Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
EM
Guest
Tue Nov 09, 2010 9:05 am
Quote:
Falownik jest tylko jednym z elementów UPS-a. I to falownik dosyć specyficzny
niekiedy - część ma najpierw przetwornicę podnoszącą napięcie stałe z 12 czy
24V do około 320, dalej zaś mostek PWM realizujący sinusoidę (lub w prostszych
rozwiązaniach - trapez lub prostokąt ważony)
BTW: Tak mnie zastanawia często używane stwierdzenie, że falownik to
daje trapez.
Na prawdę tak jest? Jak to jest realizowane?
Bo skoro dałoby się zrobić liniowe narastanie napięcia, to już tylko
krok do sinusa. A jak wiadomo sinus to większy problem.
Ja widziałem w UPSach tylko, jak sądzę, ten 'prostokąt ważony'.
--
Pozdrawiam
EM
Elektrolot
Guest
Tue Nov 09, 2010 10:34 am
W dniu 2010-11-09 00:04, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
Quote:
Użytkownik Elektrolot napisał:
W dniu 2010-11-08 15:51, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
Te najporządniejsze nie maja nawet prostownika tylko kluczowanie
bezpośrednio z prądu przemiennego -
daje to możliwość oddawania energii przy hamowaniu silnika.
"Kluczując" bezpośrednio napięcie przemienne to można co najwyżej zrobić
cyklokonwertor.
Nie "najwyżej" a aż. Równie dobrze służy do regulacji częstotliwości przebiegu wyjściowego jak
klasyczny układ prostownik - falownik.
Niestety nie. Maksymalną częstotliwość jaką się da uzyskać na wyjściu cyklokonwertera to około 20Hz,
dlatego stosuję się je głównie do napędów wolnobieżnych dużych mocy.
Przetwornica częstotliwości zapewnia pełny zakres częstotliwości.
Quote:
Te które mają możliwość zwrotu do sieci też mają prostowniki tylko, że
sterowane.
Robiące w trybie oddawania energii za falownik - a to co w normalnej pracy jest falownikiem robi w
tym momencie za prostownik sterowany.
Zgadza się. Prostownik podłączony do sieci jest wtedy wysterowywany do pracy falowniczej (kąt
opóźnienia włączenia tyrystorów większy od 90 stopni).
Tak dokładnie to są dwa prostowniki sterowany i niesterowany połączone przeciwrównolegle.
Inne rozwiązanie to zamiast dwóch prostowników stosuje się prostownik PWM zbudowany z tranzystorów
IGBT, który umożliwia przepływ energii w obie strony.
kogutek
Guest
Tue Nov 09, 2010 11:25 am
Quote:
Witam
Ostatnio sie nieco interesowałem tematem zwalniania dmuchaw z silnikiem
indukcyjnym.
Często piszą, że dobrym podejściem jest falownik, a raczej przemiennik
częstotliwości i ja się z tym oczywiście zgadzam.
Tylko jakoś na rynku nie ma takich układów. Natomiast w tematyce wentylacji,
gdzie takie silniki się stosuje, znaleźć można autotransformatory, elektroniczne
regulatory napięcia zmiennego oraz regulatory tyrystorowe do dmuchaw.
Przykład regulatora: REB lub ETX
http://www.venture.pl/produkt,338,REB,pl.htm
Spotkałem też na elektrodzie wątek o hałaśliwej pracy zwolnionego silnika i
proponowane rozwiązanie to szeregowy dławik dużej mocy (od jakiejś lampy chyba
200W).
Natomiast regulatory do oświetlenia mogą nie pracować dobrze z obciążeniem takim
silnikiem - trzeba o tym wiedzieć.
W oryginalnym okapie lepszej firmy oczywiście widziałem prosty regulator fazowy.
Prawdą jest, że takie zwalnianie silnika indukcyjnego, które jest wynikiem
zwiększania poślizgu jest bardzo mało sprawne. Silnik ciągnie dużo prądu, a
kręci się wolniej. Możliwe jest przegrzanie silnika.
--
Pozdrawiam
EM
Weź mały wentylator i zmierz prąd przy różnych napięciach zasilania a potem pisz
pisz pisz.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
J.F.
Guest
Wed Nov 10, 2010 12:54 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w
Quote:
I dlatego, że ludzie mówią na zestaw trafo + prostownik mówią
"prostownik"
to przetwornicę częstotliwości powinno się nazywać falownikiem.
Mniej więcej. Bo można też na mysz mówić precyzyjnie "manipulator
stołokulotoczny", ale to mi jakoś tak niespecjalnie się podoba.
czasy sie zmienily i zostaly glownie manipulatory.
Stolonieszklanosuwne.
Quote:
To jedyne skojarzenie które mi się nasunęło z przetwornicą
częstotliwości.
Do przetwarzania częstotliwości, to fajna jest supeheterodyna.
