Goto page 1, 2, 3, 4 Next
BartekK
Guest
Tue May 07, 2013 7:46 pm
Witam
Dawno temu przyglądałem się tematowi ledów uv, ale prawdziwe uv-a do
uv-c, a nie to co jest sprzedawane jako uv, a realnie jest głebokim
niebiesko-fioletowym czymś w zakresie widzialnym. Zasadniczo brak
czegokolwiek UV-A w sensownej cenie i mocy, a o UV-c to już w ogóle
można zapomnieć (coś gdzieś ktoś wyprodukował, ale raczej jako ciekawostkę).
Tak się zdarzyło, że dostałem misję "potrzebny mały sterylizator" i
patrzę - a tu sterylizatory do smoczków dla dziecka, całość wielkości
~jajko-niespodzianka, na 2 paluszki AAA. Wygląda to na zwykłego leda,
ale robią/sprzedają to firmy całkiem szanowane w "dzieckowych" tematach,
i nie kosztuje to pierdyliona euro tylko ~30zł
Więc o co chodzi?
Czyżby bliskie UV-A sterylizowało smoczek dla dziecka w 5-7minut
wystarczająco (nie chce mi się wierzyć, ale jeśli tak- to nie zamierzam
za 1 diodę i pudełko na 2 baterie - płacić 30zł, sam zrobię)
Czyżby znaleźli tanie ledy UV-C 5mm za śmieszną cenę?
A może tam siedzi mała świetlóweczka UV? ale musiała by być mikro,
rozmiaru palniczka z kompaktowego aparatu foto, i cena i tak zbyt niska
chyba?
Może ktoś jest dzieciaty i miał w swych rękach taki sprzęt, i ciekawość
go popchnęła do rewerse-engeneringu?
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Tomasz WĂłjtowicz
Guest
Tue May 07, 2013 8:54 pm
W dniu 2013-05-07 21:46, BartekK pisze:
Quote:
Witam
Dawno temu przyglądałem się tematowi ledów uv, ale prawdziwe uv-a do
uv-c, a nie to co jest sprzedawane jako uv, a realnie jest głebokim
niebiesko-fioletowym czymś w zakresie widzialnym. Zasadniczo brak
czegokolwiek UV-A w sensownej cenie i mocy, a o UV-c to już w ogóle
można zapomnieć (coś gdzieś ktoś wyprodukował, ale raczej jako
ciekawostkę).
Tak się zdarzyło, że dostałem misję "potrzebny mały sterylizator" i
patrzę - a tu sterylizatory do smoczków dla dziecka, całość wielkości
~jajko-niespodzianka, na 2 paluszki AAA. Wygląda to na zwykłego leda,
ale robią/sprzedają to firmy całkiem szanowane w "dzieckowych" tematach,
i nie kosztuje to pierdyliona euro tylko ~30zł
Więc o co chodzi?
Czyżby bliskie UV-A sterylizowało smoczek dla dziecka w 5-7minut
wystarczająco (nie chce mi się wierzyć, ale jeśli tak- to nie zamierzam
za 1 diodę i pudełko na 2 baterie - płacić 30zł, sam zrobię)
Czyżby znaleźli tanie ledy UV-C 5mm za śmieszną cenę?
A może tam siedzi mała świetlóweczka UV? ale musiała by być mikro,
rozmiaru palniczka z kompaktowego aparatu foto, i cena i tak zbyt niska
chyba?
Paranoja rodziców w otaczaniu dziecka szczelnym kordonem odgradzającym
od świata osiąga już szczyty. Ja chciałbym uświadomić, że zabicie
bakterii promieniami UV nie spowoduje, że one "znikną" tylko będą tam
dalej - martwe. A martwe bakterie mogą być przyczyną powstawania alergii
pokarmowych. I po co to wszystko? Nie żyjemy na XIX wiecznej wsi z
tamtejszym poziomem higieny. A i wtedy dzieci jakoś przeżywały.
Myć normalnymi metodami, nie stosować sterylizatorów ani autoklaw.
Bury
Guest
Tue May 07, 2013 9:10 pm
Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomości
news:kmbm7h$bv8$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Witam
Dawno temu przyglądałem się tematowi ledów uv, ale prawdziwe uv-a do uv-c,
a nie to co jest sprzedawane jako uv, a realnie jest głebokim
niebiesko-fioletowym czymś w zakresie widzialnym. Zasadniczo brak
czegokolwiek UV-A w sensownej cenie i mocy, a o UV-c to już w ogóle można
zapomnieć (coś gdzieś ktoś wyprodukował, ale raczej jako ciekawostkę).
