RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak działał zapalnik radiolokacyjny w pociskach przeciwlotniczych z 1944 roku?

Z cyklu: jak oni to zrobili

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak działał zapalnik radiolokacyjny w pociskach przeciwlotniczych z 1944 roku?

Goto page 1, 2  Next

Guest

Mon May 28, 2007 11:20 am   



Czołem.

Wczoraj na kanale Planette pokazywano artyleryjskie pociski
przeciwlotnicze z zapalnikiem radiolokacyjnym. Z detali które udało się
podglądnąć - pocisk miał turbinkę ( chyba do zasilania elektroniki ).
Jak taki zapalnik był zrobiony w 1944 roku, że wytrzymywał przeciążenia
przy wystrzale, a lampowa elektronika (?) była aktywna po kilkunastu
sekudach lotu ?

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

Bogdan G
Guest

Mon May 28, 2007 12:24 pm   



Quote:
Jak taki zapalnik był zrobiony w 1944 roku, że wytrzymywał przeciążenia
przy wystrzale,

Proste - sygnał CS na zapalniku pojawiał się dopiero po opuszczeniu lufy
działa przez pocisk.

Czy taki pocisk był objęty normami kraju producenta, czy odbiorcy?

Maksymilian Dutka
Guest

Mon May 28, 2007 12:34 pm   



PeJot@o2.pl napisał(a):
Quote:
Czołem.

Wczoraj na kanale Planette pokazywano artyleryjskie pociski
przeciwlotnicze z zapalnikiem radiolokacyjnym. Z detali które udało się
podglądnąć - pocisk miał turbinkę ( chyba do zasilania elektroniki ).
Jak taki zapalnik był zrobiony w 1944 roku, że wytrzymywał przeciążenia
przy wystrzale, a lampowa elektronika (?) była aktywna po kilkunastu
sekudach lotu ?


Ta turbinka napędzała licznik mechaniczny, jak ten wiatraczek wykonał
określoną ilość obrotów to bum...

Elektroniki to tam nie było.

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

Guest

Mon May 28, 2007 12:35 pm   



Maksymilian Dutka napisał(a):

Quote:
Ta turbinka napędzała licznik mechaniczny, jak ten wiatraczek wykonał
określoną ilość obrotów to bum...

Takie coś było w V-1, mierzyło dystans.
Quote:

Elektroniki to tam nie było.

Była - zapalnik radiolokacyjny.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

Lukasz
Guest

Mon May 28, 2007 12:41 pm   



Quote:
Czy taki pocisk był objęty normami kraju producenta, czy odbiorcy?

Producenta. Z drugiej strony odbiorca był obarczony bardzo wysokim podatkiem
z tytułu importu nowoczesnych technologii :)

--
Lukasz

MAc
Guest

Mon May 28, 2007 12:53 pm   



PeJot@o2.pl napisał(a):
Quote:

Maksymilian Dutka napisał(a):

Ta turbinka napędzała licznik mechaniczny, jak ten wiatraczek wykonał
określoną ilość obrotów to bum...

Takie coś było w V-1, mierzyło dystans.
Elektroniki to tam nie było.

Była - zapalnik radiolokacyjny.

Trochę więcej szczegółów? - bo to ciekawa rzecz.

Kiedyś miałem linki z dosyć dokłdnym opisem elektroniki z V2 i z torped
akustycznych - ale niestety zaginęły i znaleźć nie potrzfię. Może ktoś ma?

mac

Guest

Mon May 28, 2007 12:58 pm   



MAc napisał(a):
Quote:

PeJot@o2.pl napisał(a):

Maksymilian Dutka napisał(a):

Ta turbinka napędzała licznik mechaniczny, jak ten wiatraczek wykonał
określoną ilość obrotów to bum...

Takie coś było w V-1, mierzyło dystans.
Elektroniki to tam nie było.

Była - zapalnik radiolokacyjny.

Trochę więcej szczegółów? - bo to ciekawa rzecz.

Jakbym wiedzał, to bym nie pytał. ZTCW alianci nie stosowali tego
masowo.
Quote:


--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

MAc
Guest

Mon May 28, 2007 1:13 pm   



PeJot@o2.pl napisał(a):

Quote:
Jakbym wiedzał, to bym nie pytał. ZTCW alianci nie stosowali tego
masowo.

Jakoś nie doczytałem - to było alianckie? - myślałem, że niemieckie.


Leon
Guest

Mon May 28, 2007 1:22 pm   



Pewnego dnia MAc napisał(a) w wiadomości [f3eh0r$k0n$1@news.onet.pl]:

Quote:
Jakoś nie doczytałem - to było alianckie? - myślałem, że niemieckie.

V2 było niemieckie. Alianci nie posiadali takiej technologii (KnowHow).
Dopiero pod koniec wojny armia USA pozbierała rakiety V2 (oraz naukowców) i
rozpoczęła swój program rakietowo/kosmiczny.

