RTV forum PL | NewsGroups PL

CEMI: Jak stracony potencjał intelektualny zespołu wpłynął na organizację?

CEMI

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - CEMI: Jak stracony potencjał intelektualny zespołu wpłynął na organizację?

Goto page 1, 2, 3, 4  Next

MH
Guest

Sun Apr 29, 2012 11:43 pm   



Szkoda!! Naprawdę POTĘŻNY potencjał intelektualny, i co ważne ZESPÓŁ szlag
trafił..

MH

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Cezar
Guest

Mon Apr 30, 2012 8:39 am   



On 29/04/2012 22:43, MH wrote:
Quote:
Szkoda!! Naprawdę POTĘŻNY potencjał intelektualny, i co ważne ZESPÓŁ szlag
trafił..


A robili cos autorskiego poza kopiowaniem zachodnich scalakow z
10-letnim opoznieniem?

c.

J.F.
Guest

Mon Apr 30, 2012 9:15 am   



Dnia Mon, 30 Apr 2012 09:39:06 +0100, Cezar napisał(a):
Quote:
On 29/04/2012 22:43, MH wrote:
Szkoda!! Naprawdę POTĘŻNY potencjał intelektualny, i co ważne ZESPÓŁ szlag
trafił..
A robili cos autorskiego poza kopiowaniem zachodnich scalakow z
10-letnim opoznieniem?

UL1111 ? :-)

Uklady zegarkowe i kalkulatorowe tez chyba byly oryginalne.

Poza tym czasy sie zmienily i "second source" jest istotne.

Tak czy inaczej - caly cywilizowany swiat powolutku przeniosl produkcje do
Azji, teraz trzeba bedzie poczekac az polski robotnik bedzie tanszy od
chinskiego :-)

J.

jedrek
Guest

Mon Apr 30, 2012 9:25 am   



"Cezar" news:jnlj3f$f23$1@inews.gazeta.pl

Quote:
A robili cos autorskiego poza kopiowaniem zachodnich scalakow z 10-letnim
opoznieniem?

Ale było polskie i cieszyło. A dziś na widok chińskiego g... rzygać się
chce. W dodatku jak to są jakieś tamtejsze wymysły a nie światowe produkty
znanych marek i niczym tego nie idzie zastąpić.
Przykładem są chińskie rezystory, które nie przysmażone, a dostają przerwę i
to w nowych urządzeniach - tylko tyle co wysłali jako nowy produkt do Polski
i przy pierwszym rozruchu rezystory z przerwą.
W telpodowskich nie przypominam sobie takiego przypadku.
Lubiłem polskie duże elektrolity z Elwy - przynajmniej nie wysychały. A tu
wleją teraz dwie kropelki elektrolitu, 3x mniejszy kubek niż prl-owski i
zdziwienie, że wysycha po chwili.
Wszystko wywalić do Chin a potem w Polsce nie ma roboty dla tych co na
taśmie robili.
Z tą elektroniką to teraz jak z żywnością ekologiczną.
W 80 latach praktycznie 100% żywności było ekologiczne. Dziś ekologiczne to
klasa biznes i dopłacaj głupcze do zdrowego.
Tak samo jak obecne kondensatory. Za robienie bubli elektrolitycznych
powinno być zamykać gówniane fabryki.
Elektrolit z PRL, data produkcji 74r. do dziś pojemności ma z zapasem 15%
A tu wstawisz chińskie gówno i po roku z 10uF robi się 3nF.

Portal
Guest

Mon Apr 30, 2012 9:34 am   



On 04/30/2012 11:15 AM, J.F. wrote:

Quote:
Tak czy inaczej - caly cywilizowany swiat powolutku przeniosl produkcje do
Azji, teraz trzeba bedzie poczekac az polski robotnik bedzie tanszy od
chinskiego Smile

A po cholerę mamy w ogóle robić produkcję elektroniki? Nie widzę żadnej
wartości dodanej w stosunku do np. montowni telewizorów czy komputerów
które już w "nowej" Polsce są - służy to wyłącznie wysysaniu kasy ze
zdesperowanych ludzi skłonnych przyjąć każdą pełnoetatową pracę.
Lepiej iść we własność intelektualną jak reszta cywilizowanych krajów w
naszym regionie - przynajmniej praca jest wtedy dla ludzi którzy
naprawdę coś potrafią, a i pieniądze zarobione "od łebka"
niewspółmiernie większe. A CEMI w tej działce akurat miało faktycznie
średnie osiągniecia, więc IMHO nie ma co płakać.

