzystać sam zasilacz a wyjście zrobić na liniowym
transoptorze (są takie).
Opcja z akumulatorem jest jak najbardziej godna uwagi. NIe ma problemu z
całodzienna praca po jednym ładowamniu.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki