RTV forum PL | NewsGroups PL

Fotowoltaika jaka obecnie cena za 10 kWp

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Fotowoltaika jaka obecnie cena za 10 kWp

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10

Zenek Kapelinder
Guest

Tue Apr 26, 2022 7:21 pm   



wtorek, 26 kwietnia 2022 o 17:45:02 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
Quote:
On 21.04.2022 02:34, Zenek Kapelinder wrote:
Biedni od bogatych różnią się tym że biedni oszczędzają a bogaci zarabiają.

to akurat gówno prawda
Wszyscy* bogaci, którzy dorobili się (a nie dostali w spadku) dorobili
się, bo potrafili oszczędzać i odmawiać sobie przyjemności, nawet gdy
ich było na to stać (w przeciwieństwie do biednych, którzy jak mają
pieniądze, to je wydają)
Bogaci zostali bogatymi, bo ryzykowali własne ZAOSZCZĘDZONE pieniądze,
zamiast wydać je na rozrywkę/samochód/wakacje itp.

*-pomijając może promil tych którzy wstrzelili się i nagle z niczego
zbudowali coś wartego miliony


--
Pozdrawiam
Lukasz
Wychodzi że nie masz nie jednej klepki a dwóch. Oczywiście masz racje. Wszyscy ruscy, białoruscy, ukraińscy oligarchowie w czasach ZSRR bardzo szczędzili i za zaoszczędzone pieniądze kupowali potem rurociągi itp. W Polsce podobnie. Z głodowych ubeckich i podobnych pensji kupowali sobie fabryki. W rankingu nie mieszczą się ci co mieli jakiś pomysł który przyniósł im duże pieniądze. Na przykład taki Dyson James. Miał wolny dzień i żona wydała mu polecenie służbowe żeby odkurzył mieszkanie. Ale nie było worka. To z tektury i taśmy klejącej zrobił zamiast worka wkład cykolonowy. Pomysł miał doskonały ale żaden duży producent odkurzaczy nie był zainteresowany wdrożeniem do produkcji pomysłu. Jakaś japońska firma była zainteresowana i chcieli się z nim spotkać. Pieniędzy miał na bilet w jedną stronę do Japonii. Tam powstała niewielka seria i na targach odkurzacze z cyklonem odniosły sukces. Wrócił do Anglii i założył firmę. Miał dobre rekomendacje i dostał kredyty z banków. Teraz jego majątek to ok miliard dolarów. Pokaż w którym momencie oszczędzał? Ci co oszczędzają chuja mają i chuja będą mieli. Niejaki Misztal będzie budował w Łodzi wieżowiec dla celebrytów. Sądzisz ze on z oszczędzonych 150 milionów złotych chce to zbudować czy dostanie kredyt z pieniędzy debili co zanosili całe życie swoje pieniądze do banków.


Zenek Kapelinder
Guest

Tue Apr 26, 2022 9:38 pm   



wtorek, 26 kwietnia 2022 o 19:56:20 UTC+2 J.F napisał(a):
Quote:
On Tue, 26 Apr 2022 10:21:47 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
wtorek, 26 kwietnia 2022 o 17:45:02 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
On 21.04.2022 02:34, Zenek Kapelinder wrote:
Biedni od bogatych różnią się tym że biedni oszczędzają a bogaci zarabiają.

to akurat gówno prawda
Wszyscy* bogaci, którzy dorobili się (a nie dostali w spadku) dorobili
się, bo potrafili oszczędzać i odmawiać sobie przyjemności, nawet gdy
ich było na to stać (w przeciwieństwie do biednych, którzy jak mają
pieniądze, to je wydają)
Bogaci zostali bogatymi, bo ryzykowali własne ZAOSZCZĘDZONE pieniądze,
zamiast wydać je na rozrywkę/samochód/wakacje itp.

*-pomijając może promil tych którzy wstrzelili się i nagle z niczego
zbudowali coś wartego miliony

Wychodzi że nie masz nie jednej klepki a dwóch. Oczywiście masz
racje. Wszyscy ruscy, białoruscy, ukraińscy oligarchowie w czasach
ZSRR bardzo szczędzili i za zaoszczędzone pieniądze kupowali potem
rurociągi itp.
Jachty itp.
Ale gazociągi tez powstaly.
Na kredyt. W zachodnich bankach.
W Polsce podobnie. Z głodowych ubeckich i podobnych
pensji kupowali sobie fabryki. W rankingu nie mieszczą się ci co
mieli jakiś pomysł który przyniósł im duże pieniądze. Na przykład
taki Dyson James. Miał wolny dzień i żona wydała mu polecenie
służbowe żeby odkurzył mieszkanie. Ale nie było worka. To z tektury
i taśmy klejącej zrobił zamiast worka wkład cykolonowy. Pomysł miał
doskonały ale żaden duży producent odkurzaczy nie był
zainteresowany wdrożeniem do produkcji pomysłu. Jakaś japońska
firma była zainteresowana i chcieli się z nim spotkać. Pieniędzy
miał na bilet w jedną stronę do Japonii. Tam powstała niewielka
seria i na targach odkurzacze z cyklonem odniosły sukces. Wrócił do
Anglii i założył firmę. Miał dobre rekomendacje i dostał kredyty z
banków. Teraz jego majątek to ok miliard dolarów. Pokaż w którym
momencie oszczędzał?
Jak sam piszesz - na bilet do Japonii.
No i na te rekomendacje musial oszczedzac, bo banki to takie wredne,
ze najpierw pytają "a jakie ma pan zabezpieczenie" ...
Ci co oszczędzają chuja mają i chuja będą
mieli. Niejaki Misztal będzie budował w Łodzi wieżowiec dla
celebrytów. Sądzisz ze on z oszczędzonych 150 milionów złotych chce
to zbudować czy dostanie kredyt z pieniędzy debili co zanosili całe
życie swoje pieniądze do banków.
No ale sam tez cos musial oszczedzic.
Ty nie dostaniesz kredytu na wiezowiec.

J.
Oczywiście że nie dostanę bo sie Kapelinder nazywam a nie Misztal. Ja żeby dostać 150 milionów musiałbym mieć 200 wkładu własnego. Ale jak by w dawnym WSI, SB, KC albo przynajmniej wojewódzkim był jakiś Kapelinder na stosownym stanowisku to dostanie dużego kredytu było by zabiegiem technicznym. Trochę dokumentów było by do podpisania. I w żadnym by nie było że muszę oddać.


J.F
Guest

Wed Apr 27, 2022 10:13 am   



On Tue, 26 Apr 2022 12:38:03 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
Quote:
wtorek, 26 kwietnia 2022 o 19:56:20 UTC+2 J.F napisał(a):
On Tue, 26 Apr 2022 10:21:47 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
wtorek, 26 kwietnia 2022 o 17:45:02 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
On 21.04.2022 02:34, Zenek Kapelinder wrote:
Biedni od bogatych różnią się tym że biedni oszczędzają a bogaci zarabiają.

to akurat gówno prawda
Wszyscy* bogaci, którzy dorobili się (a nie dostali w spadku) dorobili
się, bo potrafili oszczędzać i odmawiać sobie przyjemności, nawet gdy
ich było na to stać (w przeciwieństwie do biednych, którzy jak mają
pieniądze, to je wydają)
Bogaci zostali bogatymi, bo ryzykowali własne ZAOSZCZĘDZONE pieniądze,
zamiast wydać je na rozrywkę/samochód/wakacje itp.

*-pomijając może promil tych którzy wstrzelili się i nagle z niczego
zbudowali coś wartego miliony

Wychodzi że nie masz nie jednej klepki a dwóch. Oczywiście masz
racje. Wszyscy ruscy, białoruscy, ukraińscy oligarchowie w czasach
ZSRR bardzo szczędzili i za zaoszczędzone pieniądze kupowali potem
rurociągi itp.
Jachty itp.
Ale gazociągi tez powstaly.
Na kredyt. W zachodnich bankach.
W Polsce podobnie. Z głodowych ubeckich i podobnych
pensji kupowali sobie fabryki. W rankingu nie mieszczą się ci co
mieli jakiś pomysł który przyniósł im duże pieniądze. Na przykład
taki Dyson James. Miał wolny dzień i żona wydała mu polecenie
służbowe żeby odkurzył mieszkanie. Ale nie było worka. To z tektury
i taśmy klejącej zrobił zamiast worka wkład cykolonowy. Pomysł miał
doskonały ale żaden duży producent odkurzaczy nie był
zainteresowany wdrożeniem do produkcji pomysłu. Jakaś japońska
firma była zainteresowana i chcieli się z nim spotkać. Pieniędzy
miał na bilet w jedną stronę do Japonii. Tam powstała niewielka
seria i na targach odkurzacze z cyklonem odniosły sukces. Wrócił do
Anglii i założył firmę. Miał dobre rekomendacje i dostał kredyty z
banków. Teraz jego majątek to ok miliard dolarów. Pokaż w którym
momencie oszczędzał?
Jak sam piszesz - na bilet do Japonii.
No i na te rekomendacje musial oszczedzac, bo banki to takie wredne,
ze najpierw pytają "a jakie ma pan zabezpieczenie" ...
Ci co oszczędzają chuja mają i chuja będą
mieli. Niejaki Misztal będzie budował w Łodzi wieżowiec dla
celebrytów. Sądzisz ze on z oszczędzonych 150 milionów złotych chce
to zbudować czy dostanie kredyt z pieniędzy debili co zanosili całe
życie swoje pieniądze do banków.
No ale sam tez cos musial oszczedzic.
Ty nie dostaniesz kredytu na wiezowiec.

