Goto page Previous 1, 2, 3 Next
sofu
Guest
Thu Jan 08, 2009 9:32 am
Użytkownik "grg12" <grg12@chello.at> napisał w wiadomości
news:1bf1$4965b49a$506cdd75$13772@news.chello.at...
------
Quote:
Obserwowałem eksperymenty z oświetleniem diodowym do plansz reklamowych
("statyczna" plansza z nadrukiem, diody tylko do oświetlenia i
"efektów"). Dopóki chodziło o białe (czysty papier) plansze - żaden
problem, trzeba tylko dobrać jasność każdego z elementów, ale kolorowe
plansze... masakra. Najprostszy przykład - rysunek banana, w świetle
słonecznym i żarowym - żółty, oświetlony wyregulowaną na biało trójka
RGB był pomarańczowy. Po prostu widmo światła diod LED jest dość wąskie
i "biały" powstały z RGB nie zawiera prążka "żółtego" - jeśli żółta
farba jest żółta bo przepuszcza od czerwonego do zielonego - niema
problemu, ale jeśli puszcza tylko czysty spektralnie żółty wyjdzie
czarna

Ostatecznie skończyło się na pakietach
"czerwony,zielony,niebieski,biały" - pierwsze trzy do efektów, biały (i
to dobry biały, tanie mają czasami "dziurawe" widmo) do oświetlenia.
Jeśli chcesz mieć na suficie efektowny "ekran" z efektami - będzie
działać, jako oświetlenie - raczej kiepsko, no chyba że nie będziesz się
przejmować pochrzanionymi kolorami mebli
Pozdrawiam
GRG
--------
Tak mi wszyscy poodradzali, ze chyba dam sobie z tym spokój. Ale jestem
wdzieczny za opinie.
Czuje ze ktos kiedys zacznie robic takie lampy
albo oswietlenie na sufit ze zmienna kolorystyką.
pozdrawiam Janusz
__Maciek
Guest
Thu Jan 08, 2009 6:03 pm
Thu, 08 Jan 2009 09:09:46 +0100 grg12 <grg12@chello.at> napisał:
Quote:
plansze... masakra. Najprostszy przykład - rysunek banana, w świetle
słonecznym i żarowym - żółty, oświetlony wyregulowaną na biało trójka
RGB był pomarańczowy. Po prostu widmo światła diod LED jest dość wąskie
i "biały" powstały z RGB nie zawiera prążka "żółtego"
O właśnie, jak już przy tym, to czy ktoś z Was się orientuje jak jest
z widmem świetlówek kompaktowych? Ostatnio bardzo zachęcają do zmiany
oświetlenia żarówkowego na świetlówkowe (również przez produkcję
żarówek o trwałości ok. 2 tygodni pracy (sic!) - przepalają się nie
żarniki a doprowadzenia...) i chciałbym wiedzieć czy takie oświetlenie
nadaje się do bezpośredniego oświetlenia miejsca pracy np. biurka i
dlaczego nie

Co prawda w domu mam na biurku lampę ze świetlówką
kompaktową Osram 27W (i ta cholera nie chce się już chyba z 8 lat
zepsuć

), ale w pracy przywyczaiłem się do żarówek i w sumie nie
chciałbym zmieniać, ale...
--
RUN"
Press PLAY then any key:
Loading WINDOWS block 45829
read error b
Konop
Guest
Thu Jan 08, 2009 9:44 pm
No niestety nie wszystkiego

... popatrz się, jak masz ciemno, to
widzisz kolor czarny... a jak się patrzysz na białą kartkę to widzisz
biały

... biała kartka odbija Ci całe światło, w ciemności w ogóle nie
masz światła. Dlatego gdy chcesz zmienić barwę kartki, to malujesz ją i
w ten sposób od białego "odejmujesz" kolejne barwy. Gdy masz ciemno w
pomieszczeniu zapalasz kolejne składowe światła i w ten sposób
"dodajesz" światło do ciemności

. Stąd właśnie są dwa podstawowe
modele kolorów. Substraktywny, opiera się na odejmowaniu od koloru
białego pojedynczych składowych. Przykładem takiego modelu może być
model CMY albo CMYK stosowany w drukarkach. Zauważ, że w drukarce
atramentowej masz właśnie atramenty żółty, niebieski i purpurowy.
Istnieją też modele addytywne - które opierają się na składaniu barw
przez odejmowanie - i tu przykładem jest model RGB stosowany we
wszystkich monitorach, aparatach i kamerach cyfrowych itp.
Teraz nieco inne wyjaśnienie

...
Tak naprawdę w świetle mamy 3 podstawowe składowe - RGB... wszelkie
monitory komputerowe, telewizory itp. działają dzięki temu, że mają
piksele w tych 3 kolorach (czerwony zielony niebieski) i regulują udział
tych składowych w każdym pikselu - w ten sposób można wyświetlić
(prawie) każdy kolor. Jak nie wierzysz, włącz Painta albo Gimpa i
przejdź do edycji kolorów

... zobaczysz, że machając składowymi R, G
oraz B możesz uzyskać jaki tylko kolor chcesz

.
A teraz, gdybyś chciał ten model przenieść bezpośrednio na papier...
malujesz papier na czerwono - to zaczyna on odbijać tylko składowe
czerwone, blokuje zielone i niebieskie. Zielona farba - odbija tylko
zielone, blokuje czerwone i niebieskie... niebieska - analogicznie.
Jakbyś zmieszał te farby, to byś dostał teoretcznie czerń, no ale przez
to, że te farby się zmieszają dostaniesz jakiś brudny kolor

...
Zauważ, że mamy kartkę białą, która odbija całe światło... nie
interesuje nas możliwość blokowanie dwóch składowych na raz... kolor
podstawowy to taki, który zablokuje tylko JEDNĄ składową, 2 pozostałe
przepuści. Wówczas mieszając takie kolory podstawowe możemy dowolnie
wybrać które składowe blokujemy, a których nie. Właśnie taką rolę
spełnia model CMY, gdyż farba purpurowa odbija światło czerwone i
niebieskie, blokuje zielone. Farba niebieska (to taki specyficzny
niebieski jest ;P) odbija składowe zieloną i niebieską, zaś blokuje
czerwoną. Z kolei farba żółta odbija czerwoną i zieloną, zaś blokuje
niebieską.
Popatrz - w modelu addytywnym, do czerni (czyli do ciemności) mogłeś
dodać każdą ze składowych i w ten sposób uzyskać dowolny kolor.
W modelu substraktywnym - od bieli (czyli pełnego światła) możesz
ODEJMOWAĆ pojedyncze składowe i w ten sposób uzyskujesz dowolny kolor

...
To trochę tak jakbyś chciał mieć w pomieszczeniu wybraną przez siebie
ilość ludzi o trzech różnych kolorach włosów

... no i albo możesz
zapraszać odpowiednią ilość osób o każdym kolorze włosów do
pomieszczenia (będzie to model addytywny) albo wepchniesz wszystkich do
środka i potem będziesz wypraszał nadmiar - wtedy jest to model
substraktywny.
Mam nadzieję, że wytłumaczyłem to w dosyć prosty i przyjazny sposób

...
Pozdrawiam
Konop
Adam Dybkowski
Guest
Thu Jan 08, 2009 11:18 pm
__Maciek pisze:
Quote:
O właśnie, jak już przy tym, to czy ktoś z Was się orientuje jak jest
z widmem świetlówek kompaktowych?
Całkiem dobrze, o ile kupisz świetlówkę w kolorze "warm white" (każdy
producent ma swoje oznaczenia numeryczne kolorów) no i oczywiście nie
taką najtańszą za 5 zł w spożywczaku.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
Guest
Fri Jan 09, 2009 11:28 am
Użytkownik "PK" <skalar7@USUN_TOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:gk2va8$4aq$1@news3.onet...
Quote:
Użytkownik "Robert_J" <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości
Pewnie fizyki Kolegę Sofu uczała jakaś koleżanka nauczycielki mojego
dziecka. Dopiero moja niedawna awantura w szkole pomogła pani zrozumieć
że z żołtego, niebieskiego i czerwonego światła nijak białe nie chce
wyjść

))). Na swoją obronę też przytaczała argumenty "malarskie"

