Goto page 1, 2 Next
Stachu Chebel
Guest
Thu Apr 04, 2013 12:30 am
Bynajmniej nie z kopiowania tranzystorów, rezystorów i takich tam
badziewi.. Z tego, że u nich jest komunizm ?? A gówno nie komunizm u
nich jest.. Cobyśmy nie zleźli na tematy polityczne, że u nich
komuna , u nas zajebiście jest, oni pod prikazem 1--go sekretarza
kopiują hi-tech , a MY mamy przesrane.
Byłem w Schenzhen 4 razy, współpracuję z pewną firmą. Rozmowy
techniczne z głównym producentem i jego kooperantami, daje pełny obraz
poziomu wykształcenia Chińskich inżynierów.
Żal, naprawdę mi żal tych co tutaj piszą, że hahh.., "oni tylko
kopiują - żadna sztuka". No to se mądrale skopiujcie cokolwiek.
Latawiec, gruchę do lewatywy i róbcie biznes...
Ciekawostka:
http://news.bbc.co.uk/2/hi/uk_news/education/6589301.stm
Honza
Guest
Thu Apr 04, 2013 12:30 am
W dniu 2013-04-04 00:30, Stachu Chebel pisze:
Quote:
Bynajmniej nie z kopiowania tranzystorów, rezystorów i takich tam
badziewi.. Z tego, że u nich jest komunizm ?? A gówno nie komunizm u
nich jest.. Cobyśmy nie zleźli na tematy polityczne, że u nich
komuna , u nas zajebiście jest, oni pod prikazem 1--go sekretarza
kopiują hi-tech , a MY mamy przesrane.
Byłem w Schenzhen 4 razy, współpracuję z pewną firmą. Rozmowy
techniczne z głównym producentem i jego kooperantami, daje pełny obraz
poziomu wykształcenia Chińskich inżynierów.
Żal, naprawdę mi żal tych co tutaj piszą, że hahh.., "oni tylko
kopiują - żadna sztuka". No to se mądrale skopiujcie cokolwiek.
Latawiec, gruchę do lewatywy i róbcie biznes...
Ciekawostka:
http://news.bbc.co.uk/2/hi/uk_news/education/6589301.stm
Jeszcze jedna ciekawostka to to ze oni nie chleja i nie cpaja tak jak
biale osobniki. A jednym z wiekszych producentow i projektantow
elektroniki jest miedzy innymi realtek dzieki ktoremu pewnie niejeden z
nas ma internet w domu.
Stachu Chebel
Guest
Thu Apr 04, 2013 1:51 am
On 4 Kwi, 01:11, Honza <Ho...@projekt.com> wrote:
Quote:
W dniu 2013-04-04 00:30, Stachu Chebel pisze:
Bynajmniej nie z kopiowania tranzystorów, rezystorów i takich tam
badziewi.. Z tego, że u nich jest komunizm ?? A gówno nie komunizm u
nich jest.. Cobyśmy nie zleźli na tematy polityczne, że u nich
komuna , u nas zajebiście jest, oni pod prikazem 1--go sekretarza
kopiują hi-tech , a MY mamy przesrane.
Byłem w Schenzhen 4 razy, współpracuję z pewną firmą. Rozmowy
techniczne z głównym producentem i jego kooperantami, daje pełny obraz
poziomu wykształcenia Chińskich inżynierów.
Żal, naprawdę mi żal tych co tutaj piszą, że hahh.., "oni tylko
kopiują - żadna sztuka". No to se mądrale skopiujcie cokolwiek.
Latawiec, gruchę do lewatywy i róbcie biznes...
Ciekawostka:
http://news.bbc.co.uk/2/hi/uk_news/education/6589301.stm
Jeszcze jedna ciekawostka to to ze oni nie chleja i nie cpaja tak jak
biale osobniki. A jednym z wiekszych producentow i projektantow
elektroniki jest miedzy innymi realtek dzieki ktoremu pewnie niejeden z
nas ma internet w domu.
No tego akurat nie wiedziałem. Nieważne.. Wręcz ŻENUJĄCYM jest ocena
Chińczyków przez większość obecnych tutaj, i jeszcze w sposób
autorytatywny się wypowiadają.
