Jak prawidłowo łączyć 6 LEDów równolegle bez oporników - potrzebne wyjaśnienie!

Udało mi się
wtedy doświadczalnie ustalić, że ledy tego samego typu i z jednej
dostawy (a więc prawdopodobnie pochodzące z jednego procesu
produkcyjnego) są na tyle do siebie podobne, że przy ich równoległym
połączeniu różnice w świeceniu są niewielkie.

Udało mi się
wtedy doświadczalnie ustalić, że ledy tego samego typu i z jednej
dostawy (a więc prawdopodobnie pochodzące z jednego procesu
produkcyjnego) są na tyle do siebie podobne, że przy ich równoległym
połączeniu różnice w świeceniu są niewielkie.


Skoro tak, to widzę że jest jakaś nadzieja i, ze jak mi się poszczęści, to
uda mi się dobrać 6 LED ów świecących prawie identycznie i skonstruować tą
lampkę bez oporników przy każdej diodzie.

Wniosek stąd, że po prostu musze poexperymentować i sprawdzić jak jest w
moim konkretnym przypadku.
Teraz już wiem jakie są przeciwwskazania do łączenia diód równolegle, więc
będę wiedzieć na co uważać.

Jakby ktoś miał jeszcze jakieś uwagi albo doświadczenia, to chętnie
wysłucham!

Skoro tak, to widzę że jest jakaś nadzieja i, ze jak mi się poszczęści, to
uda mi się dobrać 6 LED ów świecących prawie identycznie i skonstruować tą
lampkę bez oporników przy każdej diodzie.

Jakby ktoś miał jeszcze jakieś uwagi albo doświadczenia, to chętnie
wysłucham!

I jak zwykle zaproponuję... przetwornicę ;-P

I jak zwykle zaproponuję... przetwornicę ;-P
A jak się zabrać za wykonanie takiej przetwornicy?
Jest to dosyć proste, czy raczej skomplikowane?

Dla mnie proste. Są gotowe scalaki do tego, ale nie unikniesz
nawijania dławika...

Dla mnie proste. Są gotowe scalaki do tego, ale nie unikniesz
nawijania dławika...
A to aż takie problemy z kupnem dławików teraz są że trzeba samodzielnie
nawijać??

I jak zwykle zaproponuję... przetwornicę ;-P

A jak się zabrać za wykonanie takiej przetwornicy?
Jest to dosyć proste, czy raczej skomplikowane?

Trochę głupio płacić za dławik wart kilkanaście groszy kilka PLN -
nieprawdaż?

Jeśli masz akurat pod ręką rdzeń i odpowiedni drut nawojowy to może i tak.

Trochę głupio płacić za dławik wart kilkanaście groszy kilka PLN -
nieprawdaż?
Jeśli masz akurat pod ręką rdzeń i odpowiedni drut nawojowy to może i tak.
Ale jeśli trzeba te komponenty kupować/załatwiać/wyciągać ze złomu w ilości
potrzebnej do wykonania jednej sztuki to ja już wolę kilka PLN zapłacić

RoMan Mandziejewicz wrote:
Trochę głupio płacić za dławik wart kilkanaście groszy kilka PLN -
nieprawdaż?
Jeśli masz akurat pod ręką rdzeń i odpowiedni drut nawojowy to może i tak.
Ale jeśli trzeba te komponenty kupować/załatwiać/wyciągać ze złomu w ilości
potrzebnej do wykonania jednej sztuki to ja już wolę kilka PLN zapłacić

Za te kilka PLN to ja Ci przetwornicę całą zrobię ;-P

A ja jestem ciekawy .. latwiej dzis kupic dlawik o zadanych
parametrach, czy rdzen z karkasem do niego ?

Zernij np tutaj:
http://home.elka.pw.edu.pl/~dflaga/led_lamp/