)
Ja kiedyś też zagiąłem "panią od fizyki" na lekcji, jak mnie wyśmiała gdy
powiedziałem, ze podstawowymi *barwami* są zielony, niebieski i czerwony.
O czymś takim jak modele substraktywne i addytywne słyszeć nie chciała.
Tak sobie było być pośmiewiskiem jej i klasy, ale jak przyniosłem książkę
o telewizorach to im wszystkim mina zrzedła a ja zacząłem chodzić z
podniesionym czołem
To jest normalne. Nadal w szkole uczy się że proton i neutron są nie
podzielne, a nauczyciel zapytany o kwarki nie wiedział o czym mowa.
Guest
Fri Jan 09, 2009 11:30 am
Nie wiem czy słowo "blokuje" jest dobrze użyte, moim zdaniem odpowiedniejsze
było by "pochłania" skoro biały odbija.
Mirek
Guest
Fri Jan 09, 2009 12:57 pm
On śro, 07 sty 2009 08:31:40 in article news:<gk1lmu$m3l$1@inews.gazeta.pl>
bhk wrote:
Quote:
Policzmy na szybko: diody kwadratowe 5x5mm upchnięte co 5mm czyli 200 diod
na metr. Na powierzchni 1m^2 zmieści się "drobne" 40000 diod. Jeżeli
chcesz w ten sposób zapchać cały sufit nawet małego pomieszczenia,
powiedzmy 20m^2 - musisz kupić 800 tysięcy LEDów i jakoś je przylutować.
Ręcznie? :-[=] A same diody będą ciągnąć (nawet gdy się zastosuje zwykłe
20mA) ze 32 kilowaty. Ale wtedy oświetlenie zabije od pierwszego
wejrzenia. ;)
Widziałem kiedyś takie cudo, ale o powierzchni zdecdowanie mniejszej. Cos
około
0.25m^2, oczywiście w wykonaniu chińczyków i zeby było śmieszniej polutowane
ręcznie.
Ten jasnoniebieski prostokąt ma 10 m^2:
http://i36.tinypic.com/10wts39.png
Moc 500-1000 W/m2, a sterowanie z komputera CAT-5 lub światłowód:
http://sellsysvision.com/down/Dane%20techniczne%20outdoor%20-%20tabela.pdf
Mirek
Guest
Fri Jan 09, 2009 1:12 pm
On pią, 09 sty 2009 11:57:21 in article news:<gk7aih$a01$1@z-news.pwr.wroc.pl>
Mirek wrote:
Quote:
Pymyłka, 60 m^2
Marek Lewandowski
Guest
Fri Jan 09, 2009 1:30 pm
On Jan 8, 9:44 pm, Konop <kono...@gazeta.pl> wrote:
Quote:
Tak naprawdę w świetle mamy 3 podstawowe składowe - RGB...
To jeszcze slowo uzupelnienia:
Tak naprawde, kazdy "kolor" to konkretne, unikalne widmo swiatla, do
jego dokladnej rekonstrukcji niezbedne byloby nieskonczenie wiele
monochromatycznych zrodel swiatla. Jednakowoz nasze oczy nie analizuja
widma dokladnie, a tylko biora dosc szerokie ,,sample'' - wlasnie RG i
B. W ten sposob odpowiednia mieszanka tych trzech stosunkowo
monochromatycznych prazkow mozna wywolac takie samo _wrazenie_
wzrokowe, jak dowolny wybrany kolor. Analiza spektrometryczna wykaze
oszustwo, ale oczy nie sa zyt dobrymi spektrometrami.
Wyjasniles bardzo przystepnie sprawe!
--
Marek Lewandowski
T.M.F.
Guest
Fri Jan 09, 2009 7:34 pm
Robert_J pisze:
Quote:
Wszelkie znane mi eskperymenty stwierdzają, że do uzyskania koloru
białego potrzebujesz diod ZIELONEJ, niebieskiej i czerwonej

...
Kolor żółty powstaje ze zmieszania czerwonego z zielonym i dlatego nie
jest kolorem podstawowym (dla światła). W modelu substraktywnym ...
Pewnie fizyki Kolegę Sofu uczała jakaś koleżanka nauczycielki mojego
dziecka. Dopiero moja niedawna awantura w szkole pomogła pani zrozumieć
że z żołtego, niebieskiego i czerwonego światła nijak białe nie chce
wyjść

))). Na swoją obronę też przytaczała argumenty "malarskie"

