Goto page Previous 1, 2
Wmak
Guest
Wed May 07, 2008 1:30 am
To nie są dławiki znormalizowane z fabryki dławików.
Po tych numerach mógłbyś je (być może) zamówić poprzez autoryzowany serwis,
długo czekać i słono zapłacić.
Chińczyk bierze kawałek drutu nawojowego i nawija, lutuje wyprowadzenia -
zrób tak samo, będzie najszybciej i najskuteczniej.
Precyzja nie jest potrzebna - znajdź jakiegoś przewijacza silników, od niego
najłatwiej wyłudzisz kawałek drutu nawojowego podobnej średnicy, nawiniesz
mniej-więcej tyle samo zwojów i będzie OK.
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
kaper
Guest
Wed May 07, 2008 7:24 am
Quote:
Zrobiłem jak napisałeś, ale w sklepie nie potrafili mi pomóc, pytali o
indukcyjność.
Zmień sprzedawcę. Jeśli ktoś nie potrafi podpowiedzieć tak mało
wyrafinowanego elementu, to znaczy że nie ma pojęcia o tym, czym handluje.
Wobec tego wylutuj drugi dławik i zmierz jego indukcyjność (wiele
popularnych mierników uniwersalnych mierzy indukcyjność) i przekrój
drutu (ważne ze względu na dopuszczalny prąd). Jak nie masz miernika i
suwmiarki, to idź z tym dławikiem do sklepu, porządny sprzedawca
powinien Ci zmierzyć i znaleźć odpowiednik. Przypominam - z tego się nie
strzela, wszystko jedno czy to będzie, powiedzmy, 10 czy 50 milihnenrów.
Kaper
szmalec
Guest
Wed May 07, 2008 10:28 am
Użytkownik " Wmak" napisał
Quote:
To nie są dławiki znormalizowane z fabryki dławików.
Po tych numerach mógłbyś je (być może) zamówić poprzez autoryzowany
serwis,
długo czekać i słono zapłacić.
Chińczyk bierze kawałek drutu nawojowego i nawija, lutuje wyprowadzenia -
zrób tak samo, będzie najszybciej i najskuteczniej.
Precyzja nie jest potrzebna - znajdź jakiegoś przewijacza silników, od
niego
najłatwiej wyłudzisz kawałek drutu nawojowego podobnej średnicy, nawiniesz
mniej-więcej tyle samo zwojów i będzie OK.
Wmak
Spróbuję zatem zdobyć drut nawojowy. Zmierzyłem dokładnie - ma 0,5 mm i
zwojów było dokładnie 15.
Z ciekawości zmierzę też indukcyjność, ale wpierw kupię miernik - ten co
mam, jest zbyt ubogi w funkcjach.
W zasadzie gdybym znał współczynnik rdzenia to mógłbym dokładnie policzyć
jaką dławik miał indukcyjność.
Dzięki serdeczne za odpowiedzi, rozjaśniło mi to wiele w głowie, w sumie nie
przypuszczałem nigdy że przyjdzie mi bawić się elektroniką.
szmalec
Guest
Wed May 07, 2008 10:36 am
Użytkownik "kaper" napisał
Quote:
Zmień sprzedawcę. Jeśli ktoś nie potrafi podpowiedzieć tak mało
wyrafinowanego elementu, to znaczy że nie ma pojęcia o tym, czym handluje.
Takie też odniosłem wrażenie
Quote:
Wobec tego wylutuj drugi dławik i zmierz jego indukcyjność (wiele
popularnych mierników uniwersalnych mierzy indukcyjność)
A czy skoro ten drugi dławik jest wpięty szeregowo zaraz na wejściu gorącej
żyły to muszę do pomiaru go wylutowywać?
Tak czy owak kupię miernik, zmierzę. Miernik może się przyda w przyszłości.
Jakiś tam mam ale skrajnie nieprofesjonalny.
Quote:
i przekrój drutu (ważne ze względu na dopuszczalny prąd).
0,5 mm, więc na kilka amperów zapewne.
Quote:
Jak nie masz miernika i suwmiarki, to idź z tym dławikiem do sklepu,
porządny sprzedawca powinien Ci zmierzyć i znaleźć odpowiednik.
Przypominam - z tego się nie strzela, wszystko jedno czy to będzie,
powiedzmy, 10 czy 50 milihnenrów.
Biorąc powyższe pod uwagę skłaniam się do samodzielnego przewinięcia
dławika - przynajmniej kształt i gabaryty będą zachowane. A jego
indukcyjność po przewinięciu zmierzę z ciekawości.
Bardzo dziękuję za pomoc, naprawdę mało wiedziałem wcześniej, teraz mniej
więcej już wiem co robić i co zrobiłem ;)
pozdrawiam
Krzysztof L
Guest
Wed May 07, 2008 8:17 pm
Quote:
Z ciekawości zmierzę też indukcyjność, ale wpierw kupię miernik - ten
co mam, jest zbyt ubogi w funkcjach.
Nie opłaci się. Lepiej kupić nowe radio ;)
Nawiń jak było i nie wgłębiaj się.
Pozdrawiam
Goto page Previous 1, 2