Goto page 1, 2, 3 Next
scx
Guest
Sat Aug 26, 2006 12:47 pm
Witam
Właśnie wróciłem z ciut większego od mojej dziury miasta, z worem
konektorów. Kupiłem sobie takie wypasione, już od razu w izolacji
całe. Bliższe oględziny wykazały, że tam, gdzie 'normalne' konektory
mają blaszki do zagniecienia na kablu, te są ukształtowane w okrąg.
Czyżby wpierw trzeba było zagnieść taki okrągły cypek, a dopiero
później wtykać go do konektora? Czy może na chama wepchać kabel,
zgnieść kombinerkami i po bólu?
Wolę się spytać, bo się jeszcze z takimi złączkami nie spotkałem, a
jakby zaczęły mi się rozpinać w urządzeniu to byłoby gorzej...
Tutaj jest rysunek:
http://eltorro.dyn.pl/public/styk.gif
--
scx
Wszyscy mają sygnaturkę... mam i ja
BartekK
Guest
Sat Aug 26, 2006 12:55 pm
scx napisał(a):
Quote:
Czyżby wpierw trzeba było zagnieść taki okrągły cypek, a dopiero
później wtykać go do konektora? Czy może na chama wepchać kabel,
zgnieść kombinerkami i po bólu?
Tutaj jest rysunek:
http://eltorro.dyn.pl/public/styk.gif
W zasadzie wypadaloby miec do tego specjal zaciskarke, ale kombinerki
tez daja rade (ale ta czescia do ciecia! jak najwezsze miejsce
sciskajace). Kiedys niechcacy przecielem kabel pod napieciem cazkami - i
zostala ladna dziura w nich

od tego czasu sluza idealnie jako
zaciskarka do takich konektorow.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Jarek P.
Guest
Sat Aug 26, 2006 1:02 pm
scx <szczupx.WYTNIJ@TO.wp.pl> wrote:
Quote:
Czyżby wpierw trzeba było zagnieść taki okrągły cypek, a
dopiero
później wtykać go do konektora? Czy może na chama wepchać
kabel,
zgnieść kombinerkami i po bólu?
To drugie i zagniataj tępymi kombinerkami, tą częścią do cięcia.
A jeszcze lepiej w pierwszym lepszym hipermarkecie sobie
zaciskarkę do tego kup, kilka złotych zaledwie kosztuje. Taka za
kilka zł jest co prawda strasznie dziadowska ale i tak wygodniej
się nią zaciska niż kombinerkami.
Niedziadowska kosztuje kilkadziesiąt (>50 a i w okolicach stówy
widziałem), pośrednich, "niedrogich a dobrych" nie ma.
J.
scx
Guest
Sat Aug 26, 2006 1:04 pm
Dnia Sat, 26 Aug 2006 14:55:30 +0200, BartekK <sibi@drut.org>
wyklepał(a):
Quote:
W zasadzie wypadaloby miec do tego specjal zaciskarke, ale kombinerki
tez daja rade (ale ta czescia do ciecia! jak najwezsze miejsce
Hmmm chyba wiem o czym mówisz...
http://allegro.pl/item122013093_szczypce_uniwersalne_zaciskarka_sciagacz_izol.html
coś takiego?
--
scx
Wszyscy mają sygnaturkę... mam i ja
BLE_Maciek
Guest
Sat Aug 26, 2006 2:19 pm
Sat, 26 Aug 2006 14:47:48 +0200 jednostka biologiczna o nazwie scx
<szczupx.WYTNIJ@TO.wp.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Quote:
Subject: Kupił Maciek konektorki
Nieprawda, nie kupowałem ostatnio żadnych konektorków ;-)
Quote:
Wolę się spytać, bo się jeszcze z takimi złączkami nie spotkałem, a
jakby zaczęły mi się rozpinać w urządzeniu to byłoby gorzej...
Może lutuj ? Ja wszystkie tego typu blaszki lutuję. Trzeba tylko
nabrać wprawy żeby nie zalewać tego co ma nie być zalane żeby konektor
wchodził.
Pszemol
Guest
Sat Aug 26, 2006 2:58 pm
"BLE_Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> wrote in message news:lul0f25gmequq6pmsa9khc5gtbq24mhpme@4ax.com...