Tak się zdarzyło, że dostałem misję "potrzebny mały sterylizator" i
patrzę - a tu sterylizatory do smoczków dla dziecka, całość wielkości
~jajko-niespodzianka, na 2 paluszki AAA. Wygląda to na zwykłego leda, ale
robią/sprzedają to firmy całkiem szanowane w "dzieckowych" tematach, i nie
kosztuje to pierdyliona euro tylko ~30zł
Więc o co chodzi?
Czyżby bliskie UV-A sterylizowało smoczek dla dziecka w 5-7minut
wystarczająco (nie chce mi się wierzyć, ale jeśli tak- to nie zamierzam za
1 diodę i pudełko na 2 baterie - płacić 30zł, sam zrobię)
Czyżby znaleźli tanie ledy UV-C 5mm za śmieszną cenę?
A może tam siedzi mała świetlóweczka UV? ale musiała by być mikro,
rozmiaru palniczka z kompaktowego aparatu foto, i cena i tak zbyt niska
chyba?
Może ktoś jest dzieciaty i miał w swych rękach taki sprzęt, i ciekawość go
popchnęła do rewerse-engeneringu?
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Polska pionierem w technologii niebieskich LEDów. Pamiętacie te buńczuczne
artykuły?
No i ile Polska zarobiła? Ile owych LEDów wyprodukowała? Nic. Jak zwykle -
hasła.
"Polak potrafi", "orzeł może".
Co Polak potrafi? Ano dużo. Np. przeszczepić całą twarz. Tyle, że nie w
Polsce. Polak musi utrzymywać darmozjadów. Cywilnych i duchownych.
Orzeł może ale poza Polską.
J.F
Guest
Tue May 07, 2013 9:58 pm
Użytkownik "BartekK" napisał w wiadomości grup
http://www.steripen.com/ultraviolet-light/
ale jak to zrobili to sie nie chwala.
Poszukac po patentach ?
J.
P.S. Ciekawie pisza
http://en.wikipedia.org/wiki/Portable_water_purification#Ultraviolet_purification
Leming Show
Guest
Wed May 08, 2013 12:49 am
Quote:
Czyżby bliskie UV-A sterylizowało smoczek dla dziecka w 5-7minut
wystarczająco (nie chce mi się wierzyć, ale jeśli tak- to nie zamierzam
za 1 diodę i pudełko na 2 baterie - płacić 30zł, sam zrobię)
Czyżby znaleźli tanie ledy UV-C 5mm za śmieszną cenę?
A może tam siedzi mała świetlóweczka UV? ale musiała by być mikro,
rozmiaru palniczka z kompaktowego aparatu foto, i cena i tak zbyt niska
chyba?
Cena markowej led UVA to ok 20-30netto za 20mW, o UVC lepiej nie
pytaj, sprawnosc ma znikoma a cene kosmiczna. W aptecznym gadzecie do
wybielania zebow siedzi dioda niebieska, nawet nie UV-A.
Uwazam ze stosowanie UV do opisanego celu to nieporozumienie:)
Mario
Guest
Wed May 08, 2013 12:55 am
W dniu 2013-05-07 22:54, Tomasz Wójtowicz pisze:
Quote:
W dniu 2013-05-07 21:46, BartekK pisze:
Witam
Dawno temu przyglądałem się tematowi ledów uv, ale prawdziwe uv-a do
uv-c, a nie to co jest sprzedawane jako uv, a realnie jest głebokim
niebiesko-fioletowym czymś w zakresie widzialnym. Zasadniczo brak
czegokolwiek UV-A w sensownej cenie i mocy, a o UV-c to już w ogóle
można zapomnieć (coś gdzieś ktoś wyprodukował, ale raczej jako
ciekawostkę).
Tak się zdarzyło, że dostałem misję "potrzebny mały sterylizator" i
patrzę - a tu sterylizatory do smoczków dla dziecka, całość wielkości
~jajko-niespodzianka, na 2 paluszki AAA. Wygląda to na zwykłego leda,
ale robią/sprzedają to firmy całkiem szanowane w "dzieckowych" tematach,
i nie kosztuje to pierdyliona euro tylko ~30zł
Więc o co chodzi?
Czyżby bliskie UV-A sterylizowało smoczek dla dziecka w 5-7minut
wystarczająco (nie chce mi się wierzyć, ale jeśli tak- to nie zamierzam
za 1 diodę i pudełko na 2 baterie - płacić 30zł, sam zrobię)
Czyżby znaleźli tanie ledy UV-C 5mm za śmieszną cenę?
A może tam siedzi mała świetlóweczka UV? ale musiała by być mikro,
rozmiaru palniczka z kompaktowego aparatu foto, i cena i tak zbyt niska
chyba?
