Generator prostokątny 0.02-0.2Hz na bramce NAND z minimalną liczbą elementów

Fri Feb 02, 2007 4:40 pm   

Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki" <zyga@popraw.pregiesz.kom> napisał w
wiadomości news:epvkdl$r1p$2@news.agh.edu.pl...

A nie znalazłeś bez półprzewodników ?
Wystarczy dać przekaźnik z dwoma zestykami, opornik regulowany i kondensator
elektrolityczny, by przekaźnik robił za generator samowzbudny.

Fri Feb 02, 2007 4:48 pm   

Użytkownik "BLE_Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w
wiadomości news:ram6s2t73vdg1rr7fj24nstqii8otitq84@4ax.com...

I to przynajmniej będzie odporne na wszelakie zakłócenia. Od bomby
neutronowej tez:-)

Fri Feb 02, 2007 5:20 pm   

On Fri, 02 Feb 2007 16:33:28 +0100, BLE_Maciek wrote:

Ale silnik oczywiscie krecony z ukladu elektronicznego stabilizowanego
kwarcem i korygowanego DCF/GPS, a moze przez komorke :-)

J.

Fri Feb 02, 2007 5:21 pm   

On Fri, 2 Feb 2007 16:37:16 +0100, lwh wrote:

Myslisz ze procek wtedy nie zglupieje ? :-)

Poza tym oglupiony 555 zasadniczo nadal dziala, a procek to
niekoniecznie :-)

J.

Fri Feb 02, 2007 5:28 pm   

W dniu 02-02-2007 16:48, lwh napisał:


Za to starczy piasek w ślimacznicy ;-)

--
Pozdrawiam
Krzysiek

Fri Feb 02, 2007 5:29 pm   

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6p6s2tqpum9j6p12fbkfjngl712shld7d@4ax.com...

To jest oczywiste. Każdy hobbysta wie, że procesor czy przerzutnik TTL
zgłupieje. Wielu mysli, że 555 to nie dotyczy.:-)


Procesor jako klapaczka się zresetuje w milisekundy i dalej będzie klepał co
minutę czy kilka sekund.
Niewprawny obserwator nie zauważy różnicy, miedzy 555 a banalnym
mikrokontrolerem

Fri Feb 02, 2007 5:30 pm   

Użytkownik "Krzysiek" <"dthrone[wytnij_to_i_nawiasy]"@interia.pl> napisał w
wiadomości news:epvp27$rur$1@nemesis.news.tpi.pl...

Albo zabraknie prądu
Jak widać wszystko ma jakieś wady
Czy istnieje cokolwiek idiotoodpornego ?

Fri Feb 02, 2007 5:40 pm   

Fri, 02 Feb 2007 17:28:39 +0100 jednostka biologiczna o nazwie
Krzysiek <"dthrone[wytnij_to_i_nawiasy]"@interia.pl> wyslala do portu
119 jednego z serwerow news nastepujace dane:


Eee, wystarczy przekładnię obudować, zalać olejem i wymieniać go co
jakiś czas. Raczej niekłopotliwe w obsłudze, nie jak jakiś tam
procesor ;->

Fri Feb 02, 2007 6:45 pm   

lwh schrieb:

no to by chyba nie przeszkadzało. Kontaktron też na feromony nie pójdzie.


Może tak, ale nie lekarzoodpornego. Znam gostka, któremu się udało
włożyć wtyczkę bananową do gniazda BNC.

Waldek

Fri Feb 02, 2007 6:52 pm   

"BLE_Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> wrote in message news:ram6s2t73vdg1rr7fj24nstqii8otitq84@4ax.com...

Taki silnik mozesz wyciagnac ze starego programatora
mechanicznego od pralki automatycznej lub zegara do
swiatel na klatce schodowej

Fri Feb 02, 2007 7:39 pm   

Dnia Fri, 2 Feb 2007 16:15:03 +0100 na fali pl.misc.elektronika
stacja lwh <l@vp.pl> nadała:


A po co Windows? Szybki 'apt-cache search PIC assembler' znalazł mi
program picasm, to co jeszcze potrzebne jest?

--
Tomasz Szczesniak

tszczesn@pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Fri Feb 02, 2007 9:07 pm   

Waldemar wrote:


Cześć!
Zdradź tajemnicę lekarską i napisz jaką miał specjalność - ginekolog,
proktolog ? :-)

--
Odpowiadajac, zmien polobox na polbox

Fri Feb 02, 2007 9:28 pm   

Waldemar wrote:



Mirek.

Fri Feb 02, 2007 9:50 pm   

W dniu 02-02-2007 21:07, Maciek napisał:


Mimo wszystko stawiam na chirurga ;-)

--
Pozdrawiam
Krzysiek

Fri Feb 02, 2007 11:32 pm   

BLE_Maciek wrote:

Jak się da mosfeta, to jeden, a na upartego to i dwa oporniki można
sobie podarować.


pozdrawiam

majek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg