NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Dlaczego producenci samochodów nie przeprojektują elektroniki do dostępnych układów?
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next
Piotr Wyderski
Guest
Guest
Sun Dec 05, 2021 8:55 am
Piotr Gałka wrote:
Quote:
Jak była ebola to się dziwiłem, że ludzie jeszcze latają samolotami.
Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
zakażonych, a nie zmutowane przeziębienie zabijające 0.05% w mojej
grupie wiekowej. Ale jak widać wystarczyło, by światowi odwaliła korba.
Jeszcze rozumiem panikę na początku, gdy brakowało danych, ale po dwóch
latach to już nic z tego nie rozumiem.
Pozdrawiam, Piotr
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Guest
Sun Dec 05, 2021 11:46 am
Pan Pawel "O'Pajak" napisał:
Quote:
No i kiedys byliśmy 3 producentem monokryształów Si, a teraz?
Ani CEMI nie sprzedano, ani nie zmoderniozowano, tylko po prostu
Lewandowski z Balcerowiczem działąjąc współnie i w porozumieniu...
Ani CEMI nie sprzedano, ani nie zmoderniozowano, tylko po prostu
Lewandowski z Balcerowiczem działąjąc współnie i w porozumieniu...
To samo biadolenie słyszałem, gdy zwijały się Warszawskie Zakłady
Telewizyjne. Mówiono, że jak się teraz im nie pomoże i upadną, to
już nigdy w Polsce nie będzie się robić telewizorów. Chyba nie minęły
trzy lata, a Polska stała się *największym* producentem tego sprzętu
w Europie. Owszem, to były montownie, ale na montowany sprzęt popyt
na kontynencie był, tymczasem liczba muzeów jest ograniczona, WZT by
całości swej produkcji nie sprzedały. W to, że nasi zdolni inżynirowie
w trzy lata dogoniliby poziom reszty świata, po prostu nie wierzę.
Mam na to zresztą dowody. Mało kto to dzisiaj pamięta, ale poza
motowniami, powstało też polsko-białoruskie konsorcjum do produkcji
telewizorów. Projekt z dużym udziałem polskiej strony, produkcja
w Mińsku czy gdzieś. Miałem taki telewizor w domu -- o czym lojalnie
uprzedzam, gdyby ktoś chciał dyskutować z faktami.
Z CEMI nigdy nic mnie nie łączyło, ale głosy z wewnątrz docierały.
Tam każdy miał swój pomysł na zawładnięcie światem -- co jeden, to
lepszy. Może gdyby potrafili być jak Lewandowski z Balcerowiczem,
działali wspólnie i w porozumieniu, to też by im coś wyszło. W końcu
polska gospodarka (jako całość) zbytnio nie odbiega teraz poziomem od
gospodarek pozostałych krajów Europy (nie mam tu na myśli Białorusi).
--
Jarek
Astralny RÄbajĹo
Guest
Guest
Sun Dec 05, 2021 2:49 pm
Piotr Wyderski napisał(a):
Quote:
Ale zostaw tamto CEMI i zastanów się nad założeniem CEMI3 w obecnej
sytuacji.
sytuacji.
Kiedyś patrzyłem na mapę europy pod kątem tych fabryk
półprzewodników, tylko PL miała ich 0
, nawet pepiczki mieli
jedną.
Quote:
A nie, przepraszam, tym ostatnim miały się zająć Zakłady TopGaN
Zerknąłem i coś ściemniasz z tym:
Quote:
I to w czasach, gdy blue ray czasy świetności miał już za sobą.
Gdyż daty się nie zgadzają. Tzn. podjęli projekt na 6 lat przed blurejem.
I prawdopodobnie da się zrobić:
https://topganlasers.com/wp-content/uploads/2020/05/kartaTG20_S.pdf
I z tego co widzę są o 40% wydajniejsze od prod. konkurencji, o ile oczywiście
podłoże jest zrobione przez nich.
Fakt, japońce byli szybsi, ale japońce mieli ciągłość badań i w l. 90
dłubali w temacie, zaś w PL jak to w PL, a bo to polskie, zagraniczne lepsze.
Arek
Guest
Guest
Sun Dec 05, 2021 9:25 pm
Użytkownik <antispam@math.uni.wroc.pl> napisał w wiadomoci
news:so96ol$c3d$1@z-news.wcss.wroc.pl...
