Goto page 1, 2, 3 Next
Marcin Gąska
Guest
Fri Nov 12, 2010 10:15 pm
Witam,
Szukajac roznych rzeczy znalazlem opis radia fox hole. Niestety nie działa.
Mam zatem kilka pytan:
1. mam sluchawki , ktore maja 3 kabelki czerwony zolty i bialy, ktore
powinienem podlaczyc? to samo dotyczy wtyczki. W jacku mam 3 czesci. liczac
od ostatniej ktore powinienem podlaczyc?
2. element 'elektroniczny' to wg tego wideo moze byc dowolna blaszka, ja
wzialem po prostu zyletke starą i podgrzałem ją nad palnikiem. Czy to moze
być? Ktos tu pisał o półprzewodniku o co chodziło?
3. moje uziemienie jest standardowe, po prostu grzejnik (czesci mosiezne)
nie bede zrywal farby

Moze jest jakies inne sposoby? moze wetknac do
doniczki, albo polaczyc z bolcem w gniazdku? tu jest u mnie akurat problem
bo mam zerowanie. Antene mam pionowo i dluga, spokojnie 20 m
4. Ilosc petli na cewce jest istotna? Moze mam wiecej niz 120. Moze jakis
wzor jak bym mial np. inną srednicę. Kiedys widzialem projekt w ktorym nie
bylo cewki na papierze, ale taka plaska gwiazdka i nawiniete na tym
5. Czy grubosc miedzianego drutu jest istotna? u mnie jest bardzo cienki,
jak wlos.
http://www.youtube.com/watch?v=skKmwT0EccE
Jesli by ktoś bawił się i mogł cos podpowiedzieć.
Michoo
Guest
Fri Nov 12, 2010 11:54 pm
W dniu 12.11.2010 22:15, Marcin =?ISO 8859-2?Q?G=B1ska?= pisze:
Quote:
Witam,
Szukajac roznych rzeczy znalazlem opis radia fox hole. Niestety nie działa.
Mam zatem kilka pytan:
1. mam sluchawki , ktore maja 3 kabelki czerwony zolty i bialy, ktore
powinienem podlaczyc? to samo dotyczy wtyczki. W jacku mam 3 czesci. liczac
od ostatniej ktore powinienem podlaczyc?
Ale to są słuchawki WYSOKOomowe? Typowe słuchawki mają 16/32 ohm, a
radio detektorowe potrzebuje oidp ~8-12k.
Quote:
2. element 'elektroniczny' to wg tego wideo moze byc dowolna blaszka, ja
wzialem po prostu zyletke starą i podgrzałem ją nad palnikiem. Czy to moze
być? Ktos tu pisał o półprzewodniku o co chodziło?
Z utlenionej na powierzchni żyletki (ma być niebieska, nie zadymiona

) i szpilki robisz diodę. W starych radiach "produkcyjnych" używano
kryształu PbS. A potem "diody ostrzowe". "Zwykła" dioda oidp też powinna
dać radę.
Quote:
3. moje uziemienie jest standardowe, po prostu grzejnik (czesci mosiezne)
nie bede zrywal farby

Moze jest jakies inne sposoby? moze wetknac do
doniczki, albo polaczyc z bolcem w gniazdku? tu jest u mnie akurat problem
bo mam zerowanie. Antene mam pionowo i dluga, spokojnie 20 m
Powinno dać radę.
Quote:
4. Ilosc petli na cewce jest istotna? Moze mam wiecej niz 120. Moze jakis
wzor jak bym mial np. inną srednicę. Kiedys widzialem projekt w ktorym nie
bylo cewki na papierze, ale taka plaska gwiazdka i nawiniete na tym
Tu nie wiem - radiowiec ze mnie żaden.
Quote:
5. Czy grubosc miedzianego drutu jest istotna? u mnie jest bardzo cienki,
jak wlos.
Oidp cewką stroisz, więc będziesz musiał przy DNE zeskrobać ostrożnie
izolacje w jednym miejscu cewki tak żeby zwarć nie porobić.
