RTV forum PL | NewsGroups PL

Brytyjska produkcja grafenu na skalę przemysłową nowy polski hit obok niebieskiego lasera?

Grafen

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Brytyjska produkcja grafenu na skalę przemysłową nowy polski hit obok niebieskiego lasera?

Goto page 1, 2, 3  Next

Mario
Guest

Wed Apr 29, 2015 12:21 pm   



http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17832960,Brytyjczycy_rozpoczynaja_produkcje_grafenu_na_skale.html?lokale=local#BoxNewsImg
Wygląda na to ze nasz grafen zajmie zaszczytne miejsce obok naszego
niebieskiego lasera, haubicy, korwety, samolotu czy procesora. Taki los
chyba spotyka wszystko za co się weźmiemy.

--
pozdrawiam
MD

J.F.
Guest

Wed Apr 29, 2015 12:38 pm   



Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup
Quote:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17832960,Brytyjczycy_rozpoczynaja_produkcje_grafenu_na_skale.html?lokale=local#BoxNewsImg
Wygląda na to ze nasz grafen zajmie zaszczytne miejsce obok naszego
niebieskiego lasera, haubicy, korwety, samolotu czy procesora. Taki
los chyba spotyka wszystko za co się weźmiemy.

Zaraz zaraz - grafen byl "nasz" w podobnym stopniu jak niebieski
laser.

Mielismy w pewnym okresie pomysl na ciekawa technologie, ale
technologie dopracowuje sie latami i bywa, ze nic z tego nie wychodzi.

Zreszta nasze niebieskie lasery zdaje sie dalej sie rozwijaja, choc
majatku na nich juz nie zbijemy.

J.

Marek
Guest

Wed Apr 29, 2015 12:38 pm   



On Wed, 29 Apr 2015 14:21:27 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:
Quote:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17832960,Brytyjczycy_rozpoczynaja_produkcje_grafenu_na_skale.html?lokale=local#BoxNewsImg
Wygląda na to ze nasz grafen zajmie zaszczytne miejsce obok naszego
niebieskiego lasera, haubicy, korwety, samolotu czy procesora.
Taki los
chyba spotyka wszystko za co się weźmiemy.

Idź do dowolnej Polskiej uczelni technicznej i zapytaj naukowców na
czym ostatnio zrobili biznes. Możesz jeszcze zapytać jak są
komkurencyjni i na jakich polach w swojej dziedzinie z innymi
naukowcami na świecie w tej dziedzinie. Każde "wymyślanie"
czegokolwiek bez biznesowego parcia i instynktu tak się kończy.

Dla porównania to samo pyt. zadaj komuś np. z MIT i innej ameryk.
techn. uczelni.

--
Marek

Mario
Guest

Wed Apr 29, 2015 12:43 pm   



W dniu 2015-04-29 o 14:38, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17832960,Brytyjczycy_rozpoczynaja_produkcje_grafenu_na_skale.html?lokale=local#BoxNewsImg

Wygląda na to ze nasz grafen zajmie zaszczytne miejsce obok naszego
niebieskiego lasera, haubicy, korwety, samolotu czy procesora. Taki
los chyba spotyka wszystko za co się weźmiemy.

Zaraz zaraz - grafen byl "nasz" w podobnym stopniu jak niebieski laser.

No właśnie mieliśmy wdrożyć produkcję i na tym zarobić, a dodatkowo
trafić do grona państw w awangardzie nowych technologii. Wpompowano w to
sporo pieniędzy z budżetu i dupa.


--
pozdrawiam
MD

Marek
Guest

Wed Apr 29, 2015 12:52 pm   



On Wed, 29 Apr 2015 14:38:15 +0200, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
Quote:
Idź do dowolnej Polskiej uczelni technicznej i zapytaj naukowców na
czym ostatnio zrobili biznes. Możesz jeszcze zapytać jak są
komkurencyjni i na jakich polach w swojej dziedzinie z innymi
naukowcami na świecie w tej dziedzinie. Każde "wymyślanie"
czegokolwiek bez biznesowego parcia i instynktu tak się kończy.

Zapomniałem napisać o opcji robienia biznesu "bez biznesu" czyli o
tym co nam mocno zazdroszczą Amerykanie: wyciąganiu kasy z EU na
projekty, które i tak się nie sprzedadzą ale kasa wyciągnięta jest.
Sprytnie prowadzona operacja daje żyć na jakiś czas.
Podobnie na uczelniach kasa wyciągnięta na projekt utrwala etaty na
jakiś czas.
Ale coś się zmienia w UE, ostatnio rozmawiałem z cwaniakami od firm
rozliczających takie unijne finansowanie i od niedawna (o zgrozo)
jest warunek, że finansowany projekt (finalny produkt) musi się
sprzedawać, bez tego kasa z powrotem. Podobno już w samej Warszawie
kilku misiów mocno przebiera nogami, bo grozi im zwrot finansowania.

--
Marek

bartek
Guest

Wed Apr 29, 2015 1:02 pm   



On 29.04.2015 14:43, Mario wrote:
Quote:
W dniu 2015-04-29 o 14:38, J.F. pisze:
Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17832960,Brytyjczycy_rozpoczynaja_produkcje_grafenu_na_skale.html?lokale=local#BoxNewsImg


Wygląda na to ze nasz grafen zajmie zaszczytne miejsce obok naszego
niebieskiego lasera, haubicy, korwety, samolotu czy procesora. Taki
los chyba spotyka wszystko za co się weźmiemy.

Zaraz zaraz - grafen byl "nasz" w podobnym stopniu jak niebieski laser.

No właśnie mieliśmy wdrożyć produkcję i na tym zarobić, a dodatkowo
trafić do grona państw w awangardzie nowych technologii. Wpompowano w to
sporo pieniędzy z budżetu i dupa.

Na tym polegają nowe technologię. Większość pomysłów kończy się
na etapie "dupa". Jednym z problemów 'nowych technologii' w Polsce
(i chyba w sporej częśći Europy) jest m.in to, że ludzie tego nie
rozumieją. Aby dostać jeden rewolucyjny produkt trzeba zainwestować
najpierw w kilka... dziesiąta takich, które dupną.

pzdr
bartekltg

J.F.
Guest

Wed Apr 29, 2015 1:17 pm   



Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-04-29 o 14:38, J.F. pisze:
Quote:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17832960,Brytyjczycy_rozpoczynaja_produkcje_grafenu_na_skale.html?lokale=local#BoxNewsImg
Wygląda na to ze nasz grafen zajmie zaszczytne miejsce obok
naszego
niebieskiego lasera, haubicy, korwety, samolotu czy procesora.
Taki
los chyba spotyka wszystko za co się weźmiemy.

Zaraz zaraz - grafen byl "nasz" w podobnym stopniu jak niebieski
laser.

No właśnie mieliśmy wdrożyć produkcję i na tym zarobić, a dodatkowo
trafić do grona państw w awangardzie nowych technologii. Wpompowano w
to sporo pieniędzy z budżetu i dupa.

Nie calkiem. Robimy rozne niebieskie lasery i jestesmy w awangardzie
nowych technologii.
Mamy tez poltorej firmy robiacych najlepsze krysztaly GaN na swiecie.

Tylko ze najwiecej zarabia sie na sprawdzonych, tanich technologiach,
sprzedawanych w milionach,
a utrzymywanie sie w awangardzie wymaga ciaglych doplat.
Ale moze kiedys zaprocentuje, bo zeby zarobic na tych milionowych
produktach trzeba ubiec konkurencje, bo po paru latach to juz nie
bedzie interes.

Zobacz http://topganlasers.com/projects/

Radze przeczytac:
Michal Leszczynski,
Saga o polskim niebieskim laserze

Niestety - bylo tu
http://alfaomega.webnode.com/news-/saga-o-niebieskim-laserze/
ale sie zmylo. Trzeba odszukac w googlach kopie


J.

J.F.
Guest

Wed Apr 29, 2015 2:26 pm   



Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
Quote:
Idź do dowolnej Polskiej uczelni technicznej i zapytaj naukowców na
czym ostatnio zrobili biznes. Możesz jeszcze zapytać jak są
komkurencyjni i na jakich polach w swojej dziedzinie z innymi
naukowcami na świecie w tej dziedzinie. Każde "wymyślanie"
czegokolwiek bez biznesowego parcia i instynktu tak się kończy.

A na amerykanskiej uczelni bedzie inaczej ?
Owszem, tam sie zyje z grantow bardziej niz u nas, ale one tez nie
musza sie wielkim biznesem konczyc.

Quote:
Zapomniałem napisać o opcji robienia biznesu "bez biznesu" czyli o
tym co nam mocno zazdroszczą Amerykanie: wyciąganiu kasy z EU na
projekty, które i tak się nie sprzedadzą ale kasa wyciągnięta jest.
Sprytnie prowadzona operacja daje żyć na jakiś czas.

Ale oni maja tak samo. Tylko ze:
- zrodel panstwowych mniej,
- sa zrodla prywatne i korporacyjne i "spoleczne"
- te zrodla chca zarobic, ale czasem zdaja sobie sprawe, ze nie musi z
tego nic wyjsc, zarabiaja na tym, ze jak jeden pomysl na 10 wyjdzie,
to zarobia na 20 pomyslow.
- a czasem sa oszukiwane.

Quote:
Ale coś się zmienia w UE, ostatnio rozmawiałem z cwaniakami od firm
rozliczających takie unijne finansowanie i od niedawna (o zgrozo)
jest warunek, że finansowany projekt (finalny produkt) musi się
sprzedawać, bez tego kasa z powrotem. Podobno już w samej Warszawie
kilku misiów mocno przebiera nogami, bo grozi im zwrot finansowania.