Pozdr
Portal

Piotr Gałka
Guest

Mon Apr 30, 2012 9:39 am   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1lv0y2jzdqufg.11a92adptp63a$.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Mon, 30 Apr 2012 09:39:06 +0100, Cezar napisał(a):
On 29/04/2012 22:43, MH wrote:
Szkoda!! Naprawdę POTĘŻNY potencjał intelektualny, i co ważne ZESPÓŁ
szlag
trafił..
A robili cos autorskiego poza kopiowaniem zachodnich scalakow z
10-letnim opoznieniem?

UL1111 ? :-)

Nie zrozumiałem tej wypowiedzi.

Pytasz, czy to było ich, czy sugerujesz, że CA3045 było zerżnięte z UL1111 ?
P.G.

Mario
Guest

Mon Apr 30, 2012 9:40 am   



W dniu 2012-04-30 11:34, Portal pisze:
Quote:
On 04/30/2012 11:15 AM, J.F. wrote:

Tak czy inaczej - caly cywilizowany swiat powolutku przeniosl
produkcje do
Azji, teraz trzeba bedzie poczekac az polski robotnik bedzie tanszy od
chinskiego :-)

A po cholerę mamy w ogóle robić produkcję elektroniki? Nie widzę żadnej
wartości dodanej w stosunku do np. montowni telewizorów czy komputerów
które już w "nowej" Polsce są - służy to wyłącznie wysysaniu kasy ze
zdesperowanych ludzi skłonnych przyjąć każdą pełnoetatową pracę.
Lepiej iść we własność intelektualną jak reszta cywilizowanych krajów w
naszym regionie - przynajmniej praca jest wtedy dla ludzi którzy
naprawdę coś potrafią, a i pieniądze zarobione "od łebka"
niewspółmiernie większe.

Mamy wszyscy zakładać firmy prawnicze, zajmujące się patentowaniem
kliknięcia myszką albo kształtu obudowy i rozmieszczenia przycisków :)




--
pozdrawiam
MD

Portal
Guest

Mon Apr 30, 2012 9:43 am   



On 04/30/2012 11:40 AM, Mario wrote:
Quote:
Mamy wszyscy zakładać firmy prawnicze, zajmujące się patentowaniem
kliknięcia myszką albo kształtu obudowy i rozmieszczenia przycisków Smile

Jeżeli to jedyna znana Ci forma własności intelektualnej, to wybacz, nie
mamy o czym gadać. Chwalić Pana, nawet w samej PL są firmy które mają
nieco więcej wyobraźni i know-how - szkoda tylko że póki co tak mało.

Pozdr
Portal

J.F.
Guest

Mon Apr 30, 2012 10:10 am   



Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:39:42 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
Quote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
A robili cos autorskiego poza kopiowaniem zachodnich scalakow z
10-letnim opoznieniem?

UL1111 ? :-)

Nie zrozumiałem tej wypowiedzi.
Pytasz, czy to było ich, czy sugerujesz, że CA3045 było zerżnięte z UL1111 ?

A to przepraszam za swoja niekompetencje, ale nigdy nie spotkalem sie z tym
numerkiem. To widac dobrze strzezona tajemnica CEMI.

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Mon Apr 30, 2012 10:12 am   



Hello J.F.,

Monday, April 30, 2012, 12:10:40 PM, you wrote:

Quote:
A robili cos autorskiego poza kopiowaniem zachodnich scalakow z
10-letnim opoznieniem?
UL1111 ? Smile
Nie zrozumiałem tej wypowiedzi.
Pytasz, czy to było ich, czy sugerujesz, że CA3045 było zerżnięte z UL1111 ?
A to przepraszam za swoja niekompetencje, ale nigdy nie spotkalem sie z tym
numerkiem. To widac dobrze strzezona tajemnica CEMI.