Paranoja rodziców w otaczaniu dziecka szczelnym kordonem odgradzającym
od świata osiąga już szczyty. Ja chciałbym uświadomić, że zabicie
bakterii promieniami UV nie spowoduje, że one "znikną" tylko będą tam
dalej - martwe. A martwe bakterie mogą być przyczyną powstawania alergii
pokarmowych. I po co to wszystko? Nie żyjemy na XIX wiecznej wsi z
tamtejszym poziomem higieny. A i wtedy dzieci jakoś przeżywały.
Myć normalnymi metodami, nie stosować sterylizatorów ani autoklaw.
Ale smoczek i butelkę to raczej się wyparzało czyli sterylizowało, a nie
jedynie myło.
--
pozdrawiam
MD
J.F.
Guest
Wed May 08, 2013 5:08 am
Dnia Tue, 7 May 2013 23:10:27 +0200, Bury napisał(a):
Quote:
Polska pionierem w technologii niebieskich LEDów. Pamiętacie te buńczuczne
artykuły?
Laserow.
Quote:
No i ile Polska zarobiła? Ile owych LEDów wyprodukowała? Nic. Jak zwykle -
hasła.
"Polak potrafi", "orzeł może".
Co Polak potrafi? Ano dużo. Np. przeszczepić całą twarz. Tyle, że nie w
Polsce. Polak musi utrzymywać darmozjadów. Cywilnych i duchownych.
Orzeł może ale poza Polską.
No tak troszke sie rozminales z prawda
http://ammono.com/ammono-at-the-international-workshop-on-nitride-semiconductors-iwn2012-in-sapporo-japan
http://www.kigeit.org.pl/ammono-sa-wygrala-konkurs-.html
http://biznesmazowiecki.pl/2013/02/06/ammono-buduje-fabryke-polprzewodnikow/
http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,10924346.html
A jak to sie robi w Japonii ? Niestety, znikl juz oryginalny link
http://www.sciencewatch.com/jan-feb2000/sw_jan-feb2000_page3.htm
chyba ze ktos odszuka nowa lokalizacje
Nichia 's Shuji Nakamura: Dream of the Blue Laser Diode
ale jest jeszcze kopia
http://engphys.mcmaster.ca/undergraduate/outlines/4e03/Nichia%20's%20Shuji%20Nakamura%20Dream%20of%20the%20Blue%20Laser%20Diode.htm
http://mpggalaxy.mine.nu/www/BB/mobile_news/threads/618/index0.html
To ile lat badan trzeba aby zarabiac 200mln rocznie ?
J.
WĹodzimierz Wojtiuk
Guest
Wed May 08, 2013 5:34 am
On 2013-05-07 23:10, Bury wrote:
(ciap)
Quote:
Co Polak potrafi? Ano dużo. Np. przeszczepić całą twarz. Tyle, że nie w
Polsce. Polak musi utrzymywać darmozjadów. Cywilnych i duchownych.
Orzeł może ale poza Polską.
Ostatnio sfora tych duchownych (od ducha unifikacji i zjednoczenia)
strajkowała w Brukseli.
Kup sobie piszczacy młotek*
Włodek
----------
* to w trosce o własną główkę
WW
PeJot
Guest
Wed May 08, 2013 7:37 am
W dniu 2013-05-07 21:46, BartekK pisze:
Quote:
Czyżby bliskie UV-A sterylizowało smoczek dla dziecka w 5-7minut
wystarczająco (nie chce mi się wierzyć, ale jeśli tak- to nie zamierzam
za 1 diodę i pudełko na 2 baterie - płacić 30zł, sam zrobię)
Czyżby znaleźli tanie ledy UV-C 5mm za śmieszną cenę?
A może tam siedzi mała świetlóweczka UV? ale musiała by być mikro,
rozmiaru palniczka z kompaktowego aparatu foto, i cena i tak zbyt niska
chyba?
Może ktoś jest dzieciaty i miał w swych rękach taki sprzęt, i ciekawość
go popchnęła do rewerse-engeneringu?
Młodzi rodzice to złote jajko dla wszelkich producentów gadżetów.
Szczególnie tych gadżetów, których działanie lub niedziałanie niełatwo
wykazać, ale za to ładnie wyglądają.
--
P. Jankisz
O rowerach:
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
Jakub Rakus
Guest
Wed May 08, 2013 8:34 am
W dniu 08.05.2013 02:55, Mario pisze:
Quote:
Ale smoczek i butelkę to raczej się wyparzało czyli sterylizowało, a nie
jedynie myło.