Quote:
"Pawel \"O'Pajak\"" <opajak1@gazeta.pl> wrote:
Powitanko,
... dobrze znane (takim staruszkom jak ja) braki w zaopatrzeniu. U
producent?w samochod?w. Podobno. Stoj? wi?c tysiace aut, do kt?rych nie
ma elektroniki. No i tak si? zastanawiam, rzeczywi?cie jest taki
problem? Czemu nie przeprojektuj? na to, co jest? Atmelki da si? kupi?,
STMy, ARMy, PICe, ESP32 te?.
Przepisanie oprogamowania na inny procek to sporo czasu. Potem
jeszcze trzeba papierki na dopuszczenie do ruchu. Malo prowdopodobne
by dalo sie zrobic szybciej niz rok-dwa.
Powitanko,
... dobrze znane (takim staruszkom jak ja) braki w zaopatrzeniu. U
producent?w samochod?w. Podobno. Stoj? wi?c tysiace aut, do kt?rych nie
ma elektroniki. No i tak si? zastanawiam, rzeczywi?cie jest taki
problem? Czemu nie przeprojektuj? na to, co jest? Atmelki da si? kupi?,
STMy, ARMy, PICe, ESP32 te?.
Przepisanie oprogamowania na inny procek to sporo czasu. Potem
jeszcze trzeba papierki na dopuszczenie do ruchu. Malo prowdopodobne
by dalo sie zrobic szybciej niz rok-dwa.
Tu jest gwód programu. Do ESPU i AGD by tak można ale "poważniejsze"
rzeczy wymagajš testów, zatwierdzeń, papierków itp.
Gdy trzeba było wymienić podzespół w który z promów ksmicznych
i okazało się, że procka (popularnej jednoukładówki) już nie produkujš
i nie ma, pucili ogłoszenie wród hobbystów. Uzbierali trochę,
przetestowali
i użyli. Bo musiał być dokładnie ten typ, producent, a najlepiej seria
produkcyjna. Gdyby był zamiennik 1:1 to trzeba by było bardziej
zaawansowane testy przeprowadzić a i tak biurokracja mogłaby nie pucić.
Rozwišzanie na minimalnie innym z jakškolwiek dostosowawczš zmianš
w programie to już w ogóle droga przez mękę. Zmiana procka, schematu
i programu tym bardziej.
Być może w "automotive" można łatwiej ale w elektronice kosmicznej,
wojskowej, czasem medycznej nie ma lekko. Chyba, że nie widzš...
Quote:
Po drugie, braki sa
bo sa duze zamowienia. Jak producent zacznie kupowac inne
procki to tych "zamiennikow" zabraknie.
bo sa duze zamowienia. Jak producent zacznie kupowac inne
procki to tych "zamiennikow" zabraknie.
Też może być, zależy jak dokładny zamiennik.
Arek
Arek
Guest
Guest
Sun Dec 05, 2021 9:45 pm
Użytkownik "Piotr Wyderski" <bombald@protonmail.com> napisał w wiadomości
news:sohqbr$o2ps$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
Quote:
Pawel "O'Pajak" wrote:
[...] Albo w robieniu tańszych BC547, ale tu konkurencja jest mordercza,
albo w pójściu w innowację i walka o solidny udział w torcie GaN. A nie,
przepraszam, tym ostatnim miały się zająć Zakłady TopGaN im. Włodzimierza
Lenina, czyli... CEMI2.
[...] Albo w robieniu tańszych BC547, ale tu konkurencja jest mordercza,
albo w pójściu w innowację i walka o solidny udział w torcie GaN. A nie,
przepraszam, tym ostatnim miały się zająć Zakłady TopGaN im. Włodzimierza
Lenina, czyli... CEMI2.
Teraz to chyba na SiC można trzepać kasę - samochodziki na bateryjki
i przetwornice do fotowoltaiki.
Quote:
Jak się państwo zabiera za kapitalizm, to wychodzi socjalizm.
Nic nowego, niebieski laser itp.
I to w czasach, gdy blue ray czasy świetności miał już za sobą.
Nic nowego, niebieski laser itp.
I to w czasach, gdy blue ray czasy świetności miał już za sobą.
Niebieskiemu światłu utorował drogę niejaki Nakamura. Jak na Japonię
był zbyt samodzielny i innowacyjny, zwłaszcza mentalnie. Musiał się
wykłócać.
Arek
J.F.
Guest
Guest
Mon Dec 06, 2021 8:07 am
Dnia Sun, 5 Dec 2021 08:39:30 +0100, Piotr Wyderski napisał(a):
Quote:
Pawel "O'Pajak" wrote:
Z CEMI należało wyp'ć kadre kierowniczą, sprzęt zmodernizować,
ludziom od kno-how dać podwyżki i tłuc uC na potęgę.
