Goto page Previous 1, 2
Jacek Radzikowski
Guest
Wed Oct 03, 2018 3:20 pm
On 10/03/18 03:35, J.F. wrote:
Quote:
Użytkownik "Jacek Radzikowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pp1b1q$ij3$1@dont-email.me...
On 10/02/18 17:53, J.F. wrote:
Dnia Tue, 2 Oct 2018 08:28:57 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):
Każdy wie że to działa ale niektórzy potrzebują zobrazowania. Ja używam
takiego:
1. Pole e-m jest wszędzie
2. Direktor też jest zanurzony w polu
3. Pole wywołuje przepływ prądu w nim
4. Jak prąd płynie to direktor promieniuje
5. ponieważ jest krótszy niż pół fali to promieniuje w innej fazie
6. tak dobranej by w miejscu gdzie jest właściwy dipol fazy od pola e-m
nadajnika i tegoż direktora się nakładały
Rozkład energii EM jest 3-wymiarowy. W przypadku pojedynczego dipola
wykorzystujesz energie z jednego wycinka przestrzeni.
Moj pierwszy problem - nie potrafie sobie wyobrazic o jaki wycinek
chodzi w przypadku dipola
Szerokosc preta ? No nie, ze wzorow i z praktyki wynika wiecej.
To nie jest wycinek o szerokości pręta, ale tez nie ma nieskończonego
promienia. "Jakiś tam" wycinek, ale ile to jest dokładnie to pewnie
zależy od tego jak wygląda interakcja z pozostałymi elementami.
Quote:
Każdy kolejny direktor jest dipolem, który jest zasilany energią z
kolejnego wycinka,
No i tu jest drugi problem - jesli pierwszy direktor odbiera moc z
pewnego wycinka przestrzenii, to za nim powinna byc moc fali slabsza.
Oczywiscie on tez promieniuje, wiec za nim jest ... taka sama ? (*)
W teorii ilość energii będzie taka taka sama, w praktyce słabsza o
straty w elementach pasywnych. Ale co jest istne to to, że
wypromieniowana energia jest przesunięta w fazie w stosunku do fali
padającej, przez co może się zsumować konstruktywnie z tym co dotarło do
dipola odbiorczego nie zmienione.
Coś jak wysoki strzał z wody w basenie spowodowany nakładaniem fal o
stosunkowo niewielkiej amplitudzie:
https://www.youtube.com/watch?v=8y_s7QnPpUs
Quote:
i ją wypromieniowuje z odpowiednim przesunięciem fazowym. To wszystko
się sumuje w płaszczyźnie dipola odbiorczego, i stąd bierze się zysk
energetyczny. Z kolei reflektor jest tak zaprojektowany żeby
interferencja w płaszczyźnie dipola odbiorczego była destruktywna,
przez co "izoluje" od promieniowania dochodzącego z tyłu anteny.
A nie chodzi takze o to, zeby dla fali przychodzacej "z przodu" byla
interferencja konstruktywna ?
Z przodu masz konstruktywną, i z tego jest zysk. Z tyłu masz
destruktywną, i to daje asymetrię charakterystyki przód-tył.
Quote:
(*) ten promieniujacy direktor, a takze dipol odbiorczy - on interferuje
z fala przychodzaca, i w efekcie w wielu miejscach przestrzenii pole sie
zmienia.
Stamtad odbiera energie ?
Pewnie się zmienia w wielu miejscach przestrzeni, ale to nas nie interesuje.
Jacek.
Mario
Guest
Wed Oct 03, 2018 4:52 pm
W dniu 30.09.2018 o 08:47, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Sun, 30 Sep 2018 00:12:14 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
Pan J.F. wziął wieloelementową Yagi:
Przeciez te direktory sa przed antena, nijak nie zwiekszaja
powierzchni, z ktorej ta moc zbierana ... to skad ten zysk ?
http://www.hardhack.org.au/book/export/html/81
Ale wzory tam to raczej od drugiej strony - taka efektywna apertura
musi byc, skoro tyle wychodzi.
Czy faktycznie jak na rysunku - ten direktor zagina fale (bo chyba nie
czasoprzestrzen) i w efekcie te obok trafiaja w glowny dipol.
Ale to chyba jest inaczej - direktor odbiera, promieniuje,
Bingo.
Quote:
i w efekcie
pod pewnymi katami w bok fala zanika na skutek interferencji.