Superheterodyna i UPS bardzo dobre skojarzenie.
Przetwarzanie częstotliwości i superheterodyna -- dobre.
UPS i przetwarzanie częstotliwości -- nie bardzo.
A jesli postawiony po to zeby czestotliwosc byla stabilna ? :-)
J.
Jaroslaw Berezowski
Guest
Wed Nov 17, 2010 1:33 am
Dnia Sun, 07 Nov 2010 23:24:11 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
Quote:
Jarku, zakładając że wentylator ma zapotrzebowanie mocy wprost
proporcjonalne do kwadratu obrotów to przy spadku momentu liniowo z
Powinien miec pixoko do szescianu, o ile nie ma jakis dziwnych
nieliniowosci oporu przeplywow :)
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
Jaroslaw Berezowski
Guest
Wed Nov 17, 2010 1:35 am
Dnia Mon, 08 Nov 2010 23:59:43 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
Quote:
Osobnym elementem UPS-a jest z kolei układ ładowania akumulatora - i to
w nim zapewne transformator widziałeś, można zrobić na transformatorze
żelaznym a można na kolejnej przetwornicy.
Wiekszosc UPSow line-inetractive nie ma osobnego ukladu ladowania, tylko
falownik dzialajacy dwukwadrantowo.
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
Jaroslaw Berezowski
Guest
Wed Nov 17, 2010 1:37 am
Dnia Mon, 08 Nov 2010 16:17:30 +0100, Elektrolot napisał(a):
Quote:
"Kluczując" bezpośrednio napięcie przemienne to można co najwyżej zrobić
cyklokonwertor. Te które mają możliwość zwrotu do sieci też mają
prostowniki tylko, że sterowane.
Jest jeszcze takie cos jak falownik matrycowy (macierzowy?):
http://www.die.ing.unibo.it/dottorato_it/Matteini/Matteini_PhD_part2.pdf
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
Jaroslaw Berezowski
Guest
Wed Nov 17, 2010 1:49 am
Dnia Sun, 07 Nov 2010 23:18:14 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
Quote:
coraz więcej prądu, coraz bardziej się grzeją... Najprostsza droga do
sfajczenia silnika (a czasem i chałupy...)
Wiekszosc silnikow indukcyjnych do AGD jest konstrukcyjnie przystosowana
do sterowania napiecowego obrotami. Maja wirniki o duzej rezystancji
(klatki nie napisze, bo roznie to jest wykonane) i pracuja z duzymi
poslizgami, jest wiec przestrzen do manipulowania poslizgiem i obrotami
napieciowo. Cena tego - sprawnosc ponizej 50%.
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
Dariusz K. Ładziak
Guest
Wed Nov 17, 2010 5:20 am
Użytkownik Jaroslaw Berezowski napisał:
Quote:
Dnia Mon, 08 Nov 2010 23:59:43 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
Osobnym elementem UPS-a jest z kolei układ ładowania akumulatora - i to
w nim zapewne transformator widziałeś, można zrobić na transformatorze
żelaznym a można na kolejnej przetwornicy.
Wiekszosc UPSow line-inetractive nie ma osobnego ukladu ladowania, tylko
falownik dzialajacy dwukwadrantowo.
Sterowany automatyką która (czy to programowo czy układowo) wydziela
cykl ładowania i cykl on-line z pielęgnacją akumulatora od cyklu
pobierania energii z akumulatora - w każdym razie jest przejście przez
poziom niskonapięciowy (nikt pod biurkiem nie postawi baterii
akumulatorów 320V). Typowy falownik tego nie ma - nawet jak ma poziom
szyny DC to jest to szyna DC 320V. Nie ma napięcia na wejściu - nie ma
napięcia na wyjściu...
--
Darek
Dariusz K. Ładziak
Guest
Wed Nov 17, 2010 5:26 am
Użytkownik Jaroslaw Berezowski napisał:
Quote:
Dnia Sun, 07 Nov 2010 23:18:14 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
coraz więcej prądu, coraz bardziej się grzeją... Najprostsza droga do
sfajczenia silnika (a czasem i chałupy...)
Wiekszosc silnikow indukcyjnych do AGD jest konstrukcyjnie przystosowana
do sterowania napiecowego obrotami. Maja wirniki o duzej rezystancji
(klatki nie napisze, bo roznie to jest wykonane) i pracuja z duzymi
poslizgami, jest wiec przestrzen do manipulowania poslizgiem i obrotami
napieciowo. Cena tego - sprawnosc ponizej 50%.
Przy obrotach nominalnych. Przy zmniejszonych jeszcze gorzej. I tak
naprawdę nie chodzi tu o sprawność a o współczynnik mocy z kilograma i
metra kwadratowego powierzchni. Ważący dziesięć kilogramów silnik
trójfazowy asynchroniczny ma tysiąc razy większą moc od silnika
jednofazowego asynchronicznego ze zwojem zwartym - na dokładkę ma ciężko
ponad tysiąc razy większy stosunek moc/powierzchnia oddawania ciepła. Po
prostu w te silniczki zabawkowe więcej mocy przy danym napięciu nie
idzie wepchnąć - to i można je nawet prądem stałym zasilić, nie zakręcą
ale rezystancja uzwojeń nie pozwoli im się spalić.