Z relacji moich rodziców: przez takie coś jako mały brzdąc dostałem tzw.
zajadów (pleśniawek) - lekarz zalecił zaprzestać tej głupoty i co
najwyżej opłukiwać wodą z kranu - od razu mi przeszło.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
MichaĹ Lankosz
Guest
Wed May 08, 2013 10:50 am
W dniu 2013-05-08 09:37, PeJot pisze:
Quote:
W dniu 2013-05-07 21:46, BartekK pisze:
Czyżby bliskie UV-A sterylizowało smoczek dla dziecka w 5-7minut
wystarczająco (nie chce mi się wierzyć, ale jeśli tak- to nie zamierzam
za 1 diodę i pudełko na 2 baterie - płacić 30zł, sam zrobię)
Czyżby znaleźli tanie ledy UV-C 5mm za śmieszną cenę?
A może tam siedzi mała świetlóweczka UV? ale musiała by być mikro,
rozmiaru palniczka z kompaktowego aparatu foto, i cena i tak zbyt niska
chyba?
Może ktoś jest dzieciaty i miał w swych rękach taki sprzęt, i ciekawość
go popchnęła do rewerse-engeneringu?
Młodzi rodzice to złote jajko dla wszelkich producentów gadżetów.
Szczególnie tych gadżetów, których działanie lub niedziałanie niełatwo
wykazać, ale za to ładnie wyglądają.
Kasiaści rodzice zastraszani zagrożeniem zdrowia i życia dziecka kupią
wszystko - monitory oddechu, szczepionki, elektroniczne podgrzewacze,
analizatory płaczu, ale dla tych co mogą mniej wydać też trzeba coś
wyprodukować - jakieś kaski do nauki chodzenia no i te sterylizatory
smoczków... Nawet jeśli by działały to... koleżanka mówiła:
przy pierwszym dziecku smoczek się sterylizuje, przy drugim płucze pod
wodą, przy trzecim 'przemywa' we własnych ustach :)
--
Michał
Jacek Radzikowski
Guest
Wed May 08, 2013 2:59 pm
Michał Lankosz wrote:
[...]
Quote:
przy pierwszym dziecku smoczek się sterylizuje, przy drugim płucze pod
wodą, przy trzecim 'przemywa' we własnych ustach
Co ciekawe, ta trzecia metoda jest podobno najzdrowsza:
http://pediatrics.aappublications.org/content/early/2013/04/30/peds.2012-3345
pzdr.
j.
BartekK
Guest
Wed May 08, 2013 4:05 pm
W dniu 2013-05-08 12:50, Michał Lankosz pisze:
Quote:
Kasiaści rodzice zastraszani zagrożeniem zdrowia i życia dziecka kupią
wszystko - monitory oddechu, szczepionki, elektroniczne podgrzewacze,
analizatory płaczu, ale dla tych co mogą mniej wydać też trzeba coś
wyprodukować - jakieś kaski do nauki chodzenia no i te sterylizatory
smoczków... Nawet jeśli by działały to... koleżanka mówiła:
przy pierwszym dziecku smoczek się sterylizuje, przy drugim płucze pod
wodą, przy trzecim 'przemywa' we własnych ustach
No i ja jestem takiego wyznania, ale weź wytłumacz to rodzinie, zatłuką
cię grzechotką na śmierć "chcesz nieszczęścia dla swojego dziecka?
Choroby! mikroby! bakterie! pneumokoki i inne sepsy! Zobaczysz, to twoja
wina będzie!" - więc dla świętego spokoju im zrobię pudełko z diodą UV ;)
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Sebastian BiaĹy
Guest
Wed May 08, 2013 4:27 pm
On 2013-05-07 22:54, Tomasz Wójtowicz wrote:
Quote:
Nie żyjemy na XIX wiecznej wsi z
tamtejszym poziomem higieny. A i wtedy dzieci jakoś przeżywały.
"Jakoś" jest tu mocno na miejscu. Ale nadrabiali ilością.
Tomasz WĂłjtowicz
Guest
Wed May 08, 2013 4:52 pm
W dniu 2013-05-08 18:27, Sebastian Biały pisze:
Quote:
On 2013-05-07 22:54, Tomasz Wójtowicz wrote:
Nie żyjemy na XIX wiecznej wsi z
tamtejszym poziomem higieny. A i wtedy dzieci jakoś przeżywały.
"Jakoś" jest tu mocno na miejscu. Ale nadrabiali ilością.
Ówczesna śmiertelność wynikała głównie z niezdolności medycyny do
leczenia chorób dzisiaj uważanych za błahe. A nie z powodu kontaktu z
bakteriami.
Goto page 1, 2, 3, 4 Next