--
pozdrawiam
Leon
-------------------------------------
[w mejlu usuń moje imię]

Guest

Mon May 28, 2007 1:26 pm   



MAc napisał(a):
Quote:

PeJot@o2.pl napisał(a):

Jakbym wiedzał, to bym nie pytał. ZTCW alianci nie stosowali tego
masowo.

Jakoś nie doczytałem - to było alianckie? - myślałem, że niemieckie.

Zapalniki radiolokacyjne - jak najbardziej alianckie.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

Waldemar
Guest

Mon May 28, 2007 1:37 pm   



Leon schrieb:
Quote:
Pewnego dnia MAc napisał(a) w wiadomości [f3eh0r$k0n$1@news.onet.pl]:

Jakoś nie doczytałem - to było alianckie? - myślałem, że niemieckie.

V2 było niemieckie. Alianci nie posiadali takiej technologii (KnowHow).
Dopiero pod koniec wojny armia USA pozbierała rakiety V2 (oraz naukowców) i
rozpoczęła swój program rakietowo/kosmiczny.

nie tylko armia USA. Rosjanie też swoje (i nieswoich) wzięli. Sputnik
startował na rakiecie wzorowanej na V2.

Waldek

Leon
Guest

Mon May 28, 2007 1:41 pm   



Pewnego dnia Waldemar napisał(a) w wiadomości
[5c00omF1n4r5jU1@mid.uni-berlin.de]:

Quote:
V2 było niemieckie. Alianci nie posiadali takiej technologii (KnowHow).
Dopiero pod koniec wojny armia USA pozbierała rakiety V2 (oraz
naukowców) i rozpoczęła swój program rakietowo/kosmiczny.

nie tylko armia USA. Rosjanie też swoje (i nieswoich) wzięli. Sputnik
startował na rakiecie wzorowanej na V2.


No tak - tylko że USA miało wiadomości z "pierwszej ręki" a wschodni
sąsiedzi musieli sami dochodzić to tej wiedzy (korzystając z pojmanych
techników). Co prawda to rosja szybciej odniosła sukces (efekt polityki
niszczącej narody a ukierunkowanej na jeden konkretny cel).


--
pozdrawiam
Leon
-------------------------------------
[w mejlu usuń moje imię]

MAc
Guest

Mon May 28, 2007 1:47 pm   



Leon napisał(a):

Quote:
V2 było niemieckie.
Tyle to wiem Smile Pomieszały się dwie sptawy - ja przy okazji wątku

PeJota pytałem o sterowanie v2 (komputer Hoelzera) i evtl o torpedy.

ale ni czorta nie wiedziałem, że wątkowe pociski były alianckie.
A know-how jeżeli chodzi o radiolokację to mieli zdecydowanie alianci a
nie niemcy.

Quote:
Dopiero pod koniec wojny armia USA pozbierała rakiety V2 (oraz naukowców) i
rozpoczęła swój program rakietowo/kosmiczny.

Wszyscy pozbierali. W tej dziedzinie Niemcy byli nie do pobicia. Nie na
darmo z von Brauna zrobiono szefa NASA. Ale to już odchodzi od elektroniki.

MAc

PS Może by tak pozbierać linki do "elektroniki historycznej" - ale
takiej ukierunkowanej na bardziej lub mniej wunder - waffe.
A może niekoniecznie waffe.

na dobry początek:
http://www.cdvandt.org/Hoelzer%20V4.pdf

Jarek P.
Guest

Mon May 28, 2007 3:49 pm   



Maksymilian Dutka <maxdutka@usunpoczta.onet.pl> wrote:

Quote:
Ta turbinka napędzała licznik mechaniczny, jak ten wiatraczek
wykonał
określoną ilość obrotów to bum...

drązyłem kiedyś temat w odniesieniu do "zwykłych" bomb
lotniczych. Tak, na upartego możnaby to nazwać licznikiem:
turbina była sprzężona ze śrubą, która wykręcając się
odblokowywała zapalnik.

J.

Waldemar
Guest

Mon May 28, 2007 4:22 pm   



Leon schrieb:
Quote:
Pewnego dnia Waldemar napisał(a) w wiadomości
[5c00omF1n4r5jU1@mid.uni-berlin.de]:

V2 było niemieckie. Alianci nie posiadali takiej technologii (KnowHow).
Dopiero pod koniec wojny armia USA pozbierała rakiety V2 (oraz
naukowców) i rozpoczęła swój program rakietowo/kosmiczny.
nie tylko armia USA. Rosjanie też swoje (i nieswoich) wzięli. Sputnik
startował na rakiecie wzorowanej na V2.


No tak - tylko że USA miało wiadomości z "pierwszej ręki" a wschodni
sąsiedzi musieli sami dochodzić to tej wiedzy (korzystając z pojmanych
techników). Co prawda to rosja szybciej odniosła sukces (efekt polityki
niszczącej narody a ukierunkowanej na jeden konkretny cel).

amerykańcy pojmali jednych, rosjanie innych. Faktem jest, że amerykanie
dorwali szefa, a rosjanie pionki.

Waldek

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak działał zapalnik radiolokacyjny w pociskach przeciwlotniczych z 1944 roku?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map