Goto page Previous 1, 2, 3
Hombre
Guest
Tue Apr 14, 2009 4:06 pm
Dnia Tue, 14 Apr 2009 10:55:09 +0200, Ali napisał(a):
Quote:
Cieszę się, że tak rozbawiłem Was i innych. Tym samym został zadany kłam
teorii, że jesteśmy narodem ponuraków. Nie wiedziałem, że jest aż tylu
specjalistów w zakresie negatywnego oddziaływania pola EM na tkanki żywe.
W związku z tym zachęcam do wzięcia udziału w stosownej konferencji
poświęconej tym zagadnieniom. Tylko że tam już może nie być tak śmiesznie.
Życzę podtrzymania nastroju - w dobie kryzysu jak znalazł,
H.
PS. Ciekawą macie pracę...
Ali
Guest
Wed Apr 15, 2009 7:12 am
Quote:
Cieszę się, że tak rozbawiłem Was i innych. Tym samym został zadany kłam
teorii, że jesteśmy narodem ponuraków. Nie wiedziałem, że jest aż tylu
specjalistów w zakresie negatywnego oddziaływania pola EM na tkanki żywe.
W związku z tym zachęcam do wzięcia udziału w stosownej konferencji
poświęconej tym zagadnieniom. Tylko że tam już może nie być tak śmiesznie.
Nie no, przepraszam.
Każdy z nas jest codziennie narażony na setki razy silniejsze pola EM niż w
przytoczonym przykładzie i eliminację zagrożeń trzeba zacząć właśnie od
nich.
Np w moim mieście na jednym z wieżowców mieszkalnych są dwa nadajniki TV po
kilkaset W każdy. Obok stoją inne wieżowce... Niektórzy protestują przeciwko
stacjom GSM mającym 20W, a inni mieszkają 200m naprzeciwko anten 500W
nadajnika na 700MHz. A w Warszawie biura na przeciwko iglicy PKiN?
Quote:
PS. Ciekawą macie pracę...
eee.. nie narzekam :)
Ali
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusów 4008 (20090414) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
http://www.eset.pl lub
http://www.eset.com
marko1a
Guest
Wed Apr 15, 2009 9:47 am
Użytkownik "Hombre" <hombre@bru.net> napisał w wiadomości
news:1qazkz477jfar.x9kh1fevlzjn.dlg@40tude.net...
Quote:
Cieszę się, że tak rozbawiłem Was i innych. Tym samym został zadany kłam
teorii, że jesteśmy narodem ponuraków. Nie wiedziałem, że jest aż tylu
specjalistów w zakresie negatywnego oddziaływania pola EM na tkanki żywe.
W związku z tym zachęcam do wzięcia udziału w stosownej konferencji
poświęconej tym zagadnieniom. Tylko że tam już może nie być tak śmiesznie.
Hombre! Mam licencję kat I 500W i mogę pracować w amatorskich wycinkach pasm
od 0 do 30GHz ! . Twoje miliwaty to pryszcz w stosunku do tego co wypluwa
moja antena.
Marek
Hombre
Guest
Wed Apr 15, 2009 10:58 am
Dnia Wed, 15 Apr 2009 08:12:47 +0200, Ali napisał(a):
Quote:
...
Każdy z nas jest codziennie narażony na setki razy silniejsze pola EM niż w
przytoczonym przykładzie i eliminację zagrożeń trzeba zacząć właśnie od
nich. ...
Ja akurat specjalizuję się w innym aspekcie oddziaływania pól EM z
ośrodkami niż tu omawiane. Ale na konferencjach w których uczestniczą
zarówno przedstawiciele telefonii komórkowej jak i medycy wykorzystujący w
swej pracy pole EM, zdania są podzielone. Ci pierwsi zdają się przekonywać
nas o całkowitym bezpieczeństwie stosowanych systemów, drudzy mają jednak
wątpliwości. Wygląda na to, że dokładne mechanizmy oddziaływań tych pól z
tkankami żywymi nie są znane. Mówi się o efekcie nagrzewania, ale już o
efektach polaryzacyjnych nikt nie chce sie wypowiadać. Stwierdzono
doświadczalnie korzystny wpływ stałego pola magnetycznego na odbudowę
tkanki kostnej (stomatologia) i przy leczeniu chorób stawów. Ale o teorii
towarzyszących temu zjawisk fizycznych nic się nie mówi. A skoro nie ma
klarownych wyjaśnień medyko-fizycznych, zalecałbym ostrożność.
To, że w '44 zainstalowano nam nowy system i że udało się nam go przeżyć
nie oznacza, że wyszliśmy z niego nieokaleczeni.
Wszystkim życzę sukcesów w pracy i pięknej wiosny,
H.
JanuszR
Guest
Wed Apr 15, 2009 12:34 pm
Quote:
Każdy z nas jest codziennie narażony na setki razy silniejsze pola EM niż w
przytoczonym przykładzie i eliminację zagrożeń trzeba zacząć właśnie od
nich. ...