Jakie uC? W nowych okolicznościach kraść projektów już nie było wolno,
na zakup licencji nie było środków, a CEMI nie umiało w wymyślanie.
Z CEMI należało wyp'ć kadre kierowniczą, sprzęt zmodernizować,
ludziom od kno-how dać podwyżki i tłuc uC na potęgę.
Jakie uC? W nowych okolicznościach kraść projektów już nie było wolno,
na zakup licencji nie było środków, a CEMI nie umiało w wymyślanie.
W miedzyczsie zrobil sie boom na ASIC, ale czy Cemi mialoby tu jakies
szansze ...
Quote:
Ale zostaw tamto CEMI i zastanów się nad założeniem CEMI3 w obecnej
sytuacji. Banki nie wiedzą, co robić z pieniędzmi, mamy silny trend
deglobalizacyjny (czyt. dechinizacyjny) i jakoś nikt się do tego nie
pali. A byłoby jak znalazł do Narodowego Samochodu Elektrycznego, co to
ich milion już jeździ. W czym by się to przedsiębiorstwo miało
specjalizować? Albo w robieniu tańszych BC547, ale tu konkurencja jest
mordercza, albo w pójściu w innowację i walka o solidny udział w torcie
GaN. A nie, przepraszam, tym ostatnim miały się zająć Zakłady TopGaN im.
Włodzimierza Lenina, czyli... CEMI2.
sytuacji. Banki nie wiedzą, co robić z pieniędzmi, mamy silny trend
deglobalizacyjny (czyt. dechinizacyjny) i jakoś nikt się do tego nie
pali. A byłoby jak znalazł do Narodowego Samochodu Elektrycznego, co to
ich milion już jeździ. W czym by się to przedsiębiorstwo miało
specjalizować? Albo w robieniu tańszych BC547, ale tu konkurencja jest
mordercza, albo w pójściu w innowację i walka o solidny udział w torcie
GaN. A nie, przepraszam, tym ostatnim miały się zająć Zakłady TopGaN im.
Włodzimierza Lenina, czyli... CEMI2.
no nie wiem - o tranzystorach chyba nie mysleli.
A na ile sie orientuje, to historia TopGaN jest troche ciekawsza.
Quote:
I pomyśleć, że nawet AVR wymyślili dwaj studenci, ech...
Chyba ARM (?)
Nie, AVR. Potem sprzedali to Atmelowi.
Chyba ARM (?)
Nie, AVR. Potem sprzedali to Atmelowi.
Ale wymyslec procesor to zaden wyczyn. Patrz np na Karpinskiego.
Potem trzeba uruchomic produkcje, przygotowac narzedzia, zadbac o
marketing ... a procek do samochodu to milion sztuk rocznie ...
J.
Piotr GaĹka
Guest
Guest
Mon Dec 06, 2021 1:49 pm
W dniu 2021-12-04 o 18:12, Marek pisze:
Quote:
On Sat, 4 Dec 2021 04:11:01 -0800 (PST), Dawid Rutkowski
drutkow1@wp.pl> wrote:
A google'a to nie wymyślili dwaj studenci?
A co u nas wymyślili studenci oprócz nasza klasa (która już nie istnieje)?
drutkow1@wp.pl> wrote:
A google'a to nie wymyślili dwaj studenci?
A co u nas wymyślili studenci oprócz nasza klasa (która już nie istnieje)?
Mi się podobał projekt P.I.W.O:
https://www.youtube.com/watch?v=RNBcXPoHaF0
Piotr GaĹka
Guest
Guest
Mon Dec 06, 2021 2:07 pm
W dniu 2021-12-05 o 08:55, Piotr Wyderski pisze:
Quote:
Piotr Gałka wrote:
Jak była ebola to się dziwiłem, że ludzie jeszcze latają samolotami.
Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
zakażonych,
Jak była ebola to się dziwiłem, że ludzie jeszcze latają samolotami.
Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
zakażonych,
Sugerujesz, że pisałem o innej?
Właśnie wtedy dziwiłem się, że wszyscy ludzie nie zrezygnowali z latania.
Wtedy też po raz pierwszy do mnie dotarło, że jak kiedyś wybuchnie jakaś
epidemia to przez tych co latają zostanie błyskawicznie rozniesiona na
cały świat.
