Goto page Previous 1, 2, 3 Next
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Sun Dec 18, 2011 2:21 am
Powitanko,
Quote:
Moga sie tez obce rakiety naprowadzac na te radiolatarnie :-)
Poza tym radiolatarnie tez mozna zagluszyc i/lub wystawic falszywe
Chyba nie zamkneli calej przestrzeni powietrznej nad soba, zeby
przechwycic drona. Nad Iranem przelatuje troche samolotow cywilnych, a
ze (z niezrozumialych dla mnie powodow) nie uzywa sie GPSow w
lotnictwie, to wlasciwie radiolatarnie sa glownym punktem orientacyjnym.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
Irokez
Guest
Sun Dec 18, 2011 9:18 am
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jcjf6p$i1q$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Chyba nie zamkneli calej przestrzeni powietrznej nad soba, zeby
przechwycic drona. Nad Iranem przelatuje troche samolotow cywilnych, a ze
(z niezrozumialych dla mnie powodow) nie uzywa sie GPSow w lotnictwie, to
wlasciwie radiolatarnie sa glownym punktem orientacyjnym.
No właśnie zastanawiam się, dlaczego mi na 10 tysiącach w airbusie GPS nie
łapał fixa, widział 1 góra 2 satelity. Podczas wznoszenia nie było problemu.
--
Irokez
Michał Baszyński
Guest
Sun Dec 18, 2011 11:48 am
W dniu 2011-12-18 09:18, Irokez pisze:
Quote:
No właśnie zastanawiam się, dlaczego mi na 10 tysiącach w airbusie GPS
nie łapał fixa, widział 1 góra 2 satelity. Podczas wznoszenia nie było
problemu.
za daleko od okna? Stary, mało czuły model? Nie najszczęśliwsza
konfiguracja satelitów i okno od północy?
Stary Garmin 60CSX w sprzyjających warunkach potrafił trzymać fixa nawet
na kolanach w drugim rzędzie od okna w lotach za koło podbiegunowe.
--
Pozdr.
Michał
Waldemar Krzok
Guest
Sun Dec 18, 2011 1:22 pm
Pawel "O'Pajak" wrote:
Quote:
Powitanko,
Sensory Sunstrand, używane w
cruise missiles kosztowały nas (na sztuki) 1800$ za sztukę (1 oś
przyspieszenie, dokładność 3?g)
A takie zwykle MEMSy sie nie nadaja?
Pewnie tak, ale 3 mikro g nie uzyskasz. Oprócz tego w 1990 roku rynek
zwykłych MEMSów był mniej więcej taki, jak PCtów w 1950.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
Waldemar Krzok
Guest
Sun Dec 18, 2011 1:24 pm
Michał Baszyński wrote:
Quote:
W dniu 2011-12-18 09:18, Irokez pisze:
No właśnie zastanawiam się, dlaczego mi na 10 tysiącach w airbusie GPS
nie łapał fixa, widział 1 góra 2 satelity. Podczas wznoszenia nie było
problemu.
za daleko od okna? Stary, mało czuły model? Nie najszczęśliwsza
konfiguracja satelitów i okno od północy?
Stary Garmin 60CSX w sprzyjających warunkach potrafił trzymać fixa nawet
na kolanach w drugim rzędzie od okna w lotach za koło podbiegunowe.
Nowe GPSy dla pospólstwa mają ograniczenie Vmax. Trochę ze względów
konstrukcyjnych, a przede wszystkim ze względów strategicznych. Moją komórką
łapałem pozycję w czasie lądowania, w czasie lotu nie.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
Michał Baszyński
Guest
Sun Dec 18, 2011 1:47 pm
W dniu 2011-12-18 13:24, Waldemar Krzok pisze:
Quote:
Nowe GPSy dla pospólstwa mają ograniczenie Vmax. Trochę ze względów
konstrukcyjnych, a przede wszystkim ze względów strategicznych. Moją komórką
łapałem pozycję w czasie lądowania, w czasie lotu nie.
praktycznie wszystkie mają limit Vmax i/lub maksymalnej wysokości
(zazwyczaj było to 1000 węzłów i/lub 60 000 stóp) więc nie spodziewałem
się tego, żeby nowsze konstrukcje miały go jeszcze mocniej obcięty..
--
Pozdr.
Michał
Marek G
Guest
Sun Dec 18, 2011 3:48 pm
Sun, 18 Dec 2011 13:24:45 +0100, Waldemar Krzok
<waldemar@zedat.fu-berlin.de> pisal(a):
Quote:
Nowe GPSy dla pospólstwa mają ograniczenie Vmax. Trochę ze względów
konstrukcyjnych, a przede wszystkim ze względów strategicznych. Moją komórką
łapałem pozycję w czasie lądowania, w czasie lotu nie.
Cześć,
2 tygodnie temu włączyłem sobie navi w komórce podczas lotu. Zdziwił
mnie czas łapania fixa (miejsce przy oknie, ale nie w samej dziurze).
NIGDY tak szybko nie łapał. 2-3 sekundy max, słauchawka to LG P500.
Mam rejestrację gpx od Bolesławca (wys. 11000m) do Pyrzowic co 20s.).
Gdyby ktos potrzebował to na priv.
--
Pozdrawiam - Marek
Czarek
Guest
Sun Dec 18, 2011 3:52 pm
W dniu 2011-12-18 15:48, Marek G napisał/a:
Quote:
Sun, 18 Dec 2011 13:24:45 +0100, Waldemar Krzok
waldemar@zedat.fu-berlin.de> pisal(a):
Nowe GPSy dla pospólstwa mają ograniczenie Vmax. Trochę ze względów
konstrukcyjnych, a przede wszystkim ze względów strategicznych. Moją komórką
łapałem pozycję w czasie lądowania, w czasie lotu nie.
Cześć,
2 tygodnie temu włączyłem sobie navi w komórce podczas lotu. Zdziwił
mnie czas łapania fixa (miejsce przy oknie, ale nie w samej dziurze).
NIGDY tak szybko nie łapał. 2-3 sekundy max, słauchawka to LG P500.
Mam rejestrację gpx od Bolesławca (wys. 11000m) do Pyrzowic co 20s.).
Gdyby ktos potrzebował to na priv.
Porównaj sobie z
http://www.flightradar24.com/, archiwum chyba właśnie 2
tygodnie trzymają/
--
Cz.
Marek G
Guest
Sun Dec 18, 2011 4:16 pm
Sun, 18 Dec 2011 15:52:00 +0100, Czarek <czarek1@nospampoczta.fm>
pisal(a):
Quote:
Mam rejestrację gpx od Bolesławca (wys. 11000m) do Pyrzowic co 20s.).
Porównaj sobie z
http://www.flightradar24.com/, archiwum chyba właśnie 2
tygodnie trzymają/
Znam ten serwis, a moja rejestracja jest bardziej mojsza;-)
Serio, to mam lepszą częstotliwość i większe możliwości nałożenia
gpx-a na różne mapy.
Dodatkowo chciałem wypatrzeć swój letni domek ale ciemno było, kruca
bomba. Wniosek: złodziej urzędował po ciemku
Trochę latam, więc następne loty też zostamą poddane GPSLoggerowi,
tyle, że już na całej trasie.
--
Pozdrawiam - Marek
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Sun Dec 18, 2011 6:11 pm
Powitanko,
Quote:
Pewnie tak, ale 3 mikro g nie uzyskasz.
Domyslam sie, ale pewnie dokladnosc taka, zeby samolocik "wiedzial", czy
laduje w Iraku, czy w nieco innym kraju, to juz chyba by wystarczylo (?)
Quote:
Oprócz tego w 1990 roku rynek
zwykłych MEMSów był mniej więcej taki, jak PCtów w 1950.
Gdzies wyczytalem, ze pierwsza nawigacje samochodowa oparto wlasnie na
inercji, byly to chyba pozne lata 80, a wiec sprzed udostepnienia GPS
zwyklym ludziom. Samochodem tym byla zdaje sie Honda Concerto, ale nic
nie moge wyGooglac na ten temat.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
J.F.
Guest
Sun Dec 18, 2011 6:32 pm
Dnia Sun, 18 Dec 2011 18:11:49 +0100, Pawel "O'Pajak" napisał(a):
Quote:
Pewnie tak, ale 3 mikro g nie uzyskasz.
Domyslam sie, ale pewnie dokladnosc taka, zeby samolocik "wiedzial", czy
laduje w Iraku, czy w nieco innym kraju, to juz chyba by wystarczylo (?)
