RTV forum PL | NewsGroups PL

Ideowy projekt mini VU-metru: jak zbudować dynamiczne urządzenie z membraną?

Membrana, pulsacja, jak to zrobić...

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Ideowy projekt mini VU-metru: jak zbudować dynamiczne urządzenie z membraną?

Goto page 1, 2  Next

MaXxX
Guest

Mon Mar 22, 2004 9:48 am   



Witam.

Wybaczcie pytanie bardziej do dziedziny "majsterkowanie" należne, ale takowej
grupy brak...

Otóż, chcę skonstruować takie urządzonko, które będzie po podaniu mu
odpowiedniego napięcia się wypuczać (lub wklęsać) o niewielki (~5mm) skok.
Dobrym porównaniem byłby, po podpięciu tego do kompa jako jakieś peryferium
dziwne, VU-meter miniaturowy. Niby prosta sprawa, elektromagnes, sprężynka lub
gumka, i niech działa jak głośnik - ale problem w tym, że chciałbym aby ten
efekt odkształcenia był dość trudno "łamalny" ręcznie - innymi słowy, gdy się
ta część ruchoma wypuczy, żeby nie dało się jej (powiedzmy jednym palcem) bez
problemu wcisnąć z powrotem. Poza tym zależy mi na możliwie wysokiej dynamice
reakcji tego - żeby było w stanie np. 10 razy na sekundę wykonać pełny cykl
wypuczenie-wklęśnięcie-wypuczenie, a to z kolei wyklucza chyba użycie
silniczka krokowego ze ślimacznicą i suwakiem jakimś do tego podpiętym...

Mam więc na razie takie opcje:

1. ||sprężyna|| ---rdzeń---- [ELEMENT RUCHOMY]
((Elektromagnes))
Zaleta: duża dynamika, wada: "gwałcalne" łatwo

2. -=-=-= rdzeń gwintowany -=-=- [ELEMENT RUCHOMY]
{{silnik krokowy ze ślimakiem}}
Zaleta: ciężko gwałcalne, wada: mała dynamika, i pewnie kosztowniejsze

Coś może innego doradzicie?

--
MaXxX / znkkk@ect.cy.ROT-13
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.

dzieciol
Guest

Mon Mar 22, 2004 1:17 pm   



MaXxX wrote:

Quote:
Witam.

Wybaczcie pytanie bardziej do dziedziny "majsterkowanie" należne, ale takowej
grupy brak...

Otóż, chcę skonstruować takie urządzonko, które będzie po podaniu mu
odpowiedniego napięcia się wypuczać (lub wklęsać) o niewielki (~5mm) skok.
Dobrym porównaniem byłby, po podpięciu tego do kompa jako jakieś peryferium
dziwne, VU-meter miniaturowy. Niby prosta sprawa, elektromagnes, sprężynka lub
gumka, i niech działa jak głośnik - ale problem w tym, że chciałbym aby ten
efekt odkształcenia był dość trudno "łamalny" ręcznie - innymi słowy, gdy się
ta część ruchoma wypuczy, żeby nie dało się jej (powiedzmy jednym palcem) bez
problemu wcisnąć z powrotem. Poza tym zależy mi na możliwie wysokiej dynamice
reakcji tego - żeby było w stanie np. 10 razy na sekundę wykonać pełny cykl
wypuczenie-wklęśnięcie-wypuczenie, a to z kolei wyklucza chyba użycie
silniczka krokowego ze ślimacznicą i suwakiem jakimś do tego podpiętym...

Mam więc na razie takie opcje:

1. ||sprężyna|| ---rdzeń---- [ELEMENT RUCHOMY]
((Elektromagnes))
Zaleta: duża dynamika, wada: "gwałcalne" łatwo

2. -=-=-= rdzeń gwintowany -=-=- [ELEMENT RUCHOMY]
{{silnik krokowy ze ślimakiem}}
Zaleta: ciężko gwałcalne, wada: mała dynamika, i pewnie kosztowniejsze

Coś może innego doradzicie?


Pralke robisz?

Jarek P.
Guest

Mon Mar 22, 2004 5:40 pm   



"MaXxX" <znkkk-ROT13-@rpg.pl> wrote in message
news:MPG.1ac8643d5074112f989a4b@news.tpi.pl...

