Goto page 1, 2 Next
M...
Guest
Sun Mar 30, 2008 12:53 pm
Witam wszystkich
Mam takie trochę luźne pytanie. Ciekaw jestem jaki wpływ na żywotność
żarówek ma miganie nimi? Dokładnie chodzi mi o żarówki wykorzystywane w
migaczach czyli 5 watowe. Zdaje sobie sprawę, że po to są żarówki w
migaczach by migały

ale czy jest jakaś zalecana częstotliwość której nie
powinno się przekraczać? Chodzi mi o częstotliwości rzędu kilku herców, by
uzyskać efekt migania a nie PWM. Czy mogę sobie powiedzmy przez parę godzin
migać taką żarówką z częstotliwością np. 4 herców? Zawsze wydawało mi się że
żarówki najbardziej zużywają się podczas włączania.
Pozdrawiam
Waldemar
Guest
Sun Mar 30, 2008 1:08 pm
M... schrieb:
Quote:
Witam wszystkich
Mam takie trochę luźne pytanie. Ciekaw jestem jaki wpływ na żywotność
żarówek ma miganie nimi? Dokładnie chodzi mi o żarówki wykorzystywane w
migaczach czyli 5 watowe. Zdaje sobie sprawę, że po to są żarówki w
migaczach by migały

ale czy jest jakaś zalecana częstotliwość której
nie powinno się przekraczać? Chodzi mi o częstotliwości rzędu kilku
herców, by uzyskać efekt migania a nie PWM. Czy mogę sobie powiedzmy
przez parę godzin migać taką żarówką z częstotliwością np. 4 herców?
Zawsze wydawało mi się że żarówki najbardziej zużywają się podczas
włączania.
skraca znacznie. Jak dodasz podgrzewanie włókna, to dłużej popracuje.
Ale trochę dzielenia włosa na czworo:
nie migacz, tylko kierunkowskaz
nie 5W tylko 21W
nie włączania tylko załączania.
Częstotliwość pracy kierunkowskazów jest dość dokładnie zdefiniowana w
kodeksie drogowym (chyba 60-90 błysków/min). W nowych kierunkowskazach
(ale nie tych na LEDach) żarówki są zresztą sterowane PWM, właśnie by
ograniczyć prąd udarowy.
W lampkach "dysko", które zrobiłem sobie będąc nieletnim brzdącem
właśnie miałem podgrzewanie włókien: triaki były synchronicznie z siecią
załączane na 3-5% sinusoidy. Niezbyt dokładnie, bo opóźnienie było
zrealizowane na układzie RC.
Waldek
Jarek P.
Guest
Sun Mar 30, 2008 1:19 pm
Waldemar <waldemar@caarine.de> wrote:
Quote:
nie włączania tylko załączania.
A tu już przesadzasz.
J.
Michał Augustyniak
Guest
Sun Mar 30, 2008 1:39 pm
Quote:
nie 5W tylko 21W
W bocznych mam W5W.
--
Pozdrawiam
M. Augustyniak
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Sun Mar 30, 2008 3:35 pm
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fso29a$253$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Waldemar <waldemar@caarine.de> wrote:
nie włączania tylko załączania.
A tu już przesadzasz.
Napisz w skrócie na jakimś "heblu" !
to się okaże czy to przesada, czy nie.
Włodek
J.F.
Guest
Sun Mar 30, 2008 3:53 pm
On Sun, 30 Mar 2008 14:53:43 +0200, M... wrote:
Quote:
Mam takie trochę luźne pytanie. Ciekaw jestem jaki wpływ na żywotność
żarówek ma miganie nimi? Dokładnie chodzi mi o żarówki wykorzystywane w
migaczach czyli 5 watowe.
Jak fachowo zrobione to dlugo wytrzymuja.
Samochod to moze i malo miga, ale sygnalizatory uliczne duzo, a tez
rzadko spalone.
J.
krychu
Guest
Sun Mar 30, 2008 5:11 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Samochod to moze i malo miga, ale sygnalizatory uliczne duzo, a tez
rzadko spalone.
a czy w sygnalizatorach nie stosuje się jakichś dedykowanych, "wzmocnionych"
żarówek? Ktoś na grupie kiedyś coś takiego napisał, że mają jakąś
ciemniejszą bańkę. Na ile to prawda?
--
adres zwrotny: elstach(małpa)poczta.fm
J.F.
Guest
Sun Mar 30, 2008 5:16 pm
On Sun, 30 Mar 2008 19:11:25 +0200, krychu wrote:
Quote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Samochod to moze i malo miga, ale sygnalizatory uliczne duzo, a tez
rzadko spalone.
a czy w sygnalizatorach nie stosuje się jakichś dedykowanych, "wzmocnionych"
żarówek?
Zapewne tak. I jeszcze duzo rzeczy mozna zastosowac [soft start,
podgrzewanie itp - nawet opornosc kabli troche daje].
Dlatego pisalem ze jak sie fachowo zrobi to jednak sie nie pala.
J.
Roman
Guest
Sun Mar 30, 2008 5:28 pm
Użytkownik "M..." <kfsfsk@ed.pl> napisał w wiadomości
news:fso2h6$3em$1@achot.icm.edu.pl...
Quote:
Mam takie trochę luźne pytanie. Ciekaw jestem jaki wpływ na żywotność
żarówek ma miganie nimi?
? Z mojej wieloletniej praktyki wynika, że najczęściej zmieniam te żarówki,
bo. . . spala się na nich pomarańczowa farbka. A upierdliwcy od przeglądów
rejestracyjnych nie przepuszczają białych kierunkowskazów.
Roman
Jarek P.
Guest
Sun Mar 30, 2008 5:29 pm
Włodzimierz Wojtiuk <wwojtiuq@wp.pl> wrote:
Quote:
Napisz w skrócie na jakimś "heblu" !
Tu nie piszemy w skrócie, tylko pełnym słowem. Jak najbardzej
poprawnym. Twór "załączać" powstał chyba tylko na potrzeby
skrótowca zresztą.
J.
Waldemar
Guest
Sun Mar 30, 2008 6:49 pm
Jarek P. schrieb:
Quote:
Włodzimierz Wojtiuk <wwojtiuq@wp.pl> wrote:
Napisz w skrócie na jakimś "heblu" !
Tu nie piszemy w skrócie, tylko pełnym słowem. Jak najbardzej poprawnym.
Twór "załączać" powstał chyba tylko na potrzeby skrótowca zresztą.
nie tylko. Też w przekazie ustnym i pisemnym łatwo o pomyłkę, a ta może
się skończyć śmiercią lub kalectwem.
Waldek
Bartłomiej Kasiewicz
Guest
Sun Mar 30, 2008 6:51 pm
Quote:
a czy w sygnalizatorach nie stosuje się jakichś dedykowanych,
"wzmocnionych" żarówek? Ktoś na grupie kiedyś coś takiego napisał, że
mają jakąś ciemniejszą bańkę. Na ile to prawda?
To prawda, ze w sygnalizatorach stosuje sie dedykowane zarowki. Maja
dluzszy zarnik i chyba mniejsza skutecznosc bo wydaje sie, ze swieca
slabiej niz zwykle zarowki o tej samej mocy. No i cena jest odpowiednio
wyzsza...
Waldemar
Guest
Sun Mar 30, 2008 6:52 pm
J.F. schrieb:
Quote:
On Sun, 30 Mar 2008 19:11:25 +0200, krychu wrote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Samochod to moze i malo miga, ale sygnalizatory uliczne duzo, a tez
rzadko spalone.
a czy w sygnalizatorach nie stosuje się jakichś dedykowanych, "wzmocnionych"
żarówek?
Zapewne tak. I jeszcze duzo rzeczy mozna zastosowac [soft start,
podgrzewanie itp - nawet opornosc kabli troche daje].
Dlatego pisalem ze jak sie fachowo zrobi to jednak sie nie pala.
tak. Choć obecnie instaluje się (przynajmniej u nas) wyłącznie
sygnalizatory LEDowe. Są co prawda dużo droższe od żarówkowych, ale nie
są dużo tańsze w eksploatacji. Żarówki trzeba wymieniać co parę miesięcy.
Waldek
Jarek P.
Guest
Sun Mar 30, 2008 7:09 pm
Waldemar <waldemar@caarine.de> wrote:
Quote:
nie tylko. Też w przekazie ustnym i pisemnym łatwo o pomyłkę, a
ta
może się skończyć śmiercią lub kalectwem.
Co nie zmienia faktu, że forma "włączać" jest poprawna, amen.
J.
Tomasz Wójtowicz
Guest
Sun Mar 30, 2008 8:42 pm
Roman napisał(a):
Quote:
? Z mojej wieloletniej praktyki wynika, że najczęściej zmieniam te żarówki,
bo. . . spala się na nich pomarańczowa farbka.
A mnie najbardziej wkurza to, że takiej żarówki ze spaloną farbką nie
można potem oskrobać do końca i włożyć do otworu, gdzie wkłada się białe
żarówki (np. stop, cofanie, przeciwmgłowe), bo jakiś idiota wymyślił
sobie, że cokoły muszą być "idiotoodporne".
Goto page 1, 2 Next