Goto page Previous 1, 2, 3 Next
Sylwester Łazar
Guest
Sat Apr 12, 2014 3:41 pm
Quote:
Nie bardzo - łatwiej badać spadek napięcia Uds.
A przy otwartym kluczu?
Albo mamy jakiś problem definicyjny albo nie zrozumiałeś. Spójrz do
PDFa układów IR2127/28 - tam akurat badają spadek napięcia na IGBT -
jest wyższy więc łatwiej.
Wydaje mi się, że ani jedno, ani drugie.
Po prostu nie wiedziałem co robią, aby High Voltage nie zniszczyło wejścia
pomiarowego.
Odpowiedź:
Przy otwartym kluczu jest dioda, która polaryzuje się zaporowo, a napięcie
jest ściągane do potencjału bramki w stanie wyłączonym.
Dzięki Roman.
S.
Zachariasz Dorożyński
Guest
Sat Apr 12, 2014 3:54 pm
W dniu sobota, 12 kwietnia 2014 13:08:45 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Dnia Sat, 12 Apr 2014 13:00:48 +0200, Mario napisał(a):
W dniu 2014-04-12 12:13, J.F. pisze:
A nie da sie dolozyc jakiegos enkodera ?
Pisał że bez przeróbek mechanicznych. ATSD do stabilizacji obrotów
silników DC stosuje się zazwyczaj tachometry. Małe prądniczki zapięte na
wał silnika.
Ale to rozwiazanie analogowe, niedokladne.
Impulsator lepszy i malutki.
J.
faktycznie 0,3% to niedokładnie.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Apr 12, 2014 5:02 pm
Hello Sylwester,
Saturday, April 12, 2014, 5:41:57 PM, you wrote:
Quote:
Nie bardzo - łatwiej badać spadek napięcia Uds.
A przy otwartym kluczu?
Albo mamy jakiś problem definicyjny albo nie zrozumiałeś. Spójrz do
PDFa układów IR2127/28 - tam akurat badają spadek napięcia na IGBT -
jest wyższy więc łatwiej.
Wydaje mi się, że ani jedno, ani drugie.
Po prostu nie wiedziałem co robią, aby High Voltage nie zniszczyło wejścia
pomiarowego.
Ach, nieporozumienie :(
Quote:
Odpowiedź:
Przy otwartym kluczu jest dioda, która polaryzuje się zaporowo, a napięcie
jest ściągane do potencjału bramki w stanie wyłączonym.
Często stosuje się też dwie diody - jedna do drenu (kolektora w
przypadku IGBT) a druga do pomiaru - w ten sposób kompensuje się dryft
termiczny.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
sundayman
Guest
Sat Apr 12, 2014 5:28 pm
Już patrzę na tego TPIC'a...
Co do reszty uwag - żadne enkodery, impulsatory itp. - jak mówiłem , nie
ma fizycznie dostępu do silnia i koniec tematu.
Gdyby to było możliwe, to bym nie kombinował z wykrywaniem obrotów po
skokach prądu...
Regulatory analogowe "z kaseciaka" może i są dobre w kaseciaku, ale :
1) nie sądzę, żeby to się sprawdzało przy tak dużej rozpiętości napięcia
zasilającego
2) silnik tak czy owak musi być sterowany PWM - chociażby dlatego , że
musi być softstart
3) zmiany obciążenia silnika są w bardzo dużym zakresie (jest to pompa,
która jest bardzo różnie obciążana - czasem wręcz do "zatrzymania" )
Poza tym, ta regulacja która jest (czyli napięcie/PWM) działa, i jest to
jak dotąd wystarczające. Więc jeśli zmieniać, to tylko na FAKTYCZNY
pomiar obrotów - zmiana na inną "protezę" sensu nie ma.
***
TPIC2101 - no fajnie, ale to jest "tylko" regulator PWM. On nie ma
"zwrotnego" pomiaru prędkości obrotowej via pomiar prądu silnika.
A właściwie, nie via "prądu silnika" tylko wahań tego prądu,
spowodowanych przez działanie komutatorów silnika.
Czyli nic to nie wnosi.
Może się niejasno wyraziłem - te oscylacje prądu pobieranego przez
silnik, nie wynikają z pracy PWM, tylko są cechą samego silnika i
występują także przy zasilaniu bezpośrednio z zasilacza - po prostu
przełączanie uzwojeń w silniku powoduje takie minimalne wahania prądu -
ale korzystne jest to, że te wahania odzwierciedlają rzeczywistą
prędkość obrotową. Trzeba tylko je "wyciągnąć" i wykorzystać.
tutaj jest opis tego mechanizmu :
http://dat.etsit.upm.es/~pabloj/motor.pdf
Nawet się zgadza wygląd tych oscylacji.
AlexY
Guest
Sat Apr 12, 2014 6:01 pm
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Dnia Sat, 12 Apr 2014 05:14:53 +0200, sundayman napisał(a):
Jest sobie taki układ - uC za pośrednictwem mosfeta reguluje prędkość
silnika szczotkowego DC.