--
Pozdrawiam
Michoo
Szczepan Białek
Guest
Sat Nov 13, 2010 10:21 am
Użytkownik "Marcin Gąska" <wojcik@www2onet.pl> napisał w wiadomości
news:4cddacfb$0$27042$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Witam,
Szukajac roznych rzeczy znalazlem opis radia fox hole. Niestety nie
działa.
Mam zatem kilka pytan:
1. mam sluchawki , ktore maja 3 kabelki czerwony zolty i bialy, ktore
powinienem podlaczyc? to samo dotyczy wtyczki. W jacku mam 3 czesci.
liczac
od ostatniej ktore powinienem podlaczyc?
2. element 'elektroniczny' to wg tego wideo moze byc dowolna blaszka, ja
wzialem po prostu zyletke starą i podgrzałem ją nad palnikiem. Czy to moze
być? Ktos tu pisał o półprzewodniku o co chodziło?
3. moje uziemienie jest standardowe, po prostu grzejnik (czesci mosiezne)
nie bede zrywal farby

Moze jest jakies inne sposoby? moze wetknac do
doniczki, albo polaczyc z bolcem w gniazdku? tu jest u mnie akurat problem
bo mam zerowanie. Antene mam pionowo i dluga, spokojnie 20 m
4. Ilosc petli na cewce jest istotna? Moze mam wiecej niz 120. Moze jakis
wzor jak bym mial np. inną srednicę. Kiedys widzialem projekt w ktorym nie
bylo cewki na papierze, ale taka plaska gwiazdka i nawiniete na tym
5. Czy grubosc miedzianego drutu jest istotna? u mnie jest bardzo cienki,
jak wlos.
http://www.youtube.com/watch?v=skKmwT0EccE
Jesli by ktoś bawił się i mogł cos podpowiedzieć.
Ten się bawił i wszystko opisał:
http://scitoys.com/scitoys/scitoys/radio/homemade_radio.html
S*
>
kilokitu
Guest
Sat Nov 13, 2010 2:13 pm
On 12 Lis, 22:15, Marcin Gąska <woj...@www2onet.pl> wrote:
Quote:
Witam,
Szukajac roznych rzeczy znalazlem opis radia fox hole. Niestety nie działa.
Ten układ jest pozbawiony sensu! Nie ma obwodu rezonansowego, gorszego
prostownika nie mogli już wymyślić!
Jeżeli coś będzie słychać to najwyżej przydźwięk sieciowy i to tylko
wtedy gdy cewka będzie nawinięta cienkim drutem i będzie miała bardzo
dużo zwojów (najlepiej by było jej wcale nie podłączać), a antena
będzie rozwieszona w pobliżu drutów energetycznych.
Marcin Gąska
Guest
Sat Nov 13, 2010 3:03 pm
Szczepan Białek wrote:
Quote:
A po polsku?
Marcin Gąska
Guest
Sat Nov 13, 2010 3:05 pm
kilokitu wrote:
Quote:
On 12 Lis, 22:15, Marcin Gąska <woj...@www2onet.pl> wrote:
Witam,
Szukajac roznych rzeczy znalazlem opis radia fox hole. Niestety nie
działa.
Ten układ jest pozbawiony sensu! Nie ma obwodu rezonansowego, gorszego
prostownika nie mogli już wymyślić!
Jeżeli coś będzie słychać to najwyżej przydźwięk sieciowy i to tylko
wtedy gdy cewka będzie nawinięta cienkim drutem i będzie miała bardzo
dużo zwojów (najlepiej by było jej wcale nie podłączać), a antena
będzie rozwieszona w pobliżu drutów energetycznych.
Zdziwisz sie , ale dziala niektorym ludziom ;)
Nie wiem tylko gdzie znaleźć taka słuchawkę ktora by pasowała. Niestety na
mojej niewiele napisano. I nadal nikt nie napisal mi jakie styki mam
podłączyć. Moze ktos sie zlituje i powie takiemu profanowi jak ja?
