RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak bezpiecznie lutować układy scalone HotAir, żeby ich nie uszkodzić?

Układy scalone i temparatura - jak bardz o trzeba podgrzać,

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak bezpiecznie lutować układy scalone HotAir, żeby ich nie uszkodzić?

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

Pszemol
Guest

Mon Jun 03, 2013 11:37 pm   



"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> wrote in message
news:5003449643$20130603211359@squadack.com...
Quote:
Hello Atlantis,

Monday, June 3, 2013, 9:10:26 PM, you wrote:

Pamiętam, że w starych książkach bardzo przestrzegano przed możliwością
przegrzania półprzewodników podczas lutowania. Pojawiały się różne
patenty, w stylu przyczepiania krokodylka do wyprowadzenia elementu,
żeby przejmował nadmiar ciepła.

Chodziło o półprzewodniki germanowe, nie krzemowe.
Krzemowe są bardzo odporne.

Potwierdzam.
Rutynowo używamy gorącego powietrza do demontażu
scalaków nawet dużych i ponownego ich użycia...

Ale jak ktoś się boi to zawsze można kupić sobie specjalny
lut do demontażu o obniżonej temperaturze topnienia...
Jeśli oczywiście nie mówimy o obudowach BGA, bo tam
na nic się nie zda takie lutowie i bez gorącego powietrza
się nie obejdzie, niestety.

Anerys
Guest

Tue Jun 04, 2013 1:09 am   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1a8njtxg6zic3$.19iubytw237ku$.dlg@40tude.net...
Quote:
Chodziło o półprzewodniki germanowe, nie krzemowe. Krzemowe są bardzo
odporne.
[...]

TG55 tez byly odporne.
Nawet TG5 nie tak latwo bylo lutownica uszkodzic.

Na cieniutkich długich nóżkach... To pewnie ciepło po drodze zdążyło
"odparować"...?

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

JDX
Guest

Tue Jun 04, 2013 8:36 am   



On 2013-06-03 23:51, Sylwester Łazar wrote:
[...]
Quote:
Głównie ze strachu przed nowym i drogim.
Wszelkie działania człowieka są sterowane strachem.
S.

No, np. kurczowe trzymanie się zabytków w stylu 8051. Very Happy


Tak czy inaczej, mnie się dotychczas wydawało, że to raczej chciwość
jest motorem ludzkości. Very Happy

J.F
Guest

Tue Jun 04, 2013 8:50 am   



Użytkownik "Anerys" napisał
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Quote:
Chodziło o półprzewodniki germanowe, nie krzemowe. Krzemowe są
bardzo
odporne.
[...]
TG55 tez byly odporne.
Nawet TG5 nie tak latwo bylo lutownica uszkodzic.

Na cieniutkich długich nóżkach...

Wcale nie takich dlugich, po centymetrze. Fabryka dawala wiecej, ale
ja juz mialem tylko krotkie.

Quote:
To pewnie ciepło po drodze zdążyło "odparować"...?

Owszem, ale TG55 mozna bylo tez podgrzac wlasnym pradem, i tez
dzielnie znosily :-)

J.

J.F
Guest

Tue Jun 04, 2013 8:55 am   



Użytkownik "JDX" napisał w wiadomości
On 2013-06-03 23:51, Sylwester Łazar wrote:
Quote:
Głównie ze strachu przed nowym i drogim.
Wszelkie działania człowieka są sterowane strachem.

No, np. kurczowe trzymanie się zabytków w stylu 8051. Very Happy
Tak czy inaczej, mnie się dotychczas wydawało, że to raczej chciwość
jest motorem ludzkości. Very Happy

To przeciez chciwosc - kolega zamiast poczytac o nowosciach, rozwinac
sie i zrobic cos fajnego, woli trzepac kasiore na jakims zabytku :-)

Z lutowaniem tez chciwosc - jeden kolega zamiast kupic nowy do
odpowiedzialenej misjii chce tam wyluta wstawic,
inni zamiast sobie kupic 10 scalakow i poeksperymentowac ile potrafia
wytrzymac to beda woleli lutowac ksiazkowo :-)

J.

Sylwester Łazar
Guest

Tue Jun 04, 2013 9:10 am   



Quote:
Głównie ze strachu przed nowym i drogim.
Wszelkie działania człowieka są sterowane strachem.
S.