Ale czy z tego wynika wzmocnienie za nim ?
Pod pewnymi kątami zanika a pod innymi się wzmacnia.
Quote:
No w sumie ... za nim mamy oryginalna fale, plus te repromieniowana,
ale czy oryginalna nie jest oslabiona ?
Widocznie mniej niż wzmocnienie dawane przez tą przeszkodę.
--
pozdrawiam
MD
Mario
Guest
Wed Oct 03, 2018 4:54 pm
W dniu 02.10.2018 o 23:53, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Tue, 2 Oct 2018 08:28:57 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):
Dnia Sat, 29 Sep 2018 16:06:04 +0200, J.F. napisał(a):
Przeciez te direktory sa przed antena, nijak nie zwiekszaja
powierzchni, z ktorej ta moc zbierana ... to skad ten zysk ?
Każdy wie że to działa ale niektórzy potrzebują zobrazowania. Ja używam
takiego:
1. Pole e-m jest wszędzie
2. Direktor też jest zanurzony w polu
3. Pole wywołuje przepływ prądu w nim
4. Jak prąd płynie to direktor promieniuje
5. ponieważ jest krótszy niż pół fali to promieniuje w innej fazie
6. tak dobranej by w miejscu gdzie jest właściwy dipol fazy od pola e-m
nadajnika i tegoż direktora się nakładały
Ha, w miejscu kolejnego direktora tez sie nakladaja, to on jeszcze
wiecej odbiera i promieniuje ...
7. Jak się nałożą, będzie więcej energii w dipolu.
8. amen.
Niestety, ja niewierzacy, wiec Amen nie ucina moich watpliwosci
Ale w Maxwella musisz jednak obowiązek wierzyć.
--
pozdrawiam
MD
A S
Guest
Wed Oct 03, 2018 5:39 pm
W dniu 2018-10-03 o 11:17, Piotr Gałka pisze:
Quote:
Jak położysz pręt na łóżku wodnym to zagięcie powierzchni obejmie pewien
obszar większy od pręta.
Najpierw pomyślałem o igle położonej na wodzie.
Nie lepiej: jak połozysz kobiete ...
--
a s
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Oct 03, 2018 7:53 pm
Hello A,
Wednesday, October 3, 2018, 7:39:17 PM, you wrote:
Quote:
Jak położysz pręt na łóżku wodnym to zagięcie powierzchni obejmie pewien
obszar większy od pręta.
Najpierw pomyślałem o igle położonej na wodzie.
Nie lepiej: jak połozysz kobiete ...
Idealnie kulistą?
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
HF5BS
Guest
Thu Oct 04, 2018 6:01 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:kiu3h4897jmh$.1lgkmpwstpjp4$.dlg@40tude.net...
Quote:
8. amen.
Niestety, ja niewierzacy, wiec Amen nie ucina moich watpliwosci
Bo w sumie, to amen oznacza "niech się stanie", a nie, jak się powszechnie
uważa, "koniec"...
--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?
J.F.
Guest
Thu Oct 04, 2018 11:40 am
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pp21fk$7cj$1$PiotrGalka@news.chmurka.net...
W dniu 2018-10-03 o 09:35, J.F. pisze:
Quote:
Moj pierwszy problem - nie potrafie sobie wyobrazic o jaki wycinek
chodzi w przypadku dipola
Szerokosc preta ? No nie, ze wzorow i z praktyki wynika wiecej.
Ciekawe czy taki model do wyobrażenia sobie tego by się sprawdził:
Jak położysz pręt na łóżku wodnym to zagięcie powierzchni obejmie
pewien obszar większy od pręta.
Najpierw pomyślałem o igle położonej na wodzie.
Analogie miedzy analogiami sa dobre, ale ta akurat jakos do mnie nie
przemawia.
Ale kto wie - moze w tych rownaniach Maxwella jest cos takiego, ze
taki dipol niejako "sciaga energie" z okolicy ..
J.
Piotr GaĹka
Guest
Thu Oct 04, 2018 12:53 pm
W dniu 2018-10-04 o 13:40, J.F. pisze:
Quote:
Ale kto wie - moze w tych rownaniach Maxwella jest cos takiego, ze taki
dipol niejako "sciaga energie" z okolicy ..
