RTV forum PL | NewsGroups PL

Gdzie najlepiej umieścić czujki alarmowe w nowym domu? Proszę o sugestie!

Gdzie umiescic czujki alarmowe

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie najlepiej umieścić czujki alarmowe w nowym domu? Proszę o sugestie!

Goto page Previous  1, 2

Jacek \"Plumpi\"
Guest

Sat Dec 04, 2004 11:30 pm   



Quote:
Co to jest antymasking ?

Antymasking jest to funkcja zapobiegająca zdezaktywowaniu czujki poprzez jej
zasłonięcie. Z tego powodu czujki też nie powinny być montowane zbyt blisko
okien i drzwi wejściowych, ponieważ przestają spełniać swoje zadanie.
Wystarczy tylko sforsować okno lub drzwi i najzwyczajniej zasłonić czymś tą
czujkę. Czujka posiadająca antymasking podczas próby zasłaniania daje sygnał
alarmu.

Quote:
Opowiedz jak to zrobiłeś Smile

Wybacz, ale na takie pytanie nie odpowiem, zwłaszcza na ogólnodostępnym
forum.
Oczywiście jeżeli byśmy się spotkali, a Ty miał byś Licencją lub Koncesją to
w ramach wymiany doświadczeń mógłbym Ci udzielić takiej informacji, abyś
wiedział jak projektować instalacje, żeby ich nie można było zdezaktywować.

Quote:
A przy okazji. Jak powinno się dobrze zabezpieczyć balkon ?

Na zewnątrz budynków jest dużo problemów z zabezpieczeniami, ponieważ nie ma
czujek, które byłyby 100% odporne na zakłócenia np. zwierzęta, ptaki,
liście, deszcz, śnieg, podmuchy powietrza. Z tego powodu zazwyczaj czujki
montowane na zewnątrz nie wywołują alarmu, lecz tylko prealarm polegający na
zasygnalizowaniu intruzowi, że dany obiekt jest chroniony.
Jeżeli zaś chodzi o sposób zabezpieczenia jest ich kilka:
1. Można użyć czujki PIR o zwykłej charakterystyce czyli szerokokątowej
(oczywiście w wersji zewnętrznej - ceny takich czujek zaczynają się od ok.
300zł)
2. Można użyć podwójnej, kurtynowej czujki PIR zamontowanej na ścianie
pomiędzy balkonem, a oknem - czujka taka może wtedy zależnie od konfiguracji
chronić okno oraz balkon lub chronić sam balkon z funkcją eliminowania
niewielkich zwierząt. (eliminowanie to pojęcie jest trochę mylące, ponieważ
polega na eliminowaniu fałszywych alarmów wywołanych przez te zwierzęta, a
nie na ich zabijaniu Smile Niestety cena takich czujek to już ok. 500-800zł. Są
także tego typu czujki bezprzewodowe, zasilane z baterii słonecznych.
3. Można użyć wewnętrznej czujki MW zamontowanej wewnątrz blisko balkonu,
która będzie widziała przez ścianę lub szybę balkon. Niestety niektóre
rodzaje murów oraz szyb mogą dość skutecznie ekranować promieniowanie
czujek. Jeżeli ościeżnice oraz rama jest drewniana można umieścić czujkę na
ich wysokości, ponieważ drewno nie stawia prawie żadnej bariery dla
mikrofal. W przypadku, kiedy drzwi balkonowe częściowo są drewniane nie ma
żadnych problemów. Niestety plastikowe dość skutecznie ekranują ponieważ
wewnątrz plastikowych ram i ościeżnic jest profil stalowy lub aluminiowy.
4. Można użyć zewnętrznej bariery fotokomórek. To są 2 listwy montowane z
dwóch stron okna lub drzwi balkonowych. Jedna listwa jest nadajnikiem, zaś
druga odbiornikiem. Niestety bariery te są drogie.
5. Użycie maty naciskowej na podłodze balkonu.
6. Najtańsza metoda to użycie tanich czujek PIR zewnętrznych stosowanych do
sterowania oświetleniem.
a) Można zastosować nawet z lampą halogenową - często to wystarcza, żeby
skutecznie zniechęcić. Ponad to można wyprowadzić kabel z takiej czujki i
poprzez dodatkowy przekaźnik z cewką na 230V sterować wejściem w centrali
alarmowej.
b) Najczęściej stosuję takie czujki zewnętrzne odpowiednio przerobione,
aby mogły być zasilane napięciem 12V z centrali oraz działały zarówno w
dzień jak i w nocy.
7. Poprzez użycie czujek zbicia szyby wewnątrz pomieszczenia - działa
dopiero po wybiciu szyby.
8. Czujka wstrząsu przyklejona do ościeżnicy lub szyby - działa podczas
próby forsowania.