No, np. kurczowe trzymanie się zabytków w stylu 8051. :-D

Tak czy inaczej, mnie się dotychczas wydawało, że to raczej chciwość
jest motorem ludzkości. Very Happy
Tylko niektórych jej nacji. Polaków to w większości nie dotyczy.

Akurat te C8051F587 to ani zabytek, ani tani.
Więc trafiłeś kulą w płot.
Zaprasza się do dyskusji osoby, które oprócz spostrzeżenia 4 cyferek w
nazwie,
choć raz go użyją i wtedy padną wyroki.
Więc ani ja, ani Ty nie nadajemy się do tej dyskusji.
Różnica jest jednak taka, że ja zajrzałem do DS i za chwilę wrzucę program
do niego.
Nie podniecam się tym, że znajdę "znak szatana" w nazwie i nie uciekam do
bieżącej produkcji.
Mogę pisać i piszę na czymkolwiek i w czymkolwiek w przeciwieństwie do
ludzi, którzy boją się pisać na 8-bitach.
Takie myślenie jest uwstecznianiem.
S.

JDX
Guest

Tue Jun 04, 2013 9:55 am   



On 2013-06-04 11:10, Sylwester Łazar wrote:
[...]
Quote:
Tylko niektórych jej nacji. Polaków to w większości nie dotyczy.
Owszem, wolą narzekać jak to jest źle, że za komuny było lepiej i że nam

niemce, żydy i ruskie Polskę rozkradają. :-D

Quote:
Akurat te C8051F587 to ani zabytek,
To, że jest produkowany i chodzi np. na 50MHz nie oznacza, że nie jest

zabytkiem. Jest, ponieważ architektura '51 jest zabytkowa i zwiększanie
ilości MHz czy dodawania peryferiów niewiele tu pomoże.

Quote:
ani tani.
To chyba dosyć naturalne, że przedmioty zabytkowe są drogie. Very Happy


Sylwester Łazar
Guest

Tue Jun 04, 2013 11:19 am   



Quote:
Akurat te C8051F587 to ani zabytek,
To, że jest produkowany i chodzi np. na 50MHz nie oznacza, że nie jest
zabytkiem. Jest, ponieważ architektura '51 jest zabytkowa i zwiększanie
ilości MHz czy dodawania peryferiów niewiele tu pomoże.
W czym?

Powiem inaczej.
Najnowszy Hi-Tech-Super chip, nie będący zabytkiem,
jest niczym dopóki nie zobaczysz jak wygląda Twój kod po skompilowaniu.
Dopóki nie użyjesz autoinkrementacji indeksowej połączonej z mnożeniem
macierzy
w jednej instrukcji sprzętowej, w Twoim kodzie znajdą się miejsca,
które można uznać za skansen programistyczny.
Ale tacy ludzie, którzy podniecają się, że mają do dyspozycji sprzęt o
nowszym numerku
i to już ma świadczyć o ich przewadze,
zaczynają popadać w rutynę. Stają się mało elastyczni i za 20 lat,
będą bronić 32-bitowych Cortexów jako, że są sprawdzone i super,
choć inne w jednej instrukcji sprzętowej zdekodują i odświeżą na OLEDzie
pięć klatek filmu.
O czym właśnie marzę.
Pozdrawiam,
S.

Mario
Guest

Tue Jun 04, 2013 12:33 pm   



W dniu 2013-06-04 13:19, Sylwester Łazar pisze:
Quote:
Akurat te C8051F587 to ani zabytek,
To, że jest produkowany i chodzi np. na 50MHz nie oznacza, że nie jest
zabytkiem. Jest, ponieważ architektura '51 jest zabytkowa i zwiększanie
ilości MHz czy dodawania peryferiów niewiele tu pomoże.
W czym?
Powiem inaczej.
Najnowszy Hi-Tech-Super chip, nie będący zabytkiem,
jest niczym dopóki nie zobaczysz jak wygląda Twój kod po skompilowaniu.
Dopóki nie użyjesz autoinkrementacji indeksowej połączonej z mnożeniem
macierzy
w jednej instrukcji sprzętowej, w Twoim kodzie znajdą się miejsca,
które można uznać za skansen programistyczny.
Ale tacy ludzie, którzy podniecają się, że mają do dyspozycji sprzęt o
nowszym numerku
i to już ma świadczyć o ich przewadze,
zaczynają popadać w rutynę. Stają się mało elastyczni i za 20 lat,
będą bronić 32-bitowych Cortexów jako, że są sprawdzone i super,
choć inne w jednej instrukcji sprzętowej zdekodują i odświeżą na OLEDzie
pięć klatek filmu.
O czym właśnie marzę.
Pozdrawiam,