Quote:
1. ||sprężyna|| ---rdzeń---- [ELEMENT RUCHOMY]
((Elektromagnes))
Zaleta: duża dynamika, wada: "gwałcalne" łatwo

Wcale nie tak łatwo. Żeby tego nie dało się "zgwałcić" jednym palcem
(hmmm....) potrzebny byłby wcale nie tak duży elektromagnes. A i
jeszcze jedno: jak to miałoby pracować? Znaczy się miałoby byc odporne
na zgwałcenie w jedną czy w obie strony? Bo jeśli w jedną only, znaczy
się na wcisk jedynie, radziłbym odwrócić sprawę: sprężyna utrzymuje
membranę wciśniętą, a elektromagnes ją wypucza. Albo dwa
elektromagnesy. Albo jeden i rdzeń "spolaryzowany".

Aha i jeszcze jedno Smile))) Uważaj na niegdysiejszego bohatera tej i
wielu innych grup Jacka Experta. On miał chyzia na punkcie
infradźwięków, jak zobaczy że konstruujesz ich wytwornicę dużej mocy,
ani chybi Cię do CBŚu zgłosi jako potencjalnego terrorystę.

Allah Akbar! ;)

J.

MaXxX
Guest

Mon Mar 22, 2004 6:05 pm   



W poście <c3mc9v$o0s$1@news.mch.sbs.de>, Jarek P. (j_23@nospam.poczta.onet.pl)
klepie...

Quote:
1. ||sprężyna|| ---rdzeń---- [ELEMENT RUCHOMY]
((Elektromagnes))
Zaleta: duża dynamika, wada: "gwałcalne" łatwo

Wcale nie tak łatwo. Żeby tego nie dało się "zgwałcić" jednym palcem
(hmmm....) potrzebny byłby wcale nie tak duży elektromagnes. A i
jeszcze jedno: jak to miałoby pracować? Znaczy się miałoby byc odporne
na zgwałcenie w jedną czy w obie strony? Bo jeśli w jedną only, znaczy
się na wcisk jedynie, radziłbym odwrócić sprawę: sprężyna utrzymuje
membranę wciśniętą, a elektromagnes ją wypucza.

Dokładnie tak. Wyłączone wciśnięte, pod napięciem wypukłe.

Jakiej mocy musiałby być taki elektromagnesik, tzn na jakim napięciu chodzić?
Jakieś szanse na np. zasilanie+kontrolę tego poprzez RS-232? Jeśli tak, to czy
wystarczyłaby konstrukcja wtyczka-DAC-elektromagnes? Bom dość laik i i tak
pewnie będzie mi to konstruował ktoś kto się na tym lepiej zna, ale
przynajmniej chcę wiedzieć czy nie bredzę :)

Quote:
Albo jeden i rdzeń "spolaryzowany".

Tzn?

Quote:
Aha i jeszcze jedno Smile))) Uważaj na niegdysiejszego bohatera tej i
wielu innych grup Jacka Experta. On miał chyzia na punkcie
infradźwięków, jak zobaczy że konstruujesz ich wytwornicę dużej mocy,
ani chybi Cię do CBŚu zgłosi jako potencjalnego terrorystę.

ROTFL Very Happy Ale daleko by nie był, bo to ma być taki specyficznego typu
subwoofer, noo, powiedzmy. Choć jeśli Pan Expierd to czyta, to niech sobie
pomyśli że to będzie wibrator analny :P

Echelon zone: Al Quaeda Al-Kaida bin laden hussein allaaaaaaah

@:D

--
MaXxX / znkkk@ect.cy.ROT-13
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.

Jarek P.
Guest

Mon Mar 22, 2004 6:41 pm   



"MaXxX" <znkkk-ROT13-@rpg.pl> wrote in message
news:MPG.1ac8d8c614a51c6b989a4c@news.tpi.pl...

Quote:
Jakiej mocy musiałby być taki elektromagnesik, tzn na jakim napięciu
chodzić?


Napięcie - takie, jakim dysponujesz, ważna jest jedynie moc
elektromagnesu. A jaka jest potrzebna - trzebaby policzyć. Jeśli
wiesz, ile by musiała wytrzymac ta wypuczona membrana (można
empirycznie: jeśli ona ma wytrzymac wciskanie jednym palcem, to to
jest jakies równoznaczne utrzymaniu obciążenia ok. 5kilo), to stąd do
policzenia mocy elektromagnesu już droga nietrudna. Wzorów niestety "z
głowy" nie podam, może ktoś będący bardziej na bieżąco z fizyka z
zakresu szkoły średniej pomoże?

