dokladny generator start-stop 100..200MHz

Fri Jun 23, 2006 8:46 pm   

Sat Jun 24, 2006 5:10 am   

Nie bardzo rozumiem -> czemu nie może ten stabilny generator
pracować cały czas i służyć tylko do ZAMYKANIA bramki po
odliczonej ilości impulsów? Otwierać bramkę możesz pierwszym
zboczem impulsu...

Czegoś tu pewnie nie widzą, ale w czym właściwie widzisz trudność?

Sat Jun 24, 2006 7:22 am   

Oto co Greg(G.Kasprowicz) napisał:

Jak albo z czym ten impuls jest asynchroniczny skoro generator nie
pracuje?

--
Jacek

Sat Jun 24, 2006 8:03 am   

obecnym w ukladzie), a musze otworzyc bramke i zamknac dokladnie po
ustalonym czasie

Sat Jun 24, 2006 8:10 am   

On Sat, 24 Jun 2006 00:10:13 -0500, Pszemol wrote:

Na ile sie domyslam - Greg chce odmierzyc np 90ns, ale dokladnie i
rozpoczynajac od poczatku impulsu.
Wiec nie moze skorzystac z generatora 100MHz ktory sobie chodzi
caly czas - bo ten nie bedzie dokladny jak mu impuls przyjdzie w
polowie cyklu.

Hm, 5-10 generatorow po 100MHz przesunietych o 1-2 ns ?

Stary dobry [zly ?] 74123 wyrabia sie z impulsami od ok 60ns
[w dokumentacji niby 40], no ale musialbys jakos kalibrowac,
a i czas propagacji dochodzi.


J.

Sat Jun 24, 2006 8:12 am   

tak, ale dlugosc otwarcia bramki bedzie zmienna wtedy, zakaldajac ze bym
uzywal zegara 200MHz to otweiral bym impulsem w losowym momencie , a zamykal
2 takty pozniej, tyle ze wtedy czas otwarcia bylby w przedziale 10...15ns,
zalezy na ktore zbocze zegara bym trafil, a to juz jest 50%

zmodyfikowalem i uproscilem uklad, mam 2 komparatory ECL (tp=300ps),
przerzutnik D pracujacy jako RS (100EL31), 2 klucze bipolarne dolaczajace
kondensator na przemian do + Vref i - V ref przez rezystory. Kondensator
uzyje taki ceramiczny o zerowym TWR (mam takei na skladzie), calosc to
bedzie 2 scalaki i 6 tranzystorow. Vref dam dosyc duze, rzedu +/- 10V, zeby
zmiany Vsat tranziakow z temperatura nie zmienialy w sposob znaczacy pradu
ladowania.Klucze sa w stanie przelaczyc sie ponizej 0.8ns .Prad ladujacy dam
tez spory, zeby dryft pradow wejsciowych komparatorow tez duzo nie wnosil..
i powinno dzialac.

Sat Jun 24, 2006 8:31 am   

JF wrote:



jesli to prawda, to moze impuls startowy podac na wejscie
clock przerzutnika, [we 'd' na vcc] wyjscie ff wyprowadzic
poza fpga, poprzez zewnetrzna linie opozniajaca podac
na wejscie asynch. reset tegoz przerzutnika;

a fpga trzymac w cieple, by temperatura sie nie zmieniala ...
umieszczenie tego przerzutnika w i/o celi powinno dodatkowo
zredukowac plywanie wewnetrznych opoznien;


JA



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Sat Jun 24, 2006 10:05 am   

opozniajacych
prosciej chyba zrobic generator RC i licznik..


chyba wszystko potem zaleja jakas masa i umeiszcze w termostacie..

Sat Jun 24, 2006 10:16 am   

Oto co Greg(G.Kasprowicz) napisał:

Co to jest "dokładnie"? Jeśli potrzebujesz nieskończonej dokładności
to takiej nie ma. Jesli skończonej, to kluczuj generator o większej
częstotliwości, na tyle dużej żeby trwanie jednego okresu było
mniejsze od wartości bezwzględnej dopuszczalnego błedu.
--
Jacek

Sat Jun 24, 2006 10:30 am   

np.:
http://www.maxim-ic.com/quick_view2.cfm/qv_pk/2607



moze wystarczy dmuchac suszarka do wlosow ?

JA


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Sat Jun 24, 2006 1:45 pm   

Greg(G.Kasprowicz) wrote:


A gdyby wykorzystać wewnętrzne opóźnienie w komórkach i zrobić
ciąg automatów asynchronicznych generujących sekwencję 0->1->0,
połączonych łańcuchowo, przy czym wejście pierwszego z nich jest
wejściem układu? Podanie impulsu na wejście generowałoby 1
przesuwającą się przez łańcuch z szybkością wyznaczoną przez czas
działania komórki. Reszta to drzewko XORów i sterowany z jego
wyjścia licznik.

W praktyce automat dwustanowy mógłby sprawiać pewne problemy
techniczne (wchodzenie w jakieś dziwne stany metastabilne itp.), więc
znacznie lepszy może się okazać 00->01->11->10->00, ale idea jest
ta sama. LUTy 4->2 są powszechne, więc można zrobic też
dosynchronizowanie bieżącego stanu z poprzednim automatem w łańcuchu.


I termostat. :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski

Sat Jun 24, 2006 2:40 pm   

ale moze na nich by zrobil sam generator...
uzywam podobne linie, tyel ze ECL, co prawda kiepsko u nich ze stabilnoscia
temepraturowa, ale moze to byc dobry pomysl

Sat Jun 24, 2006 2:41 pm   

mysle ze zwyklym ukladem RC uzyskam potrzebna dokladnosc..

Sat Jun 24, 2006 2:43 pm   

napisalem ze rzedu 0.5...1%


musialbym kluczowac minimum 1...2GHz, jest to wykonalne (mam dostep do
logiki chodzaca do 8GHz), ale wole cos prostszego..

Sat Jun 24, 2006 4:17 pm   

Greg(G.Kasprowicz) wrote:

Uzupełnienie: nie trzeba łańcucha, wystarczy jeden automat generujący
(00->01->11->10)* wyzwalany impulsem z wejścia i zatrzymywany
wyjściem licznika. Przejścia stanów "napędzają" asynchroniczny licznik
zliczający w dół od wartości zadanej.


Floorplan editor -> manual placement. :-)


Ale to jakieś takie... analogowe... ;-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski