Goto page 1, 2 Next
Wemif
Guest
Mon Jul 23, 2012 1:23 pm
Dochodzą 3 fazy, urządzenia mają być wyłącznie jednofazowe.
Zależy mi na tym, że nawet jeśli coś wyskoczy to któraś faza
pozostanie.
Elektryk chce dać
- różnicówka 3 fazowa,
- dalej S'ki 1F, ewentualnie za/przed Skami dodatkowe różnicówki 1 fazowe
(jeśli chcę)
Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2) to L3
zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
elektryk jest niechętny.
Czy jeśli zastosuję to co on proponuje, czyli najpierw różnicówka 3F
a póżniej 1F, to nie będzie szybciej wybijać ta 3F (w przypadku gdyby obie
miały wybić)
a.
EM
Guest
Mon Jul 23, 2012 1:23 pm
Użytkownik "Wemif" <wemif@amsnet.pl> napisał w wiadomości
news:jujc7u$cn7$1@host.amsnet.pl...
Quote:
Dochodzą 3 fazy, urządzenia mają być wyłącznie jednofazowe.
Zależy mi na tym, że nawet jeśli coś wyskoczy to któraś faza
pozostanie.
Elektryk chce dać
- różnicówka 3 fazowa,
- dalej S'ki 1F, ewentualnie za/przed Skami dodatkowe różnicówki 1 fazowe
(jeśli chcę)
Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2) to L3
zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
elektryk jest niechętny.
Czy jeśli zastosuję to co on proponuje, czyli najpierw różnicówka 3F
a póżniej 1F, to nie będzie szybciej wybijać ta 3F (w przypadku gdyby obie
miały wybić)
Zmień elektryka
Różnicówka 3F a potem 1F nie ma sensu. Będzie wybijać także 3F w normalnych
stanach zadziałania różnicówki.
--
Pozdrawiam
EM
Ukaniu
Guest
Mon Jul 23, 2012 1:23 pm
Użytkownik "Wemif" <wemif@amsnet.pl> napisał w wiadomości
news:jujc7u$cn7$1@host.amsnet.pl...
Quote:
Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2) to
L3
zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
elektryk jest niechętny.
Dla mnie normalnym układem są róznicówki -
1f na obwody 1f i różnicówka 3f na obwody 3f.
Mam nadzieje, że nie myślisz o 3x różnicówka 1f do zasilania kabla 3f.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
Ukaniu
Guest
Mon Jul 23, 2012 1:23 pm
Użytkownik "Wemif" <wemif@amsnet.pl> napisał w wiadomości
news:jujfdj$np4$1@host.amsnet.pl...
Quote:
Zgadza się. Dochodzi kabel 3f, rozdzielnica, dalej odchodzą same kable 1f,
na gniazdka.
No to jak wyżej już napisałem na obwody 1f różnicówki 1f.
To normalna praktyka np w domkach w których dominują obwody 1f. W nich daje
sie równolegle 3x1f na gniazda i 3f na obwody siłowe.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
Tomasz Wójtowicz
Guest
Mon Jul 23, 2012 1:23 pm
W dniu 2012-07-23 13:42, EM pisze:
Quote:
Użytkownik "Wemif" <wemif@amsnet.pl> napisał w wiadomości
news:jujc7u$cn7$1@host.amsnet.pl...
Dochodzą 3 fazy, urządzenia mają być wyłącznie jednofazowe.
Zależy mi na tym, że nawet jeśli coś wyskoczy to któraś faza
pozostanie.
Elektryk chce dać
- różnicówka 3 fazowa,
- dalej S'ki 1F, ewentualnie za/przed Skami dodatkowe różnicówki 1 fazowe
(jeśli chcę)
Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2)
to L3
zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
elektryk jest niechętny.
Czy jeśli zastosuję to co on proponuje, czyli najpierw różnicówka 3F
a póżniej 1F, to nie będzie szybciej wybijać ta 3F (w przypadku gdyby
obie
miały wybić)
Zmień elektryka
Różnicówka 3F a potem 1F nie ma sensu. Będzie wybijać także 3F w
normalnych stanach zadziałania różnicówki.