Quote:
Jakieś szanse na np. zasilanie+kontrolę tego poprzez RS-232? Jeśli
tak, to czy
wystarczyłaby konstrukcja wtyczka-DAC-elektromagnes?

Szanse są powiedziałbym 100%/ Tyle, że do sterowania czegoś takiego na
drodze elektronicznej będzie potrzebny naprawdę zdrowy tranzystor. To
ma być sterowane dwustanowo, czy pełny analog, znaczy się wychylenia
pośrednie też?

Quote:
Albo jeden i rdzeń "spolaryzowany".

Tzn rdzeń będący magnesem trwałym - elektromagnes z prądem płynącym w
jedną stronę będzie go wciągał, w drugą - odpychał.

Quote:
Echelon zone: Al Quaeda Al-Kaida bin laden hussein allaaaaaaah

Insza'llah
Hajja! Wink)))

J.

MaXxX
Guest

Mon Mar 22, 2004 6:55 pm   



W poście <c3mfs7$72d$1@news.mch.sbs.de>, Jarek P. (j_23@nospam.poczta.onet.pl)
klepie...

Quote:
Jakiej mocy musiałby być taki elektromagnesik, tzn na jakim napięciu
chodzić?

Napięcie - takie, jakim dysponujesz, ważna jest jedynie moc
elektromagnesu. A jaka jest potrzebna - trzebaby policzyć. Jeśli
wiesz, ile by musiała wytrzymac ta wypuczona membrana (można
empirycznie: jeśli ona ma wytrzymac wciskanie jednym palcem, to to
jest jakies równoznaczne utrzymaniu obciążenia ok. 5kilo), to stąd do
policzenia mocy elektromagnesu już droga nietrudna. Wzorów niestety "z
głowy" nie podam, może ktoś będący bardziej na bieżąco z fizyka z
zakresu szkoły średniej pomoże?

To już mniejsza, nie chodziło bynajmniej o 5 kilo tylko na tyle żeby np. lekko
przyciśnięte do ręki potrafiło z wyraźnie odczuwalną siłą "kopnąć" a nie ani
drgnąć bo zablokowane.

Quote:
Jakieś szanse na np. zasilanie+kontrolę tego poprzez RS-232? Jeśli
tak, to czy
wystarczyłaby konstrukcja wtyczka-DAC-elektromagnes?

Szanse są powiedziałbym 100%/ Tyle, że do sterowania czegoś takiego na
drodze elektronicznej będzie potrzebny naprawdę zdrowy tranzystor. To
ma być sterowane dwustanowo, czy pełny analog, znaczy się wychylenia
pośrednie też?

Pełny analog.

Quote:
Albo jeden i rdzeń "spolaryzowany".

Tzn rdzeń będący magnesem trwałym - elektromagnes z prądem płynącym w
jedną stronę będzie go wciągał, w drugą - odpychał.

A no to tak, przecież jak inaczej miałoby to wyglądać - myślałem że coś
jeszcze bardziej zamotanego opisujesz :)

Hm, widzę, że to nawet nie będzie w sumie takie koszmarnie skomplikowane jak
sądziłem... Spoko :)

--
MaXxX / znkkk@ect.cy.ROT-13
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.

J.F.
Guest

Mon Mar 22, 2004 8:29 pm   



On Mon, 22 Mar 2004 11:55:21 +0100, MaXxX wrote:
Quote:
To już mniejsza, nie chodziło bynajmniej o 5 kilo tylko na tyle żeby np. lekko
przyciśnięte do ręki potrafiło z wyraźnie odczuwalną siłą "kopnąć" a nie ani
drgnąć bo zablokowane.

Ale przycisniete to reki poczujesz ze chce drgac.
Zobacz wibratory w telefonach ...

Ujawnij co chcesz zrobic, to moze cos innego wymyslimy.

J.

J.F.
Guest

Mon Mar 22, 2004 8:29 pm   



On Mon, 22 Mar 2004 02:48:03 +0100, MaXxX wrote:
Quote:
Poza tym zależy mi na możliwie wysokiej dynamice
reakcji tego - żeby było w stanie np. 10 razy na sekundę wykonać pełny cykl
wypuczenie-wklęśnięcie-wypuczenie, a to z kolei wyklucza chyba użycie
silniczka krokowego ze ślimacznicą i suwakiem jakimś do tego podpiętym...