Jest jeszcze kilka innych metod np. pojemnościowe, indukcyjne,
ultradźwiękowe czujniki zbliżeniowe. Niestety nie miałem okazji ich
stosować. Zazwyczaj stosuję najtańsze rozwiązania tzn. zewnetrzne czujki PIR
lub wewnętrzne MW.
W przypadku witryn sklepowych - czujki zbicia szyby oraz wstrząsowe.

Niestety jak już wcześniej podkreśliłem wszystkie te metody nie eliminują
fałszywych alarmów.
W przypadku używania czujek MW ważne jest też, aby czujka taka nie widziała
podziemnych cieków wodnych, plastikowych rur odpływowych kanalizacji oraz
kałuż wody, w przypadku, kiedy balkon jest dość nisko np. parter, I piętro.
Częściowo można eliminować fałszywe alarmy z takich czujek używając w
centralce liczników naruszeń, kasowanych w określonym przedziale czasu,
jednak wszystko to są półśrodki.

Jacek "Plumpi"

A.Grodecki
Guest

Sun Dec 05, 2004 7:43 pm   



Użytkownik Jacek "Plumpi" napisał:

Quote:
Ja dla przykładu zawsze w korytarzach daję najlepsze czujki z funkcją
antymaskingu lub tańsze w układzie krzyżowym, o ile pozwala na to obiekt.

Co za czasy! Profesorowie montują czujki PIR po chałupach!
Smile)))

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Jacek \"Plumpi\"
Guest

Sun Dec 05, 2004 10:43 pm   



Quote:
Ja dla przykładu zawsze w korytarzach daję najlepsze czujki z funkcją
antymaskingu lub tańsze w układzie krzyżowym, o ile pozwala na to obiekt.

Co za czasy! Profesorowie montują czujki PIR po chałupach!
Smile)))

No wiesz, z czegoś trzeba żyć, a swoją drogą to nie ubliżaj mi nazywając
profesorem Smile))
A tak na marginesie to żal mi ludzi pracujących w szkolnictwie za 800 czy
1000zł. miesięcznie.

Jacek "Plumpi"

A.Grodecki
Guest

Sun Dec 05, 2004 11:12 pm   



Użytkownik Jacek "Plumpi" napisał:

Quote:
Ja dla przykładu zawsze w korytarzach daję najlepsze czujki z funkcją
antymaskingu lub tańsze w układzie krzyżowym, o ile pozwala na to obiekt.

Co za czasy! Profesorowie montują czujki PIR po chałupach!
Smile)))


No wiesz, z czegoś trzeba żyć, a swoją drogą to nie ubliżaj mi nazywając
profesorem Smile))
A tak na marginesie to żal mi ludzi pracujących w szkolnictwie za 800 czy
1000zł. miesięcznie.


Ooo! Ubliżaj?
Łączysz pęd do wysublimowanej wiedzy (opornik vs rezystor) i brak
szacunku do ludzi, którzy Cię wiedzą przewyższają?

Profesorowie zarabiają nieco więcej niż 1000zł, nawet jeśli ich głównym
zajęciem nie jest trzaskanie kołkami rozporowymi Smile))))))))

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Jacek \"Plumpi\"
Guest

Mon Dec 06, 2004 12:06 am   



Quote:
No wiesz, z czegoś trzeba żyć, a swoją drogą to nie ubliżaj mi nazywając
profesorem Smile))
A tak na marginesie to żal mi ludzi pracujących w szkolnictwie za 800 czy
1000zł. miesięcznie.

Ooo! Ubliżaj?
Łączysz pęd do wysublimowanej wiedzy (opornik vs rezystor) i brak szacunku
do ludzi, którzy Cię wiedzą przewyższają?

A skąd wiesz, że nie mam szacunku do ludzi, którzy mnie przewyższają wiedzą
?
A co do ubliżania - skąd takie domysły z twojej strony ?
Nie jestem ani profesorem w sensie tytułu naukowego, ani także profesorem w
sensie wykładowcy.
Nie miałeś podstaw do takiego stwierdzenia, ponieważ nie wynikało to
jednoznacznie z naszych rozmów, ani też sam nie twierdziłem, ze tak jest.
Tak więc nazwanie mnie profesorem jest z twojej strony tylko i wyłacznie
drwiną, ironią pod moim adresem oraz ubliżaniem - z resztą nie tylko mnie,
ale także i profesorom Smile))
A co do szacunku to mam do każdego, nawet niewykształconego pod warunkiem,
ze on ma szacunek także do mnie i nie robi sobie jaj.