CEMI za Gierka nakupowało licencji na różne dziwne układy, często
mocno przestarzałe.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Mario
Guest

Mon Apr 30, 2012 10:13 am   



W dniu 2012-04-30 11:43, Portal pisze:
Quote:
On 04/30/2012 11:40 AM, Mario wrote:
Mamy wszyscy zakładać firmy prawnicze, zajmujące się patentowaniem
kliknięcia myszką albo kształtu obudowy i rozmieszczenia przycisków :)

Jeżeli to jedyna znana Ci forma własności intelektualnej, to wybacz, nie
mamy o czym gadać.

Chyba jedyna prężnie rozwijająca się na zachodzie. Wschód to nie są
żółte matołki oderwane od pola ryżowego, ciasno siedzące obok siebie i
lutujące tanią tandetną elektronikę.
Postęp coraz bardziej będzie się toczył na wschodzie. A zachód będzie
patentował pomysły biznesowe, artystyczne i techniczne, a resztę świata
będzie próbował zmuszać żeby za to płacił haracz.

Quote:
Chwalić Pana, nawet w samej PL są firmy które mają
nieco więcej wyobraźni i know-how - szkoda tylko że póki co tak mało.

Super. A płytki pcb więcej niż 2 warstwowej jakoś żadna polska
płytkarnia nie jest w stanie zrobić. Nie mają know-how?
Nasi sobie coś tam dłubią w jakichś enklawach, którymi nie interesują
się sensowne firmy.


--
pozdrawiam
MD

Portal
Guest

Mon Apr 30, 2012 10:29 am   



On 04/30/2012 12:13 PM, Mario wrote:
Quote:
W dniu 2012-04-30 11:43, Portal pisze:
On 04/30/2012 11:40 AM, Mario wrote:
Mamy wszyscy zakładać firmy prawnicze, zajmujące się patentowaniem
kliknięcia myszką albo kształtu obudowy i rozmieszczenia przycisków :)

Jeżeli to jedyna znana Ci forma własności intelektualnej, to wybacz, nie
mamy o czym gadać.

Chyba jedyna prężnie rozwijająca się na zachodzie.

Z całym szcunkiem kolego - nie masz pojęcia o czym piszesz. Dla Twojej
wiadomości własność intelektualna to np. wszystko to:

http://www.design-reuse.com/

W Holandii gdzie obecnie mieszkam i pracuję firemek parających się tylko
i wyłącznie taką działąlnością z dobrym skutkiem finansowym jest na
pęczki. W całej zachodniej Europie też, więc dlaczego w PL miało by się
nie dać?

Quote:
Chwalić Pana, nawet w samej PL są firmy które mają
nieco więcej wyobraźni i know-how - szkoda tylko że póki co tak mało.

Super. A płytki pcb więcej niż 2 warstwowej jakoś żadna polska
płytkarnia nie jest w stanie zrobić.

Pierwsze z brzegu (a tak naprawdę z googla, znalezione w pół minuty):
Propox, Techno-Service, PCB Baltic - w ofercie 10-12 warstw.
Oni kłamią, czy Ty rzucasz słowa na wiatr?
Poza tym co to ma do własności intelektualnej? To wszystko produkcja
właśnie.

Pozdr
Portal

J.F.
Guest

Mon Apr 30, 2012 10:38 am   



Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:34:38 +0200, Portal napisał(a):
Quote:
On 04/30/2012 11:15 AM, J.F. wrote:
Tak czy inaczej - caly cywilizowany swiat powolutku przeniosl produkcje do
Azji, teraz trzeba bedzie poczekac az polski robotnik bedzie tanszy od
chinskiego :-)

A po cholerę mamy w ogóle robić produkcję elektroniki? Nie widzę żadnej
wartości dodanej w stosunku do np. montowni telewizorów czy komputerów
które już w "nowej" Polsce są - służy to wyłącznie wysysaniu kasy ze
zdesperowanych ludzi skłonnych przyjąć każdą pełnoetatową pracę.