Wtedy myślałem że będzie to jakaś zjadliwa mutacja grypy (bo o
koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
P.G.
J.F
Guest
Guest
Mon Dec 06, 2021 2:15 pm
On Sun, 5 Dec 2021 21:45:48 +0100, Arek wrote:
Quote:
Użytkownik "Piotr Wyderski" <bombald@protonmail.com> napisał w wiadomości
Jak się państwo zabiera za kapitalizm, to wychodzi socjalizm.
Nic nowego, niebieski laser itp.
I to w czasach, gdy blue ray czasy świetności miał już za sobą.
Niebieskiemu światłu utorował drogę niejaki Nakamura. Jak na Japonię
był zbyt samodzielny i innowacyjny, zwłaszcza mentalnie. Musiał się
wykłócać.
Jak się państwo zabiera za kapitalizm, to wychodzi socjalizm.
Nic nowego, niebieski laser itp.
I to w czasach, gdy blue ray czasy świetności miał już za sobą.
Niebieskiemu światłu utorował drogę niejaki Nakamura. Jak na Japonię
był zbyt samodzielny i innowacyjny, zwłaszcza mentalnie. Musiał się
wykłócać.
No nie wiem - byl gdzies w sieci wywiad z Nakamurą.
Wygladalo to jakos tak, ze GaN od dawna wydawal sie bardzo
interesujacy, cały swiat probowal ... i cały swiat sie poddal.
Nie wychodzilo.
Nakamura po studiach znalazl zatrudnienie w Nichii, ktora wtedy robila
luminofory, i pracowal nad GaN, niejako w drugiej fali - swiat juz sie
poddal.
Lata mijaly, efektow nie bylo, na zebraniach zarzadu zle to wygladalo,
bo dzial mia koszty i zero zyskow, na szczescie prezes Nichii
postanowil dalej koszty ponosic. Cos 12 lat to trwalo.
W koncu nastapil przelom, Nakamura zrobil niebieska diode, potem
niebieski laser, zyski poszly w miliony, a on sam dostal nagrode od
firmy ... kwota w jenach byla duza, ale w dolarach to cos $125.
No i tu sie zachowal nie po japonsku, wsciekl sie, procesowal
z firmą.
Ale tak po prawdzie ... 12 lat pensje dostawal, choc moze i niską.
J.
J.F
Guest
Guest
Mon Dec 06, 2021 3:51 pm
On Mon, 6 Dec 2021 14:07:10 +0100, Piotr Gałka wrote:
Quote:
W dniu 2021-12-05 o 08:55, Piotr Wyderski pisze:
Piotr Gałka wrote:
Jak była ebola to się dziwiłem, że ludzie jeszcze latają samolotami.
Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
zakażonych,
Sugerujesz, że pisałem o innej?
Właśnie wtedy dziwiłem się, że wszyscy ludzie nie zrezygnowali z latania.
Wtedy też po raz pierwszy do mnie dotarło, że jak kiedyś wybuchnie jakaś
epidemia to przez tych co latają zostanie błyskawicznie rozniesiona na
cały świat.
Piotr Gałka wrote:
Jak była ebola to się dziwiłem, że ludzie jeszcze latają samolotami.
Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
zakażonych,
Sugerujesz, że pisałem o innej?
Właśnie wtedy dziwiłem się, że wszyscy ludzie nie zrezygnowali z latania.
Wtedy też po raz pierwszy do mnie dotarło, że jak kiedyś wybuchnie jakaś
epidemia to przez tych co latają zostanie błyskawicznie rozniesiona na
cały świat.
Na szczescie ebola jakos malo chetna do latania.
Quote:
Wtedy myślałem że będzie to jakaś zjadliwa mutacja grypy (bo o
koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
No i sie wiele nie pomyliles
https://pl.wikipedia.org/wiki/SARS
"poczatkowe objawy przypominaja grype".
I chyba po tym, tudziez po paru zjadliwych grypach, bylismy jakos tam
przygotowani na Covid.
A tak swoja droga - czemu te koronawirusy teraz atakują?
A moze od wieków atakują, tylko nie bylo odpowiedniej diagnostyki ...
i samolotow ..
J.
Marek
Guest
Guest
Mon Dec 06, 2021 4:08 pm
On Mon, 6 Dec 2021 13:49:25 +0100, Piotr
Gałka<piotr.galka@cutthismicromade.pl> wrote:
Quote:
Pytałem raczej o sukces biznesowy o światowym zasięgu....