Quote:
Może lutuj ? Ja wszystkie tego typu blaszki lutuję. Trzeba tylko
nabrać wprawy żeby nie zalewać tego co ma nie być zalane żeby
konektor wchodził.
A jak sprawisz że w czasie lutowania stopiona izolacja nie spłynie ?
Lutowanie nie jest dobrym pomysłem w takich połączeniach gdyż
zmienia ono parametry elastyczności kabla w okolicy złączki
i w efekcie kabel urywa się zaraz przy miejscu gdzie został
zlutowany... Złączki te przeznaczone są do zaciskania i żadna
obróbka termiczna nie jest potrzebna a wręcz zbędna...
Franciszek Sosnowski
Guest
Sat Aug 26, 2006 4:48 pm
Dnia Sat, 26 Aug 2006 09:58:45 -0500, Pszemol tak nawijal:
Quote:
A jak sprawisz że w czasie lutowania stopiona izolacja nie spłynie ?
Dlatego lutujemy wysoka temperatura, ale szybko.
Izolacja ma duzo mniejsza przewodnosc cieplna,
dlatego zanim sie nagrzeje do powierzchni, to
sie ladnie trzyma.
Quote:
Lutowanie nie jest dobrym pomysłem w takich połączeniach gdyż
zmienia ono parametry elastyczności kabla w okolicy złączki
i w efekcie kabel urywa się zaraz przy miejscu gdzie został
zlutowany...
J.w.
Wtedy cyna nie wlewa sie do kabla.
Inna wersja, dla opornych powierzchni to najpierw pocynowac
sam konektor 'dlubiac' w nim grotem, potem przewod, potem
wlozyc jedno w drugie, zacisnac wstepnie i zalutowac.
Wiele tak juz robilem zlaczy i nigdy nie spotkalem sie jeszcze
z przypadkiem urwania. A przekroje byly od 0.5 do 30mm na
zakrecanych zaciskach do spawary.
Ale oczywiscie wydluza to okropnie proces, dlatego wymyslono
zaciskane, zeby moc robic to przemyslowo - nie wyobrazam sobie
produkowania tysiacami samochodowych instalacji elektrycznych
metoda lutowania.
--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.
Pszemol
Guest
Sat Aug 26, 2006 5:20 pm
"Franciszek Sosnowski" <news@fran.pl> wrote in message news:1bho7suxbg4wz$.x4jtm32y25ci$.dlg@40tude.net...
Quote:
Dlatego lutujemy wysoka temperatura, ale szybko.
Izolacja ma duzo mniejsza przewodnosc cieplna,
dlatego zanim sie nagrzeje do powierzchni, to
sie ladnie trzyma.
Z tym że ja nie pisałem o izolacji kabla
tylko o izolacji konektorka...
Widziałeś zdjęcie jakie Maciek załaczył?
Tomasz Piasecki
Guest
Sat Aug 26, 2006 5:42 pm
Pszemol wrote:
Quote:
Z tym że ja nie pisałem o izolacji kabla
tylko o izolacji konektorka...
Ja też czasem lutuję takie konektorki. Przed lutowaniem zsuwam tę
plastikową część, lutuję i nasuwam ja z powrotem.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
Darek_J
Guest
Sat Aug 26, 2006 6:10 pm
Quote:
l.html
Quote:
coś takiego?
Te sa do starego typu konektorow, gdzie blaszku zawijane sa do srodka, ty
raczej potrzebujesz takie
http://allegro.pl/item121999983_szczypce_do_zaciskania_koncowek_konektorow.h
tml
pozdr Darek_J
A.Grodecki
Guest
Sat Aug 26, 2006 11:24 pm
BLE_Maciek napisał(a):
Quote:
Może lutuj ? Ja wszystkie tego typu blaszki lutuję. Trzeba tylko
nabrać wprawy żeby nie zalewać tego co ma nie być zalane żeby konektor
wchodził.
Lutować to sobie można z braku laku na własne ryzyko. ALe jeśli to ma
pracowac w jakims urządzeniu, to żadnego dziadostwa odstawiać nie
należy, tylko zacisnąć ostosowanym do tego specjalnym narzędziem. Od
dwudziestu złotych (badziew) poprzez około 100zł (akceptowalne) do
kilkuset (bardzo porządne i bardzo trwałe).