Generalnie nie, cos takiego ci chyba starczy ?
http://www.delphi.com/pdf/e/br_e-calipers.pdf

palcem w kazdym badz razie nie nacisniesz :-)

A dlugo to ma tak chodzic ? Bo w trwalosc amatorskiej slimacznicy to
slabo wierze ..

J.

MaXxX
Guest

Mon Mar 22, 2004 8:41 pm   



W poście <49jt50dcdqmm9aklgpd0st7glt8eiu7u37@4ax.com>, J.F.
(jfox_nospam@poczta.onet.pl) klepie...

Quote:
Ujawnij co chcesz zrobic, to moze cos innego wymyslimy.

Próbuję wynaleźć taki bass-pulsatorek, o podobnym zastosowaniu co funkcja
wibracji w padach do PS2. Miałoby to rozmiar powiedzmy 6x6 cm, membranę
sterowaną tymże jakimś elektromagnesem, skok gdzieś 5 mm, i podłożone np. pod
cienką poduszkę na siedzeniu dawałoby, odpowiednio sterowane, o wiele
realistyczniejsze efekty "kopnięć" niż warkot wibratora w padzie w rękach
trzymanym. Ot, najeżdżasz na wybój w jakichś wyścigach. Zwykle wtedy na chwilę
rozpędzi się wibrator - ale właśnie, zrobi "w..wrrrrRRRRRrrrrr.t.t...." a nie
"DUP!".

Pomijam już skojarzenie koleżanki, która zajrzawszy mi w ekran gdy pisałem
tego posta stwierdziła krótko "jak skonstruujesz to mi takie daj" z wybitnie
jednoznacznym uśmiechem. :D

--
MaXxX / znkkk@ect.cy.ROT-13
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.

Jarek P.
Guest

Mon Mar 22, 2004 8:50 pm   



"J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> wrote in message
news:bskt50ps10eignram0st5j3i8aft46akqd@4ax.com...

Quote:
Generalnie nie, cos takiego ci chyba starczy ?
http://www.delphi.com/pdf/e/br_e-calipers.pdf

palcem w kazdym badz razie nie nacisniesz Smile

Wink)))) I teraz jak już wiadomo do czego to ma być, uruchomiła mi się
wyobraźnia. jak myślisz, jaki byłby efekt przy dupnięciu tego z
wydajnego źródła? Granatowy siniec na... siedzeniu, powiedzmy? Czy
raczej guz na głowie nabity o sufit? Wink
Tak czy tak możnaby wtedy naprawdę solidne symulacje robić Wink)))

J.

J.F.
Guest

Mon Mar 22, 2004 9:04 pm   



On Mon, 22 Mar 2004 13:50:07 +0100, Jarek P. wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> wrote in message
http://www.delphi.com/pdf/e/br_e-calipers.pdf
palcem w kazdym badz razie nie nacisniesz :-)

;-))))) I teraz jak już wiadomo do czego to ma być, uruchomiła mi się
wyobraźnia. jak myślisz, jaki byłby efekt przy dupnięciu tego z
wydajnego źródła? Granatowy siniec na... siedzeniu, powiedzmy? Czy
raczej guz na głowie nabity o sufit? Wink

Na siedzeniu to nie wiem, ale 4 tony nacisku ? Palec imho wyjdzie jak
z kreskowi - taki plaski jakis :-)

J.

J.F.
Guest

Mon Mar 22, 2004 9:04 pm   



On Mon, 22 Mar 2004 13:41:37 +0100, MaXxX wrote:
Quote:
Ujawnij co chcesz zrobic, to moze cos innego wymyslimy.

Próbuję wynaleźć taki bass-pulsatorek, o podobnym zastosowaniu co funkcja
wibracji w padach do PS2. Miałoby to rozmiar powiedzmy 6x6 cm, membranę
sterowaną tymże jakimś elektromagnesem, skok gdzieś 5 mm, i podłożone np. pod
cienką poduszkę na siedzeniu dawałoby, odpowiednio sterowane, o wiele
realistyczniejsze efekty "kopnięć" niż warkot wibratora w padzie w rękach
trzymanym. Ot, najeżdżasz na wybój w jakichś wyścigach. Zwykle wtedy na chwilę
rozpędzi się wibrator - ale właśnie, zrobi "w..wrrrrRRRRRrrrrr.t.t...." a nie
"DUP!".

