RTV forum PL | NewsGroups PL

Co oznacza ostrzeżenie o naruszeniu regulaminu na forum Elektroda?

Elektroda jeszcze raz !

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Co oznacza ostrzeżenie o naruszeniu regulaminu na forum Elektroda?

Goto page Previous  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Next

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Apr 25, 2012 11:23 pm   



Hello nenik,

Thursday, April 26, 2012, 12:43:18 AM, you wrote:

Quote:
Znaczy źle dla pracownika, że od 1000 na rekę czy dla pracodawcy, że
aż do 2000 na rekę, bo nie rozumiem Sad
Zle dla pracownika bo 1000zl nawet na poczatek to cale nic.

OK.

Quote:
Czy zle dla pracodawcy, nie wiem, wyglada to na totalne dojenie i szukanie
desperata.

Ale jaka płaca taka praca... A potem pracodawcy jęcza, że nie ma
chętnych do pracy.

Quote:
W markecie daja na dzien dobry 1800 netto.

Gdzie?

Quote:
Oferowanie inzynierowi "od 1000 w gore" zle swiadczy o rynku pracy i
nedzy w kraju. Wiem ze przez studia o profilu elektronicznym mozna
przemknac, ale "inzyniera" nie rozdaja chyba na lewo i prawo.

Żebyś się nie zdziwił. Poza tym - kto powiedział, że inżynier
elektronik musi umieć naprawiać telefony czy nawigacje?

Quote:
Tak mi sie przynajmniej wydaje.

Ale nie ma się czym przejmować.

Quote:
Ja nie mam inzyniera.

To żaden wstyd. Ja też nie.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Apr 25, 2012 11:32 pm   



Hello nenik,

Thursday, April 26, 2012, 12:48:08 AM, you wrote:

Quote:
Pracy nie szukam, pytam z ciekawosci.
http://www.farum.pl/page.php?i=240
pytal ktos ?
Widze ze takie ogloszenia wisza i wisza, chetnych brak czy placa grosiki?

Ale Ty widzisz, jakie oni mają wymagania? Toż to mi przypomina jako
żywo ofertę pracy dla sekretarki, która musi mieć wyższe wykształcenie
ekonomiczne, 10 lat praktyki i nie więcej niż 21 lat.

Może kiedyś znajdą geniusza, który potrafi projektować _porządnie_
układy na wzmacniaczach operacyjnych, zasilacze impulsowe, wiązać
krawaty i usuwać ciążę - oj, chyba się zapędziłem - jeszcze ma
programowac mikrokontrolery i projektować PCB Orłem.

Ja tam bym sobie poradził z operacyjnymi i zasilaczami, ale PCB (i to
proste - do zasilaczy) robię na piechotę KiCADem a Atmele na razie to
dla mnie czarna magia. I nawet nie mam co podchodzić.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

nenik
Guest

Thu Apr 26, 2012 12:43 am   



Quote:
Znaczy źle dla pracownika, że od 1000 na rekę czy dla pracodawcy, że
aż do 2000 na rekę, bo nie rozumiem :(


Zle dla pracownika bo 1000zl nawet na poczatek to cale nic.
Czy zle dla pracodawcy, nie wiem, wyglada to na totalne dojenie i szukanie
desperata.
W markecie daja na dzien dobry 1800 netto. Oferowanie inzynierowi "od 1000 w
gore" zle swiadczy o rynku pracy i nedzy w kraju. Wiem ze przez studia o
profilu elektronicznym mozna przemknac, ale "inzyniera" nie rozdaja chyba na
lewo i prawo. Tak mi sie przynajmniej wydaje. Ja nie mam inzyniera.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Michoo
Guest

Thu Apr 26, 2012 12:43 am   



On 26.04.2012 01:32, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Ja tam bym sobie poradził z operacyjnymi i zasilaczami, ale PCB (i to
proste - do zasilaczy) robię na piechotę KiCADem a Atmele na razie to
dla mnie czarna magia. I nawet nie mam co podchodzić.

Hmm, a ja na odwrót - używam EAGLEa i AVR/ARM/etc znam. Może znajdziemy

jeszcze kogoś z wiedzą z norm medycznych i założymy spółkę? O ile tylko
firma będzie chciała zapłacić wystarczająco na 3 fachowców ;)

--
Pozdrawiam
Michoo

nenik
Guest

Thu Apr 26, 2012 12:48 am   



Pracy nie szukam, pytam z ciekawosci.
http://www.farum.pl/page.php?i=240
pytal ktos ?
Widze ze takie ogloszenia wisza i wisza, chetnych brak czy placa grosiki?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Michoo
Guest

Thu Apr 26, 2012 12:49 am   



On 26.04.2012 00:43, nenik wrote:
Quote:
Znaczy źle dla pracownika, że od 1000 na rekę czy dla pracodawcy, że
aż do 2000 na rekę, bo nie rozumiem :(


Zle dla pracownika bo 1000zl nawet na poczatek to cale nic.
Jak miałem praktyki 2 lata temu to po drodze z pracy słyszałem rozmowy

różnych ludzi wracających z ich pracy. M.i. jeden chwalił się drugiemu,
że "ta robota na magazynie jest całkiem spoko, bo ma cały tysiąc na rękę
i na czas a nie to co w poprzedniej robocie". Ja dostawałem wtedy więcej
na praktykach, na niepełne pół i uważałem, że to nie tak dużo. Punkt
widzenia...

