RTV forum PL | NewsGroups PL

Brak chętnych do pracy w Łodzi - czy wszyscy już wyjechali z Polski?

Czy juz wszyscy wyjechali z Polski?!

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Brak chętnych do pracy w Łodzi - czy wszyscy już wyjechali z Polski?

Goto page Previous  1, 2

POKREC
Guest

Mon Jul 17, 2006 8:37 pm   



website@hf-welders.com wrote:

[ciach]

Spoko, jak podacie wysokosc proponowanego uposazenia na odpowiednim
poziomem, to nawet ze "zmywakow" z Londynu sciagniecie ludzi. Rynek is
rynek a inzynierowie elektronicy to liczyc umieja.
Pzdr,
POKREC.

J.F.
Guest

Mon Jul 17, 2006 9:18 pm   



On Mon, 17 Jul 2006 22:37:05 +0200, POKREC wrote:
Quote:
[ciach]
Spoko, jak podacie wysokosc proponowanego uposazenia na odpowiednim
poziomem, to nawet ze "zmywakow" z Londynu sciagniecie ludzi. Rynek is
rynek a inzynierowie elektronicy to liczyc umieja.

Ale na macierzach, z liczbami co najmniej urojonymi :-)

J.

Leszek
Guest

Mon Jul 17, 2006 9:36 pm   



Quote:
Naiwnie pocieszam się, że to tylko wakacje... ;(

Oj - nie! Ilość postów zmalała przed wakacjami
Praktycznie od zeszłego roku jest znacznie mniej
(a może od wstąpienia do Unii ?)

Ja jeszcze się zastanawiam czy przypadkiem
części osób nie odbiło jakieś inne forum - np elektroda
Ale tam też widzę zmniejszenie ruchu (przynajmniej
na tych grupach po których chodzę np. energoelektronika)

Leszek

Piotr Gałka
Guest

Tue Jul 18, 2006 12:27 pm   



Użytkownik "Leszek" <spam@spam.pl> napisał w wiadomości
news:e9h026$5ta$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Oj - nie! Ilość postów zmalała przed wakacjami
Praktycznie od zeszłego roku jest znacznie mniej
(a może od wstąpienia do Unii ?)

To może być to.

Mi znacznie przybyło roboty papierkowej w związku z
GPS,LVD,EMC,RTTE,ROHS,WEEE i już się nie wyrabiam.
Chyba będę MUSIAŁ stąd zniknąć.
P.G.

Leszek
Guest

Tue Jul 18, 2006 9:59 pm   



Quote:
Mi znacznie przybyło roboty papierkowej w związku z
GPS,LVD,EMC,RTTE,ROHS,WEEE i już się nie wyrabiam.
Chyba będę MUSIAŁ stąd zniknąć.
P.G.

Mi też znacznie przybyło roboty papierkowej ale dlatego
że obsługuję duże firmy - obsługa klientów detalicznych
się nie opłaca po wejściu do unii - znikać nie mam zamiaru :-)

Leszek

Janusz U.
Guest

Wed Jul 19, 2006 8:04 pm   



Witam wszystkich!

Mysle, ze ubytek ludzi swoja droga, sporo osob wyjezdza na praktyki
zagraniczne, wymiane studencka, doktorat, itp. Jesli chodzi o prace, to
musze stwierdzic, ze oferty pracy coraz czesciej widac na ulicy, no
przynajmniej w okolicach W-wy (w promieniu do max. 20km). Jednak nie sa to
rewelacyjne propozycje i nie dla nas Smile
Sadze, iz oprocz ubytku ludzi w kraju stalo sie cos innego. Spadla ilosc
osob zajmujacych sie elektronika jako hobby. Coraz wiecej osob chce zarobic
inaczej, bez wysilku, albo po najmniejszej linii oporu - bez wiedzy...
Wydaje mi sie, ze wiele sie zmienilo wraz z profilem ksztalcenia. Pozycja
technikow (tych porzadnych) zostala oslabiona, coraz mniej chetnych, bo
kandydaci (w tym Ci z powolania) wola isc droga jak wszyscy. Ponadto z
odglosow na uczelni (od kadry na PW) slysze, ze poziom nauczania spada. Wiec
nie dziwmy sie - nasz kraj ma podcinane korzenie... niestety :/ Jak tak
dalej pojdzie, to pracy bedziemy coraz wiecej, i coraz bardziej
niezastapieni. Niby dobrze, ale w koncu my tez chcemy zyc i miec czas na
sprawy prywatne, prawda? W dodatku zmiejszenie ilosci specjalistow w kraju
moze rzeczywiscie negatywnie wplynac, ale podobno gora wie co robi (czy
ktokolwiek jeszcze w cos wierzy???).
Istotnym czynnikiem jest rowniez brak czasu na robienie w elektronice czegos
jeszcze poza praca - przynajmniej w moim wypadku tak sie stalo.
Im wiecej sie wie (studiuje fizyke - optoelektronike), tym bardziej czuje
sie niemoc ludzka. Powoli marzenia przestaja nimi byc, bo staja sie realne
(zdajemy sobie sprawe jak mocno przyblizamy swiat rzeczywisty i naginamy
zjawiska by pasowaly do naszego uproszczonego modelu swiata - gdyz nasze
metody analityczne zwykle nie sa w stanie go opisac - mozna wtedy poczuc, ze
jest sie tylko czlowiekiem, a komputer pomocnym kalkulatorem do obrobki
numerycznej...). Uswiadamiamy sobie, ze wszystko, co czlowiek wykonal, nie
jest magia (a tak bardzo chcialo by sie w to jeszcze wierzyc, by z pasja
poznawac jej tajniki...). Odsloniecie tego wszystkiego ze wspomnianego
uroku, ogromny natlok roznosci na rynku (kiedys cos sie chcialo bardzo miec,
ale bylo zbyt drogie, wiec taniej bylo wykonac samemu - dzis jest na
odwrot), coraz trudniej znalezc luke do wypelnienia, bedaca w zasiegu naszej
reki (mozliwosci) - to wszystko nie sprzyja rozwojowi pomyslow - tak bardzo
cennej u nas Polakow konstruktywnosci i inicjatywy (ta umiera bardzo szybko
po konsultacji z szefostwem badz handlowcami...).
Kiedys uprawialo sie 'magie' na tranzystorach - dzis na poteznych
platformach... Elektronika staje sie coraz bardziej wirtualna, elementy
coraz mniejsze i mniej dostepne w detalu (wiec trudniej o male serie
zapelniajace luki niszowe na rynku), coraz bardziej zinformatyzowana...