Niemniej fajnie by było, gdyby można zrobić to porządnie - czyli mierząc
faktyczną prędkość silnika.
Te wspomniane magnetofony mierzyly troche inaczej
Napiecie na silniku U=I*R+E, gdzie E - napiecie samoindukcji.
E=k*n, gdzie n - predkosc obrotowa, k - stala silnika.
Wystarczy wiec policzyc E=U-I*R i stabilizowac to E.
Niestety - metoda nie jest zbyt dokladna, a w obecnosci PWM wszystko
sie komplikuje.
Albo wręcz ułatwia, w czasie wyłączonego klucza można mierzyć E.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
JK
Guest
Sat Apr 12, 2014 6:47 pm
W dniu 2014-04-12 05:14, sundayman pisze:
Quote:
Jest sobie taki układ - uC za pośrednictwem mosfeta reguluje prędkość
silnika szczotkowego DC.
W układzie mosfeta jest jeszcze rezystor pozwalający na pomiar prądu
pobieranego przez silnik - żeby wyłączyć przy przeciążeniu silnika.
Znaczy banał.
I teraz - silnik zasilany jest napięciem w zakresie 20-30v (no takie
nietypowe źródło zasilania) - nie ma dokładnej stabilizacji.
Ale - ponieważ chcemy zachować jaką-taką stałą prędkość obrotową, to MCU
mierzy to napięcie zasilające, i odpowiednio reguluje via PWM prędkość
silnika.
Przy czym robi to "na ślepo" w oparciu o pomiary i wyliczoną tablicę
napięcie/PWM. I generalnie toto działa.
Niemniej fajnie by było, gdyby można zrobić to porządnie - czyli mierząc
faktyczną prędkość silnika.
Sam silnik pobiera około 1A - i z oscylogramu prądu wynika, że prąd ten
delikatnie oscyluje z częstotliwością ok. 400Hz - zapewne z taką
szybkością obraca się wał silnika - tego nie wiadomo zresztą, ponieważ
silnik zamknięty jest w obudowie z przekładnią zmniejszającą obroty do
ok. 1 / sek.
Delikatnie oscyluje - znaczy jak pamiętam - to przy 1A są to oscylacje
na może 20 mA - coś koło tego. Sinusoida zresztą.
No i teraz - żeby wykryć rzeczywistą prędkość silnika, należałoby
odczytać te wahania prądu. Przychodzą mi tu do głowy jakieś rozwiązania
"normalne" - czyli odseparować składową stałą, wzmocnić itp.
Chyba potrzebujesz czegoś w tym guście:
http://www.nxp.com/documents/application_note/AN10513.pdf
JK
PcmOl
Guest
Sat Apr 12, 2014 6:52 pm
Quote:
faktycznie 0,3% to niedokładnie.
Ano niedokładnie.
PcmOl
Guest
Sat Apr 12, 2014 6:58 pm
Quote:
Może się niejasno wyraziłem - te oscylacje prądu pobieranego przez silnik, nie
wynikają z pracy PWM, tylko są cechą samego silnika i występują także przy
zasilaniu bezpośrednio z zasilacza - po prostu przełączanie uzwojeń w silniku
powoduje takie minimalne wahania prądu - ale korzystne jest to, że te wahania
odzwierciedlają rzeczywistą prędkość obrotową. Trzeba tylko je "wyciągnąć" i
wykorzystać.
tutaj jest opis tego mechanizmu :
http://dat.etsit.upm.es/~pabloj/motor.pdf
Nawet się zgadza wygląd tych oscylacji.
Wyfiltrować f w zakresie pracy. Uformować. Mierzyć okres pulsacji. Wprowadzić
funkcję stabilizacji do PWM . Wydaje się stosunkowo trywialne na uC + OPamp.
PcmOl
Guest
Sat Apr 12, 2014 7:01 pm
Aha - gotowców niestety nie widziałem. Może istnieją.
Paweł Pawłowicz
Guest
Sat Apr 12, 2014 7:58 pm
W dniu 2014-04-12 19:28, sundayman pisze:
Quote:
Już patrzę na tego TPIC'a...
[...]
TPIC2101 - no fajnie, ale to jest "tylko" regulator PWM. On nie ma
"zwrotnego" pomiaru prędkości obrotowej via pomiar prądu silnika.
A właściwie, nie via "prądu silnika" tylko wahań tego prądu,
spowodowanych przez działanie komutatorów silnika.
To nie jest tylko regulator PWM. Kostka zawiera układ detekcji spadku
napięcia źródła zasilania (wywołanego na przykład zmianą obciążenia
silnika lub zmianami napięcia sieci) i kompensacji tego spadku przez
zmianę wypełnienia impulsów. W przypadku wiertarki to działa świetnie.
Dlaczego nie miałoby działać przy przekładni?
P.P.
sundayman
Guest
Sat Apr 12, 2014 8:39 pm
Quote:
No bliżej - ale chyba jednak nie do końca.
