Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
Piotr Wyderski
Guest
Tue Nov 12, 2019 10:47 am
J.F. wrote:
Quote:
Niemal na pewno, bo komu by sie chcialo kilkaset nr dziennie wpisywac ...
Ten tego... Angolom?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Trainspotting_(hobby)
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Wyderski
Guest
Tue Nov 12, 2019 10:55 am
sirapacz wrote:
Quote:
A co do RODO - osób fizycznych (jako przetwarzających) nie dotyczy.
Tylko w zakresie czynności na użytek osobisty/towarzyski. Posiadanie
bazy danych klientów banku w chałupie by Ci płazem nie uszło -- tak to
by wszyscy chcieli. :-)
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Wyderski
Guest
Tue Nov 12, 2019 11:06 am
sirapacz wrote:
Quote:
Daje zaczepienie. U nas RODO jest wręcz pięknie wdrażane przez strach
jaki napędziły media. Ochrona danych istniała i wcześniej - 1997 rok
pierwsza ustawa. Dopiero teraz odkąd RODO zaczęło obowiazywać (bo
pojawiło się w 2016...) zaczęło się dziać w dobrą stronę.
Kierunek jest dobry, ale ludzie nie zostali odpowiednio przeszkoleni i
zdarza się uzasadniać RODO dowolną bzdurę, choć rozporządzenie niczego
podobnego nie narzuca. Słynny "pan z syfilisem proszony do gabinetu!"
Quote:
JEST róznica in plus z powodu RODO. Organizacje naprawdę zaczęły
pilnować swoich danych (no.... znaczna część).
Póki co palmę pierwszeństwa mają oni. Dzwonią do mnie garnki:
-- [...] zacznijmy od tego, skąd mają państwo mój numer?
-- Nie mamy, dzwonimy losowo na numery w pańskiej okolicy.
-- Okolicy czego? Przecież dzwonicie na telefon komórkowy, a on nie jest
przypisany do żadnego miasta np. numerem kierunkowym.
-- Jest. Jakiś czas temu trzeba było rejestrować telefony komórkowe,
CHYBA PAN PAMIĘTA?!
-- Pamiętam, ale rejestrował rząd. Ukradliście rządową bazę danych?!
-- [trzask odkładanej słuchawki]
Za rozbawienie mnie bezczelnością nigdzie tego nie zgłosiłem, choć
nagrania posiadam. :-)
Pozdrawiam, Piotr
jaNus
Guest
Tue Nov 12, 2019 11:56 am
W dniu 12.11.2019 o 11:06, Piotr Wyderski pisze:
Quote:
Dzwonią do mnie garnki: --
[...] zacznijmy od tego, skąd mają państwo mój numer?
-- Nie mamy, dzwonimy losowo na numery w pańskiej okolicy.
Ukradliście rządową bazę danych?!
Za rozbawienie mnie bezczelnością nigdzie tego nie zgłosiłem, choć
nagrania posiadam. :-)
Ależ oczywiście, że te bazy wyciekają jak Niagara, pisałem tu!
Też jacyś z takich dzwonią, to i ja pytam, "skąd mają mój numer".
- /to losuje komputer/
Dodam, że mam w różnych miejscach dwa tel. stacjonarne. Jeden numer od
wieków, drugi od pół roku. I ten drugi musi być całkiem "świeży" (dotąd
nikt go nie miał), bo na niego żadni tacy "oferenci" nie dzwonią. Zero,
nul!
A na ten pierwszy jest co najmniej 3 takich dziennie! No bo jest w
jakieś wykradzionej bazie, albo w tysiącach. No i *może* losuje, ale
zawsze z takiej bazy!
Natomiast jest jeszcze jeden aspekt takiego procederu:
takie n.p. firmy windykacyjne zazwyczaj są przez netowych aktywistów
wstawiane na WWWitryny, z numerami z których dzwonią. Tak tedy kto chce,
to może sprawdzić ten numer, i już wie kto dzwoni. No to windykatorzy
przeszli na ukrywanie numeru. Przecież to powinno być *zabronione*!!
Wszak jeśli ktoś działa "w przestrzeni publicznej", dowolna firma, z
branży też dowolnej, to prawo powinno go obligować do tego, aby jego
numer *zawsze* był widoczny! A przecież zdarzało mi się, że dzwonili z
jakiegoś "państwowca" (już nie pomnę co to był za urząd), i numer też
był ukryty, skandal!
--
Matematyka to księżniczka: jest taka... piękna!
