HP LaserJet 4 z rozdzielczością 600 dpi czy wystarczy do termotransferu 10 mil?

Tue Jul 25, 2006 12:39 pm   

Użytkownik "DJ" <djj8@polbox.com> napisał w wiadomości
news:1153771838.576479.207790@b28g2000cwb.googlegroups.com...


Ale to bolączka większości drukarek, zwłaszcza tych nowocześniejszych,
one drukując czarne płaszczyzny "oszczędzają" toner. Podobno w
niektórych drukarkach można to jakoś ustawić w opcjach, ja się nie
wgłębiałem, po prostu wszelkie płaszczyzny dodatkowo zamalowywuję
wodoodpornym mazakiem Pentela.

J.

Tue Jul 25, 2006 3:37 pm   

Dnia Mon, 24 Jul 2006 19:05:35 +0200, badworm napisał(a):


Dokladnie:
http://www.allegro.pl/item114194421_hp_4plus_18mb_nowy_beben_i_toner_kable_fv_gw_.html

Az tak wtopilem biedaka, podsuwajac mu ta aukcje? Czego sie mozna po tym
sprzedawcy spodziewac?

--
pzdr
MW

Tue Jul 25, 2006 4:38 pm   

Hello Michał,

Tuesday, July 25, 2006, 5:37:13 PM, you wrote:


Swoją HP LJ 4+ osobiscie odbierałem w Ostrowie Wielkopolskim...
Zgroza.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Tue Jul 25, 2006 5:02 pm   

RoMan Mandziejewicz wrote:



Od zupełnie innego spzedawcy z allegro miałem kupić HP5 "w
idealnym stanie", na szczęście podjechałem na oględziny. To była
firma handlujaca importowanym złomem komputerowym, wystawili mi
drukarkę, która robiła bladawe wydruki na pobrudzonym tonerem
tle.
Wynika z tego, że drukarki należy kupować tylko z odbiorem
osobistym, najlepiej z zachowana kolejnością: najpierw oglądam,
dopiero licytuję/kupuję.
I żeby nie straszyć potencjalnych chętnych - kupując w ciemno
można wtopić, ale można też i niezłe okazje trafić, tydzień temu
kupowałem drukarkę bratu. Znalazłem na Allegro nieźle się
zapowiadającą HP2100. Pojechałem, odebrałem osobiście, stan był
OK, bardzo mały "przebieg", wydruki czyściutkie a dodatkowo w
domu odkryłem w niej kartę sieciową (do tej drukarki na allegro
chodzą po ok. 100zł) oraz dodatkowy moduł pamięci (nie pamiętam
dokładnie, ale tez koło kilkudziesięciu zł). I wszystko to za
normalną cenę drukarki :-)

J.

Tue Jul 25, 2006 5:56 pm   

Dnia Tue, 25 Jul 2006 18:38:50 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):


Mozesz rozwinac? :>

--
pzdr
MW

Tue Jul 25, 2006 6:24 pm   

Użytkownik "Michał Wysocki" <mwsoft_usun@op.pl> napisał w wiadomości
news:1j8zdaar8untf$.1o4bj1mskoqof$.dlg@40tude.net

http://groups.google.pl/group/pl.misc.elektronika/browse_thread/thread/33b915f375a1a8b0/28e9181f1cfa30f1?lnk=gst&q=toaletowym&rnum=1#28e9181f1cfa30f1

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)

Tue Jul 25, 2006 7:23 pm   

Hello Michał,

Tuesday, July 25, 2006, 7:56:10 PM, you wrote:



Parterowy barak zawalony sprzetem zrzuconym z TIRa. Drukarki brutalnie
czyszczone wewnątrz odkurzaczem. Tak samo traktowane bębny. Optyka
czyszczona denaturatem i szarym papierem śc^H^Htoaletowym. Z zewnątrz
na szybko mokra szmata od podłogi i CIF. Z 4 drukarek składają 2-3
sztuki.
Optykę czyszczą tylko wtedy, gdy jakość wydruku jest naprawdę
koszmarna.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Tue Jul 25, 2006 7:26 pm   

Hello Marek,

Tuesday, July 25, 2006, 8:24:16 PM, you wrote:


Masz pamięć. A i chęć szukania w tym upale... ;-)

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Fri Jul 28, 2006 7:30 pm   

Michał Wysocki napisał(a):

Dokładnie ten sam sprzedawca. Poczytaj mój komentarz(neutralny - jest
ich niewiele) i nie sugeruj się odpowiedzią sprzedawcy - łże jak pies.
Zupełnie co innego wynikało z aukcji(była informacja o nowym bębnie a
skoro drukarka od samego początku paskudzi wydruki a parę dni później
sypie tonerem jak oszalała to znaczy, że coś jest nie tak) i z rozmowy
telefonicznej(odnośnie obudowy - przyznał, że faktycznie mogła zajść
pomyłka ale to szczegół nie wpływający na funkcjonalność drukarki). Co
ciekawe sprzedawca słowem nie wspomniał w odpowiedzi mojego zarzutu co
do kontaktu a raczej jego braku więc tym samym przyznał mi rację. Nie
dość, że na maile odpisuje z koszmarnie wielkim opóźnieniem to jeszcze
dodzwonić się jest bardzo ciężko(zazwyczaj komórka była wyłączona).
Byłem już gotowy napisać maila z ostrzeżeniem, że jeśli na niego szybko
nie odpowie to skieruję sprawę na Policję ale na szczęście nim to
zrobiłem przyszła odpowiedź na wcześniejszego maila. Zacząłem się tez
ostatnio zastanawiać czy przypadkiem w kasecie nie było znacznie mniej
tonera niż powinno - w normalnej eksploatacji mam drukarkę gdzieś tak od
grudnia, zużyłem w tym czasie ze trzy ryzy papieru(plus trochę wydruków
dwustronnych) i już miałem raz komunikat o niskim stanie tonera. Fakt,
że nie oszczędzałem go(wydruki o dosyć sporym zaczernieniu - fotki po
szybkiej konwersji do b&w, najlepsza jakość, 600dpi) ale i tak coś za
szybko zszedł. Nie mówię, że wszyscy sprzedawcy z Ostrowa Wlkp. są
takimi samymi cwaniaczkami ale niestety nie wiadomo ilu ich tam tak
naprawdę jest a już kilka trefnych przypadków było. Naprawdę, już wolę
kupować na takiej zasadzie jak poprzedni egzemplarz HP LJ4+ - szybki
test u sprzedawcy, roczna gwarancja, brak plomb, drukarka cała
zasyfiona. Pierwsze co zrobiłem po jej przywiezieniu do domu to
rozebrałem i dokładnie wyczyściłem - przynajmniej nie było
niespodzianek. A że fuser zaczął padać po paru miesiącach i dostałem
zwrot kasy(choć prawdopodobnie miała być podmiana na LJ serii 5) to
miałem przez ten czas wydruki za darmo
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://photobucket.com/albums/b252/badworm/
http://www.firefox.pl/ - I Ty miej swojego liska!