To znaczy, że będą mało elastyczni za 20 lat. Jak ktoś teraz siedzi
uporczywie w '51 to znaczy, że już teraz jest mało elastyczny :)


--
pozdrawiam
MD

Sylwester Łazar
Guest

Tue Jun 04, 2013 2:16 pm   



Quote:
To znaczy, że będą mało elastyczni za 20 lat. Jak ktoś teraz siedzi
uporczywie w '51 to znaczy, że już teraz jest mało elastyczny :)


--
pozdrawiam
MD
To jest prawda.

"Jak ktoś teraz siedzi uporczywie w '51"
Tak samo jak ktoś siedzi uporczywie w x,y lub z.
Cieszę się, że obaj nie siedzimy uporczywie w '51
To zupełnie coś innego jak siedzenie uporczywie w 8051 i x i y i z i ....
równolegle.

Posłuchaj!
Po dwóch Katyniach zostaliśmy tacy jacy zostaliśmy.
Ja, Ty i wielu innych. Każdy ma jakieś preferencje.
Niewątpliwie daleko nam do przedwojennych standardów intelektualnych.
Spotyka się takich ludzi, którzy mają jakąś podstawową wiedzę,
myśląc, że zawojowali świat, bo w googlach znaleźli najnowszego procka.
Ja nie uważam się za wszech wiedzącego.
Napisałem, że potrzebuję mikrokontroler w obudowie LQFP32.
Poszukałem mikrokontrolera z tym typem obudowy i zobaczyłem, co mogę
zaprogramować z tego co jest.
Gdyby znalazł jakiś Cortex, ARM czy inny nie mam z tym ŻADNEGO problemu.
Jak widać nie ma, więc został wybrany C8051F587.
W ciągu ostatnich lat zrobiłem wraz z żoną kilka projektów na:
mikrokontrolerach MICROCHIPA 8 i 16-bitowych, 8051, FREESCALE, ARM.
W czasie między tymi postami wymieniłem rolkę napędu paska alternatora w
aucie,
bo tak jest szybciej, niż holować auto do mechanika i teraz wróciłem do
kompa.
Dziś robię płytkę pod 32-bitowy 32MX695F512H i nie mogę się doczekać, aby
puścić na nim
24-bitową transmisję równoległą on-line przy 80MHz.

Więc jeżeli ja nie jestem elastyczny, to pochwal się tym co Ty zrobiłeś
dzisiaj,
zamiast przez cały czas tupać nogą i hodować w swojej głowie wizję, że ktoś
inny jest zacofany.

--
-- .
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl Systemy elektroniczne.
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB.

Maciej Milinkiewicz
Guest

Tue Jun 04, 2013 3:59 pm   



Dnia 2013-06-04, o godz. 14:33:49
Mario <mariuszd@w.pl> napisał(a):

Quote:
To znaczy, że będą mało elastyczni za 20 lat. Jak ktoś teraz siedzi
uporczywie w '51 to znaczy, że już teraz jest mało elastyczny :)


Ja do dziś używam architektury 8086 (z paroma GHz), która jest starsza
od 8051 i obchodzi w tym roku okrągłe 35 lat.

--
http://edudesk.pl - Komputery, sieci, naprawa, strony www, GIS. Toruń.

Mario
Guest

Tue Jun 04, 2013 5:04 pm   



W dniu 2013-06-04 16:16, Sylwester Łazar pisze:
Quote:
To znaczy, że będą mało elastyczni za 20 lat. Jak ktoś teraz siedzi
uporczywie w '51 to znaczy, że już teraz jest mało elastyczny :)


--
pozdrawiam
MD
To jest prawda.
"Jak ktoś teraz siedzi uporczywie w '51"
Tak samo jak ktoś siedzi uporczywie w x,y lub z.
Cieszę się, że obaj nie siedzimy uporczywie w '51
To zupełnie coś innego jak siedzenie uporczywie w 8051 i x i y i z i ....
równolegle.

Posłuchaj!
Po dwóch Katyniach zostaliśmy tacy jacy zostaliśmy.

Zapachniało helem Smoleńskim.