Z tymi montowniami telewizorow jest taka sprawa, ze tam sa strasznie
prymitywne prace robione. Czyli cos co mozna bez problemu przeniesc do
dowolnego kraju jak sie ulgi podatkowe skoncza.
I tak sie nawet zastanawiam czy to oplacalne - matryce rzecz delikatna -
czy transportowanie ich do Europy nie kosztuje drozej niz zrobienie calego
odbiornika w Korei poludniowej ? A przeciez maja jeszcze polnocna.

Dawniej byly duze cla na LCD ... zniesli, czy cale nasze bezrobocie wisi na
tym wlosku ?

Quote:
Lepiej iść we własność intelektualną jak reszta cywilizowanych krajów w
naszym regionie - przynajmniej praca jest wtedy dla ludzi którzy
naprawdę coś potrafią,

No tak, tylko jak sie przebic z ta wlasnoscia intelektualna ?
jest znacznie prosciej jak masz wlasna fabryke polprzewodnikow i
telewizorow.

A tak z trzeciej strony ... patrze na karte pamieci 16GB, jakiez tam
technologie musza byc, jakie dokladnosci nanometrowe, a kosztuje ... ulamek
tego co muszla do kibelka ...

Quote:
A CEMI w tej działce akurat miało faktycznie
średnie osiągniecia, więc IMHO nie ma co płakać.

No, jak mowie - niewykluczone ze bysmy predzej czy pozniej zlikwidowali z
przyczyn jak najbardziej ekonomicznych - to sie jakos w Europie nie oplaca.

J.

J.F.
Guest

Mon Apr 30, 2012 10:45 am   



Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:25:17 +0200, jedrek napisał(a):
Quote:
Lubiłem polskie duże elektrolity z Elwy - przynajmniej nie wysychały. A tu
wleją teraz dwie kropelki elektrolitu, 3x mniejszy kubek niż prl-owski i
zdziwienie, że wysycha po chwili.

Nie calkiem wiadomo czy te elwowskie by w dzisiejszych czasach wytrzymaly -
raczej nie testowano ich w przetwornicach na 100kHz.

Nie wiadomo czy bylby na nie zbyt ... ale moze warto pomyslec o otwarciu
produkcji ? Coraz wiecej mamy sprzetu z przetwornicami, gdzie 2 lata moga
nie byc akceptowalne.

Quote:
Elektrolit z PRL, data produkcji 74r. do dziś pojemności ma z zapasem 15%
A tu wstawisz chińskie gówno i po roku z 10uF robi się 3nF.

Za mlodu zrobilem sobie zegar ciemniowy. Czas odliczal generator RC z
malutkim elektrolitem. Niedawno odkurzylem, uruchomilem - nadal mial lepiej
niz 5% dokladnosci. No ale w sumie - nie wiem czy jest co chwalic :-)


J.

Piotr Gałka
Guest

Mon Apr 30, 2012 11:08 am   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1jliy63xhmosl$.1fjio6el7ktqd$.dlg@40tude.net...
Quote:
A robili cos autorskiego poza kopiowaniem zachodnich scalakow z
10-letnim opoznieniem?

UL1111 ? :-)

Nie zrozumiałem tej wypowiedzi.
Pytasz, czy to było ich, czy sugerujesz, że CA3045 było zerżnięte z
UL1111 ?

A to przepraszam za swoja niekompetencje, ale nigdy nie spotkalem sie z
tym
numerkiem. To widac dobrze strzezona tajemnica CEMI.

Ja się o tym dowiedziałem jakoś bardzo, bardzo dawno, ale nie wiem skąd.

Może z Radioelektronika. Coś mi się kojarzy jakby ktoś gdzieś sugerował , że
w oryginale para jest bardziej parą.
Był chyba opis skompensowanego termicznie źródła napięcia na bazie UL1111 i
może to właśnie tam uwaga, że lepsze efekty się uzyska jak zastąpi się go
przez CA3045. A może jakiś opis czujnika temperatury na bazie tego lub
innego UL zawierającego niby identyczne tranzystory.
P.G.

Goto page 1, 2, 3, 4  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - CEMI: Jak stracony potencjał intelektualny zespołu wpłynął na organizację?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map