RTV forum PL | NewsGroups PL

Darmowa energia: ciekawy projekt Łukasza Kiełbowicza - warto go zmirrorować?

Energia za darmo

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Darmowa energia: ciekawy projekt Łukasza Kiełbowicza - warto go zmirrorować?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

bartekltg
Guest

Mon Dec 03, 2012 2:02 am   



W dniu 2012-12-02 22:29, news.neostrada.pl pisze:
Quote:

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:1779702131.20121130144523@pik-net.pl.invalid...
Hello,

Dostałem takiego maila:

===8<===
Na stronie

http://alusigma.pl/freeenergy.pdf


Dla ludzi racjonalnie myślących jest uczywiste, że się nie da. Z drugiej
strony wszystkie wynalazki powsatją wówczas, gdy do rzeczy zabiera sie
ktoś, kto nie wie, że sie nie da. Wtedy okazuje sie że sie da. Tylko, że
najpierw trzeba nie wiedzieć że się nie da.


Akurat w tym przypadku tych, co nie wiedzą, że się nie da,
może być nawet więcej. I niemała grupka próbuje. Silniki Adamsa,
silniki na magnesy stałe, diabelski młyn z przeskakującymi
kuleczkami czy latający taboret. Nawet wąłsną wiki mają:
http://peswiki.com/index.php/Directory:CD_Motor

Wynik: taki, jak przewidzieli ci, co wiedzą;-)


Poza energią tacy ludzie lubią atakować pęd.
Nagrodę krajową ma oczywiście Lucjan Łągiewka,
o trofeum światowe dzielnie walczy z pewnym chińskim
inżynierem od radarów i mikrofal, który ładując w ścięty
stożek mikrofale chciał uzyskać bezodrzutowy pędnik
(bo przecież fala e-m odbijając się wywołuje ciśnienie,
a na górze jest mniejsza powierzchnia:)


pzdr
bartekltg

Anerys
Guest

Tue Dec 04, 2012 12:39 am   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:w5303icxnmmb$.1onwntwqbdsfs.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Sun, 02 Dec 2012 11:34:31 +0100, PeJot napisał(a):
W dniu 2012-12-01 15:54, J.F. pisze:
Jest chyba jeszcze troche do optymalizacji w transformatorach :-)

No ale coś się dzieje w temacie. Kiedyś blachy były izolowane papierem,
później lakierem, a dzisiaj rdzą :)

Nie pisze sie rdza, tylko tlenkiem ferrytu Smile

Ferrytu... może... choć według dzisiejszej podziwaczonej
nomentamtegoklatury, czy jak go zwał, to chyba było by tritlenku diżelaza
(Fe2O3)? Smile A może i rzeczywiście "diferrytu"? Smile Skoro Pluton nie jest już
normalną planetą, no w czym komu zawinił... Razz To wszystkiego mogę się
spodziewać.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Anerys
Guest

Tue Dec 04, 2012 12:42 am   



Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:k9gtmo$an7$1@node2.news.atman.pl...
....
Quote:
Poza energią tacy ludzie lubią atakować pęd.
Nagrodę krajową ma oczywiście Lucjan Łągiewka,
o trofeum światowe dzielnie walczy z pewnym chińskim
inżynierem od radarów i mikrofal, który ładując w ścięty
stożek mikrofale chciał uzyskać bezodrzutowy pędnik
(bo przecież fala e-m odbijając się wywołuje ciśnienie,
a na górze jest mniejsza powierzchnia:)

Jako sceptyk zapytuję - ile się odbije, a ile pójdzie w pizdu... wróć, w
ciepło? Smile) Czyli - jaka sprawność tego będzie? :D

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

bartekltg
Guest

Tue Dec 04, 2012 1:02 am   



W dniu 2012-12-04 00:42, Anerys pisze:
Quote:

Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:k9gtmo$an7$1@node2.news.atman.pl...
...
Poza energią tacy ludzie lubią atakować pęd.
Nagrodę krajową ma oczywiście Lucjan Łągiewka,
o trofeum światowe dzielnie walczy z pewnym chińskim
inżynierem od radarów i mikrofal, który ładując w ścięty
stożek mikrofale chciał uzyskać bezodrzutowy pędnik
(bo przecież fala e-m odbijając się wywołuje ciśnienie,
a na górze jest mniejsza powierzchnia:)

Jako sceptyk zapytuję - ile się odbije, a ile pójdzie w pizdu... wróć, w
ciepło? Smile) Czyli - jaka sprawność tego będzie? Very Happy

Sprawność będzie wynosiła 0%, gdyż ponieważ jako sceptyk zapewniam
Cię, iż 0 Newtonów średniej siły zostanie wygenerowanych z dowolnej
mocy, gdyż ponieważ nasz chiński inteligent nie policzył sił
działających na pochyłe ścianki ściętego stożka.
Żadne cwaniaczenie nie pokona całek ruchu! Ale rządowy grant zapewni...

;-)


Właśnie ta grupa 'paranaukowców' jest najśmieszniejsza. Jestem
w stanie zrozumieć 'XXI wiecznego Teslę', który z narażeniem
zdrowia swojego i bezpieczników tworzy przedziwne eksperymenty,
a wyniki zdejmuje multimetrem za dychę. I jemu 'coś wychodzi'.

Ale gdzie popełniono błąd w edukacji (w końcu skończone głąby to
nie są, potrafią nieraz całe strony przekształceń wzorków wypisać)
osób, które ze _znanych_ _praw_ fizyki wyprowadzają perpetuum mobile
lub 'bezodrzutowy pędnik', mimo, że z tych samych praw, a znacznie
prościej, da się wyprowadzić niemożliwość czegoś takiego.

pzdr
bartekltg

Anerys
Guest

Tue Dec 04, 2012 2:16 am   



Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:k9jein$pi0$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
(bo przecież fala e-m odbijając się wywołuje ciśnienie,
a na górze jest mniejsza powierzchnia:)

Jako sceptyk zapytuję - ile się odbije, a ile pójdzie w pizdu... wróć, w
ciepło? Smile) Czyli - jaka sprawność tego będzie? :D

Sprawność będzie wynosiła 0%, gdyż ponieważ jako sceptyk zapewniam
Cię, iż 0 Newtonów średniej siły zostanie wygenerowanych z dowolnej
mocy, gdyż ponieważ nasz chiński inteligent nie policzył sił
działających na pochyłe ścianki ściętego stożka.

Otóż właśnie :)

Quote:
Żadne cwaniaczenie nie pokona całek ruchu! Ale rządowy grant zapewni...

;-)

Cóż powiedzieć... a tymczasem mniej będzie na rzeczy daleko ważniejsze, np.
sprawy nowotworowe, AIDS...
Tak mi się luźno skojarzyło z lampą rentgenowską i hamowaniem elektronów na
antykatodzie, ale przypuszczam, że zanim powstanie jakakolwiek istotna siła
odrzutowa (1), to prędzej wzmiankowana antykatoda w pizdu spłynie, albo
wręcz, odparuje, zjonizuje się... Różnica jest chyba w położeniu fali e-m w
widmie, tu powyżej, a mikrofale poniżej światą widzialnego.

Quote:


Właśnie ta grupa 'paranaukowców' jest najśmieszniejsza. Jestem
w stanie zrozumieć 'XXI wiecznego Teslę', który z narażeniem
zdrowia swojego i bezpieczników tworzy przedziwne eksperymenty,
a wyniki zdejmuje multimetrem za dychę. I jemu 'coś wychodzi'.

Wystarczy mieć wiedzę i wyobraźnie nie skażoną nadmiernie... nauką w
szkole...

Quote:

Ale gdzie popełniono błąd w edukacji (w końcu skończone głąby to
nie są, potrafią nieraz całe strony przekształceń wzorków wypisać)
osób, które ze _znanych_ _praw_ fizyki wyprowadzają perpetuum mobile
lub 'bezodrzutowy pędnik', mimo, że z tych samych praw, a znacznie
prościej, da się wyprowadzić niemożliwość czegoś takiego.

Ja myślę, że komuś po prostu zabrakło odrobiny wyobraźni.
Ja już ohoho, ile lat, rozmyślam rozmaite odmiany koncepcji wykonania
prostej centralki telefonicznej własnego projektu. Już mam koncepcję
komutacji, teraz przegryzam obsługę abonenta wołającego... Myślę, aby to, co
chcę, zrobić dobrze, porządnie. Po co? Dla jaj, satysfakcji, po to, żeby
inni się pytali :)

(1) Tak ogólnie pasuje mi do tematu to:
http://fun.fakt.pl/zdjecie/z-moralem/media/3752
Właśnie te perpetumy, to jest to, za czym lecą ci dziennikarze...Obrazek
jest może i żartobliwy, ale przeraźliwie prawdziwy...

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Arek
Guest

Wed Dec 05, 2012 7:50 pm   



Marek napisał(a) w wiadomości: ...
Quote:
A na poważnie, pochodzi taki imp. ze 30 lat bezawaryjnie ? Wink
Moje najstarsze zas. transf. tyle mają lat i ciągle dają radę Smile
(bez ani jednej naprawy).


Te stare psuć się chyba nie zaczynają od transformatora?

Ja np. wolę prymitywny wtórnik jako stabilizator (jeżeli moc b. mała i nie
trzeba za dokładnie) niż wymuskany LDO i czytać o przedziale stabilności...

Arek

Arek
Guest

Wed Dec 05, 2012 8:03 pm   



Andrzej Lawa napisał(a) w wiadomości: <50b953c3$1@news.home.net.pl>...
Quote:

Hmm... To mi trochę przypomina moje pomysły na samochód napędzany
bateryjką 9V i transformatorem dzwonkowym.

Ale miałem wtedy 7 lat i nie bardzo kojarzyłem różnicę między mocą a
napięciem Wink


Każdy to przechodził mniej-więcej w tym wieku? Smile Napięcie to jest to!
Co tam jakaś moc...
Zaprojektowałem układzik z silniczkiem elektrycznm od zabawki który
napędza dynamo rowerowe, które zasila tenże silniczek... Miało to
napędzać samochody. Perpetuum mobile. W razie problemów wspomaganie
bateryjne.
Tylko nabrałem wątpliwości, bo silniczek z trudem ale dawało się
jednak zatrzymać palcami.
Poza tym dorośli co prawda wapniaki i tacy mało kumaci ale mimo to
powinni na to wpaść wcześniej... Coś nie tak...

Arek

qlphon
Guest

Thu Dec 06, 2012 12:04 pm   



Quote:
Zaprojektowałem układzik z silniczkiem elektrycznm od zabawki który
napędza dynamo rowerowe, które zasila tenże silniczek... Miało to
napędzać samochody. Perpetuum mobile. W razie problemów wspomaganie
bateryjne.

ja kiedyś wymyśliłem, że skoro siła wyporu jest całkiem spora
to wystarczy zanurzyć w naczyniu jedna ze stron torusa
(pozioma oś obrotu - tak żeby przechodził przez uszczelnienie w dnie),
a wtedy siła wyporu kręciła by nim bez opamiętania...

i w ogóle strasznie psioczyłem, ze to straszna głupota mieć w gniazdku prąd
"zmienny"
stały! a najlepiej tak ok 9V to by było coś!

;-D

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Dec 06, 2012 12:24 pm   



qlphon napisał:

Quote:
Zaprojektowałem układzik z silniczkiem elektrycznm od zabawki który
napędza dynamo rowerowe, które zasila tenże silniczek... Miało to
napędzać samochody. Perpetuum mobile. W razie problemów wspomaganie
bateryjne.

ja kiedyś wymyśliłem, że skoro siła wyporu jest całkiem spora
to wystarczy zanurzyć w naczyniu jedna ze stron torusa
(pozioma oś obrotu - tak żeby przechodził przez uszczelnienie w dnie),
a wtedy siła wyporu kręciła by nim bez opamiętania...