Tom sie rozpisal :)

pozdrawiam
Janusz U.

nenik
Guest

Thu Jul 20, 2006 9:25 pm   



Quote:
Naiwnie pocieszam się, że to tylko wakacje...  ;(

Oj - nie! Ilość postów zmalała przed wakacjami
Praktycznie od zeszłego roku jest znacznie mniej
(a może od wstąpienia do Unii ?)


moze wiekszosc poczatkujacych osob nauczyla sie efektywnie obslugi google

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

badworm
Guest

Fri Jul 21, 2006 5:05 pm   



nenik napisał(a):
Quote:
moze wiekszosc poczatkujacych osob nauczyla sie efektywnie obslugi google

Wtedy spadła by tylko ilość pytań a chodzi o to, że wiele wspaniałych
osób tu piszących wcięło - mamy nadzieję, że tylko czasowo Neutral
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://photobucket.com/albums/b252/badworm/
http://www.firefox.pl/ - I Ty miej swojego liska!

Leszek
Guest

Tue Jul 25, 2006 12:26 pm   



Quote:
Wtedy spadła by tylko ilość pytań a chodzi o to, że wiele wspaniałych osób
tu piszących wcięło - mamy nadzieję, że tylko czasowo Neutral

Chciałem jednak zaznaczyć że w irlandii jak i w pozostałych krajach
też jest intenet i osoby które tu pisały (biorąc pod uwagę że to jest
pewnego rodzaju nałóg) powinny też pisać dalej na tą grupę.
(chyba że ktoś nocuje pod mostem - tam chyba nie ma gniazdka :-)

Leszek

Kosma
Guest

Tue Jul 25, 2006 12:30 pm   



Leszek wrote:
Quote:
Chciałem jednak zaznaczyć że w irlandii jak i w pozostałych krajach
też jest intenet i osoby które tu pisały (biorąc pod uwagę że to jest
pewnego rodzaju nałóg) powinny też pisać dalej na tą grupę.
(chyba że ktoś nocuje pod mostem - tam chyba nie ma gniazdka Smile

Jest jest!

Znajomy siedzi obecnie w Anglii - zabrał laptopa i praktycznie wszędzie
łapie internet bezprzewodowy. Ostatnio pisał mi, że zapisał się do
lokalnego LUGa (Linux User Group) i zamierza się wybrać na spotkanie.

A więc - nie jest tak źle! ;-)

Kosma

n6210
Guest

Tue Jul 25, 2006 2:31 pm   



Leszek wrote:

Quote:
Wtedy spadła by tylko ilość pytań a chodzi o to, że wiele wspaniałych
osób tu piszących wcięło - mamy nadzieję, że tylko czasowo :-|

Chciałem jednak zaznaczyć że w irlandii jak i w pozostałych krajach
też jest intenet i osoby które tu pisały (biorąc pod uwagę że to jest
pewnego rodzaju nałóg) powinny też pisać dalej na tą grupę.
(chyba że ktoś nocuje pod mostem - tam chyba nie ma gniazdka Smile

jak nie ma kabla to jest WiFi Smile tylko czasu nie ma i nie zawsze mozna z
pracy pisac.

--
Taddy

Goto page Previous  1, 2

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Brak chętnych do pracy w Łodzi - czy wszyscy już wyjechali z Polski?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map