Zeszlifujcie swoje procki, bo to łatwe, "tylko" napiszcie soft na
owego "szlifa"... Świat przed Wami KLĘKNIE !!
(Ostatnie zdanie, to nie dla Ciebie , Honza) ... To dla tych co
twierdą, że kopia to buła z masłem...
zapinio
Guest
Thu Apr 04, 2013 5:13 am
Stachu,
Już Ci w Twoim poprzednim wątku odpowiedziałem.
Masz w pełni rację.
Za to w Polsce mamy szkoły marketingu, zarządzania, gotowania na gazie oraz
psychologii drobiu.
Lobotomia narodu jest dokonywana na bierząco.
I narodów Starej Europy takoż.
W ogóle świata białego człowieka..
Juz wiele lat temu na jednym z forów politycznych (St.Michalkiewicza)
rozmawiałem z ludźmi na ten temat.
Od tego czasu bardzo się wszystko posunęło.
Tu nie miejsce na takie dywagacje.
Sapienti sat.
4CX250
Guest
Thu Apr 04, 2013 6:16 am
A te walące się u nich mosty i budynki, a te tysiące padniętych świń i
drobiu spławiane do morza rzekami, kable rozruchowe z linką o przekroju
0,75mm2? Mógłbym tak wymieniać tysiące produktów na których zbili ten
majątek.
Mamy z nimi kontakt od 20 lat. Owszem jest kilka firm z technologią ale
reszta to klepacze i kopiowacze.
Mają bardzo krótką pamięć, często rżną głupa. Jak im udowodnisz że coś jest
spieprzone w ich produkcie to się obrażają
albo rżną głupa i zadają pytania nie na temat niby drążąc problem. Mówisz
im, przyślijcie nam poprawiony soft z naszymi poprawkami językowymi które ci
wysłałem dwa miesiące temu a on ci przysyła kolejny bubel z językami Google
English i China. Proszę o części zamienne, to nie, bo ich produkty się nie
psują. Wysyłam im negatywne wyniki z pomiarów norm lub decyzję urzędową UKE
o zablokowaniu sprzedaży z powodu niedotrzymania norm badanego produktu,
obrażają się, szukają innego dystrybutora.
Wysyłam im uszkodzone kilka urządzeń aby mi to naprawili, trzymają pół roku,
gubią lub wracają nie naprawione.
Przyszła kiedyś cała partia urządzeń bez MAC adresu. Same zera. Prosisz,
pytasz, słyszysz w odpowiedzi że u nich MAC kazdy wpisuje sobie jaki chce.
W końcu przysyłają nowy soft oraz zakres numeracji MAC adresu ale okazuje
się że to zakres przydzielony do zupełnie innej firmy...
Często przysyłają próbki urządzeń dopieszczone, z uzgadnianymi zmianami
przez pół roku, nadchodzi moment zamówiemia partii i okazuje się że cała
partia jest do dupy. Odsyłamy. Okazuje się że brakuje im jakiegoś ważnego
dokumentu i z tego powodu odesłany kontener z towarem w porcie u nich leży
rok czasu po czym firma zwija interes, towar przepada. Przyłapaliśmy wiele
firm na oszustwie, Przysyłają nam ładne foldery i w nich zdjęcia swoich
siedzib, po czy okazuje się że to fotka jakiejś przypadkowej firmy
zretuszowana w fotoszopie a prawdziwa firma to namioty rozbite w jakiejś
wsi w których okoliczne wieśniaki pracują za przysłowiową miskę ryżu.
Jak chcesz z nimi handlować to dwie zasady. Twój człowiek na stałe u nich,
nigdy nie płacisz im za całość z góry.
Marek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Apr 04, 2013 7:24 am
Hello zapinio,
Thursday, April 4, 2013, 7:13:35 AM, you wrote:
[...]
Quote:
Lobotomia narodu jest dokonywana na bierząco.
Właśnie widzę.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Honza
Guest
Thu Apr 04, 2013 8:49 am
W dniu 2013-04-04 08:16, 4CX250 pisze:
Quote:
A te walące się u nich mosty i budynki, a te tysiące padniętych świń i
drobiu spławiane do morza rzekami, kable rozruchowe z linką o przekroju
0,75mm2? Mógłbym tak wymieniać tysiące produktów na których zbili ten
majątek.