Marcin Gąska
Guest
Sat Nov 13, 2010 3:58 pm
Michoo wrote:
Quote:
W dniu 12.11.2010 22:15, Marcin =?ISO 8859-2?Q?G=B1ska?= pisze:
Witam,
Szukajac roznych rzeczy znalazlem opis radia fox hole. Niestety nie
działa.
Mam zatem kilka pytan:
1. mam sluchawki , ktore maja 3 kabelki czerwony zolty i bialy, ktore
powinienem podlaczyc? to samo dotyczy wtyczki. W jacku mam 3 czesci.
liczac od ostatniej ktore powinienem podlaczyc?
Ale to są słuchawki WYSOKOomowe? Typowe słuchawki mają 16/32 ohm, a
radio detektorowe potrzebuje oidp ~8-12k.
mam słychawke DKK
48 Dyn
na dole napisali 83 Jest jakis przelicznik z dyna na omy? dyna to powinno
byc raczej nacisk a nie impedancja.
Marcin Gąska
Guest
Sat Nov 13, 2010 4:43 pm
kilokitu wrote:
Quote:
On 13 Lis, 15:05, Marcin Gąska <wojcik...@ww0w2onet.pl> wrote:
kilokitu wrote:
On 12 Lis, 22:15, Marcin Gąska <woj...@www2onet.pl> wrote:
Witam,
Zdziwisz sie , ale dziala niektorym ludziom
Oczywiście że ten układ będzie działał... problemem będzie tylko to
czy Ty będziesz zadowolony z jego działania.
Rozumiem, ze chcesz bym to postawil w duzym pokoju i sluchal srodkow
masowego oglupiania?
Quote:
Dawno temu... czyli prawie 50 lat minęło kiedy budowałem pierwsze
detektorowe odbiorniki radiowe. Mieszkałem wtedy na wsi i miałem
warunki na rozwinięcie anteny o długości ponad 40 metrów. Nawinąłem
kilkanaście różnych cewek, do rezonansu (w tym odbiorniku NIE MA
rezonansu) używałem różnych kondensatorów (również własnoręcznie
robionych) wypróbowałem też różne diody (najlepsza była DOG53) i muszę
przyznać, że ani razu działanie układu mnie nie satysfakcjonowało. W
pobliżu mnie nie było ani jednej silniejszej stacji. Najbliższa w
Czechosłowacji Praha1 (270 kHz) była słaba a Raszyn (227 kHz) wtedy
też nadawał małą mocą i był oddalony ode mnie ponad 300 km. Aby
uzyskać dobrą selektywność cewka musiała być nawinięta dość grubym
drutem (fi=1 mm) a kondensator musiał mieć 400... 500 pF. Inaczej
słychać było sąsiednią stację. Selektywność układu na falach średnich
czy krótkich jest żadna... słychać najsilniejsze stacje jednocześnie
przy czym zmieniają się one jak w kalejdoskopie bo tak zmienna jest
propagacja. Oczywiście aby cokolwiek usłyszeć potrzebna była grobowa
cisza w pokoju inaczej szum drzew za oknem albo padający deszcz na
parapet uniemożliwiał odbiór. Budowanie takiego radia ma sens tylko
wtedy jak mieszka się co najwyżej kilka kilometrów od nadajnika dużej
mocy. Dużo lepiej działa odbiornik z dodatnim sprzężeniem zwrotnym
A nie twierdzę , że nie.
Chodzi mi o to by móc to zrobić, by zobaczyć czy działa. Potem bede mogl
eksperymentowac z diodą inną niż z blaszki.
Ale jeśli masz te wiedzę, to mam prośbe napisz strone, daj zdjęcia. Chetnie
pomoge w zrobieniu strony jesli nie umiesz, ale taka wiedza ludziom sie
przyda.
kilokitu
Guest
Sat Nov 13, 2010 5:23 pm
On 13 Lis, 15:05, Marcin Gąska <wojcik...@ww0w2onet.pl> wrote:
Quote:
kilokitu wrote:
On 12 Lis, 22:15, Marcin Gąska <woj...@www2onet.pl> wrote:
Witam,
Quote:
Zdziwisz sie , ale dziala niektorym ludziom
Oczywiście że ten układ będzie działał... problemem będzie tylko to
czy Ty będziesz zadowolony z jego działania.
