Diagnostyka kondensatorów na płycie głównej - pisk, wyniki pomiarów, co dalej?

Sat Sep 02, 2006 1:07 pm   

witam, problem mam taki jak w temacie, plyta wogole nie wstaje.. zastanawia
mnie o to.. http://img116.imageshack.us/img116/802/obraz002ub2.jpg
kiedy sprawdzam miernikiem piszcyz i pokazuje male wartosci takie jak na
zdjeciu!, a kiedy mieze drugi obok byc moze nie taki sam to jest inaczej
http://img227.imageshack.us/img227/239/obraz003kw3.jpg
http://img19.imageshack.us/img19/9126/obraz005qj3.jpg
pisknie raz i wartosci rosna , czy to oznacza ze jest uwalony ?
aha i czy to jest smd, czy kondesator ? jak to sie nazywa dokladnie, ten
duzy taki to kondesator elektrolityczny a te male... , pomozcie : )

czy to oznacza ze jesli sa male wart. to jest uwalony i piszczy caly czas ?
o to chcialem zapytac..

--
pzdr
McGen

Sat Sep 02, 2006 3:24 pm   

Marcin "McGen" Przybysz wrote:

Bez obrazy ale... oddaj to komuś kto wie jak posługiwać się miernikiem.


AW
--
Analytical chemistry is what analytical chemists do - C.N. Reilley

http://polish-59110426130.spampoison.com

Sat Sep 02, 2006 5:20 pm   

ja sie nie obraze. ale moze podpowiesz co zle robie...
mh

Sat Sep 02, 2006 6:11 pm   

Dnia Sat, 2 Sep 2006 19:20:37 +0200, Marcin "McGen" Przybysz tak nawijal:


1. Zle interpretujesz wyniki.

2. http://img227.imageshack.us/img227/239/obraz003kw3.jpg
To nie jest kondensator.

3. "czy to jest smd, czy kondesator" ?
Mylisz pojecia; smd to do montazu powierzchniowego,
a kondensator to typ (rodzaj) elementu.

Zas ogolnie to Twoj post wyglada mniej wiecej tak,
jakbys napisal: wsiadam do auta, chce zapalic, ale
kluczem francuskim nie moge odkrecic galki biegow.

--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.

Sat Sep 02, 2006 6:13 pm   

Dnia Sat, 2 Sep 2006 20:11:20 +0200, Franciszek Sosnowski tak nawijal:


BTW co ludzi (plyty?) tak ostatnio wzielo na te kondiki?
Doslownie jak bym czytal pms.renault:
- nie pali mi
- czujnik walu na 100%

I tak 10 razy na tydzien...

--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.

Sat Sep 02, 2006 6:29 pm   

On Sat, 2 Sep 2006 20:13:24 +0200, Franciszek Sosnowski wrote:

Pewnie ktos wypuscil milion sztuk i teraz sie objawia.

Nie pierwszy raz i nie tylko u nas
http://en.wikipedia.org/wiki/Bad_capacitors

J.

Sat Sep 02, 2006 7:07 pm   

Marcin "McGen" Przybysz wrote:


Do tego co napisali inni dodam jeszcze, że usiłujesz badać elementy w
układzie o którym nic nie wiesz.
Te pomiary po prostu nie mają sensu, bo nie wiesz jak na twoje
kondensatory wpływają inne elementy płyty.

AW
--
Analytical chemistry is what analytical chemists do - C.N. Reilley

http://polish-59110426130.spampoison.com

Sat Sep 02, 2006 9:19 pm   

Marcin "McGen" Przybysz napisał(a):


wydaje mi sie, ze trzeba byc albo pijanym albo maksymalnie
bezczelnym, zeby z taka pewnoscia siebie pisac takie glupoty.

--
Psychik

Sat Sep 02, 2006 10:06 pm   

Uzytkownik "Franciszek Sosnowski" napisal w wiadomosci


"Kasa, misiu, kasa"

Tniemy koszty, to dajemy slabe elektrolity. Wytrzymuja ok. 2000 godzin i
papa (ja juz swoje w plycie glownej Soltek dwukrotnie razy wymienialem - raz
jedna baterie, a raz druga i te oryginalne mialy szacunkowy czas pracy 2000
godzin. Dla kompa pracujacego niejednokrotnie (a nawet czesto) ok. 16 godzin
dziennie, to bardzo malo).


Pzdr,
mIrO

Sat Sep 02, 2006 10:16 pm   

Użytkownik "Psychik" napisał w wiadomości

Bo z komputerami i elektronika z nimi zwiazana jest jak z pilka nozna, a
ostatnio takze ze skokami narciarskimi. Minie jakis czas i tak samo bedzie z
F1
A wiesz jak czasami trudno jest znajomym wytlumaczyc, ze "informatyka !=
obsluga komputera"?
A takze, ze nie potrafisz obslugiwac wszystkich urzadzen i programow na
swiecie i od tego jest ich dokumentacja techniczna albo instrukcje...

--
Pzdr,
mIrO

Sun Sep 03, 2006 11:45 am   

mh ,

dzieki dzieki za slowa pomocy, ale moze odeslecie mnie do jakiejs ciekawej
lektury od podstaw..
chyba ta grupa, ma sluzyc jak kazda pomocy, ale jakos tu jej nie widac z
Waszej strony
pzdr

Sun Sep 03, 2006 1:05 pm   

Dnia Sun, 3 Sep 2006 13:45:40 +0200, Marcin "McGen" Przybysz tak nawijal:


Hm... podstaw mowisz? No jesli rzeczywiscie sie nie obrazasz,
to ja jednak polece (no niestety) podstawowke i lekcje z
elektryki; tutaj z zasad dzialania kondensatorow. W tym miejscu
wystarczy jeszcze wikipedia.

A potem rycie ksiazek z elektroniki (dowolnych, im wiecej tym
lepiej), budowanie samemu ukladow, testowanie ich pod roznymi
parametrami, potem wiele puszczonych z dymem scalakow...

--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.

Sun Sep 03, 2006 1:20 pm   

Franciszek Sosnowski napisał(a):


a gdzie to jest w podstawowce?

--
Psychik

Sun Sep 03, 2006 2:15 pm   

Dnia Sun, 03 Sep 2006 15:20:14 +0200, Psychik tak nawijal:


Faktu, ze podlaczenie zrodla do kondensatora powoduje
wzrost napiecia na kondensatorze (czyli jego naladowanie)
nauczymy sie wlasnie w podstawowce.

Nie rozumiem jak mozna wyciagnac wniosek, ze kondensator
jest zrypany, jesli to napiecie rosnie...
Moznaby wyciagnac wniosek odwrotny - jesli napiecie nie
rosnie, to znaczy, ze kondik ma np. zwarcie.
To, jak dla mnie, jest zadanie z elektrycznosci w oparciu
o proste wzory wyprowadzone ponad 100 lat temu.

Abstrahuje tutaj od zupelnie sensownego zdania kolegi AW,
ze na ten pomiar ma wplyw masa innych elementow, ktorych
nie sposob pominac inaczej, niz przez wylutowanie badanego
kondika z plyty.

--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.

Sun Sep 03, 2006 3:03 pm   

Franciszek Sosnowski napisał(a):


to jeszcze raz pytam: gdzie to jest w podstawowce? podaj nazwe
przedmiotu i w ktorej klasie maja tego uczyc (TWOIM ZDANIEM)?

--
Psychik