To samo chciałem napisać, a nawet ostrzej - ten elektryk jest głupi.
Różnicówka 3F ma sens wtedy, gdy różne fazy współdzielą jeden przewód
neutralny i nie można go rozdzielić.
Aha....
Guest
Mon Jul 23, 2012 1:23 pm
W dniu 2012-07-23 13:23, Wemif pisze:
Quote:
Dochodzą 3 fazy, urządzenia mają być wyłącznie jednofazowe.
Zależy mi na tym, że nawet jeśli coś wyskoczy to któraś faza
pozostanie.
Elektryk chce dać
- różnicówka 3 fazowa,
- dalej S'ki 1F, ewentualnie za/przed Skami dodatkowe różnicówki 1 fazowe
(jeśli chcę)
Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2) to L3
zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
elektryk jest niechętny.
Czy jeśli zastosuję to co on proponuje, czyli najpierw różnicówka 3F
a póżniej 1F, to nie będzie szybciej wybijać ta 3F (w przypadku gdyby obie
miały wybić)
a.
Jesli urzadzenia maja byc wylacznie 1 fazowe i nie bedziesz mial tez
gniazda 3 fazowego w razie w to wystarczy na kazdej fazie roznicowka 1F.
3F zaklada sie tylko jesli masz urzadzenia 3 fazowe a w szzcegolnosci
silniki jesli wlanie jedna faza zeby sie cos nie zjaralo ewentualnie
kogos nie zabilo.
Wemif
Guest
Mon Jul 23, 2012 2:03 pm
EM <edim123@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Zmień elektryka
Tego się obawiałem ;-)
Quote:
Różnicówka 3F a potem 1F nie ma sensu. Będzie wybijać także 3F w normalnych
stanach zadziałania różnicówki.
Różnicówka 3F może być na wyższy prąd zadziałania, np. 300mA, a 1F na 30mA,
ale niewiele to zmienia, lepszym parametrem byłby czas wyłączenia, wtedy
można by było wybrać różnicówkę 3F na dłuższy czas zadziałania...
a.
Wemif
Guest
Mon Jul 23, 2012 2:17 pm
Ukaniu <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> wrote:
Quote:
Dla mnie normalnym układem są róznicówki -
1f na obwody 1f i różnicówka 3f na obwody 3f.
Mam nadzieje, że nie myślisz o 3x różnicówka 1f do zasilania kabla 3f.
Zgadza się. Dochodzi kabel 3f, rozdzielnica, dalej odchodzą same kable 1f,
na gniazdka.
a.
Wemif
Guest
Mon Jul 23, 2012 3:03 pm
Ukaniu <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> wrote:
Quote:
No to jak wyżej już napisałem na obwody 1f różnicówki 1f.
To normalna praktyka np w domkach w których dominują obwody 1f. W nich daje
sie równolegle 3x1f na gniazda i 3f na obwody siłowe.
OK, o to mi chodziło, dziekuje.
Pecha mają osoby zatrudanijące 'elektryków', które całkiem się na tym nie
znają...
a.
Paweł Pawłowicz
Guest
Mon Jul 23, 2012 3:48 pm
W dniu 2012-07-23 15:14, Aha.... pisze:
Quote:
3F zaklada sie tylko jesli masz urzadzenia 3 fazowe a w szzcegolnosci
silniki jesli wlanie jedna faza zeby sie cos nie zjaralo[...]
Do tego celu służą czujniki zaniku fazy. Różnicówka nic tu nie pomoże.
Pozdrawiam,
Paweł
Andrzej Lawa
Guest
Mon Jul 23, 2012 5:37 pm
W dniu 23.07.2012 14:03, Wemif pisze:
Quote:
Różnicówka 3F a potem 1F nie ma sensu. Będzie wybijać także 3F w normalnych
stanach zadziałania różnicówki.
Różnicówka 3F może być na wyższy prąd zadziałania, np. 300mA, a 1F na 30mA,
Bez sensu.