Tyle że każdorazowo mając do czynienia z silnikiem asynchronicznym warto
sprawdzić jak się zachowa przy dziwnym sterowaniu.
--
Darek
Jarosław Sokołowski
Guest
Wed Nov 17, 2010 12:15 pm
Pan Jaroslaw Berezowski napisał:
Quote:
Wiekszosc silnikow indukcyjnych do AGD jest konstrukcyjnie przystosowana
do sterowania napiecowego obrotami. Maja wirniki o duzej rezystancji
(klatki nie napisze, bo roznie to jest wykonane) i pracuja z duzymi
poslizgami, jest wiec przestrzen do manipulowania poslizgiem i obrotami
napieciowo. Cena tego - sprawnosc ponizej 50%.
Ciekawe kiedy ci od globcia się za to zabiorą.
--
Jarek
Jaroslaw Berezowski
Guest
Wed Nov 17, 2010 12:56 pm
Dnia Wed, 17 Nov 2010 05:20:12 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
Quote:
Sterowany automatyką która (czy to programowo czy układowo) wydziela
cykl ładowania i cykl on-line z pielęgnacją akumulatora od cyklu
pobierania energii z akumulatora - w każdym razie jest przejście przez
poziom niskonapięciowy (nikt pod biurkiem nie postawi baterii
akumulatorów 320V). Typowy falownik tego nie ma - nawet jak ma poziom
szyny DC to jest to szyna DC 320V.
Powiem ci jak to zrobili w APC SMART700. Rownolegle d wyjscia w srodku
jest trrafo, strona wtorna podpieta do falownika PWM. W trybie standby
falownik ten pracuje jako sterowany prostownik ladujac aku (przy okazji
ladny PFC robi

. Jak napiecie zasilania znika, stycznik odpina wejscie
a falownik zasila (przez trafo).
Quote:
Nie ma napięcia na wejściu - nie ma
napięcia na wyjściu...
Akurat tutaj coldstart jest jak najbardziej mozliwy. Tylko firmware jest
glupie, bo moj startuje wtedy na 60Hz :)
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
J.F.
Guest
Wed Nov 17, 2010 8:47 pm
On Wed, 17 Nov 2010 10:15:14 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Wiekszosc silnikow indukcyjnych do AGD jest konstrukcyjnie przystosowana
do sterowania napiecowego obrotami. Maja wirniki o duzej rezystancji
(klatki nie napisze, bo roznie to jest wykonane) i pracuja z duzymi
poslizgami, jest wiec przestrzen do manipulowania poslizgiem i obrotami
napieciowo. Cena tego - sprawnosc ponizej 50%.
Ciekawe kiedy ci od globcia się za to zabiorą.
Po czesci juz sie zabrali - UE doszla do wniosku ze 15% energii
zuzywaja rozne pompy i wydali stosowna dyrektywe. Teraz beda robic
tylko wysokosprawne pompy.
J.
J.F.
Guest
Wed Nov 17, 2010 9:57 pm
On Wed, 17 Nov 2010 20:05:24 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
Po czesci juz sie zabrali - UE doszla do wniosku ze 15% energii
zuzywaja rozne pompy i wydali stosowna dyrektywe. Teraz beda
robic tylko wysokosprawne pompy.
Wentylatory mają chyba jeszcze niższą sprawność. Ciekawe, czy
doczekamy się takiego przepisu obejmującego silnik suszarki do
włosów.
A te silniki sa chyba nienajgorszej sprawnosci ? To takie zabawkowe z
magnesem trwalym.
Cos mi sie za to obilo ze chca ograniczyc moc odkurzaczy :-)
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Wed Nov 17, 2010 10:05 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Wiekszosc silnikow indukcyjnych do AGD jest konstrukcyjnie
przystosowana do sterowania napiecowego obrotami. Maja wirniki
o duzej rezystancji (klatki nie napisze, bo roznie to jest
wykonane) i pracuja z duzymi poslizgami, jest wiec przestrzen
do manipulowania poslizgiem i obrotami napieciowo. Cena tego
- sprawnosc ponizej 50%.
Ciekawe kiedy ci od globcia się za to zabiorą.
Po czesci juz sie zabrali - UE doszla do wniosku ze 15% energii
zuzywaja rozne pompy i wydali stosowna dyrektywe. Teraz beda
robic tylko wysokosprawne pompy.
Wentylatory mają chyba jeszcze niższą sprawność. Ciekawe, czy
doczekamy się takiego przepisu obejmującego silnik suszarki do
włosów.
--
Jarek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next