Quote:
Profesorowie zarabiają nieco więcej niż 1000zł, nawet jeśli ich głównym
zajęciem nie jest trzaskanie kołkami rozporowymi Smile))))))))

Zależy gdzie, zależy kto. Znam takich co zarabiają tyle.
A co do trzaskania kołków - hmmm.....? Od tego mam ludzi Smile)) Choć uważam,
że żadna praca nie hańbi człowieka, a wręcz odwrotnie wbogaca. A jest tym
bardziej milsza, że można zarobić w ciągu 3 dni więcej niż profesor w ciągu
całego miesiąca Smile)))
Niestety ludziom posiadającym tytuł naukowy często przewraca się w głowie.
Wydaje im się, że jak już mają tytuł lub są wykładowcami na uczelni lub
nawet w szkole średniej to są najmądrzejsi, wszechwiedzący i nieomylni.
Niestety zbyt często mam kontakt z takimi ludźmi. Najgorsze jest to, że jak
by mogli to by się jeszcze kazali całować w d...
Nie twierdzę, że wszyscy są tacy, ale znaczna rzesza.

Jacek "Plumpi"

Plumpi
Guest

Mon Dec 06, 2004 6:56 am   



Quote:
Łączysz pęd do wysublimowanej wiedzy (opornik vs rezystor) i brak
szacunku do ludzi, którzy Cię wiedzą przewyższają?

Akurat natrafiłem na Waści wywody w wątku "Pytanie dla zaawansowanych".
Widzę, że Waszmość jest baaaaaaaaaardzo zaawansowany. Swietny ubaw miałem.
Gratuluję humoru - wiedzy niestety nie Smile))

--
Jacek "Plumpi"
plumpixjr@wp.pl
Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe

William
Guest

Mon Dec 06, 2004 10:09 pm   



Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <plumpixjr@wp.pl> napisał w wiadomości
news:cothcb$p1a$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Co to jest antymasking ?

Antymasking jest to funkcja zapobiegająca zdezaktywowaniu czujki poprzez
jej zasłonięcie. Z tego powodu czujki też nie powinny być montowane zbyt
blisko okien i drzwi wejściowych, ponieważ przestają spełniać swoje
zadanie. Wystarczy tylko sforsować okno lub drzwi i najzwyczajniej
zasłonić czymś tą czujkę. Czujka posiadająca antymasking podczas próby
zasłaniania daje sygnał alarmu.

Czyli uwazasz, że czujki z antymaskiniegiem to koniecznosć nie tylko w
pomieszczeniach "firmowych" (z obecnością osób postronnych które moga
zasłonic czujkę), ale także w domu ? Jaka odległość jest bezpieczna ?

Quote:
Jest jeszcze kilka innych metod np. pojemnościowe, indukcyjne,
ultradźwiękowe czujniki zbliżeniowe. Niestety nie miałem okazji ich
stosować. Zazwyczaj stosuję najtańsze rozwiązania tzn. zewnetrzne czujki
PIR lub wewnętrzne MW.

Dzięki, wypróbuje !

Jacek \"Plumpi\"
Guest

Mon Dec 06, 2004 11:17 pm   



Quote:
Czyli uwazasz, że czujki z antymaskiniegiem to koniecznosć nie tylko w
pomieszczeniach "firmowych" (z obecnością osób postronnych które moga
zasłonic czujkę), ale także w domu ? Jaka odległość jest bezpieczna ?

Zależy przed kim chcesz chronić dom.
Jeżeli to mają być typowi menele oraz gówniarze to w zasadzie nie. Jeżeli
chcesz chronić się przed bardziej wyrafinowanymi złodziejami znającymi
tajniki systemów alarmowych to tak. Ilu jest takich złodziei ? Trudno
powiedzieć, jednak zdarzają się rzadko, ponieważ osoby znające się na
alarmach zazwyczaj wolą zarabiać pieniądze w uczciwy sposób.
Co do zasłonięcia czujki to nie tylko chodzi o zasłonięcie jej kiedy system
jest rozbrojony i ma do nich dostęp osoba z zewnątrz, ale przede wszystkim
zasłonięcie jej w stanie czuwania.
Ja zazwyczaj daję jedną lub 2 takie czujki lub wtedy, kiedy jestem zmuszony
powiesić czujkę blisko okna ze względu na niemożliwość zamontowania w innym
miejscu.
Jeżeli zaś układ budynku pozwala na zamontowaniu w układzie krzyżowym to
montuję właśnie taki układ.
Polega to na tym, że kilka czujek zamontowanych w różnych miejscach widzą
się nawzajem. Dzięki temu próba podejścia i zasłonięcia jednej czujki kończy
ję uaktywnieniem innej czujki. Zazwyczaj są to duże pomieszczenia kuchnia,
mczęść jadalna, salon, hol, które nie są przedzielone drzwiami lecz np.
łukami, tworzące jakgdyby jedną wielką przestrzeń.

Jacek "Plumpi"

Goto page Previous  1, 2

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie najlepiej umieścić czujki alarmowe w nowym domu? Proszę o sugestie!

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map