3ug po godzinie lotu moze dac blad 0.1m/s predkosci i 180m pozycji.
Ale 3 ug to jest dokladnosc 3 ppm - watpie w taka.
Zdaje sie ze z uwagi na obroty ziemii sprawa jest latwiejsza, bo inaczej to
watpie czy gdzies bym zobaczyl dzialajacy taki system - na dokladnosc 3ppm
bym nie liczyl, a 0.1% to juz 60km po godzinie moze wycalkowac.
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Sun Dec 18, 2011 7:24 pm
Pan Pawel "O'Pajak" napisał:
Quote:
Gdzies wyczytalem, ze pierwsza nawigacje samochodowa oparto wlasnie na
inercji, byly to chyba pozne lata 80, a wiec sprzed udostepnienia GPS
zwyklym ludziom. Samochodem tym byla zdaje sie Honda Concerto, ale nic
nie moge wyGooglac na ten temat.
Były też wynalazki działające w oparciu o pomiar drogi pokonanej przez
lewe i prawe koło. Dało się w ten sposób od biedy wykryć, w którą
przecznicę samochód skręcił. Do tego jakieś naziemne radiolatarnie na
niektórych skrzyżowaniach. O tym czytałem już na początku lat 80, jak
nie wcześniej.
--
Jarek
J.F.
Guest
Sun Dec 18, 2011 8:33 pm
Dnia Sun, 18 Dec 2011 17:24:13 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski napisał(a):
Quote:
Pan Pawel "O'Pajak" napisał:
Gdzies wyczytalem, ze pierwsza nawigacje samochodowa oparto wlasnie na
inercji, byly to chyba pozne lata 80, a wiec sprzed udostepnienia GPS
zwyklym ludziom. Samochodem tym byla zdaje sie Honda Concerto, ale nic
nie moge wyGooglac na ten temat.
Były też wynalazki działające w oparciu o pomiar drogi pokonanej przez
lewe i prawe koło. Dało się w ten sposób od biedy wykryć, w którą
przecznicę samochód skręcił. Do tego jakieś naziemne radiolatarnie na
niektórych skrzyżowaniach. O tym czytałem już na początku lat 80, jak
nie wcześniej.
Koniec koncow jak widac nic z tego nie wyszlo ... ale byc moze warto wrocic
do zagadnienia - teraz na kazdym rogu jakas stacja wifi do weryfikacji
pozycji, a dodatkowo mozna korzystac ze stacji GSM.
Ale ... GPS lepszy i prostszy. Wiec co sie dziwic ze w tej maszynce tez GPS
uzyli :-)
J.
J.F.
Guest
Sun Dec 18, 2011 8:58 pm
Dnia Sun, 18 Dec 2011 19:46:55 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski napisał(a):
Quote:
Pan J.F. napisał:
Koniec koncow jak widac nic z tego nie wyszlo ... ale byc moze warto
wrocic do zagadnienia - teraz na kazdym rogu jakas stacja wifi do
weryfikacji pozycji, a dodatkowo mozna korzystac ze stacji GSM.
W Kindlu Google Maps ustala pozycję na podstawie sieci GSM.
Z tym ze to ma dokladnosc ~500m, i to sie do nawigacji w samochodzie
kiepsko nadaje, choc do wspomagania ...
A tak swoja droga to jestem ciekaw - za uslugi lokalizacyjne sieci kazaly
sobie placic, ba - nadal kaza. A tu przychodzi google i ma za darmo.
umowili sie jakos, czy obeszli, czy zawsze taka funkcja w javie byla ?
J.
j.r.
Guest
Sun Dec 18, 2011 9:30 pm
Mateusz Klatecki wrote:
Quote:
Bez problemu można odczytać za pomocą większości modemów GSM numery
sieci (MNC MCC), numery nadajników (LAC) oraz moc sygnałów (a tym
samym mniej więcej odległość). Mając te informacje i bazę z
położeniem nadajników można mniej więcej obliczyć położenie.
Gdzieś kiedyś w necie nawet widziałem stronkę na której można było
wpisać te dane i podawała przybliżoną lokalizację.
Czy baza lokalizacji nadajników jest publiczna czy trzeba ją jakoś
zdobyć tego nie wiem. Google pewnie jakąś ma.
http://mapa.btsearch.pl/
--
pzdr, j.r.
Goto page Previous 1, 2, 3 Next