--
Pozdrawiam
Michoo

AlexY
Guest

Thu Apr 26, 2012 8:51 am   



Użytkownik nenik napisał:
Quote:
Pracy nie szukam, pytam z ciekawosci.
http://www.farum.pl/page.php?i=240
pytal ktos ?
Widze ze takie ogloszenia wisza i wisza, chetnych brak czy placa grosiki?

Jakieś takie enigmatyczne ogłoszenie, ani lokalizacji, ani widełek
płacowych, do kosza od razu.

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Marek Borowski
Guest

Thu Apr 26, 2012 9:30 am   



On 25-04-2012 13:52, Remek wrote:
Quote:
Użytkownik "Marek Borowski" napisał:

Elektrody nie uzywam, przede wszystkim dlatego iz wiem iz musialbym
uzywac polskich znakow, a ich po prostu nie lubie, wolniej pisze z ich
uzywaniem i nie widze zadnej roznicy pomiedzy ich byciem a nie byciem w
zdaniu. Argumnent iz innym (ze srodowiska IT) sprawia to roznice slabo
do mnie trafia, ale jesli faktycznie ten procent jest istotny to moge
przejsc na angielski moze bedzie im latwiej.

Lud - lód, laska - łaska, kat - kąt, bul - ból (bez różnicy dla Bronisława
bul Komorowskiego i innych
Czemu mieszasz dwie rozne kwestie ? Brak polskich znakow jest

nieoficjalnym standartem, ortografia stokrotki na razie nie.

Quote:
tępaków), którzy nie byli w stanie opanować języka. Niczego innego też nie
opanują. Również języka angielskiego. Bo są tępakami.

Jakie to typowo prymitywne, z powodu braku merytorycznych agrumentow,

starac sie obrazic rozmowce, ew zejsc na polityke.

Marek

Marek Borowski
Guest

Thu Apr 26, 2012 9:31 am   



On 19-04-2012 23:15, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello Michoo,

Thursday, April 19, 2012, 11:02:32 PM, you wrote:

I zadam po raz kolejny pytanie - podanie o pracę też napiszesz z
przypadkowymi przecinkami, bez polskich liter oraz z rażącymi
literówkami?
Argument jak kulą w płot - różny styl się stosuje zależnie od sytuacji -
jak namawiałem do działania procesor LPC to tak "rzucałem kurwami", że
współlokator przyszedł zobaczyć o co chodzi, a w labie na uczelni bym
się tak NIE zachowywał.

Tu też się tak nie zachowujesz...

Dla niektórych usenet jest niestety za mało "publiczny", ale nie oznacza
to, że będą stosować taki sam styl w oficjalnej korespondencji.

Ale dlaczego tutaj nie mogą pisać ortograficznie i po polsku?

Co innego napisac formalne pismo adresowane dla potencjalnie wszystkich

(wiec mogacych miec problem z czytaniem bez pl znakow) a co innego luzna
dyskusja z ludzmi z branzy.


Pozdrawiam

Marek

Marek Borowski
Guest

Thu Apr 26, 2012 9:35 am   



On 2012-04-19 22:47, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello Marek,

Thursday, April 19, 2012, 10:29:38 PM, you wrote:

A co do uzywanie polskich liter - ja do dzisiaj nie wiem, jak rozumieć
zdanie "Zadanie kata na lace" oraz prośbę "moglbys zrobic mi laske..."

Z kontekstu wynika wszystko. Ide o zaklad iz chodzi o Żądanie kąta na

lące i mógłbyś zrobić mi łaske.

Quote:
Argumnent iz innym (ze srodowiska IT) sprawia to roznice slabo
do mnie trafia, ale jesli faktycznie ten procent jest istotny to moge
przejsc na angielski moze bedzie im latwiej.

Ale w angielskim też trzeba przestrzegać ortografii i używać
interpunkcji.

W/w bylo w kontekscie polskich znakow. Nie bardzo rozumiem co ma piernik

do wiatraka.

Quote:
Olewasz wszystko - stylistykę, gramatykę, interpunkcję, ortografię a
To chyba nie czytales jeszcze postow ludzi ktorzy naprade olewaja

stylistyke gramatyke i interpunkcje.

Quote:
I zadam po raz kolejny pytanie - podanie o pracę też napiszesz z
przypadkowymi przecinkami, bez polskich liter oraz z rażącymi
literówkami?


Nie. Tak samo jak kazdego innego oficjalnego dokumentu. No i ?