Mamy z nimi kontakt od 20 lat. Owszem jest kilka firm z technologią ale
reszta to klepacze i kopiowacze.
Mają bardzo krótką pamięć, często rżną głupa. Jak im udowodnisz że coś
jest spieprzone w ich produkcie to się obrażają
albo rżną głupa i zadają pytania nie na temat niby drążąc problem.
Mówisz im, przyślijcie nam poprawiony soft z naszymi poprawkami
językowymi które ci wysłałem dwa miesiące temu a on ci przysyła kolejny
bubel z językami Google English i China. Proszę o części zamienne, to
nie, bo ich produkty się nie psują. Wysyłam im negatywne wyniki z
pomiarów norm lub decyzję urzędową UKE o zablokowaniu sprzedaży z powodu
niedotrzymania norm badanego produktu, obrażają się, szukają innego
dystrybutora.
Wysyłam im uszkodzone kilka urządzeń aby mi to naprawili, trzymają pół
roku, gubią lub wracają nie naprawione.
Przyszła kiedyś cała partia urządzeń bez MAC adresu. Same zera. Prosisz,
pytasz, słyszysz w odpowiedzi że u nich MAC kazdy wpisuje sobie jaki
chce. W końcu przysyłają nowy soft oraz zakres numeracji MAC adresu ale
okazuje się że to zakres przydzielony do zupełnie innej firmy...
Często przysyłają próbki urządzeń dopieszczone, z uzgadnianymi zmianami
przez pół roku, nadchodzi moment zamówiemia partii i okazuje się że cała
partia jest do dupy. Odsyłamy. Okazuje się że brakuje im jakiegoś
ważnego dokumentu i z tego powodu odesłany kontener z towarem w porcie u
nich leży rok czasu po czym firma zwija interes, towar przepada.
Przyłapaliśmy wiele firm na oszustwie, Przysyłają nam ładne foldery i w
nich zdjęcia swoich siedzib, po czy okazuje się że to fotka jakiejś
przypadkowej firmy zretuszowana w fotoszopie a prawdziwa firma to
namioty rozbite w jakiejś wsi w których okoliczne wieśniaki pracują za
przysłowiową miskę ryżu.
Jak chcesz z nimi handlować to dwie zasady. Twój człowiek na stałe u
nich, nigdy nie płacisz im za całość z góry.
Marek
Bo jestes frajer i chinczyki jak widac to wyczuly ! Ja przez 10 lat
kontaktow z nimi tylko raz dalem sie zrobic w bambuko ale to tylko
dlatego ze chcialem zrobic byznes z gosciem ktorego nie znalem wczesniej.
4CX250
Guest
Thu Apr 04, 2013 9:20 am
Użytkownik "Honza" <Honza@projekt.com> napisał w wiadomości
news:kjjeqo$ml3$1@speranza.aioe.org...
Quote:
Bo jestes frajer i chinczyki jak widac to wyczuly !
Mają jakiś wspólny nos?
Quote:
Ja przez 10 lat kontaktow z nimi tylko raz dalem sie zrobic w bambuko ale
to tylko dlatego ze chcialem zrobic byznes z gosciem ktorego nie znalem
wczesniej.
Z iloma robiłeś biznes a ilu z nich było zwykłymi cwaniakami? Nie mówię
wprost oszustami, lecz cwaniakami.
Bo u nas były (i są nadal) to dziesiątki firm w ciągu tych 20 lat z czego
opisywane problemy wcześniej czy później dotyczą niemal każdego z nich.
Zawsze jak tylko zaczynasz im udowadniać że coś robią źle to się zaczynają
obrażać.
Widocznie handlujesz badziewiem i ci na tym nie zależy to też twoje relacje
są dobre :)
Marek
Honza
Guest
Thu Apr 04, 2013 10:07 am
W dniu 2013-04-04 11:20, 4CX250 pisze:
Quote:
Użytkownik "Honza" <Honza@projekt.com> napisał w wiadomości
news:kjjeqo$ml3$1@speranza.aioe.org...
Bo jestes frajer i chinczyki jak widac to wyczuly !
Mają jakiś wspólny nos?