Czasy kiedy potrafiłem rozwiązać równania Maxwella (oczywiście tylko w
pewnych ograniczonych, prostych sytuacjach) są dawno minione. Wiedza nie
używana wyparowuje

.
Ale wydaje mi się, że jak w jednorodnym polu EM (daleko od anteny
nadawczej) umieści się kawał przewodzącego pręta to w jego bezpośrednim
pobliżu pole będzie słabsze niż dalej od niego. Ale to tylko intuicja
nie biorąca pod uwagę np. możliwości rezonansu.
P.G.
J.F.
Guest
Thu Oct 04, 2018 1:06 pm
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pp52fm$eiq$1$PiotrGalka@news.chmurka.net...
W dniu 2018-10-04 o 13:40, J.F. pisze:
Quote:
Ale kto wie - moze w tych rownaniach Maxwella jest cos takiego, ze
taki dipol niejako "sciaga energie" z okolicy ..
Czasy kiedy potrafiłem rozwiązać równania Maxwella (oczywiście tylko
w pewnych ograniczonych, prostych sytuacjach) są dawno minione.
Wiedza nie używana wyparowuje

.
To ja chyba w tylko w najtrywialniejszych.
Quote:
Ale wydaje mi się, że jak w jednorodnym polu EM (daleko od anteny
nadawczej) umieści się kawał przewodzącego pręta to w jego
bezpośrednim pobliżu pole będzie słabsze niż dalej od niego. Ale to
tylko intuicja nie biorąca pod uwagę np. możliwości rezonansu.
Chodzi mi po glowie, ze rownania sa liniowe, wiec mozna skorzystac z
superpozycji.
Nawet w takim odbiorczym dipolu prad plynie, wiec on promieniuje,
wiec powinnismy miec zlozenie pola od dalekiego nadajnika i tego
lokalnego dipola ...
To co promieniuje w kierunku "od nadajnika" jest nawet logiczne, bo
powinno oslabic fale dalej lecacą.
Ale bedzie tez fala wsteczna, oraz na wszelkie boki.
J.
Jacek Radzikowski
Guest
Thu Oct 04, 2018 1:41 pm
On 10/04/18 09:06, J.F. wrote:
Quote:
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pp52fm$eiq$1$PiotrGalka@news.chmurka.net...
W dniu 2018-10-04 o 13:40, J.F. pisze:
Ale kto wie - moze w tych rownaniach Maxwella jest cos takiego, ze
taki dipol niejako "sciaga energie" z okolicy ..
Czasy kiedy potrafiłem rozwiązać równania Maxwella (oczywiście tylko w
pewnych ograniczonych, prostych sytuacjach) są dawno minione. Wiedza
nie używana wyparowuje

.
To ja chyba w tylko w najtrywialniejszych.
Ale wydaje mi się, że jak w jednorodnym polu EM (daleko od anteny
nadawczej) umieści się kawał przewodzącego pręta to w jego
bezpośrednim pobliżu pole będzie słabsze niż dalej od niego. Ale to
tylko intuicja nie biorąca pod uwagę np. możliwości rezonansu.
Chodzi mi po glowie, ze rownania sa liniowe, wiec mozna skorzystac z
superpozycji.
Nawet w takim odbiorczym dipolu prad plynie, wiec on promieniuje,
wiec powinnismy miec zlozenie pola od dalekiego nadajnika i tego
lokalnego dipola ...
To co promieniuje w kierunku "od nadajnika" jest nawet logiczne, bo
powinno oslabic fale dalej lecacą.
Ale bedzie tez fala wsteczna, oraz na wszelkie boki.
Zobacz sobie charakterystykę kierunkową dowolnej yagi, ile tam jest
listków bocznych. To są właśnie lokalne maxima od promieniowania na boki.
Jacek.
Piotr GaĹka
Guest
Thu Oct 04, 2018 2:11 pm
W dniu 2018-10-04 o 15:06, J.F. pisze:
Quote:
Czasy kiedy potrafiłem rozwiązać równania Maxwella (oczywiście tylko w
pewnych ograniczonych, prostych sytuacjach) są dawno minione. Wiedza
nie używana wyparowuje

.
To ja chyba w tylko w najtrywialniejszych.
