Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next
J.F.
Guest
Sun Dec 23, 2018 5:15 pm
Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5c1fa935$0$500$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 23.12.2018 o 15:18, J.F. pisze:
[...]
Quote:
Pytanie, czy sie zdazy naladowac przez tych pare godzin sloneczka.
Bawiłem się podobnym panelem, choć nie wiem, czy identycznym. Miał on
trzy nieprzyjemne właściwości:
1. Jeśli 10% panelu było w cieniu, to moc spadała do 10%. Tak, nie o
10% a do 10%.
Szeregowe polaczenie - wszytkie czesci nalezy oswietlic.
Albo ... ambitny sterownik, co poszuka punktu maksymalnej mocy,
wszak ogniwo to tylko dioda - moze byc nieoswietlone
Quote:
2. Wydajność za nieco brudną szybą spadała radykalnie.
3. Panel skierowany niedokładnie na Słońce traci moc dużo szybciej
niż wynikałoby z kosinusa.
Jesli jednak chcesz naladowac szybko, to mamy "do 14.5V i
wylaczyc".
Mysle za zamiast "i wylaczyc" moze byc "i obnizyc do 13.8V".
Te napięcia zależą od temperatury.
Tym bardziej MCU
J.
Piotr Wyderski
Guest
Sun Dec 23, 2018 8:28 pm
RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Dlaczego SEPIC? To nie jest topologia grzesząca sprawnością.
Dokładnie, poza tym jest tyle gotowych kontrolerów do synchronicznego
buck-boosta, że szkoda życia na walkę z SEPIC.
Quote:
O tyle, że przy SEPIC nie ma możliwości, żeby akumulator zasilał
przetwornicę.
W synchronicznym jak najbardziej ma. Każda topologia synchroniczna
jest dwukierunkowa, kwestia sterowania jedynie.
Pozdrawiam, Piotr
Queequeg
Guest
Thu Dec 27, 2018 12:57 am
Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmaildotcom> wrote:
Quote:
Bawiłem się podobnym panelem, choć nie wiem, czy identycznym. Miał on
trzy nieprzyjemne właściwości:
1. Jeśli 10% panelu było w cieniu, to moc spadała do 10%. Tak, nie o 10%
a do 10%.
2. Wydajność za nieco brudną szybą spadała radykalnie.
3. Panel skierowany niedokładnie na Słońce traci moc dużo szybciej niż
wynikałoby z kosinusa.
Ciekawe jaka będzie wydajność za szybą samochodową... cóż, przyjdzie, to
się pobawię. Na początek chcę podłączyć zwykłą przetwornicę boost, ustawić
ją na 13.8 V + spadek na diodzie (1N5819, 1N5822) i zmierzyć prąd
ładowania. Potem chcę poeksperymentować z MPPT.
Wymyśliłem na razie komparator (z niewielką histerezą) na zasilaniu,
odłączający przetwornicę (przez pin enable -- LM2596) gdy napięcie panelu
spadnie poniżej ustalonego napięcia punktu mocy maksymalnej, do tego
kondensator na wejściu. Nie mam lepszego pomysłu :(
Quote:
Mysle za zamiast "i wylaczyc" moze byc "i obnizyc do 13.8V".
Te napięcia zależą od temperatury.
Pytanie co to dokładnie za napięcie. Maksymalne, przy którym nie nastąpi
gazowanie akumulatora?
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
J.F.
Guest
Thu Dec 27, 2018 1:25 am
Dnia Wed, 26 Dec 2018 22:57:11 +0000 (UTC), Queequeg napisał(a):
Quote:
Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmaildotcom> wrote:
Bawiłem się podobnym panelem, choć nie wiem, czy identycznym. Miał on
trzy nieprzyjemne właściwości:
1. Jeśli 10% panelu było w cieniu, to moc spadała do 10%. Tak, nie o 10%
a do 10%.
2. Wydajność za nieco brudną szybą spadała radykalnie.
3. Panel skierowany niedokładnie na Słońce traci moc dużo szybciej niż
wynikałoby z kosinusa.
Ciekawe jaka będzie wydajność za szybą samochodową... cóż, przyjdzie, to
się pobawię.
Przednia szyba przejrzystosc powinna miec dobra ... ale jesli
"atermiczna" to sam jestem ciekaw - krzemowe fooogniwo gdzies tak przy
1100nm ma maksymalna wydajnosc.
J.
PaweĹ PawĹowicz
Guest
Thu Dec 27, 2018 11:48 am
W dniu 26.12.2018 o 23:57, Queequeg pisze:
Quote:
Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmaildotcom> wrote:
Bawiłem się podobnym panelem, choć nie wiem, czy identycznym. Miał on
trzy nieprzyjemne właściwości:
1. Jeśli 10% panelu było w cieniu, to moc spadała do 10%. Tak, nie o 10%
a do 10%.
2. Wydajność za nieco brudną szybą spadała radykalnie.
3. Panel skierowany niedokładnie na Słońce traci moc dużo szybciej niż
wynikałoby z kosinusa.
Ciekawe jaka będzie wydajność za szybą samochodową... cóż, przyjdzie, to
się pobawię. Na początek chcę podłączyć zwykłą przetwornicę boost, ustawić
ją na 13.8 V + spadek na diodzie (1N5819, 1N5822) i zmierzyć prąd
ładowania. Potem chcę poeksperymentować z MPPT.
1N5819 to zły pomysł. Już lepiej 1N5817. Popatrz na wykres Uforward w
datasheecie.
Quote:
Wymyśliłem na razie komparator (z niewielką histerezą) na zasilaniu,
odłączający przetwornicę (przez pin enable -- LM2596) gdy napięcie panelu
spadnie poniżej ustalonego napięcia punktu mocy maksymalnej, do tego
kondensator na wejściu. Nie mam lepszego pomysłu :(
Mysle za zamiast "i wylaczyc" moze byc "i obnizyc do 13.8V".
Te napięcia zależą od temperatury.
Pytanie co to dokładnie za napięcie. Maksymalne, przy którym nie nastąpi
gazowanie akumulatora?
Wzór Nernsta.
P.P.
HF5BS
Guest
Thu Dec 27, 2018 6:49 pm
Użytkownik "Queequeg" <queequeg@trust.no1> napisał w wiadomości
news:53724861-09b5-451f-bc49-75091ddd4a49@trust.no1...
Quote:
Albo ... ambitny sterownik, co poszuka punktu maksymalnej mocy,
wszak ogniwo to tylko dioda - moze byc nieoswietlone
A jaki ta dioda ma spadek napięcia, jeśli jest nieoświetlona?
Hmm ... a jeśli nieoświetlona, to ZTCP, napięcia brak, a skoro U=0, to i
zgodnie z prawem Ohma, I=0...? Więc rympał, czy jest tam obwód, czy nie...
Chyba, że ja z dupy strony podchodzę... 1 i 2 PK... Sory, zmęczony jestem
myśleniem, bywalcy p.m.telefonia zapewne się orientują, co mnie tak
zmęczyło...
--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?
HF5BS
Guest
Thu Dec 27, 2018 6:53 pm
Użytkownik "Queequeg" <queequeg@trust.no1> napisał w wiadomości
news:4ee819a9-b7e9-4da8-aaa3-86ebba8a5cae@trust.no1...
Quote:
W sumie słusznie. W motorze skacze mi nawet do 14.8 V. Nie wiem jak to
wpływa na akumulator, ale co parę sezonów muszę zmieniać...
Najważniejsze, aby to było przewidywalne, żeby nawet awaria była by
przewidywalna, kiedy nastąpi, aby się zawczasu przygotować.
Quote:
I w sumie tak powinno być, a nie tak jak normalnie, "na pałę". Z drugiej
strony samochody "na pałę" jeżdżą na jednym akumulatorze latami, więc po
co poprawiać coś, co działa?
Lata temu czytałem wypowiedź jakiegoś gościa, co narzekał, że jego aku 9 lat
go nie zawiódł, ale pewnego dnia po prostu wypadł z rąk i się rozbił...
I to jeszcze w czasach bliższych PRL...
--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?
J.F.
Guest
Thu Dec 27, 2018 6:56 pm
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q033ag$kmr$1@node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Queequeg" <queequeg@trust.no1> napisał w wiadomości
Quote:
Albo ... ambitny sterownik, co poszuka punktu maksymalnej mocy,
wszak ogniwo to tylko dioda - moze byc nieoswietlone
A jaki ta dioda ma spadek napięcia, jeśli jest nieoświetlona?
Hmm ... a jeśli nieoświetlona, to ZTCP, napięcia brak, a skoro U=0,
to i zgodnie z prawem Ohma, I=0...? Więc rympał, czy jest tam obwód,
czy nie...
Chyba, że ja z dupy strony podchodzę...
Oczywiscie ze z d*, krzemowa dioda jak wszyscy wiedza ma ~0.7V.
Oczywiscie 0.7V spadku, zamiast ~0.5V produkcji, to juz 1.2V roznicy
:-)
J.
Queequeg
Guest
Thu Dec 27, 2018 7:25 pm
Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmaildotcom> wrote:
Quote:
Ciekawe jaka będzie wydajność za szybą samochodową... cóż, przyjdzie, to
się pobawię. Na początek chcę podłączyć zwykłą przetwornicę boost, ustawić
ją na 13.8 V + spadek na diodzie (1N5819, 1N5822) i zmierzyć prąd
ładowania. Potem chcę poeksperymentować z MPPT.
1N5819 to zły pomysł. Już lepiej 1N5817. Popatrz na wykres Uforward w
datasheecie.
Tylko 1N5817 przebije się przy 20 V napięcia wstecznego, a w instalacji w
samochodzie różne przepięcia się zdarzają... chyba wolę stracić trochę
więcej energii niż ryzykować przebicie diody.
Quote:
Te napięcia zależą od temperatury.
Pytanie co to dokładnie za napięcie. Maksymalne, przy którym nie nastąpi
gazowanie akumulatora?
Wzór Nernsta.
Dzięki, nie znałem tego.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
Queequeg
Guest
Thu Dec 27, 2018 7:26 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Ciekawe jaka będzie wydajność za szybą samochodową... cóż, przyjdzie, to
się pobawię.
Przednia szyba przejrzystosc powinna miec dobra ... ale jesli
"atermiczna" to sam jestem ciekaw - krzemowe fooogniwo gdzies tak przy
1100nm ma maksymalna wydajnosc.
Diabli wiedzą, czy atermiczna

cóż, okaże się, porobię próby i przed
samochodem i w nim (za szybą).
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
Queequeg
Guest
Thu Dec 27, 2018 7:28 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Bawiłem się podobnym panelem, choć nie wiem, czy identycznym. Miał on
trzy nieprzyjemne właściwości:
1. Jeśli 10% panelu było w cieniu, to moc spadała do 10%. Tak, nie o
10% a do 10%.
Szeregowe polaczenie - wszytkie czesci nalezy oswietlic.
Widziałem patenty z diodami bocznikującymi każdy panel. Pytanie czy ten
panel, który ma pewnie wiele szeregowo połączonych ogniw, też ma takie
diody. Myślę że wątpię.
Quote:
Albo ... ambitny sterownik, co poszuka punktu maksymalnej mocy,
wszak ogniwo to tylko dioda - moze byc nieoswietlone
A jaki ta dioda ma spadek napięcia, jeśli jest nieoświetlona?
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
Queequeg
Guest
Thu Dec 27, 2018 7:32 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Obnizyli napiecie, bo widac sam akumulator bral za duzo (w czasie
jazdy).
Tzn. obniżyli w nowych samochodach napięcie ładowania?
tak.
W starszych juz 14.4V nie zobaczysz,
W sumie słusznie. W motorze skacze mi nawet do 14.8 V. Nie wiem jak to
wpływa na akumulator, ale co parę sezonów muszę zmieniać...
Quote:
w nowszych ponoc komputer ambitniej rzadzi - potrafi zwiekszyc
napiecie po rozruchu, a zmniejszyc po naladowaniu.
I w sumie tak powinno być, a nie tak jak normalnie, "na pałę". Z drugiej
strony samochody "na pałę" jeżdżą na jednym akumulatorze latami, więc po
co poprawiać coś, co działa? :)
Quote:
No właśnie... regulator ogranicza im to napięcie. Jakby dostały np.
18 V
ze słabego źródła, to na początku napięcie w tym źródle by klęknęło i
nie
przekroczyło tych 13.5 - 14.5 V, ale jakby się akumulator
naładował...
Na razie to mowimy czy lepsze 14.4, 14.0 czy 13.8 V.
Pytanie jeszcze pod jakim względem lepsze -- czy szybkiego naładowania
(wtedy większe, bo więcej prądu wejdzie), czy zużycia akumulatora (tu
obstawiałbym, że mniejsze, ale tak naprawdę nie wiem).
Quote:
No właśnie nadal nie

Co przeszkadza żeby przyłożyć do akumulatora
maksymalnie 13.8 V?
Pytanie, czy sie zdazy naladowac przez tych pare godzin sloneczka.
Bo moze jednak trzeba 14.0V, aby prad podskoczyl ponad 300mA
Właśnie pytanie czy nawet delikatnie nienaładowany akumulator samochodowy
nie weźmie tych 300 mA i przy 13.8 V. To przecież ułamek pojemności (dla
45 Ah zaledwie 0,67%).
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 27, 2018 8:49 pm
HF5BS pisze:
Quote:
I w sumie tak powinno być, a nie tak jak normalnie, "na pałę". Z drugiej
strony samochody "na pałę" jeżdżą na jednym akumulatorze latami, więc po
co poprawiać coś, co działa? :)
Lata temu czytałem wypowiedź jakiegoś gościa, co narzekał, że jego aku 9
lat go nie zawiódł, ale pewnego dnia po prostu wypadł z rąk i się rozbił...
I to jeszcze w czasach bliższych PRL...
Gościu był bardzo zżyty z tym akumulatorem, codziennie na rękach go nosił
(do ładowania), aż tu nagle taki pech.
--
Jarek
HF5BS
Guest
Fri Dec 28, 2018 2:35 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnq2ab5u.t25.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Lata temu czytałem wypowiedź jakiegoś gościa, co narzekał, że jego aku 9
lat go nie zawiódł, ale pewnego dnia po prostu wypadł z rąk i się
rozbił...
I to jeszcze w czasach bliższych PRL...
Gościu był bardzo zżyty z tym akumulatorem, codziennie na rękach go nosił
(do ładowania), aż tu nagle taki pech.
Wisi mi, czy był zżyty, czy nosił codziennie, mógł nawet ładować czym innym,
niż prądem. Nie o tym bowiem pisałem, lecz o tym, że w PRL-u aku (OIDP
Centra Poznań) wytrzymał mu 9 lat.
Rozdrabniamy się, niepotrzebnie... Miał, dbał, używał, rozbił, już nie miał
i już nie używał. Cała filozofia.
--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Fri Dec 28, 2018 4:32 am
HF5BS pisze:
Quote:
Lata temu czytałem wypowiedź jakiegoś gościa, co narzekał, że jego
aku 9 lat go nie zawiódł, ale pewnego dnia po prostu wypadł z rąk
i się rozbił...
I to jeszcze w czasach bliższych PRL...
Gościu był bardzo zżyty z tym akumulatorem, codziennie na rękach go
nosił (do ładowania), aż tu nagle taki pech.
Wisi mi, czy był zżyty, czy nosił codziennie, mógł nawet ładować czym
innym, niż prądem. Nie o tym bowiem pisałem, lecz o tym, że w PRL-u
aku (OIDP Centra Poznań) wytrzymał mu 9 lat.
Rozdrabniamy się, niepotrzebnie... Miał, dbał, używał, rozbił, już
nie miał i już nie używał. Cała filozofia.
Ówczesna filozofia (za PRL obowiązującą była marksistowska). Różnice są
w definicji pojęć. W czasach PRL "wytrzymał 9 lat i był jeszcze dobry"
oznaczało, że po conocnym ładowaniu prostownikiem dało się używać cały
dzień, o ile postoje nie były dłuższe niż kilka godzin. Dzisiaj, jeśli
akumulator ma okazję by wypaść komuś z rąk, bo trzeba było go wyciągnąć
z samochodu do naładowania, uważa się za złom. I kupuje się nowy.
Według tamtej filozofii akumulatora po prostu się już nie miało i już
nie używało. Chodziło się piechotą tak długo, aż udało się "załatwić"
nowy.
Jarek
--
Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next