RTV forum PL | NewsGroups PL

Co zrobić, gdy nie odbieram PR1 na 225? Awaria radiostacji czy odbiornika?

Dlaczego nie odbieram PR1 na 225 ?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Co zrobić, gdy nie odbieram PR1 na 225? Awaria radiostacji czy odbiornika?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Sep 20, 2010 8:50 pm   



Pan Cezar napisał:

Quote:
Jest też inna strona medalu - stacje i odbiorniki na UKF zwykle
nie dają naturalnej barwy dźwięku (zwłaszcza głosu ludzkiego)
tylko zwykle przejaskrawioną, zbytnio drażniącą - jak się słucha
dla słuchania to jest to atrakcyjne, ale dla tła w domu jak ktoś
jest sam i nie lubi ciszy, to takie stłumione radyjko AM jest
doskonałe,

Sam jestem ciekawy po co to robią. Myślą ze ustawienie kompresorów
dynamiki na max jest cool i wszyscy to lubią.
Szczerze mówiąc po godzinnym słuchaniu takiej stacji boli mnie
głowa i wyłączam radio.

A to chodziło o kompresory, czy o barwę dźwięku? Oldskulowe podejście
do radia (już wcześniej o nim pisałem) polega na tym, że się słuchaczowi
w pale nie mieści, że ktoś w tym pudełku gada, a słychać go tak, jakby
stał obok. Radio to radio, jak spiker mówi, to musi być słychać, że
z radia. Tak było w przypadku AM. A na UKF głos ma barwę bardziej
naturalną, mimo że niektórzy będą się w tym dopatrywać przejaskrawień
albo nadmiernej kompresji.

Dynamika, to była zmora transmisji AM. Bo w naturze była za duża, trzeba
było ją spłaszczać. A kiedyś nie było to tak łatwe jak teraz. Dopiero
na UKF FM można było pozwolić sobie na większą wierność oryginałowi
(nawet nazwali to Hi-Fi). To dobre do słuchania przy herbacie w fotelu.
A że teraz ludzie słuchają głównie w samochodach, to im się spłaszcza
nawet na UKF.

Quote:
Prosze sobie porównać TOK FM
http://www.radio.pionier.net.pl/stream.pls?radio=radiotok

z takze KOMERCYJNĄ stacją z Londynu o podobnym profilu.

http://www.lbc.co.uk/
http://mediaweb.musicradio.com/player/default.asp?s=82&e=0

Ja już z linków widzę, że radioTOK i MUSICradio, to krańcowo różne profile.

--
Jarek

Mirek
Guest

Mon Sep 20, 2010 9:49 pm   



Jarosław Sokołowski wrote:

Quote:
No ba, ale co to jest to "przejaskrawienie"?

Np coś takiego:

http://www.youtube.com/watch?v=lwkWlTozoi0&NR=1
przewiń na ok. 6:35

Quote:
Gdyby w tym przejaskrawieniu chodziło o kompresję dynamiki, to te rzeczy
byłyby bez znaczenia.

Na pewno chodzi o jedno i drugie. Kompresja dodatkowo wyciąga to

mlaskanie, syczenie itd.
A propos tego stania obok: zdarzyło ci się, że słysząc radio z jakiegoś
pomieszczenia (nie w swoim domu oczywiście) pomyliłeś się, że ktoś tam
jest? Mnie się zdarzyło... tylko że to był telewizor.
A muzykę? W sensie, że tam jest ktoś i gra na jakimś instrumencie?

Mirek.

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Sep 20, 2010 10:00 pm   



Pan Cezar napisał:

Quote:
Jest też inna strona medalu - stacje i odbiorniki na UKF zwykle
nie dają naturalnej barwy dźwięku (zwłaszcza głosu ludzkiego)
tylko zwykle przejaskrawioną, zbytnio drażniącą - jak się słucha
dla słuchania to jest to atrakcyjne, ale dla tła w domu jak ktoś
jest sam i nie lubi ciszy, to takie stłumione radyjko AM jest
doskonałe,
Sam jestem ciekawy po co to robią. Myślą ze ustawienie kompresorów
dynamiki na max jest cool i wszyscy to lubią.
Szczerze mówiąc po godzinnym słuchaniu takiej stacji boli mnie
głowa i wyłączam radio.
A to chodziło o kompresory, czy o barwę dźwięku? Oldskulowe podejście
do radia (już wcześniej o nim pisałem) polega na tym, że się słuchaczowi
w pale nie mieści, że ktoś w tym pudełku gada, a słychać go tak, jakby
stał obok. Radio to radio, jak spiker mówi, to musi być słychać, że
z radia. Tak było w przypadku AM. A na UKF głos ma barwę bardziej
naturalną, mimo że niektórzy będą się w tym dopatrywać przejaskrawień
albo nadmiernej kompresji.

Odnosiłem sie do przedpiscy. Zdecydowanie chodziło o kompresory dynamiki.

No to zapytajmy przedpiścy o co mu chodziło. Co się będziemy mądrzyć.

Quote:
Dynamika, to była zmora transmisji AM.
[...]
jest to raczej zmora transmisji FM. Zbyt duza dewiacja powoduje
sianie po pasmie, utrate synchronizacji PLL w dekoderze stereo itp

Bo w AM, to oczywiście przy próbie osiągnięcia modulacji większej
niż 100% do niczego złego nie prowadzi. Ot, po prostu fala nośna
ma ujemną amplitudę, energia zaczyna wpływać do anteny nadawczej,
takie tam zwyczajne rzeczy.

Jasne jest, że w każdym porządnym układzie nadawczym amplituda
sygnału m.cz. ograniczana jest już na wstępie. Jak ktoś da więcej,
to po prostu przesteruje i tyle. Żadnej dewiacji czy siania po
pasmie nie będzie (przester też zostanie wcześniej odfiltrowany
częstotliwościowo). Różnice pojawiają się dopiero w cichych partiach
audycji. W programie na UKF, jak coś szemrze i szepce, to w domowym
zaciszu usłuszę, a w samochodzie już nie. Na AM, takie piano po
prostu zginie w szumach. Stąd potrzeba kompresji. Jeśli ją dobrze
zrobić, to realny zasięg nadajnika wzrasta ze dwa razy.

Quote:
Prosze sobie porównać TOK FM
http://www.radio.pionier.net.pl/stream.pls?radio=radiotok
z takze KOMERCYJNĄ stacją z Londynu o podobnym profilu.
http://www.lbc.co.uk/
http://mediaweb.musicradio.com/player/default.asp?s=82&e=0
Ja już z linków widzę, że radioTOK i MUSICradio, to krańcowo różne
profile.

trzeba było sprawdzic a nie sie mądrzyć.

Pierwszego słucham codziennie przynajmniej przez kilkanaście minut,
czasem kilka godzin. Od strony realizacji dźwięk mają bez zarzutu.
Tego drugiego nie udało mi się "złapać". Jest dużo gorzej?

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Sep 20, 2010 10:08 pm   



Pan Mirek napisał:

Quote:
Oldskulowe podejście do radia (już wcześniej o nim pisałem) polega na
tym, że się słuchaczowi w pale nie mieści, że ktoś w tym pudełku gada,
a słychać go tak, jakby stał obok.

Aha... a za włączenie TV palą na stosie Wink

Słusznie robią.

Quote:
Ciekawe właśnie, że fonia z tv nie jest (przeważnie i z wyjątkiem
reklam) przejaskrawiona i drażniąca - da się?

No da się. W telewizorze fonia jest dodatkiem do obrazu. Ma go tylko,
że się tak wyrażę, tylko ilustrować.

Quote:
Jak ktoś włącza radio AM to po prostu _nie_chce_ żeby ktoś stał obok

Toć przeca mówię, że tak ma być.

Quote:
(na UKF jakby stał obok... no nie rozśmieszaj mnie)

No da się przecież -- jak w telewizorze (sprawdzić czy nie francuski).
Ale zależy co nadają. Jak był Teatr Polskiego Radia, to właśnie o taką
iluzje chodziło. I wychodziło nawet.

--
Jarek

Mirek
Guest

Mon Sep 20, 2010 10:46 pm   



Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
A przy tym "6:35" jest

Miało być 6:25 - ten "radiowy głos"

Quote:
Syczenie osłabia, ciamkanie wzmacnia.

głoski syczące - nie syczenie w sensie szum na UKF


Quote:
A muzykę? W sensie, że tam jest ktoś i gra na jakimś instrumencie?

Też.

Mnie się to zdarzyło właściwie tylko raz... i to na imprezie
audiofilskiej... a instrumentem była perkusja - po prostu dałbym sobie
włosy obciąć, że tam za tymi drzwiami (otwartymi) i grupką ludzi jest
gość i się tłucze na garach. Natomiast jak już jestem w tym
pomieszczeniu gdzie są głośniki... hm no nie wiem ale skrzypiec,
fortepianu czy trąbki to już nie ma szans pomylić.

Mirek.

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Sep 20, 2010 11:18 pm   



Pan Mirek napisał:

Quote:
No da się. W telewizorze fonia jest dodatkiem do obrazu. Ma go tylko,
że się tak wyrażę, tylko ilustrować.

No więc na UKF jest (przeważnie) przejaskrawiona czy tylko ja się
dopatruję przejaskrawień?

No ba, ale co to jest to "przejaskrawienie"? Mnie intuicja podpowiada,
że coś związanego z barwą dźwięku i pasmem przenoszenia. Ale może się
mylę. Pamiętam swoje wrażenia po pierwszym odsłuchaniu dźwięku ze
sprzętu o wysoki pasmie przenoszenia, dużej dynamice, bez szumów i bez
zniekształceń. To było całkiem co innego niż "dźwięk radiowy". Odniosłem
wrażenie, że dźwięk był "dosłowny". Zbyt dosłowny, by nie rozpraszać.

Quote:
W tych linkach co podał kol. Cezar - tok fm jeszcze ujdzie, ale ten
drugi to aż mnie ciarki przeszły - może trafiłem na reklamę.

Ten drugi, to ja tylko na laptopie z malutkimi głośniczkami odsłuchałem.
Trudno mi porównywać. Ale poczekajmy na kol. Cezara, niech powie, który
jest przykładem dobrego, a który złego radia. Sam nie będę się mądrzyć.

Quote:
Nie mam żadnej regulacji barwy we wzmacniaczu, bo stwierdziłem, że jest
zbędna i nie mam gwizdków w głośnikach tylko kopułki - żeby było jasne.

Gdyby w tym przejaskrawieniu chodziło o kompresję dynamiki, to te rzeczy
byłyby bez znaczenia.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Sep 21, 2010 12:25 am   



Pan Mirek napisał:

Quote:
No ba, ale co to jest to "przejaskrawienie"?

Np coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=lwkWlTozoi0&NR=1
przewiń na ok. 6:35

"Możemy zmienić ustawienia górki pasma, powiedzmy, 12,5, możemy dodać
trochę tej górki i mamy taki radiowy głos, bym powiedział..." -- oni
tam majstrują tylko przy pasmie. A przy tym "6:35" jest "wyciąć
trochę góry i wyciąć trochę dołu". Jak dla mnie, to jest odwrotność
"przejaskrawienia", choć nie będę upierał się przy swojej nomenklaturze.
Ważne, że już wiem o co chodzi.

Quote:
Gdyby w tym przejaskrawieniu chodziło o kompresję dynamiki, to te
rzeczy byłyby bez znaczenia.

Na pewno chodzi o jedno i drugie. Kompresja dodatkowo wyciąga to
mlaskanie, syczenie itd.

Syczenie osłabia, ciamkanie wzmacnia. Tak na moje wyczucie. W przykładzie
dźwiękowym jej nie było, tej komprsji. A jeśli zrobiona umiejętnie,
zdecydowanie poprawia zrozumienie głosu. Lepiej się słucha i nie ma
się ochoty wyłączać radia po godzinie. Chyba że z tego powodu, że się
zrozumiało wszystko co mówili i ma się tego dość.

Quote:
A propos tego stania obok: zdarzyło ci się, że słysząc radio z jakiegoś
pomieszczenia (nie w swoim domu oczywiście) pomyliłeś się, że ktoś tam
jest? Mnie się zdarzyło... tylko że to był telewizor.

Niejednokrotnie.

Quote:
A muzykę? W sensie, że tam jest ktoś i gra na jakimś instrumencie?

Też. Ale z rejestracją muzyki, to jest jeszcze inny problem. Są dwie
szkoły. Jedna uważa, że kwartet smyczkowy w Carnegie Hall należy nagrać
tak, żeby słuchacz w domu czuł się jakby był w Carnegie Hall. Druga
utrzymuje, że dobrze będzie, jak słuchacz będzie miał wrażenie, że ten
kwartet gra u niego w domu. Ja jestem zapisany do tej drugiej. Chociaż
nagrania robione zgodnie z tą pierwszą też bywają ciekawe i mają
zastosowanie.

Jarek

--
Dokuczanie radiem z góry,
Wymuszanie przez tortury.
Całą listę takich dań
Oferuje tani drań.

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Sep 21, 2010 12:57 am   



Pan Mirek napisał:

Quote:
A muzykę? W sensie, że tam jest ktoś i gra na jakimś instrumencie?

Też.

Mnie się to zdarzyło właściwie tylko raz... i to na imprezie
audiofilskiej... a instrumentem była perkusja - po prostu dałbym
sobie włosy obciąć, że tam za tymi drzwiami (otwartymi) i grupką
ludzi jest gość i się tłucze na garach. Natomiast jak już jestem
w tym pomieszczeniu gdzie są głośniki... hm no nie wiem ale
skrzypiec, fortepianu czy trąbki to już nie ma szans pomylić.

No bo to całe audiofilstwo, to o kant gara potłuc. Wierności sali
koncertowej i tak się nie osiągnie. Zresztą po co to robić? Ale
odtworzyć instrument *w warunkach lokalnych*, to już można. Jeśli
taki bardziej łomoczący, to nawet łatwiej. Że o gitarze elektrycznej
czy innych organach Hammonda nie wpomnę.

--
Jarek

Cezar
Guest

Tue Sep 21, 2010 8:14 am   



"Mirek" <i_tak@zaspamowany.adres> wrote in message
news:i78ha4$a0c$1@news.onet.pl...
Quote:
Jarosław Sokołowski wrote:
No da się. W telewizorze fonia jest dodatkiem do obrazu. Ma go tylko,
że się tak wyrażę, tylko ilustrować.
No więc na UKF jest (przeważnie) przejaskrawiona czy tylko ja się
dopatruję przejaskrawień?
W tych linkach co podał kol. Cezar - tok fm jeszcze ujdzie, ale ten drugi
to aż mnie ciarki przeszły - może trafiłem na reklamę.
Nie mam żadnej regulacji barwy we wzmacniaczu, bo stwierdziłem, że jest
zbędna i nie mam gwizdków w głośnikach tylko kopułki - żeby było jasne.
Mirek.

Nie wiem na co trafiles ale moim zdaniem dzwiek w LBC jest milion razy
lepszy.
Nie slychac chrypki jak w reklamie "Werters Original". Jezeli dzwiek ze
studia poddawany jest jakiejkoliwek kompresji to jest ona bardziej neutralna
niz ta z TOK FM
TOK slychac jak by byl przesterowany a nastepnie wycieto niskie i wysokie
tony a na koncu znormalizowano poziom (typowa kompresja dynamiki)

c.

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Sep 21, 2010 11:42 am   



Pan Cezar napisał:

Quote:
W tych linkach co podał kol. Cezar - tok fm jeszcze ujdzie, ale
ten drugi to aż mnie ciarki przeszły - może trafiłem na reklamę.

Nie wiem na co trafiles ale moim zdaniem dzwiek w LBC jest milion
razy lepszy.

W końcu dałem sobie spokój z próbami wydłubywania streamu z flasha
(tam jeszcze siedzi reklamowo-szpiegowski DLL) i sciągnąłem z "tego
drugiego" (czyli londyńskiego LBC) podcast w MP3. Ciarki mnie nie
przeszły, ale Pańska opinia też wydaje mi sie przesadzona. Tak z
półtora miliona razy. Albo jeszcze bardziej.

Quote:
Nie slychac chrypki jak w reklamie "Werters Original". Jezeli dzwiek
ze studia poddawany jest jakiejkoliwek kompresji to jest ona bardziej
neutralna niz ta z TOK FM

Chrypki nie słychać, innych "dodatków głosowych" też nie. Program brzmi
jak specjalnie realizowany jako "AM like".

Quote:
TOK slychac jak by byl przesterowany a nastepnie wycieto niskie
i wysokie tony a na koncu znormalizowano poziom (typowa kompresja
dynamiki)

Może i jestem lekko przygłuchy, ale chyba nie aż tak. TOK FM ma dużą
kompresję dynamiki, ale pasmo przenoszenia to tam zostawiono duże.
Na przesterowania nie trafiłem, a jak ktoś tam (celowo) zaszeleści
papierami, to słychać, że to papier. W LBC poszli bardziej w kierunku
zmiany barwy (osłabienia części pasma), stąd to oldskulowe brzmienie.
Ale oni maja w ogóle łatwiej, bo tłok w studio mniejszy. Może to
i fajne, to ich brzmienie, ale gdybym chciał tego słuchac uważnie,
to bym musiał słuchać dużo głośniej niż TOK FM.

--
Jarek

Atlantis
Guest

Tue Sep 21, 2010 1:15 pm   



W dniu 2010-09-20 22:08, Jarosław Sokołowski pisze:

Quote:
No da się. W telewizorze fonia jest dodatkiem do obrazu. Ma go tylko,
że się tak wyrażę, tylko ilustrować.

Nie zgodzę się. Fonia w TV i tak niesie większość informacji, tych
najbardziej niezbędnych informacji. Jeśli będziesz słuchał samego
dźwięku z telewizora zrozumiesz wiele. Natomiast obraz bez dźwięku
(zakładając brak napisów itp.) jest niewiele wart - niejednokrotnie bez
komentarza będziesz mógł go sobie interpretować na pięćdziesiąt różnych
sposobów.

Sam zresztą nieraz w ten sposób "oglądam" telewizję. Odbiornik włączony
w tle, a ja robię coś innego. Albo ProgDVB zminimalizowany w tray'u, a
na ekranie okienko zupełnie innego programu. ;)

Aż się dziwię, że nie robią takich radioodbiorników, z dodatkowym
zakresem - do odbioru ścieżki audio transmisji telewizyjnych.

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Sep 21, 2010 6:48 pm   



Atlantis napisał:

Quote:
Aż się dziwię, że nie robią takich radioodbiorników, z dodatkowym
zakresem - do odbioru ścieżki audio transmisji telewizyjnych.

W Warszawie tak kiedyś można było słuchać. Telewizja nadawała na 2 kanale,
którego fonia trafiała akurat na początek pasma UKF (65,75 MHz).

--
Jarek

Michał Lankosz
Guest

Tue Sep 21, 2010 8:00 pm   



Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:4c9243f5$0$21011$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2010-09-16 17:25, Mirek pisze:

Jestem ciekaw jak wygląda sytuacja z telefonami w siedzibie PR. Zaczęły
dzwonić po wyłączeniu nadajnika?

Zapewne z odpowiednim wyprzedzeniem były nadawane komunikaty. Kto słuchał
ten wiedział.

Michał

Atlantis
Guest

Wed Sep 22, 2010 12:20 pm   



W dniu 2010-09-21 22:00, Michał Lankosz pisze:

Quote:
Zapewne z odpowiednim wyprzedzeniem były nadawane komunikaty. Kto
słuchał ten wiedział.

Ci zanoszący radia do naprawy jakoś nie wiedzieli. Wink
W paru miejscach w sieci też pojawiły się pytania zdziwionych słuchaczy,
dlaczego na 225 kHz niczego nie słyszą...
Ktoś słuchał PR1 przed wyłączeniem? Informowali? Bo ja ostatnio częściej
włączam Trójkę...

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Sep 22, 2010 3:14 pm   



Atlantis napisał:

Quote:
Zapewne z odpowiednim wyprzedzeniem były nadawane komunikaty.
Kto słuchał ten wiedział.

Ci zanoszący radia do naprawy jakoś nie wiedzieli. Wink
W paru miejscach w sieci też pojawiły się pytania zdziwionych
słuchaczy, dlaczego na 225 kHz niczego nie słyszą...

Nie można z góry zakładać, że ludzie rozumieją co się do nich mówi.

Jarek

--
Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie,
a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Co zrobić, gdy nie odbieram PR1 na 225? Awaria radiostacji czy odbiornika?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map