Ja zapewne też tylko w najtrywialniejszych. Wydaje mi się (podkreślam,
że tylko wydaje), że np. rozwiązywaliśmy te równania dla anteny
szczelinowej. Być może to była szczelina wykonana w nieskończonej
płaszczyźnie z nadprzewodnika, ale tego nie wiem, czy to upraszcza i na
ile. Wydaje mi się, że liczyliśmy też inne proste przypadki, ale już
nawet nie pamiętam jakie. Chodzi mi po głowie jakieś odbijanie się fal
radaru od pokrytej konkretną warstwą czegoś powierzchni skrzydeł
samolotu. Na egzaminie miałem fuksa bo udało mi się dostać punkty za
zadanie tak jakbym je rozwiązał, mimo, że go nie rozwiązałem. Nie mogłem
znaleźć odpowiednich fragmentów w skrypcie (na egzaminie mogliśmy mieć
wszystko co chcemy) bo wielokrotnie wertując cały skrypt (jakieś 150
stron A4) szukałem domniemanej ilustracji do tego, a jej nie było. Jak w
końcu znalazłem (szukając już po treści - czyli wolniej) to zostały ze 3
minuty do końca egzaminu i napisałem jedynie co z czego należy wziąć i
że wyjdzie układ 3 równań różniczkowych z 4 niewiadomymi, ale z czegoś
tam innego mamy inną zależność między nimi co pozwoli jedną wyeliminować
no i już tylko rozwiązanie równań zostaje. Dokładnie nic nie rozwiązałem
- czyli metoda "przez zaniechanie" a mi zaliczyli

.
Zachowałem skrypt z tego wykładu z nadzieją, że może kiedyś przypomnę
sobie tę wiedzę. Ale coś mi się wydaje, że jak nawet będę miał kiedyś
czas to będę jednak wolał robić coś innego.
Quote:
Chodzi mi po glowie, ze rownania sa liniowe, wiec mozna skorzystac z
superpozycji.
Nawet w takim odbiorczym dipolu prad plynie, wiec on promieniuje,
wiec powinnismy miec zlozenie pola od dalekiego nadajnika i tego
lokalnego dipola ...
To co promieniuje w kierunku "od nadajnika" jest nawet logiczne, bo
powinno oslabic fale dalej lecacą.
Ale bedzie tez fala wsteczna, oraz na wszelkie boki.
Ja na to patrzę bardziej intuicyjnie nie wnikając w ogóle w to jakie te
równania są i co z tego mogłoby wynikać. Jak taki dipol w jakiś tam
sposób wysysa energię z miejsca w polu gdzie się znajduje i kieruje
kablem do odbiornika to ja to widzę jak rurę odkurzacza ze ssawką tak
długą jak dipol wysysającą powietrze z jej okolicy. Spadek ciśnienia =
spadek energii pola. Spadek ciśnienia będzie wszędzie wokół ssawki więc
tak wyobrażam sobie spadek gęstości energii w polu.
P.G.
J.F.
Guest
Thu Oct 04, 2018 11:54 pm
Dnia Thu, 4 Oct 2018 16:11:37 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
Quote:
W dniu 2018-10-04 o 15:06, J.F. pisze:
Czasy kiedy potrafiłem rozwiązać równania Maxwella (oczywiście tylko w
pewnych ograniczonych, prostych sytuacjach) są dawno minione. Wiedza
nie używana wyparowuje

.
To ja chyba w tylko w najtrywialniejszych.
Ja zapewne też tylko w najtrywialniejszych. Wydaje mi się (podkreślam,
że tylko wydaje), że np. rozwiązywaliśmy te równania dla anteny
szczelinowej. [...]
A tak mi wpadlo do glowy ... nie sa te rownania odwracalne ?
Taka fala promieniowana przez dipol bylaby po odwroceniu falą
pochlanianą przez dipol, która by trzeba zlozyc z fala padającą ...
(*)
Hm, a taka fala ma tym wieksza amplitude im blizej dipola ... czyzby
dipol naprawde "sciagał" falę ?
(*) a od tego juz krok do "czarnego swiatla". Pstryk, wlaczamy lampe i
w pokoju robi sie ciemno.
Albo u sasiadki milknie Radio z Twarza..
J.
robot
Guest
Fri Oct 05, 2018 7:15 am
W dniu 2018-09-29 o 16:06, J.F. pisze:
Mi ta animacyjka z wikipedii wiele wyjaśnia:
https://en.wikipedia.org/wiki/File:Yagi_antenna_animation_16_frame_1.6s.gif
Goto page Previous 1, 2