Fizyka to prawdziwa potęga.
Logika to narzędzie cudowne, takie precyzyjne.
Ale wszystkie te wspaniałe nauki muszą słuchać *polityków*
Tedy patrz tym draniom na ręce!
jaNus
Guest
Tue Nov 12, 2019 12:03 pm
W dniu 08.11.2019 o 14:55, J.F. pisze:
Quote:
zapisywanie nr banknotow euro
https://en.eurobilltracker.com/stats/
Komu sie chce spisywac ... a moze nie spisuja, tylko jakis
automat/czytnik maja i tylko raport z kasy eksportuja ? Niemal na
pewno, bo komu by sie chcialo kilkaset nr dziennie wpisywac
Ależ oczywiście! Co za problem nauczyć tego jakąś maszynę.
Jakiś już większy kawałek czasu temu widziałem reportaż z Moskwy.
Przedstawiał pracę wspieraną kompem: samochód jeździł sobie po ulicach,
i "kamerował" zaparkowane samochody. Komp "destylował" z obrazów same
tylko numery rejestracyjne, i porównywał je z bazą danych, gdzie były
wpisane nazwiska jakichś uchylających się dłużników. I gdy trafił
(bingo!), to podjeżdżała laweta, i pojazd rekwirowano.
Prawda, że /dobre/?
--
Matematyka to księżniczka: jest taka... piękna!
Fizyka to prawdziwa potęga.
Logika to narzędzie cudowne, takie precyzyjne.
Ale wszystkie te wspaniałe nauki muszą słuchać *polityków*
Tedy patrz tym draniom na ręce!
Piotr Wyderski
Guest
Tue Nov 12, 2019 12:12 pm
jaNus wrote:
Quote:
Ależ oczywiście, że te bazy wyciekają jak Niagara, pisałem tu!
Gdybyś zarabiał płacę minimalną jako co najmniej "key account manager"
na jakiejś infolinii, to sam byś to sprzedał, by nie umrzeć z głodu.
Quote:
Natomiast jest jeszcze jeden aspekt takiego procederu:
Blokowanie numerów działa świetnie, takie telefony dostaję teraz może
raz na miesiąc. Traktuję to bardziej jako ciekawostkę badawczą "jak ty
chłopie przeszedłeś przez moje filtry?!" niż rzeczywistą uciążliwość.
Quote:
A przecież zdarzało mi się, że dzwonili z
jakiegoś "państwowca" (już nie pomnę co to był za urząd), i numer też
był ukryty, skandal!
Żaden skandal. Zakładam po prostu, że ktoś sam siebie zna znacznie
lepiej niż ja, więc jeśli się przede mną ukrywa, to ma do tego dobre
powody i właśnie mi ujawnił swój zamiar. Więc po prostu blokuję numery
ukryte. Na świecie jest 7.5 miliarda ludzi, jakoś przeboleję
niemożliwość porozmawiania z milionem z nich.
Pozdrawiam, Piotr
jaNus
Guest
Tue Nov 12, 2019 1:21 pm
W dniu 12.11.2019 o 12:12, Piotr Wyderski pisze:
Quote:
po prostu blokuję numery ukryte.
Pisałem: odebrałem (sam już nie pamiętam czemu), a to był jakiś
"państwowiec", skandal, skandal, skandal! Nie powinni mieć do tego
prawa, jako urząd, nawet policja, pomijając działania operacyjne.
A co do "blokowania", to rzecz tyczy nr-u stacjonarnego, z dość już
archaicznym bezprzewodowcem. Zdaje się (już nie pamiętam), że na nim
jeszcze opcja "wycisz dzwonienie z nr-u ukrytego" jest, ale to nie w nim
problem, lecz w jeszcze starszej sekretarce: ona takiej opcji nie ma.
Tedy dzwoni jakiś natręt, nagrywa się (głośnik ryczy!), a ja muszę to
kasować, co mi czas zajmuje bezproduktywnie.
Zaś jak wyjeżdżam na dłużej, to wyłączam cały ruter (mam tam VOIP-a), bo
inaczej ten spam by mi i tak w try-miga zablokował sekretarkę. No i po
wyłączeniu mój nr zgłasza, że: "Połączenie nie może być zrealizowane".