Ja przez 10 lat kontaktow z nimi tylko raz dalem sie zrobic w bambuko
ale to tylko dlatego ze chcialem zrobic byznes z gosciem ktorego nie
znalem wczesniej.
Z iloma robiłeś biznes a ilu z nich było zwykłymi cwaniakami? Nie mówię
wprost oszustami, lecz cwaniakami.
Bo u nas były (i są nadal) to dziesiątki firm w ciągu tych 20 lat z
czego opisywane problemy wcześniej czy później dotyczą niemal każdego z
nich. Zawsze jak tylko zaczynasz im udowadniać że coś robią źle to się
zaczynają obrażać.
Widocznie handlujesz badziewiem i ci na tym nie zależy to też twoje
relacje są dobre :)
Marek
Nie handluje badziewiem i nie mam problemow zawsze dostaje to za co
zaplacilem.
4CX250
Guest
Thu Apr 04, 2013 10:22 am
Użytkownik "Honza" <Honza@projekt.com> napisał w wiadomości
news:kjjjdn$448$1@speranza.aioe.org...
Quote:
Nie handluje badziewiem i nie mam problemow zawsze dostaje to za co
zaplacilem.
Tak uważasz...Niech ci będzie.
Lisciasty
Guest
Thu Apr 04, 2013 10:24 am
On Apr 4, 1:11 am, Honza <Ho...@projekt.com> wrote:
Quote:
Jeszcze jedna ciekawostka to to ze oni nie chleja
Naprawdę? Ja mam diametralnie inne informacje, sporo znajomków
jeżdżących tam na krótsze lub dłuższe robótki zeznawało, że powszechne
są wieczorne wyjścia do knajpy i chlanie wódy pod dyktando
prowadzącego, tempo mają takie, że Ruscy by wymiękli. Kończy się to
zgonem pod stołem, bo odmowa wypicia kielona traktowana jest jako
afront. Można się od tego wymigać mówiąc, że się jest niepijącym, ale
trzeba tego konsekwentnie pilnować przez cały okres pobytu :] I żeby
nie było że to bajędy, jeden znajomy Niemiaszek przepracował tam parę
lat, żonę nawet przywiózł i sporo widział, a nie zadawał się z byle
menelami, tylko właśnie z inżynierami i innymi takimi ;)
L.
zapinio
Guest
Thu Apr 04, 2013 12:04 pm
...zupa romana...
Anerys
Guest
Thu Apr 04, 2013 12:15 pm
Użytkownik "zapinio" <zapiniasty@gmail.com> napisał w wiadomości
news:515d6c50$0$1270$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
...zupa romana...
http://www.youtube.com/watch?v=gfxcGenetPU

)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
zapinio
Guest
Thu Apr 04, 2013 12:44 pm
....bieżąco...
RoMan zadowolony ?
[mea culpa mea maxima culpa]
Anerys
Guest
Thu Apr 04, 2013 1:35 pm
Użytkownik "Stachu Chebel" <stchebel@gmail.com> napisał w wiadomości
news:e959ab3b-7976-4e98-8141-3c5cdeada6c9@j9g2000vbz.googlegroups.com...
Quote:
Jesteś w błędnym błędzie. Chinole nie chleją prawie wcale. Natomiast
Koreańcy, to zupełnie inna liga.
A mnie ktoś z kolei opowiadał, że było sobie międzynarodowe towarzystwo,
Ruscy, Kitajce, towarzycho pochlało sobie, nawet Ruscy popadali, a Chińczycy
zastanawiali się, z kim tu się jeszcze napić

Pewnie to zależy od
okoliczności i towarzystwa, znany reporter Wiktor Bater, ten co wojnę
relacjonował, opowiadał, że na weselu, dla każdego stołu, jest (tłumacząc na
polski) "stołowy", który ma zadbać, aby nie zabrakło napitków. Był na takim
weselu i podobno nawet stołowi popadali, a on się zastanawiał, z kim lufę
wychylić... Znam kogoś, kto połówkę wódki dudli jak wodę mineralną i nawet
niezbyt znać po nim, że coś trącił. A ja wymiękam przy ćwiartce...
(niestety, ta gorsza strona picia). Jak kto może i umie, każdy inaczej. Coś
tam nie dotyczy Polaków i Rosjan...
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Goto page 1, 2 Next