Dawno temu... czyli prawie 50 lat minęło kiedy budowałem pierwsze
detektorowe odbiorniki radiowe. Mieszkałem wtedy na wsi i miałem
warunki na rozwinięcie anteny o długości ponad 40 metrów. Nawinąłem
kilkanaście różnych cewek, do rezonansu (w tym odbiorniku NIE MA
rezonansu) używałem różnych kondensatorów (również własnoręcznie
robionych) wypróbowałem też różne diody (najlepsza była DOG53) i muszę
przyznać, że ani razu działanie układu mnie nie satysfakcjonowało.. W
pobliżu mnie nie było ani jednej silniejszej stacji. Najbliższa w
Czechosłowacji Praha1 (270 kHz) była słaba a Raszyn (227 kHz) wtedy
też nadawał małą mocą i był oddalony ode mnie ponad 300 km. Aby
uzyskać dobrą selektywność cewka musiała być nawinięta dość grubym
drutem (fi=1 mm) a kondensator musiał mieć 400... 500 pF. Inaczej
słychać było sąsiednią stację. Selektywność układu na falach średnich
czy krótkich jest żadna... słychać najsilniejsze stacje jednocześnie
przy czym zmieniają się one jak w kalejdoskopie bo tak zmienna jest
propagacja. Oczywiście aby cokolwiek usłyszeć potrzebna była grobowa
cisza w pokoju inaczej szum drzew za oknem albo padający deszcz na
parapet uniemożliwiał odbiór. Budowanie takiego radia ma sens tylko
wtedy jak mieszka się co najwyżej kilka kilometrów od nadajnika dużej
mocy. Dużo lepiej działa odbiornik z dodatnim sprzężeniem zwrotnym
kilokitu
Guest
Sat Nov 13, 2010 5:32 pm
Quote:
Nie wiem tylko gdzie znaleźć taka słuchawkę ktora by pasowała. Niestety na
mojej niewiele napisano. I nadal nikt nie napisal mi jakie styki mam
podłączyć. Moze ktos sie zlituje i powie takiemu profanowi jak ja?
Współczens słuchawki, jak to tu już było wcześniej napisane są
niskoomowe czyli mają od kilkanaście do kilkudziesięciu omów.
Wcześniej napisałem, że ten układ i tak nie ma sensu ale jak już
koniecznie chcesz coś polutować (co bardzo popieram) to połącz je
szeregowo. Skoro Twoje słuchawki ma ją trzy druty to pewnie jeden z
tych drutów to wspólna masa a pozostałe to "ciepłe" końce prawej i
lewej słuchawki. Do układu można podłączyć tylko dwa druty więc
najlepiej gdy będą to dwa ciepłe końce lewej i prawej słuchawki. Takie
połączenie co prawda spowoduje, że będą pracowały w przeciwfazie ale
to chyba nie jest problem. Jeżeli masz omomierz to łatwo znajdziesz
dwa przewody pomiędzy którymi rezystancja będzie największa. A jeżeli
nie masz to zrób tak: nałóż sobie obydwie słuchawki na uszy i
podłączaj i odłączaj bateryjkę 1,5V do dwóch drucików. Jeżeli jednym z
nich będzie wspólny to trzask usłyszysz tylko w jednej słuchawce, a
jeżeli obydwa będą "ciepłymi" to wtedy trzaski będą w obydwóch
słuchawkach. Powodzenia! Napisz jak coś odbierzesz!
Szczepan Białek
Guest
Sat Nov 13, 2010 6:35 pm
Użytkownik "Marcin Gąska" <wojcik800@ww0w2onet.pl> napisał w wiadomości
news:4cde9918$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Wystarczy popatrzeć na obrazki.
Najprostrze radio to słuchawki i dioda 1N34A. Ciało jako antena, rura z
zimną wodą jako uziemienie.