No, miałem nadzieję, że co poniektórych to zniechęca na stałe, acz
skutkiem negatywnym jest możliwość, że zadzwoni jakaś daleka, z dawna
nie słyszana rodzina (no bo ślub, pogrzeb, takie rzeczy), która mojej
komórki nie ma, i gdy usłyszy ten komunikat, to też się zniechęci "na
stałe". Szkoda, rodzinę trzeba szanować, więc czasem odwiedzać, nawet
taką baaardzo daleką.
--
Matematyka to księżniczka: jest taka... piękna!
Fizyka to prawdziwa potęga.
Logika to narzędzie cudowne, takie precyzyjne.
Ale wszystkie te wspaniałe nauki muszą słuchać *polityków*
Tedy patrz tym draniom na ręce!
sirapacz
Guest
Tue Nov 12, 2019 2:32 pm
Quote:
Kierunek jest dobry, ale ludzie nie zostali odpowiednio przeszkoleni i
i UODO kładzie lachę na jakiekolwiek interpretacje przepisów...
Quote:
zdarza się uzasadniać RODO dowolną bzdurę, choć rozporządzenie niczego
a)niewiedza i lęk
b)lenistwo (nie chciało się pomyśleć)
Quote:
Póki co palmę pierwszeństwa mają oni. Dzwonią do mnie garnki:
-- [...] zacznijmy od tego, skąd mają państwo mój numer?
-- Nie mamy, dzwonimy losowo na numery w pańskiej okolicy.
Co jest niedozwolone przez prawo - nie można na losowe numery
Quote:
-- [trzask odkładanej słuchawki]
i tu jest problem, bo można by zrobić kuku i to poważne, ale nie ma jak
ustalić KTO dzwonił (ew. dać się wciągnąć na spotkanie i zabrać umowę z
danymi).
Cezary GrÄ
dys
Guest
Tue Nov 12, 2019 8:55 pm
W dniu 12.11.2019 o 10:43, Piotr Wyderski pisze:
Quote:
A jak ustrój się zmieni, to emeryturkę zabiorą.
To samo chciałem napisać! Kandydaci, są pewniejsze zawody niż UBek!
--
Cezary Grądys
czarekgr@wa.onet.pl
Zbych
Guest
Tue Nov 12, 2019 9:07 pm
Piotr Wyderski wrote on 12.11.2019 10:43:
Quote:
jaNus wrote:
A "bezpieczniki" jak działały, tak nadal skrupulatnie notują!
Chyba właśnie niespecjalnie. Ostatnio gazety donosiły, że Agencja
Wywiadu zaczęła poszukiwać kandydatów na swoich Bondów na targach pracy,
więc musi być naprawdę cienko.
Oni szukają ludzi w ten sposób już od przynajmniej 15 lat. Wtedy
wywieszali ogłoszenia na uczelniach, ale dla niepoznaki podpisywali się
jako ABW.
Uzytkownik
Guest
Tue Nov 12, 2019 9:08 pm
W dniu 2019-11-12 o 20:55, Cezary Grądys pisze:
Quote:
W dniu 12.11.2019 o 10:43, Piotr Wyderski pisze:
A jak ustrój się zmieni, to emeryturkę zabiorą.
To samo chciałem napisać! Kandydaci, są pewniejsze zawody niż UBek!
Ale UBek to nie tylko zawód. Czasami to bywa mentalność lub hobby.
Jak byłem młody to w okolicy kręcił się taki Tadziu co to wszystkich
podpierdalał. Wszędzie się wpierdzielił, aby zobaczyć co, kto, komu, za
ile i dlaczego, a później biegał na milicję i o wszystkim donosił. Ile
się wpierdalu nadostawał to głowa mała. Nawet milicjanci do których
biegał z donosami go nie lubili i czasami mu dopierdzielili pałami za to
kapusiostwo. Milicjanci przecież też byli ludźmi i byli sąsiadami. Ale
Tadziu był niezłomny.
jaNus
Guest
Wed Nov 13, 2019 12:16 am
W dniu 12.11.2019 o 10:43, Piotr Wyderski pisze:
Quote:
oferowali niewiarygodną kwotę 4500 zł.Nie mam pojęcia, co trzeba mieć
w głowie, by się na takich warunkach zaciągnąć do ubecji. Tester
oprogramowania dostaje więcej na start, a umrze we własnym łóżku. A
jak ustrój się zmieni, to emeryturkę zabiorą.
Piotruś-Pan, dorośnij!
Ty myślisz, że Oni żyją z tej pensyjki?? Każda taka "służba", co już
nieco dłużej działa, degeneruje się do organizacji para-przestępczej!