Oczywiście że nie dostanę bo sie Kapelinder nazywam a nie Misztal.
Ja żeby dostać 150 milionów musiałbym mieć 200 wkładu własnego. Ale
jak by w dawnym WSI, SB, KC albo przynajmniej wojewódzkim był jakiś
Kapelinder na stosownym stanowisku to dostanie dużego kredytu było
by zabiegiem technicznym. Trochę dokumentów było by do podpisania.
I w żadnym by nie było że muszę oddać.

Chyba było, ale nie musiałes.
Obawiam sie tylko, ze przeceniasz KC i KW - oni poszli na smietnik
historii.
Pamietasz Millera - pol mln $ musial pożyczyc, żeby odprawy wyplacic.
Ale oddal :-)

J.

ddddddddddddd
Guest

Wed Apr 27, 2022 2:13 pm   



On 26.04.2022 18:21, Zenek Kapelinder wrote:
Quote:
wtorek, 26 kwietnia 2022 o 17:45:02 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
On 21.04.2022 02:34, Zenek Kapelinder wrote:
Biedni od bogatych różnią się tym że biedni oszczędzają a bogaci zarabiają.

to akurat gówno prawda
Wszyscy* bogaci, którzy dorobili się (a nie dostali w spadku) dorobili
się, bo potrafili oszczędzać i odmawiać sobie przyjemności, nawet gdy
ich było na to stać (w przeciwieństwie do biednych, którzy jak mają
pieniądze, to je wydają)
Bogaci zostali bogatymi, bo ryzykowali własne ZAOSZCZĘDZONE pieniądze,
zamiast wydać je na rozrywkę/samochód/wakacje itp.

*-pomijając może promil tych którzy wstrzelili się i nagle z niczego
zbudowali coś wartego miliony


--
Pozdrawiam
Lukasz
Wychodzi że nie masz nie jednej klepki a dwóch. Oczywiście masz racje. Wszyscy ruscy, białoruscy, ukraińscy oligarchowie w czasach ZSRR bardzo szczędzili i za zaoszczędzone pieniądze kupowali potem rurociągi itp. W Polsce podobnie.

jak dla kogoś bogaty=złodziej to tak, masz rację. Ja pisałem o tych,
którzy dorobili się sami

ddddddddddddd
Guest

Wed Apr 27, 2022 2:17 pm   



On 26.04.2022 17:09, J.F wrote:
Quote:
On Tue, 26 Apr 2022 16:44:59 +0100, ddddddddddddd wrote:
On 21.04.2022 02:34, Zenek Kapelinder wrote:
Biedni od bogatych różnią się tym że biedni oszczędzają a bogaci zarabiają.

to akurat gówno prawda
Wszyscy* bogaci, którzy dorobili się (a nie dostali w spadku) dorobili
się, bo potrafili oszczędzać i odmawiać sobie przyjemności, nawet gdy
ich było na to stać (w przeciwieństwie do biednych, którzy jak mają
pieniądze, to je wydają)
Bogaci zostali bogatymi, bo ryzykowali własne ZAOSZCZĘDZONE pieniądze,
zamiast wydać je na rozrywkę/samochód/wakacje itp.

Bywa.
W praktyce to jednak bywa różniście.

*-pomijając może promil tych którzy wstrzelili się i nagle z niczego
zbudowali coś wartego miliony

Tych "bogatych" to jest akurat promil w spoleczenstwie :-)

J.

czy ja wiem? tak, tych z ogromnym majątkiem jest promil, ale znam sporo
osób z dużym majątkiem, których na codzień nie odróżnisz od kogutka. Nie
mają milionów z wyboru - nie każdy chce poświęcić całe życie biznesowi,
ale mogliby dziś nie pracować - wtedy byś zauważył, że są bogaci. Tylko
żaden z nich nie wyobraża sobie nie robić nic...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Zenek Kapelinder
Guest

Wed Apr 27, 2022 11:37 pm   



środa, 27 kwietnia 2022 o 16:13:48 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
Quote:
On 26.04.2022 18:21, Zenek Kapelinder wrote:
wtorek, 26 kwietnia 2022 o 17:45:02 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
On 21.04.2022 02:34, Zenek Kapelinder wrote:
Biedni od bogatych różnią się tym że biedni oszczędzają a bogaci zarabiają.

to akurat gówno prawda
Wszyscy* bogaci, którzy dorobili się (a nie dostali w spadku) dorobili
się, bo potrafili oszczędzać i odmawiać sobie przyjemności, nawet gdy
ich było na to stać (w przeciwieństwie do biednych, którzy jak mają
pieniądze, to je wydają)
Bogaci zostali bogatymi, bo ryzykowali własne ZAOSZCZĘDZONE pieniądze,
zamiast wydać je na rozrywkę/samochód/wakacje itp.