--
Marek
Arek
Guest
Guest
Mon Dec 06, 2021 7:02 pm
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1fzrpb2uywiwv$.nnzyom533tcv.dlg@40tude.net...
Quote:
On Mon, 6 Dec 2021 14:07:10 +0100, Piotr Gałka wrote:
W dniu 2021-12-05 o 08:55, Piotr Wyderski pisze:
Piotr Gałka wrote:
Jak była ebola to się dziwiłem, że ludzie jeszcze latają samolotami.
Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
zakażonych,
Sugerujesz, że pisałem o innej?
Właśnie wtedy dziwiłem się, że wszyscy ludzie nie zrezygnowali z latania.
Wtedy też po raz pierwszy do mnie dotarło, że jak kiedyś wybuchnie jakaś
epidemia to przez tych co latają zostanie błyskawicznie rozniesiona na
cały świat.
Na szczescie ebola jakos malo chetna do latania.
W dniu 2021-12-05 o 08:55, Piotr Wyderski pisze:
Piotr Gałka wrote:
Jak była ebola to się dziwiłem, że ludzie jeszcze latają samolotami.
Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
zakażonych,
Sugerujesz, że pisałem o innej?
Właśnie wtedy dziwiłem się, że wszyscy ludzie nie zrezygnowali z latania.
Wtedy też po raz pierwszy do mnie dotarło, że jak kiedyś wybuchnie jakaś
epidemia to przez tych co latają zostanie błyskawicznie rozniesiona na
cały świat.
Na szczescie ebola jakos malo chetna do latania.
Przenosi się głównie przez płyny ustrojowe, brak szeroko rozumianej higieny.
Okres zarażania bardziej zbieżny z objawami. No i śmiertelność
obliguje do poważnego potraktowania. Chyba na eboli (-ach, to jest
rodzina) testowano szczepionki wektorowe.
Quote:
Wtedy myślałem że będzie to jakaś zjadliwa mutacja grypy (bo o
koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
No i sie wiele nie pomyliles
https://pl.wikipedia.org/wiki/SARS
"poczatkowe objawy przypominaja grype".
I chyba po tym, tudziez po paru zjadliwych grypach, bylismy jakos tam
przygotowani na Covid.
koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
No i sie wiele nie pomyliles
https://pl.wikipedia.org/wiki/SARS
"poczatkowe objawy przypominaja grype".
I chyba po tym, tudziez po paru zjadliwych grypach, bylismy jakos tam
przygotowani na Covid.
Raczej pomijalny wpływ. To jednak inny wirus.
Quote:
A tak swoja droga - czemu te koronawirusy teraz atakują?
A moze od wieków atakują, tylko nie bylo odpowiedniej diagnostyki ...
i samolotow ..
A moze od wieków atakują, tylko nie bylo odpowiedniej diagnostyki ...
i samolotow ..
Zawsze atakowały, ok. połowy "przeziębień" to ich sprawka. Ale b.
rzadko prowadziły do powikłań. Tu niestety znacznie gorzej.
Arek
J.F.
Guest
Guest
Tue Dec 07, 2021 7:52 am
Dnia Mon, 6 Dec 2021 19:02:55 +0100, Arek napisał(a):
Quote:
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
On Mon, 6 Dec 2021 14:07:10 +0100, Piotr Gałka wrote:
Wtedy myślałem że będzie to jakaś zjadliwa mutacja grypy (bo o
koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
No i sie wiele nie pomyliles
https://pl.wikipedia.org/wiki/SARS
"poczatkowe objawy przypominaja grype".
I chyba po tym, tudziez po paru zjadliwych grypach, bylismy jakos tam
przygotowani na Covid.
Raczej pomijalny wpływ. To jednak inny wirus.
On Mon, 6 Dec 2021 14:07:10 +0100, Piotr Gałka wrote:
Wtedy myślałem że będzie to jakaś zjadliwa mutacja grypy (bo o
koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
No i sie wiele nie pomyliles
https://pl.wikipedia.org/wiki/SARS
"poczatkowe objawy przypominaja grype".
I chyba po tym, tudziez po paru zjadliwych grypach, bylismy jakos tam
przygotowani na Covid.
Raczej pomijalny wpływ. To jednak inny wirus.
Wirus podobny, ale chodzilo mi raczej o przygotowania.
Gdzies tam ARM miala respiratory w magazynach ... podobno,
laboratoria PCR tez jakos szybko uruchomiono ... czy moze one od dawna
byly, tylko malo uzywane ?