Jest zasadnicza roznica w ilosci pisanych oficjalnych pism a luznych
postow i emaili.



Pozdrawiam

Marek

Gotfryd Smolik news
Guest

Thu Apr 26, 2012 7:17 pm   



On Sat, 21 Apr 2012, MKi wrote:

Quote:
Nieprawda. Pisze się dużą literą. "Z dużej litery" to rusycyzm Razz
oj
nie ma dużej litery, jest wielka.

Ależ...
Bierzemy w Wordzie małe "ma", zaznaczamy, dajemy font size "48"
i już mamy duże litery. Małe :
W roli argumentacji występuje "wielki człowiek" Wink
(czy ja wiem, może Napoleon byłby na miejscu?)

Nie znacie się.
Proszę używać terminów "majuskuła" ew. "wersaliki".

I co, powiesz "pisze się wersalikiem"?
Powiedziałbym, że nieporęcznie brzmi ;)

Quote:
Ciekawe, czy ktoś jeszcze pamięta tę zanikającą
terminologię (inne trudne słowa: kapitaliki, antykwa...)

Może by się i znalazł, ale kontekst inny (ten o którym
mowa wyżej dotyczy również pisma ręcznego).

pzdr, Gotfryd

Włodzimierz Wojtiuk
Guest

Fri Apr 27, 2012 9:08 am   



Michoo wrote:
Quote:
On 26.04.2012 01:32, RoMan Mandziejewicz wrote:
Ja tam bym sobie poradził z operacyjnymi i zasilaczami, ale PCB (i to
proste - do zasilaczy) robię na piechotę KiCADem a Atmele na razie to
dla mnie czarna magia. I nawet nie mam co podchodzić.

Hmm, a ja na odwrót - używam EAGLEa i AVR/ARM/etc znam. Może
znajdziemy jeszcze kogoś z wiedzą z norm medycznych i założymy
spółkę? O ile tylko firma będzie chciała zapłacić wystarczająco na 3
fachowców Wink

i zapłacą 1500 na trzech :p


--
Włodek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Apr 27, 2012 9:13 am   



Hello Włodzimierz,

Friday, April 27, 2012, 11:08:00 AM, you wrote:

Quote:
Ja tam bym sobie poradził z operacyjnymi i zasilaczami, ale PCB (i to
proste - do zasilaczy) robię na piechotę KiCADem a Atmele na razie to
dla mnie czarna magia. I nawet nie mam co podchodzić.
Hmm, a ja na odwrót - używam EAGLEa i AVR/ARM/etc znam. Może
znajdziemy jeszcze kogoś z wiedzą z norm medycznych i założymy
spółkę? O ile tylko firma będzie chciała zapłacić wystarczająco na 3
fachowców Wink
i zapłacą 1500 na trzech :p

Akurat normy medyczne dotyczące bezpieczeństwa w elektronice mam pod
ręką. Czyli 1500 na dwóch ;)



--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Artur M. Piwko
Guest

Fri Apr 27, 2012 1:15 pm   



In the darkest hour on Thu, 26 Apr 2012 11:30:37 +0200,
Marek Borowski <marek@a.borowski.com> screamed:
Quote:
Elektrody nie uzywam, przede wszystkim dlatego iz wiem iz musialbym
uzywac polskich znakow, a ich po prostu nie lubie, wolniej pisze z ich
uzywaniem i nie widze zadnej roznicy pomiedzy ich byciem a nie byciem w
zdaniu. Argumnent iz innym (ze srodowiska IT) sprawia to roznice slabo
do mnie trafia, ale jesli faktycznie ten procent jest istotny to moge
przejsc na angielski moze bedzie im latwiej.

Lud - lód, laska - łaska, kat - kąt, bul - ból (bez różnicy dla Bronisława
bul Komorowskiego i innych
Czemu mieszasz dwie rozne kwestie ? Brak polskich znakow jest
nieoficjalnym standartem, ortografia stokrotki na razie nie.


Odwrotnie.
Brak półśkich liter jest nieoficjalnym standardem.
Ortografia stokrotki jest nieoficjalnym standartem.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:233B ]
[ 15:14:11 user up 13151 days, 3:09, 1 user, load average: 0.01, 0.04, 0.45 ]

I've stopped drinking, but only while I'm asleep. -- George Best

sumar
Guest

Fri Apr 27, 2012 4:12 pm   



sundayman:

Quote:
I - jakoś w 100% przypadków spotkałem się z PODZIĘKOWANIEM a nie odpowiedzią w
rodzaju
"czego się stary dziadu przypieprzasz ???"

Nie cytuję wszystkich przypadków, ale widzę, że robisz to konsekwentnie
i na pewno jest to przemyślane działanie, a nie błędność. Wstawiasz
spacje przed pytajnikami. Tak się nie robi.

Goto page Previous  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Co oznacza ostrzeżenie o naruszeniu regulaminu na forum Elektroda?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map