Jesli chodzi o projekty badawcze, to tak sie nie da ...

J.

platformowe głupki
Guest

Wed Apr 29, 2015 2:39 pm   



nie się weźmiemy, ale weźmie się po/eu...
chociaż może powinienem tu napisać ukradnie...

Mario
Guest

Wed Apr 29, 2015 3:28 pm   



W dniu 2015-04-29 o 16:39, platformowe głupki pisze:
Quote:
nie się weźmiemy, ale weźmie się po/eu...
chociaż może powinienem tu napisać ukradnie...

Jak wszystko wycinasz to trudno zrozumieć komu odpowiadasz i do czego
się odnosisz. Już ci to tłumaczyłem, ale to dla ciebie za trudne do
zrozumienia.


--
pozdrawiam
MD

platformowe głupki
Guest

Wed Apr 29, 2015 3:30 pm   



bo ja nie muszę rozumieć, za mnie rozumie tvn...

Jawi
Guest

Wed Apr 29, 2015 3:55 pm   



W dniu 2015-04-29 o 14:52, Marek pisze:
Quote:
Ale coś się zmienia w UE, ostatnio rozmawiałem z cwaniakami od firm
rozliczających takie unijne finansowanie i od niedawna (o zgrozo) jest
warunek, że finansowany projekt (finalny produkt) musi się sprzedawać,
bez tego kasa z powrotem. Podobno już w samej Warszawie kilku misiów
mocno przebiera nogami, bo grozi im zwrot finansowania.
Ale zapomniałeś dodać, że kasa wyciągnięta na projekt, który zacznie

zarabiać na siebie "za bardzo" też jest do zwrotu Smile
To tak jak z tym kinem gdzie otworzyli nowe kino w "pipidówce" i
chętnych jest tyle, że bilety na wszystkie seanse wykupione co do joty.
Kino zaczęło zarabiać na siebie więcej niż się spodziewano.
Efekt taki, że UE chce zwrotu części kasy, więc kino ma być czynne tylko
w określone dni, a w pozostałe będą prezentacje, teatry amatorskie etc,
tylko by chętnych było jak najmniej bo się burmistrz załamie co tu
zrobić by stracić na biznesie Smile
W żadnej ekonomicznej szkole tego nie uczą :)



--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

Jawi
Guest

Wed Apr 29, 2015 3:57 pm   



W dniu 2015-04-29 o 17:28, Mario pisze:
Quote:
Jak wszystko wycinasz to trudno zrozumieć komu odpowiadasz i do czego
się odnosisz. Już ci to tłumaczyłem, ale to dla ciebie za trudne do
zrozumienia.
A po co mu odpowiadasz? Ja nawet nie zaglądam do tego co on próbuje

przemycić na którąś z grup. Od lat niczego nie zrozumiał to i teraz nie
zrozumie.
Jemu by pomógł tylko krzyż anty-masturbacyjny.

--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

platformowe głupki
Guest

Wed Apr 29, 2015 4:12 pm   



i kolejny powski bubek na mojej liście...

Michał
Guest

Wed Apr 29, 2015 5:04 pm   



W dniu 29.04.2015 o 14:21, Mario pisze:
Quote:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17832960,Brytyjczycy_rozpoczynaja_produkcje_grafenu_na_skale.html?lokale=local#BoxNewsImg

Wygląda na to ze nasz grafen zajmie zaszczytne miejsce obok naszego
niebieskiego lasera, haubicy, korwety, samolotu czy procesora. Taki los
chyba spotyka wszystko za co się weźmiemy.

<mode="gorycz">

żal.pl

Polska część zespołu składa się częściowo z osób z PolŚl, częściowo z
PolLub i jednej osoby z PWr.
Leśne dziadki nie dawały nic sensownego młodym ambitnym, to pojechali
całymi grupami.
Żaden niegodziwy czyn (również zabetonowanie i eliminacja młodych
ambitnych) nie pozostaje bez negatywnych konsekwencji.

Mam jednego pracownika, który też specjalizował się w inżynierii
materiałowej na PolŚl. Próbował robić doktorat - nie wytrzymał betonu.

Mam też współpracownika, który robi doktorat z analizy obrazu na
kolejnej już uczelni, kolejny rok. Doskonały specjalista. Opowiadane
przez niego historie były jeszcze ostrzejsze - wydaje się, że na jednej
uczelni działała jakaś mafia grantowo-finansowa!

Promotora mojej Żony przejęło kanadyjskie wojsko. Wpadł bez śladu, nie
przysyła kartek, nie odwiedza kraju.

Jak tutaj nie uciekać?

</mode>


Pozdrawiam,
--
Michał Smolnik

Goto page 1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Brytyjska produkcja grafenu na skalę przemysłową nowy polski hit obok niebieskiego lasera?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map