E, to przecież nie może działać! Siła wyporu skierowana jest do góry,
a jak się wyboruje dziurę w dnie naczynia i przesadzi tamtędy torus,
to akurat tam tej siły zabraknie. Trzeba obstalować wyższe naczynie,
a dziursko zrobić z boku i tamtędy wyciągnąć torus. Wtedy wszystko
jest w porządku.

Quote:
i w ogóle strasznie psioczyłem, ze to straszna głupota mieć w gniazdku
prąd "zmienny" stały! a najlepiej tak ok 9V to by było coś!

W sumie to Edison myślał podobnie (a nawet obsobaczył i pogonił Teslę,
który miał na ten temat inne zdanie).

--
Jarek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Dec 06, 2012 12:36 pm   



Hello qlphon,

Thursday, December 6, 2012, 12:04:59 PM, you wrote:

Quote:
Zaprojektowałem układzik z silniczkiem elektrycznm od zabawki który
napędza dynamo rowerowe, które zasila tenże silniczek... Miało to
napędzać samochody. Perpetuum mobile. W razie problemów wspomaganie
bateryjne.
ja kiedyś wymyśliłem, że skoro siła wyporu jest całkiem spora
to wystarczy zanurzyć w naczyniu jedna ze stron torusa
(pozioma oś obrotu - tak żeby przechodził przez uszczelnienie w dnie),
a wtedy siła wyporu kręciła by nim bez opamiętania...
i w ogóle strasznie psioczyłem, ze to straszna głupota mieć w gniazdku prąd
"zmienny"
stały! a najlepiej tak ok 9V to by było coś!
;-D

Te 9V... Wszyscy początkujący chca cos robić z 9V... Człowiek
tłumaczy, ze to najdroższa bateria w przeliczeniu na Wh a oni z uporem
maniaka :(


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F
Guest

Thu Dec 06, 2012 3:21 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Hello qlphon,
Quote:
i w ogóle strasznie psioczyłem, ze to straszna głupota mieć w
gniazdku prąd
"zmienny"
stały! a najlepiej tak ok 9V to by było coś!
;-D

Te 9V... Wszyscy początkujący chca cos robić z 9V... Człowiek
tłumaczy, ze to najdroższa bateria w przeliczeniu na Wh a oni z
uporem
maniaka Sad

Ale przeciez on nie chce drogiej baterii, tylko w gniazdku miec :-)

Jak to za mlodu bylo, to byc moze przeliczal tez na dwie plaskie
baterie. I dobrze, bo jedna daje troche za male napiecie, a z 9V to
TTL zasilac mozna
(stabilizatorem).


J.

bartekltg
Guest

Thu Dec 06, 2012 7:01 pm   



W dniu 2012-12-05 20:03, Arek pisze:
Quote:
Andrzej Lawa napisał(a) w wiadomości: <50b953c3$1@news.home.net.pl>...

Hmm... To mi trochę przypomina moje pomysły na samochód napędzany
bateryjką 9V i transformatorem dzwonkowym.

Ale miałem wtedy 7 lat i nie bardzo kojarzyłem różnicę między mocą a
napięciem ;)


Każdy to przechodził mniej-więcej w tym wieku? Smile Napięcie to jest to!
Co tam jakaś moc...

Skądś wiedziałem, że prądu oszukać się nie da.
Chciałem więc silnik pneumatyczny, jednocześnie
napędzający auto i kompresor dopełniający zbiornik.

Niestety, było to za skomplikowane, by budować:)


Quote:
Tylko nabrałem wątpliwości, bo silniczek z trudem ale dawało się
jednak zatrzymać palcami.
Poza tym dorośli co prawda wapniaki i tacy mało kumaci ale mimo to
powinni na to wpaść wcześniej... Coś nie tak...

Dorośli ciągle oszukują. A oglądacze internetu dalej nie rozumieją
koncepcji napięcia:
http://9gag.com/gag/5982738

:)

pzdr
bartekltg

Mario
Guest

Thu Dec 06, 2012 10:00 pm   



W dniu 2012-12-04 00:39, Anerys pisze:
Quote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:w5303icxnmmb$.1onwntwqbdsfs.dlg@40tude.net...
Dnia Sun, 02 Dec 2012 11:34:31 +0100, PeJot napisał(a):
W dniu 2012-12-01 15:54, J.F. pisze:
Jest chyba jeszcze troche do optymalizacji w transformatorach :-)

No ale coś się dzieje w temacie. Kiedyś blachy były izolowane papierem,
później lakierem, a dzisiaj rdzą :)

Nie pisze sie rdza, tylko tlenkiem ferrytu :-)

Ferrytu... może... choć według dzisiejszej podziwaczonej
nomentamtegoklatury, czy jak go zwał, to chyba było by tritlenku
diżelaza (Fe2O3)? Smile

Albo może my to zawdzięczać "humanistom" tłumaczącym angielskie newsy na
nasz język. Dzięki temu mamy też tranzystory silikonowe.


--
pozdrawiam
MD

Anerys
Guest

Thu Dec 06, 2012 11:52 pm   



Użytkownik "Mario" <Mariusz@w.pl> napisał w wiadomości
news:50c10756$0$26682$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Ferrytu... może... choć według dzisiejszej podziwaczonej
nomentamtegoklatury, czy jak go zwał, to chyba było by tritlenku
diżelaza (Fe2O3)? :)

Albo może my to zawdzięczać "humanistom" tłumaczącym angielskie newsy na
nasz język. Dzięki temu mamy też tranzystory silikonowe.

Raczej "huj"(1)-manistom... Nawet CV, z niezrozumiaych względów wymawia się
jak "s-i_wi", mimo, że to jest skrót wyrażenia łacińskiego, gdzie wymowa
jest zupełnie inna (język romański z grupy italskich), nie angielskiego
(język germański). Festiwal filmowy "Camerimage", jak nastał, wymawiało się
z francuska "kamerimaż", dziś nie wiem z jakiego powodu "kamerimidż".
A tranzystory silikonowe...? Hmm... może się znalazł jakiś mastaha i wziął
zdrapał z okna u babci trochę silikonu, z jednej strony wyrwał trochę dziur,
z drugiej nawpykal elektronów, przystawił elektrody i zabanglało? Smile))
Tymczasem idę napić się monotlenku diwodoru, przepraszam, monoksydu
dihydrogenu, oraz może wytrawię jakąś płytkę w mieszance (a jak, idźmy na
całość) z sulfacie kupryku zmieszanym z chlorydem sodiumu Smile)(2)
Rozpuszczonych w DHMO oczywiście Smile))
(1) Tak, wiem, że przez "ch", ale inaczej nie pasowało by do wyrazu
oryginalnego...
(2) Cupric sulphate - siarczan miedzi, tak miałem napisane na słoju, sodium
chloride, to oczywiście, sól kuchenna, ale po endżjelsku kuulowo brzmi...
(qrva mać, przepraszam...)
A ja, wymawiam nie "si-di", tylko "ce-de", nie "di-vi-di", tylko
"de-fał-de", czy w rzadziej spotykanej wersji "de-we-de" (często spotykałem
u starszych wykształconych ludzi wymowę "we" na literę "V"). Ja szanuję
język polski. I ochoczo poprawię błąd, jeśli go zrobię, bo nie myli się
tylko ten, co nie robi niczego.
A teraz idę posłuchać wiadomości, gdzie powiedzą, że w gniazdku płynie prąd
o mocy 230 wolt... (w sensie nierozróżniania wielkości fizycznych) Razz Smile.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Dec 07, 2012 2:05 am   



Anerys napisał:

Quote:
(2) Cupric sulphate - siarczan miedzi, tak miałem napisane na słoju, sodium
chloride, to oczywiście, sól kuchenna, ale po endżjelsku kuulowo brzmi...

Dawnymi czasy w Polszcze na ten siarczan mówiło się kuperwas. Tyz piknie.

Jarek

--
Sodium do prania

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Darmowa energia: ciekawy projekt Łukasza Kiełbowicza - warto go zmirrorować?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map