Opór połączenia zaciskanego jest dużo większy i odporność mechaniczna j.w.
A tak na marginesie to znacznie lepszą jakość zaciśnięcia uzyskuje się
na konektorach bez izolacji (to znaczy kapturek izolujący jest oddzielny.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
A.Grodecki
Guest
Sat Aug 26, 2006 11:45 pm
BLE_Maciek napisał(a):
Quote:
Może lutuj ? Ja wszystkie tego typu blaszki lutuję. Trzeba tylko
nabrać wprawy żeby nie zalewać tego co ma nie być zalane żeby konektor
wchodził.
Lutować to sobie można z braku laku na własne ryzyko. Ale jeśli to ma
pracować w jakimś urządzeniu, to żadnego dziadostwa odstawiać nie
należy, tylko zacisnąć dostosowanym do tego specjalnym narzędziem. Od
dwudziestu złotych (badziew) poprzez około 100zł (akceptowalne) do
kilkuset (bardzo porządne i bardzo trwałe).
Opór połączenia zaciskanego jest dużo mniejszy i odporność mechaniczna
większa
A tak na marginesie to znacznie lepszą jakość zaciśnięcia uzyskuje się
na konektorach bez izolacji (to znaczy kapturek izolujący jest oddzielny.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Franciszek Sosnowski
Guest
Sun Aug 27, 2006 12:45 pm
Dnia Sun, 27 Aug 2006 01:45:32 +0200, A.Grodecki tak nawijal:
Quote:
Lutować to sobie można z braku laku na własne ryzyko. Ale jeśli to ma
pracować w jakimś urządzeniu, to żadnego dziadostwa odstawiać nie
należy, tylko zacisnąć dostosowanym do tego specjalnym narzędziem. Od
dwudziestu złotych (badziew) poprzez około 100zł (akceptowalne) do
kilkuset (bardzo porządne i bardzo trwałe).
Opór połączenia zaciskanego jest dużo mniejszy
O, to mnie zdziwilo. Duzo, znaczy sie ile?
Chcesz powiedziec, ze zblizenie miedzyczasteczkowe jakie zapewnia
cyna + sam opor niecalego milimetra cyny sa wieksze od styku
na zdecydowanie 'niemiedzyczasteczkowym' poziomie.
To ja prosze o zrodla.
Quote:
i odporność mechaniczna większa
Tu sie zgodze.
Quote:
A tak na marginesie to znacznie lepszą jakość zaciśnięcia uzyskuje się
na konektorach bez izolacji (to znaczy kapturek izolujący jest oddzielny.
Tu tez - oczywiscie kapturek niepotrzebnie tlumi sile.
--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.
A.Grodecki
Guest
Sun Aug 27, 2006 2:42 pm
Franciszek Sosnowski napisał(a):
Quote:
Opór połączenia zaciskanego jest dużo mniejszy
O, to mnie zdziwilo. Duzo, znaczy sie ile?
Chcesz powiedziec, ze zblizenie miedzyczasteczkowe jakie zapewnia
cyna + sam opor niecalego milimetra cyny sa wieksze od styku
na zdecydowanie 'niemiedzyczasteczkowym' poziomie.
To ja prosze o zrodla.
Moim źródłem jest włąściciel firmy która zajmuje sie jedynie tymi
sprawami. Jego zdaniem przy profesjonalnym (zaznaczam) zaciśnięciu
uzyskuje się kontakt taki jak spiekany. A jaki jest opór właściwy cyny
to można sprawdzić w tablicach fizycznych. Sam nie mierzyłem, wierzę mu
na słowo. Może się skuszę i zmierzę? Ale nie mam miernika który mierzy
wiarygodnie z rozdzielczością poniżej 1 milioma.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Tomasz Piasecki
Guest
Sun Aug 27, 2006 5:28 pm
Franciszek Sosnowski wrote:
Quote:
Chcesz powiedziec, ze zblizenie miedzyczasteczkowe jakie zapewnia
cyna + sam opor niecalego milimetra cyny sa wieksze od styku
na zdecydowanie 'niemiedzyczasteczkowym' poziomie.
Zbliżenie przez porządne zaciśnięcie jest jak najbardziej
międzycząsteczkowe.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
Goto page 1, 2, 3 Next