*-pomijając może promil tych którzy wstrzelili się i nagle z niczego
zbudowali coś wartego miliony


--
Pozdrawiam
Lukasz
Wychodzi że nie masz nie jednej klepki a dwóch. Oczywiście masz racje. Wszyscy ruscy, białoruscy, ukraińscy oligarchowie w czasach ZSRR bardzo szczędzili i za zaoszczędzone pieniądze kupowali potem rurociągi itp. W Polsce podobnie.
jak dla kogoś bogaty=złodziej to tak, masz rację. Ja pisałem o tych,
którzy dorobili się sami
Co uważasz za dorobienie się. Dom na kredyt i nowy samochód? Był w PRL minister. Zrobił proszek IXI. Za pieniądze jakie zarobił uczciwie na patencie zanim został ministrem zbudował dom z basenem i kortem tenisowym. W ZSRR był artysta którego władza specjalnie nie kochała. Ale ludzie lubili jego piosenki. W pewnym okresie był jedynym z ZSRR prywatnym posiadaczem samochodu marki mercedes. W Polsce był niedawno minister co mu się zegarki podobały. Chwilowo ma farta ze na Ukrainie jest wojna.ktory wzorzec zarabiania pieniędzy preferujesz. Bo jeśli nie ten z zegarkami to tych innych co się uczciwie dorabiają pojawia się kilku na świecie rocznie. Albo takie kwiatki. Polscy znani artyści za udział w jakiś imprezach charytatywnych biorą za występy normalne pieniądze jak by komercyjnie się produkowali. Potem w mozgojebnych pudelkach pokazują ich wypasione domy zbudowane również na ludzkiej krzywdzie. Dzisiaj podali że w ruskim banku 11 europejskich państw założyło konta rublowe. My też tacy świeci jak minimum papież nie jesteśmy. Nie kupimy od ruskich gazu ale od niemców i Czechów ruski gaz kupimy. Nie mam gazu ale teraz jak się go podpala to czerwony jak krew ma płomień?


ddddddddddddd
Guest

Thu Apr 28, 2022 5:08 am   



On 27.04.2022 22:37, Zenek Kapelinder wrote:
Quote:
Wychodzi że nie masz nie jednej klepki a dwóch. Oczywiście masz racje. Wszyscy ruscy, białoruscy, ukraińscy oligarchowie w czasach ZSRR bardzo szczędzili i za zaoszczędzone pieniądze kupowali potem rurociągi itp. W Polsce podobnie.
jak dla kogoś bogaty=złodziej to tak, masz rację. Ja pisałem o tych,
którzy dorobili się sami
Co uważasz za dorobienie się. Dom na kredyt i nowy samochód?
W mojej definicji dorobienie się, to znaczny wzrost wartości netto

majątku. Dom czy samochód nie ma znaczenia. Można się dorobić i
wynajmować mieszkanie (albo mieszkać w lesie), czy jeździć starym
złomem. Nie każdy ma potrzebę mieć piękny samochód, mi z resztą też już
przeszło. A co oznacza znaczny wzrost? To jest mocno subiektywne, będzie
to kapitał, za jaki możesz przeżyć satysfakcjonujący ciebie czas bez
dochodu (np. 10 lat). Dla kogoś kto jest samowystarczalnym prepersem
będzie to zapas jedzenia (nie jestem prepersem to nie wiem czy da się
odłożyć jedzenia na 10 lat, więc przykład trochę z dupy) na długi okres,
dla innego miliony na życie na tym samym poziomie co teraz.
Ludzi, którzy byliby w stanie żyć kilka(naście) lat ze swojego majątku
wcale nie ma tak mało.Oczywiście jest ich mniejszość.


--
Pozdrawiam
Lukasz

Runt
Guest

Sat Apr 30, 2022 6:05 am   



W dniu 2022-04-27 o 23:37, KANALIA* Zenek Kapelinder bełkocze:

Quote:
Co uważasz za dorobienie się. Dom na kredyt i nowy samochód?

a ty "zenusiu" - czego się dorobiłeś? pokoiku i pozydowskiej kamiennicy
i starej hulajnogi z dynamem.


--
Runt

* - Oculum pro oculo, dentem pro dente!

KANALIO!

Internet pamięta:

https://groups.google.com/g/pl.soc.polityka/c/MBgopP7Lgw8

(24 lut 2022, 15:21:34)

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Fotowoltaika jaka obecnie cena za 10 kWp

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map