Goto page Previous 1, 2
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri May 21, 2004 9:07 am
Hello Artur,
Friday, May 21, 2004, 11:49:55 AM, you wrote:
[...]
Quote:
Co wy wszyscy się tak na tego dallasa rzuciliście ?
chetnie zastosuje cos innego, tak z czystej checi bycia innym ... jakies
propozycje ?
1. Złącze pn (czyli dioda) 2.3mV/K
2. Pomiar (pośredni) różnicy napięć pomiędzy bazami pary różnicowej z
nierównymi prądami kolektorów.
ponownie: przetwornik AC, kalibracja w zasadzie kazdego egzemplarza ...
skomplikowane
Skomplikowane? Bardzo proste. Kalibracja? Jednorazowa - obie metody
dają dużą liniowość. Jeśli potrzebujesz naprawdę dużej dokładności to
i tak musiałbyś kalibrować przed każdym pomiarem...
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri May 21, 2004 9:08 am
Hello T.M.F.,
Friday, May 21, 2004, 11:54:48 AM, you wrote:
Quote:
1. Złącze pn (czyli dioda) 2.3mV/K
2. Pomiar (pośredni) różnicy napięć pomiędzy bazami pary różnicowej z
nierównymi prądami kolektorów.
Nie daloby sie tego jeszcze troche bardziej skomplikowac ?
A co w tych metodach jest skomplikowanego? Dla mnie skomplikowane są
Dallasy, które się rozjeżdżają, grzeją podczas pomiaru itd.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
T.M.F.
Guest
Fri May 21, 2004 10:27 am
Quote:
A co w tych metodach jest skomplikowanego? Dla mnie skomplikowane są
Dallasy, które się rozjeżdżają, grzeją podczas pomiaru itd.
Opowiadasz. Jaka jest szansa, zeby trafic na ta pechowa serie? Jaka
szansa, ze akurat ten EEPROM sie skasuje? Co ci sie grzeje?
Bawilem sie kilkoma dallasami i nigdy nie bylo z nimi problemow.
Natomiast cyfrowa transmisja, alarm to jego niewatpliwe zalety - no i
jesli masz np. 10 termometrow to ciagle zuzywa ci tylko 2 nozki proca.
Marcin
Guest
Fri May 21, 2004 12:22 pm
Quote:
Dallasy, które się rozjeżdżają, grzeją podczas pomiaru itd.
Tip: dallasy niegrzeją się przy zasilaniu pasożytniczym.
marcin
J.F.
Guest
Fri May 21, 2004 3:32 pm
On Fri, 21 May 2004 12:08:36 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
1. Złącze pn (czyli dioda) 2.3mV/K
2. Pomiar (pośredni) różnicy napięć pomiędzy bazami pary różnicowej z
nierównymi prądami kolektorów.
zaloze sie ze dallas wlasnie taka pare ma w srodku :-)
Quote:
Nie daloby sie tego jeszcze troche bardziej skomplikowac ?;)
A co w tych metodach jest skomplikowanego? Dla mnie skomplikowane są
Dallasy, które się rozjeżdżają, grzeją podczas pomiaru itd.
Chyba Romanie zapominasz o drobnostkach:
- trzeba miec ADC. to podnosi koszt.
- trzeba stabilne napiecie odniesienia
- calosc sie grzeje, smieci zbiera itp :-)
J.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri May 21, 2004 4:45 pm
Hello J,
Friday, May 21, 2004, 6:32:23 PM, you wrote:
Quote:
1. Złącze pn (czyli dioda) 2.3mV/K
2. Pomiar (pośredni) różnicy napięć pomiędzy bazami pary różnicowej z
nierównymi prądami kolektorów.
zaloze sie ze dallas wlasnie taka pare ma w srodku
Zapewne - to najefektywniejsza metoda do zastosowania w układzie
scalonym :-)
Quote:
Nie daloby sie tego jeszcze troche bardziej skomplikowac ?
A co w tych metodach jest skomplikowanego? Dla mnie skomplikowane są
Dallasy, które się rozjeżdżają, grzeją podczas pomiaru itd.
Chyba Romanie zapominasz o drobnostkach:
- trzeba miec ADC. to podnosi koszt.
Zazwyczaj bywa w kontrolerach...
Quote:
- trzeba stabilne napiecie odniesienia
Nie stanowi to problemu.
Quote:
- calosc sie grzeje,
Nie grzeje się - przetwarzanie masz gdzie indziej... Robiłem dawno
temu na UL1111 :-)
Quote:
smieci zbiera itp
I to jest faktycznie problem. A jeszcze większy stanowi praca na dwóch
drutach :-(
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
J.F.
Guest
Fri May 21, 2004 5:09 pm
On Fri, 21 May 2004 19:45:12 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello J,
A co w tych metodach jest skomplikowanego? Dla mnie skomplikowane są
Dallasy, które się rozjeżdżają, grzeją podczas pomiaru itd.
Chyba Romanie zapominasz o drobnostkach:
- trzeba miec ADC. to podnosi koszt.
Zazwyczaj bywa w kontrolerach...
Te w ktorych bywa sa drozsze :-)
Quote:
- trzeba stabilne napiecie odniesienia
Nie stanowi to problemu.
Ale kosztuje :-)
Quote:
- calosc sie grzeje,
Nie grzeje się - przetwarzanie masz gdzie indziej... Robiłem dawno
temu na UL1111
Ale prad musi przez tranzystory plynac, wiec sie grzeje :-)
Quote:
smieci zbiera itp
I to jest faktycznie problem. A jeszcze większy stanowi praca na dwóch
drutach
Ale juz cyfrowo :_)
J.
Michał
Guest
Fri May 21, 2004 5:36 pm
Marcin wrote:
Quote:
Nie za krótki ten czas?? 800us to mniej niż 1ms a konwersja zajmuje
róznie od ~100ms do 500ms w zalezności od temperatury.
... a raczej nawet 700 ms
wstawilem: wait 1
jedna sekunda powinna wystarczyć, a cišgle otrzymuję jakie mieci.
--
/--- Michał - thnd@xl wp pl ----- / | ------ MP3 ----\
/--
http://www.thnd.private.pl -- /__| ---- feel free -\
\---------- GG: 4989168 --------- ____|___ --- to ------/
\--------
www.apma.w.pl -------- \______/ -- say no --/
BartekK
Guest
Fri May 21, 2004 8:18 pm
Quote:
I to jest faktycznie problem. A jeszcze większy stanowi praca na dwóch
drutach
Ale juz cyfrowo :_)
1wire stanowi cyfrowy problem - raz dziala, drugi raz niedziala
rozwiazanie z tranzystorami jest calkowicie analogowo-problemowe - osiaga
stany od niedzialania do dzialania w dowolnym stopniu i momencie ;)
--
Bartlomiej Kuzniewski tel +48 696 455098
sibi@sibi.cfu.com.pl GG# 23319
[sprawdz moje aukcje!
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 ]
Marcin
Guest
Sat May 22, 2004 7:10 am
Quote:
jedna sekunda powinna wystarczyć, a cišgle otrzymuję jakie mieci.
podcišgasz go w chwili konwersji temperatury ?
może niewstrzeliłe się dobrze w szczelinki czasowe co ?
rezystor podcišgajacy zmień na 1k
pozdroofka
marcin
Goto page Previous 1, 2