)
Widzisz, zamiast sie napawac swoim rzekomym zwyciestwem warto conieco
doczytac. To, ze akurat w jednej, dosyc powszechnie uzywanej przestrzeni
barw uzywa sie RGB nie znaczy, ze nie ma innych i z YGB nie da sie
uzyskac swiatla bialego. W palecie malarskiej jak najbardziej taka
przestrzen sie uzywa. Zeby bylo smieszniej to ludzkie czopki maja
maksima dla kolorow RG i... zoltozielonego. A teoretycznych kolorow
podstawowych jest nieskonczenie wiele i mozna sobie wymyslac rozne
kombinacje jako kolory podstawowe. Takze wszystko zalezy od linii obrony
T.M.F.
Guest
Fri Jan 09, 2009 7:39 pm
Quote:
Pewnie fizyki Kolegę Sofu uczała jakaś koleżanka nauczycielki mojego
dziecka. Dopiero moja niedawna awantura w szkole pomogła pani zrozumieć
że z żołtego, niebieskiego i czerwonego światła nijak białe nie chce
wyjść

))). Na swoją obronę też przytaczała argumenty "malarskie"

)
Ja kiedyś też zagiąłem "panią od fizyki" na lekcji, jak mnie wyśmiała gdy
powiedziałem, ze podstawowymi *barwami* są zielony, niebieski i czerwony.
O czymś takim jak modele substraktywne i addytywne słyszeć nie chciała.
Tak sobie było być pośmiewiskiem jej i klasy, ale jak przyniosłem książkę
o telewizorach to im wszystkim mina zrzedła a ja zacząłem chodzić z
podniesionym czołem :)
To jest normalne. Nadal w szkole uczy się że proton i neutron są nie
podzielne, a nauczyciel zapytany o kwarki nie wiedział o czym mowa.
To juz chyba macie nauczycieli po nowej maturze...
Ja do liceum chodzilem wiele lat temu i o ile pamietam w ksiazce z
fizyki przy omawianiu budowy atomu bylo jak byk o kwarkach, a i kilku
moich kolegow przy odpowiedzi na tym poleglo.
Jerry1111
Guest
Fri Jan 09, 2009 8:27 pm
Marek Lewandowski wrote:
Quote:
On Jan 8, 9:44 pm, Konop <kono...@gazeta.pl> wrote:
Analiza spektrometryczna wykaze
oszustwo, ale oczy nie sa zyt dobrymi spektrometrami.
Bo ja wiem? Bez problemu odrozniam 630nm od 660nm i 440nm od 460nm. Co
prawda barwy sa takie same, ale maja jakby inna 'cieplote' - trudno to
wytlumaczyc. W kazdym razie jeszcze nie sie pomylilem ;-)
Quote:
Wyjasniles bardzo przystepnie sprawe!
A to tak!
--
Jerry1111
T.M.F.
Guest
Fri Jan 09, 2009 9:41 pm
Quote:
Tak mi wszyscy poodradzali, ze chyba dam sobie z tym spokój. Ale jestem
wdzieczny za opinie.
Czuje ze ktos kiedys zacznie robic takie lampy
albo oswietlenie na sufit ze zmienna kolorystyką.
Sie nie zrazaj. Zastosuj diody RGB, sprytny uklad dajacy mozliwosc
regulacji intensywnosci poszczegolnych kolorow, do tego zabudowac to w
jakiejs wnece tak jak sie robi z dekoracyjnym oswietleniem na lampach
fluorescencyjnych i moze wygladac calkiem ciekawie.
__Maciek
Guest
Sat Jan 10, 2009 7:18 am
Thu, 08 Jan 2009 23:18:42 +0100 Adam Dybkowski <adybkows12@45wp.pl>
napisał:
Quote:
Całkiem dobrze, o ile kupisz świetlówkę w kolorze "warm white" (każdy
producent ma swoje oznaczenia numeryczne kolorów) no i oczywiście nie
taką najtańszą za 5 zł w spożywczaku.
Takich to ja nie kupuję, chyba że gaśnicę by gratis dodawali ;-)
--
RUN"
Press PLAY then any key:
Loading WINDOWS block 45829
read error b
Adam Dybkowski
Guest
Sat Jan 10, 2009 9:32 pm
__Maciek pisze:
Quote:
Całkiem dobrze, o ile kupisz świetlówkę w kolorze "warm white" (każdy
producent ma swoje oznaczenia numeryczne kolorów) no i oczywiście nie
taką najtańszą za 5 zł w spożywczaku.
Takich to ja nie kupuję, chyba że gaśnicę by gratis dodawali
Ja bym raczej nie ufał gaśnicy za 5 zł, nawet gdyby do niej dorzucali
gratis świetlówkę...
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
Goto page Previous 1, 2, 3 Next