Quote:
ale niewiele to zmienia, lepszym parametrem byłby czas wyłączenia, wtedy
można by było wybrać różnicówkę 3F na dłuższy czas zadziałania...
Ale tak się nie da.
Jeśli już - jednofazowe na jednofazowe obwody i równolegle obok 3-fazowa
na obwód 3-fazowy. Tylko też 30mA.
Wemif
Guest
Tue Jul 24, 2012 12:20 am
EM <edim123@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Zmień elektryka
Jeszcze jedno mi ten elektryk powiedział - przed kablem (5xXX) za którym ma
być rozdzielnia z różnicówkami, ma być wyłącznik główny (FR). Zamiast
jednej wajchy, zaproponowałem osobny rozłącznik na każdej fazie. Powiedział,
że ok, ale muszą być wtedy 4 rozłączniki jednofazowe. Nie wiem czy N czy
PE miał na myśli, ale chyba ani jednego ani drugiego nie wolno mu rozłączać
osobno, prawda?
Czy wolno zastosować oddzielne rozłączniki jako wyłącznik główny w takiej
sytuacji? (jest to segment w budynku, nie bezpośrednio z ZE).
Wystarczy rozłączanie L1,L2,L3 a N i PE na stałe połączone?
a.
Tomasz Wójtowicz
Guest
Tue Jul 24, 2012 8:13 am
W dniu 2012-07-24 00:20, Wemif pisze:
Quote:
EM<edim123@poczta.onet.pl> wrote:
Zmień elektryka :)
Jeszcze jedno mi ten elektryk powiedział - przed kablem (5xXX) za którym ma
być rozdzielnia z różnicówkami, ma być wyłącznik główny (FR). Zamiast
jednej wajchy, zaproponowałem osobny rozłącznik na każdej fazie. Powiedział,
że ok, ale muszą być wtedy 4 rozłączniki jednofazowe. Nie wiem czy N czy
PE miał na myśli, ale chyba ani jednego ani drugiego nie wolno mu rozłączać
osobno, prawda?
Czy wolno zastosować oddzielne rozłączniki jako wyłącznik główny w takiej
sytuacji? (jest to segment w budynku, nie bezpośrednio z ZE).
Wystarczy rozłączanie L1,L2,L3 a N i PE na stałe połączone?
Nie, jako wyłącznik główny lepiej zrobić 4-biegunowy L1+L2+L3+N. Nie
musi on być samoczynny-przetężeniowy. Można zastosować bezpieczniki
topikowe i jest to bardzo słuszna koncepcja
Tomasz Wójtowicz
Guest
Tue Jul 24, 2012 8:15 am
W dniu 2012-07-23 19:37, Andrzej Lawa pisze:
Quote:
W dniu 23.07.2012 14:03, Wemif pisze:
Różnicówka 3F a potem 1F nie ma sensu. Będzie wybijać także 3F w
normalnych
stanach zadziałania różnicówki.
Różnicówka 3F może być na wyższy prąd zadziałania, np. 300mA, a 1F na
30mA,
Różnicówka z prądem 300mA to jest tzw. przeciwpożarowa.
Natomiast różnicówka 1F albo 3F z prądem 30mA to jest przeciwporażeniowa
i o taką chodzi w myśl przepisów.
Andrzej Lawa
Guest
Tue Jul 24, 2012 8:34 am
W dniu 24.07.2012 10:15, Tomasz Wójtowicz pisze:
Quote:
W dniu 2012-07-23 19:37, Andrzej Lawa pisze:
Różnicówka 3F może być na wyższy prąd zadziałania, np. 300mA, a 1F na
30mA,
Różnicówka z prądem 300mA to jest tzw. przeciwpożarowa.
Natomiast różnicówka 1F albo 3F z prądem 30mA to jest przeciwporażeniowa
i o taką chodzi w myśl przepisów.
Dlatego pisałem, że taka kombinacja jest bez sensu, co wyciąłeś.
Goto page 1, 2 Next