W tym układzie jest mierzone napięcie Back-EMF ;
Back electromotive force (also called BEMF) is an electromotive force
that occurs in electric motors and generators where there is relative
motion between the rotor magnet of the motor and the external magnetic
field. In other words, the motor acts like a generator as long as it
rotates. The RPM is directly proportional to the back EMF voltage.
To nie jest to samo, co w linku, który zapodałem wcześniej.
Zresztą, w tamtym linku jest blokowy schemat - tak jak wspomniałem ;
filtr > wzmacniacz > formowanie impulsów.
Niby to jakiś kosmos nie jest - jak trzeba będzie zrobię na piechotę.
Tylko dziwne, że nie ma gotowego układu pod to.
Aha - teoretycznie można by ten pomiar zrobić wykorzystując już
istniejący układ - znaczy poprzez analizę napięcia na rezystorze
pomiarowym silnika.
Z tym, że biorąc pod uwagę, że zakres pomiarowy jest 0-4A przy 10 bitach
przetwornika Atmegi, która tam siedzi - to po pierwsze mam wątpliwości,
czy te wahania rzędu max. parudziesięciu mA dałyby się wiarygodnie
wyłapać. No niby na 10 bitów to wychodzi 4mA rozdzielczości...
Ale - dodatkowo to wymaga analizy softwareowej - cały ten tor
"filtr>detektor" trzeba by zrobić - i wątpię, czy to jest osiągalne
zadanie dla Atmegi128, która w dodatku musi robić jednocześnie parę
innych rzeczy.
Paweł Pawłowicz
Guest
Sat Apr 12, 2014 9:41 pm
Quote:
The RPM is directly proportional to the back EMF voltage.
Odwrotnie :-)
P.P.
Zachariasz Dorożyński
Guest
Sat Apr 12, 2014 10:42 pm
W dniu sobota, 12 kwietnia 2014 20:47:23 UTC+2 użytkownik JK napisał:
Quote:
W dniu 2014-04-12 05:14, sundayman pisze:
Jest sobie taki układ - uC za pośrednictwem mosfeta reguluje prędkość
silnika szczotkowego DC.
W układzie mosfeta jest jeszcze rezystor pozwalający na pomiar prądu
pobieranego przez silnik - żeby wyłączyć przy przeciążeniu silnika.
Znaczy banał.
I teraz - silnik zasilany jest napięciem w zakresie 20-30v (no takie
nietypowe źródło zasilania) - nie ma dokładnej stabilizacji.
Ale - ponieważ chcemy zachować jaką-taką stałą prędkość obrotową, to MCU
mierzy to napięcie zasilające, i odpowiednio reguluje via PWM prędkość
silnika.
Przy czym robi to "na ślepo" w oparciu o pomiary i wyliczoną tablicę
napięcie/PWM. I generalnie toto działa.
Niemniej fajnie by było, gdyby można zrobić to porządnie - czyli mierząc
faktyczną prędkość silnika.
Sam silnik pobiera około 1A - i z oscylogramu prądu wynika, że prąd ten
delikatnie oscyluje z częstotliwością ok. 400Hz - zapewne z taką
szybkością obraca się wał silnika - tego nie wiadomo zresztą, ponieważ
silnik zamknięty jest w obudowie z przekładnią zmniejszającą obroty do
ok. 1 / sek.
Delikatnie oscyluje - znaczy jak pamiętam - to przy 1A są to oscylacje
na może 20 mA - coś koło tego. Sinusoida zresztą.
No i teraz - żeby wykryć rzeczywistą prędkość silnika, należałoby
odczytać te wahania prądu. Przychodzą mi tu do głowy jakieś rozwiązania
"normalne" - czyli odseparować składową stałą, wzmocnić itp..
Chyba potrzebujesz czegoś w tym guście:
http://www.nxp.com/documents/application_note/AN10513.pdf
JK
Da to się gdzieś kupić czy tylko na ekranie monitora można obejrzeć.
Elektrolot
Guest
Sun Apr 13, 2014 8:03 am
W dniu 2014-04-12 22:42, Zachariasz Dorożyński pisze:
Quote:
Da to się gdzieś kupić czy tylko na ekranie monitora można obejrzeć.
Ten mikrokontroler jest dostępny np. w TME.
J.F.
Guest
Sun Apr 13, 2014 9:03 am
Dnia Sat, 12 Apr 2014 06:54:56 -0700 (PDT), Zachariasz Dorożyński
Quote:
W dniu sobota, 12 kwietnia 2014 13:08:45 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Pisał że bez przeróbek mechanicznych. ATSD do stabilizacji obrotów
silników DC stosuje się zazwyczaj tachometry. Małe prądniczki zapięte na
wał silnika.
Ale to rozwiazanie analogowe, niedokladne.
Impulsator lepszy i malutki.
faktycznie 0,3% to niedokładnie.
Zalezy do czego. Do zegarka bardzo niedokladnie.
A te 0.3% jest realne ?
J.
Goto page Previous 1, 2, 3 Next