Całą pozyskiwaną wiedzą mniej chętnie dzielą się ze zwierzchnią władzą
cywilną, a duuużo skwapliwiej ją po prostu *prywatyzują*! Czyli używają
do tego, aby odnieść korzyści jak najbardziej materialne. Handlują tym
/towarem/ gdzie się tyko da, a największy na to popyt jest wśród
zdeklarowanych kryminalistów. Wpływy za to *wielokroć* przekraczają
nominalne pensje!
Owe służby już mocno /zdegenerowane/ cierpią jeszcze na inną
przypadłość: gra operacyjna. Ciągną ją, i ciągną, i jakoś ich nie
najdzie, aby przekuć to w... aresztowania. Bo mają z tej "gry" liczne
profity, też materialne! To wręcz nałóg: siedzieć w środku jakiejś
szajki, i delektować się tym, że się *wie*! I nic, a nic z ową wiedzą
nie robić, bo przecież wtedy "gra" by się skończyła! I żal, och, och,
jaki żal!
--
Matematyka to księżniczka: jest taka... piękna!
Fizyka to prawdziwa potęga.
Logika to narzędzie cudowne, takie precyzyjne.
Ale wszystkie te wspaniałe nauki muszą słuchać *polityków*
Tedy patrz tym draniom na ręce!
robot
Guest
Wed Nov 13, 2019 9:46 am
W dniu 2019-11-11 o 22:20, Krystek pisze:
Quote:
W dniu 2019-11-11 10:18, jaNus pisze:
W dniu 11.11.2019 o 08:15, Uzytkownik pisze:
On to pisze, bo sam kiedyś współpracował z SB.
Uważa, że jak on chodził z notesikiem-kapownikiem i donosił to
wszyscy też tak robili.
W NRD podobnież /na każdego mieszkańca jeden szeryf przypadał/
/Jeden szeryf na każdego mieszkańca/ jak śpiewał nieodżałowany Jan
Kobuszewski.
Młynarski. Również nieodżałowany.
Może i nieodżałowany ale mi się nigdy nie podobała jego twórczość.
Przynajmniej to co słyszałem w telewizji.
jaNus
Guest
Wed Nov 13, 2019 11:55 am
W dniu 13.11.2019 o 09:46, robot pisze:
Quote:
W NRD podobnież /na każdego mieszkańca jeden szeryf przypadał/
/Jeden szeryf na każdego mieszkańca/ jak śpiewał nieodżałowany
Jan Kobuszewski.
Młynarski. Również nieodżałowany.
Może i nieodżałowany ale mi się nigdy nie podobała jego twórczość.
Przynajmniej to co słyszałem w telewizji.
Naprawdę nie? Hm, to musisz być młodszy, niż większość usenetowych
bywalców, sporo młodszy. Zapewne bowiem nie słuchałeś Go za czasów
PRL-u, to był wtedy powiew świeżości, pewna namiastka wolności
(w~ słowa?). Spijało się to jak nektar!
No ale /de gustibus, et coloricibus nil desputandum est/!
--
Matematyka to księżniczka: jest taka... piękna!
Fizyka to prawdziwa potęga.
Logika to narzędzie cudowne, takie precyzyjne.
Ale wszystkie te wspaniałe nauki muszą słuchać *polityków*
Tedy patrz tym draniom na ręce!
robot
Guest
Wed Nov 13, 2019 3:04 pm
W dniu 2019-11-13 o 11:55, jaNus pisze:
Quote:
W dniu 13.11.2019 o 09:46, robot pisze:
W NRD podobnież /na każdego mieszkańca jeden szeryf przypadał/ /Jeden szeryf na każdego mieszkańca/ jak śpiewał nieodżałowany
Jan Kobuszewski.
Młynarski. Również nieodżałowany.
Może i nieodżałowany ale mi się nigdy nie podobała jego twórczość. Przynajmniej to co słyszałem w telewizji.
Naprawdę nie? Hm, to musisz być młodszy, niż większość usenetowych
bywalców, sporo młodszy. Zapewne bowiem nie słuchałeś Go za czasów
PRL-u, to był wtedy powiew świeżości, pewna namiastka wolności
(w~ słowa?). Spijało się to jak nektar!
No ale /de gustibus, et coloricibus nil desputandum est/!
76 rocznik jestem - to już sam musisz ocenić.
No ale to nie na ta grupę temat.
A właśnie - przecież i tak nie ma grupy odpowiedniej do tego.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next