Sukces zależy od słuchawki. Taka z cewką musi mieć powyżej 2000omów. Autor
używa elektretowej która ma milion omów.
Takie słuchawki "dają" głos ja zetkniesz przewody (bez bateryjki). Twoja
daje głos?
Elektretowa musi być zbocznikowana opornikiem 1000 do 100 000 omów.
Nie wiem co i gdzie kupić u nas. Może ktoś pomoże. Sam bym kupił.
S*
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Nov 13, 2010 7:18 pm
Pan Marcin napisał:
Quote:
Chodzi mi o to by móc to zrobić, by zobaczyć czy działa. Potem bede mogl
eksperymentowac z diodą inną niż z blaszki.
Lepiej odwrócić kolejność -- zobaczyć czy działa z diodą germanową,
a potem (ewentualnie) eksperymentować z żyletkami czy innymi galenami.
--
Jarek
Marcin Gąska
Guest
Sat Nov 13, 2010 8:07 pm
Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan Marcin napisał:
Chodzi mi o to by móc to zrobić, by zobaczyć czy działa. Potem bede mogl
eksperymentowac z diodą inną niż z blaszki.
Lepiej odwrócić kolejność -- zobaczyć czy działa z diodą germanową,
a potem (ewentualnie) eksperymentować z żyletkami czy innymi galenami.
Jak ona wyglada? Nie bede chodzil do sklepu by ja kupic powiedz jaka to moze
byc.
>
Marcin Gąska
Guest
Sat Nov 13, 2010 8:09 pm
Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan Szczepan Białek napisał:
Sukces zależy od słuchawki. Taka z cewką musi mieć powyżej 2000omów.
Autor używa elektretowej która ma milion omów.
Takie słuchawki "dają" głos ja zetkniesz przewody (bez bateryjki).
Twoja daje głos?
Elektretowa, to nowomodny wynalazek, całkiem nieprzystający do takich
konstrukcji. Najlepiej zrobić sobie własne oldskulowe słuchawki
wysokoomowe. Ze stetoskopu lekarskiego (może być też sprzęt do lewatywy
albo dowolna gumiana rurka), cienkiego drutu nawojowego, własnoręcznie
wykonanej szpulki z byleczego, magnesu, kawałka blachy z puszki po
sardynkach (paprykarz szczeciński też się nada) i tego co w rękę wpadnie.
opisz dokladnie jak to zrobic bylo by fajnie
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Nov 13, 2010 8:35 pm
Pan Szczepan Białek napisał:
Quote:
Sukces zależy od słuchawki. Taka z cewką musi mieć powyżej 2000omów.
Autor używa elektretowej która ma milion omów.
Takie słuchawki "dają" głos ja zetkniesz przewody (bez bateryjki).
Twoja daje głos?
Elektretowa, to nowomodny wynalazek, całkiem nieprzystający do takich
konstrukcji. Najlepiej zrobić sobie własne oldskulowe słuchawki
wysokoomowe. Ze stetoskopu lekarskiego (może być też sprzęt do lewatywy
albo dowolna gumiana rurka), cienkiego drutu nawojowego, własnoręcznie
wykonanej szpulki z byleczego, magnesu, kawałka blachy z puszki po
sardynkach (paprykarz szczeciński też się nada) i tego co w rękę wpadnie.
Quote:
Elektretowa musi być zbocznikowana opornikiem 1000 do 100 000 omów.
Nie wiem co i gdzie kupić u nas. Może ktoś pomoże. Sam bym kupił.
Gdyby komuś się robić nie chciało, a wolał wydać 100 dolarów, to może
kupić na przykład tu:
http://www.kipgen.com/radios/sale/audiodevices.htm
Jak nawet nie kupi, to sobie popatrzy. A jak kto w miarę bystry, to
w lot wszystko pojmie o co w takiech słuchawkach chodzi. Wtedy może
nawet do roboty nabierze chęci. Zalety tego urządzenia powinni też
docenić konstruktorzy sprzętu lampowego. W ucho nikogo nie kopnie
(ani barku nie zmiażdży).
--
Jarek
Goto page 1, 2, 3 Next