Quote:
A tak swoja droga - czemu te koronawirusy teraz atakują?
A moze od wieków atakują, tylko nie bylo odpowiedniej diagnostyki ...
i samolotow ..
Zawsze atakowały, ok. połowy "przeziębień" to ich sprawka. Ale b.
rzadko prowadziły do powikłań. Tu niestety znacznie gorzej.
A moze od wieków atakują, tylko nie bylo odpowiedniej diagnostyki ...
i samolotow ..
Zawsze atakowały, ok. połowy "przeziębień" to ich sprawka. Ale b.
rzadko prowadziły do powikłań. Tu niestety znacznie gorzej.
no ale o to wlasnie chodzi - zawsze atakowaly, z reguly malo groznie,
wiec skad tu taki atak?
Jakas przypadkowa mutacja, bardziej zjadliwa, nowa moda wsrod
Chinczykow, czy "od zawsze" bywaly takie ataki, tylko zwalano np na
grype.
Bo jest jeszcze wersja "spisek wirusologow", a smiertelnosc ...
podobna do grypy, jak sie trafi gorsza mutacja.
J.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Guest
Tue Dec 07, 2021 9:03 am
Hello Piotr,
Monday, December 6, 2021, 2:07:10 PM, you wrote:
Quote:
Jak była ebola to się dziwiłem, że ludzie jeszcze latają samolotami.
Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
zakażonych,
Sugerujesz, że pisałem o innej?
Właśnie wtedy dziwiłem się, że wszyscy ludzie nie zrezygnowali z latania.
Wtedy też po raz pierwszy do mnie dotarło, że jak kiedyś wybuchnie jakaś
epidemia to przez tych co latają zostanie błyskawicznie rozniesiona na
cały świat.
Wtedy myślałem że będzie to jakaś zjadliwa mutacja grypy (bo o
koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
Ja miałem na myśli prawdziwą ebolę o śmiertelności sięgającej 80%
zakażonych,
Sugerujesz, że pisałem o innej?
Właśnie wtedy dziwiłem się, że wszyscy ludzie nie zrezygnowali z latania.
Wtedy też po raz pierwszy do mnie dotarło, że jak kiedyś wybuchnie jakaś
epidemia to przez tych co latają zostanie błyskawicznie rozniesiona na
cały świat.
Wtedy myślałem że będzie to jakaś zjadliwa mutacja grypy (bo o
koronawirusach to pierwszy raz usłyszałem na przełomie 2019 i 2020.
O pierwszym SARS nie słyszałeś?
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
ddddddddddddd
Guest
Guest
Tue Dec 07, 2021 11:38 am
On 07.12.2021 06:52, J.F. wrote:
Quote:
A tak swoja droga - czemu te koronawirusy teraz atakują?
A moze od wieków atakują, tylko nie bylo odpowiedniej diagnostyki ...
i samolotow ..
Zawsze atakowały, ok. połowy "przeziębień" to ich sprawka. Ale b.
rzadko prowadziły do powikłań. Tu niestety znacznie gorzej.
A moze od wieków atakują, tylko nie bylo odpowiedniej diagnostyki ...
i samolotow ..
Zawsze atakowały, ok. połowy "przeziębień" to ich sprawka. Ale b.
rzadko prowadziły do powikłań. Tu niestety znacznie gorzej.
jak na podstawie teleporady pacjent dostaje zalecenie siedzenia w domu
przez x dni np. z zapaleniem płuc, to nie dziwne że są ciężkie powikłania
Quote:
no ale o to wlasnie chodzi - zawsze atakowaly, z reguly malo groznie,
wiec skad tu taki atak?
Jakas przypadkowa mutacja,
Chyba już oficjalnie wiadomo, że nie przypadkowa
bardziej zjadliwa, nowa moda wsrod
Quote:
Chinczykow, czy "od zawsze" bywaly takie ataki, tylko zwalano np na
grype.
grype.
wcześniej takie ataki badano/leczono, a nie trzymano pacjenta w areszcie
domowym aż do osiągnięcia ciężkiego stanu, który znacznie ciężej wyleczyc
Quote:
Bo jest jeszcze wersja "spisek wirusologow", a smiertelnosc ...
podobna do grypy, jak sie trafi gorsza mutacja.
podobna do grypy, jak sie trafi gorsza mutacja.
w zasadzie to ta śmiertelność podobna
--
Pozdrawiam
Lukasz
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Dlaczego producenci samochodów nie przeprojektują elektroniki do dostępnych układów?