No to zdecydowanie jakis wibrator silnikiem krecony.
Moze nawet gumowa poduszka i pompa ?

J.

Jarek P.
Guest

Mon Mar 22, 2004 9:23 pm   



"J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> wrote in message
news:cpot50hjqm8151b2bqddv59h4rdneenkua@4ax.com...

Quote:
Na siedzeniu to nie wiem, ale 4 tony nacisku ? Palec imho wyjdzie
jak
z kreskowi - taki plaski jakis Smile

Oj ale ja nie mówię, żeby go ładowac między te szczęki. Sam
elektromagnes od ustrojstwa wykorzystać, dospawać do niego płytkę, na
całości usiąść i ognia! Wink))) Jeśli nawet palec na tym położysz, to
ci go bardzo mocno obtłucze, raczej na pewno złamie albo wywichnie,
ale zmiażdżyć IMHO nie powinno.

Oczywiście przy liniowym sterowaniu nie trzebaby wykorzystywac pełnego
pałera, ale i tak bym sie bał - co w razie awarii i przebicia
tranzystora? Symulacja czołowego zderzenia? Wink)))

J.

MaXxX
Guest

Mon Mar 22, 2004 10:51 pm   



W poście <c3mpc8$b7k$1@news.mch.sbs.de>, Jarek P. (j_23@nospam.poczta.onet.pl)
klepie...

Quote:

Oczywiście przy liniowym sterowaniu nie trzebaby wykorzystywac pełnego
pałera, ale i tak bym sie bał - co w razie awarii i przebicia
tranzystora? Symulacja czołowego zderzenia? Wink)))

Nie, to do symulatora lotu byłoby wtedy do katapultowania - to dopiero realizm
:D

--
MaXxX / znkkk@ect.cy.ROT-13
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.

MaXxX
Guest

Mon Mar 22, 2004 11:06 pm   



W poście <pqot50h63voh4q095bi4nrevameqls6775@4ax.com>, J.F.
(jfox_nospam@poczta.onet.pl) klepie...

Quote:
Próbuję wynaleźć taki bass-pulsatorek, o podobnym zastosowaniu co funkcja
wibracji w padach do PS2. Miałoby to rozmiar powiedzmy 6x6 cm, membranę
sterowaną tymże jakimś elektromagnesem, skok gdzieś 5 mm, i podłożone np. pod
cienką poduszkę na siedzeniu dawałoby, odpowiednio sterowane, o wiele
realistyczniejsze efekty "kopnięć" niż warkot wibratora w padzie w rękach
trzymanym. Ot, najeżdżasz na wybój w jakichś wyścigach. Zwykle wtedy na chwilę
rozpędzi się wibrator - ale właśnie, zrobi "w..wrrrrRRRRRrrrrr.t.t...." a nie
"DUP!".

No to zdecydowanie jakis wibrator silnikiem krecony.

E tam. Musiałby być jakiś krokowy, a zarazem ciągnąć sporej masy ten wahacz
mimośrodowy... To "wrrr" podałem jako ZŁE wyjście, bo nieprecyzyjne.

Quote:
Moze nawet gumowa poduszka i pompa ?

A znajdziesz pompę która będzie w stanie dmuchnąć w taką poduszkę z taką siłą
żeby siedząca na tym osoba odczuła to jako wyraźne kopnięcie, niewielkiej siły
może być ale wyraziste i precyzyjne? I żeby nie była rozmiaru odkurzacza...

Czemu zastosowanie elektromagnesu odradzasz?

Hm, od biedy dla tych "kopnięć" mocniejszych, a niekoniecznie mocnych
"odkopnięć" przy wycofaniu membrany, możnaby raczej sprężynę ustawić luzem w
pozycji wysuniętej - a elektromagnesem tylko wycofywać, napinając sprężynę, i
w odpowiednim momencie nagle zwalniać, powodując kopnięcie siłą sprężyny a nie
samego elektromaga...

--
MaXxX / znkkk@ect.cy.ROT-13
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Ideowy projekt mini VU-metru: jak zbudować dynamiczne urządzenie z membraną?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map