Quote:
Ja, Ty i wielu innych. Każdy ma jakieś preferencje.
Niewątpliwie daleko nam do przedwojennych standardów intelektualnych.
Spotyka się takich ludzi, którzy mają jakąś podstawową wiedzę,
myśląc, że zawojowali świat, bo w googlach znaleźli najnowszego procka.
Ja nie uważam się za wszech wiedzącego.
Napisałem, że potrzebuję mikrokontroler w obudowie LQFP32.

Swoją drogą dziwne kryterium.

Quote:
Poszukałem mikrokontrolera z tym typem obudowy i zobaczyłem, co mogę
zaprogramować z tego co jest.
Gdyby znalazł jakiś Cortex, ARM czy inny nie mam z tym ŻADNEGO problemu.
Jak widać nie ma, więc został wybrany C8051F587.
W ciągu ostatnich lat zrobiłem wraz z żoną kilka projektów na:
mikrokontrolerach MICROCHIPA 8 i 16-bitowych, 8051, FREESCALE, ARM.

Nie mam żony w tej branży więc moje portfolio w mikrokonrolerach może
nie jest tak imponujące.

Quote:
W czasie między tymi postami wymieniłem rolkę napędu paska alternatora w
aucie,
bo tak jest szybciej, niż holować auto do mechanika i teraz wróciłem do
kompa.
Dziś robię płytkę pod 32-bitowy 32MX695F512H i nie mogę się doczekać, aby
puścić na nim
24-bitową transmisję równoległą on-line przy 80MHz.

Więc jeżeli ja nie jestem elastyczny, to pochwal się tym co Ty zrobiłeś
dzisiaj,

Skończyłem remont maszyn CNC. Zajął mi trzy dni. Gdybym był przeciętnym
Polakiem mógłbym już w tym miesiącu nie pracować.

Quote:
zamiast przez cały czas tupać nogą i hodować w swojej głowie wizję, że ktoś
inny jest zacofany.

Ja tylko skomentowałem twój tekst o mało elastycznych zwolennikach
Cortexów :)



--
pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Tue Jun 04, 2013 5:10 pm   



W dniu 2013-06-04 17:59, Maciej Milinkiewicz pisze:
Quote:
Dnia 2013-06-04, o godz. 14:33:49
Mario <mariuszd@w.pl> napisał(a):

To znaczy, że będą mało elastyczni za 20 lat. Jak ktoś teraz siedzi
uporczywie w '51 to znaczy, że już teraz jest mało elastyczny :)


Ja do dziś używam architektury 8086 (z paroma GHz), która jest starsza
od 8051 i obchodzi w tym roku okrągłe 35 lat.


Używa to chyba każdy Smile Jeśli masz na myśli współczesne procki zaliczane
do linii 8086. Ale trudno mówić, że mają architekturę 86.

--
pozdrawiam
MD

Sylwester Łazar
Guest

Tue Jun 04, 2013 5:21 pm   



Quote:
Napisałem, że potrzebuję mikrokontroler w obudowie LQFP32.

Swoją drogą dziwne kryterium.
Ale tylko dla nadprzeciętnych Smile
Skończyłem remont maszyn CNC. Zajął mi trzy dni. Gdybym był przeciętnym
Polakiem mógłbym już w tym miesiącu nie pracować.
Oooo! Fajnie być Ubermensch'em!

To dobry temat. Zajmuję się nim również tak od 15 lat mniej więcej.
A co to była za maszyna? Remont wymagał wymiany podzespołów, czy może trzeba
było
napisać swój program?
S.

Mario
Guest

Tue Jun 04, 2013 5:47 pm   



W dniu 2013-06-04 19:21, Sylwester Łazar pisze:
Quote:
Napisałem, że potrzebuję mikrokontroler w obudowie LQFP32.

Swoją drogą dziwne kryterium.
Ale tylko dla nadprzeciętnych Smile
Skończyłem remont maszyn CNC. Zajął mi trzy dni. Gdybym był przeciętnym
Polakiem mógłbym już w tym miesiącu nie pracować.
Oooo! Fajnie być Ubermensch'em!
To dobry temat. Zajmuję się nim również tak od 15 lat mniej więcej.
A co to była za maszyna? Remont wymagał wymiany podzespołów, czy może trzeba
było
napisać swój program?

E tam. Wymiana elementów. Coś jak wymiana napędu paska alternatora.


--
pozdrawiam
MD

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak bezpiecznie lutować układy scalone HotAir, żeby ich nie uszkodzić?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map