Ja akurat specjalizuję się w innym aspekcie oddziaływania pól EM z
ośrodkami niż tu omawiane. Ale na konferencjach w których uczestniczą
zarówno przedstawiciele telefonii komórkowej jak i medycy wykorzystujący w
swej pracy pole EM, zdania są podzielone. Ci pierwsi zdają się przekonywać
nas o całkowitym bezpieczeństwie stosowanych systemów, drudzy mają jednak
wątpliwości. Wygląda na to, że dokładne mechanizmy oddziaływań tych pól z
tkankami żywymi nie są znane. Mówi się o efekcie nagrzewania, ale już o
efektach polaryzacyjnych nikt nie chce sie wypowiadać.
O polaryzacyjnych przy tych częstotliwościach wypowiadać się nie może
Nie występują ze względu na bezwładność dipola.
Quote:
Stwierdzono
doświadczalnie korzystny wpływ stałego pola magnetycznego na odbudowę
tkanki kostnej (stomatologia) i przy leczeniu chorób stawów.
Nie dotyczy pól EM
JanuszR
Hombre
Guest
Wed Apr 15, 2009 1:04 pm
Dnia Wed, 15 Apr 2009 13:34:36 +0200, JanuszR napisał(a):
Quote:
... O polaryzacyjnych przy tych częstotliwościach wypowiadać się nie może
Nie występują ze względu na bezwładność dipola. ...
..
... Nie dotyczy pól EM
JanuszR
Ręce i biust opadają.
1. Poczytaj sobie o zjawiskach dyspersyjnych w ośrodkach (f > 10^17 Hz)
2. Statyczne pole magnetyczne to szczególny przypadek pola
elektromagnetycznego. Popatrz na równania Maxwella i jak sie pola wtedy
separują.
H.
sp9mrn
Guest
Wed Apr 15, 2009 1:24 pm
Hombre pisze:
Quote:
2. Popatrz na równania Maxwella i jak sie pola wtedy
separują.
Bluff. Liczysz na to, że mało kto zna.
Cóż niby jest szczególnego?
MAc
Marcin Łukasik
Guest
Wed Apr 15, 2009 2:01 pm
Padre pisze:
Quote:
Moim zdaniem nie powinieneś nawet włączać światła. Wszak wielogodzinne
narażanie się na pole radiacyjne o mocy 100W to właściwie już wyrok
śmierci.
To jeszcze nic w porównaniu z impulsem EM powstałym podczas komutacji,
jak już ma włączone światło lepiej niech nie gasi, przebywanie w pobliżu
włącznika podczas gaszenia światła to pewna śmierć
Otóż to.
Ja się nie zarzekam, że pole EM czy jakiekolwiek inne nie ma związku z
powstawanie nowotworów czy wścieklizny macicy
Chodzi mi raczej o to, że dookoła jesteśmy otoczeni przez tysiące fal o
większym natężeniu i żyjemy.
Ja na przykład uwielbiam duże natężenie fal 400-700nm. Czuję się wtedy
jak roślinka ustawiając się twarzą w ich kierunku :-)
m.
--
Milea Wireless Communications,
http://milea.pl
Anteny WiFi, UMTS, kable, zlacza, akcesoria.
``Be who you are and say what you feel, because those who mind don't
matter and those who matter don't mind.''
JanuszR
Guest
Wed Apr 15, 2009 2:30 pm
Quote:
... O polaryzacyjnych przy tych częstotliwościach wypowiadać się nie może
Nie występują ze względu na bezwładność dipola. ...
.
... Nie dotyczy pól EM
Ręce i biust opadają.
1. Poczytaj sobie o zjawiskach dyspersyjnych w ośrodkach (f > 10^17 Hz)
Nie chwytam związku. Rozpraszanie fali to normalka, dzięki temu niebo
jest błekitne
Quote:
2. Statyczne pole magnetyczne to szczególny przypadek pola
elektromagnetycznego. Popatrz na równania Maxwella i jak sie pola wtedy
separują.
Brak składowej elektrycznej zatem to jest pole magnetyczne a nie
elektromagnetyczne.
Fala elektromagnetyczna nigdy nie jest statyczna, zatem powtarzam nie
dotyczy EM
JanuszR
Hombre
Guest
Wed Apr 15, 2009 3:48 pm
Dnia Wed, 15 Apr 2009 14:24:07 +0200, sp9mrn napisał(a):
Quote:
Hombre pisze:
2. Popatrz na równania Maxwella i jak sie pola wtedy
separują.
Bluff. Liczysz na to, że mało kto zna.
Cóż niby jest szczególnego?
MAc
Równanie zawierające rotację pola magnetycznego (elektrycznego) zawiera
także pochodną po czasie indukcji elektrycznej (magnetycznej). Tak więc
pola magnetyczne i elektryczne są ze sobą sprzężone. W przypadku pól
niezmieniających się w czasie obie pochodne znikają i równania separują się
do oddzielnych równań dla pół elektrycznych i magnetycznych. W
szczególności jedno z tych pól może być zerowe, podczas gdy drugie nie jest
zerowe. Oczywiście o żadnej fali wtedy nie ma mowy.
H.
(z mojej strony EOT)
Hombre
Guest
Wed Apr 15, 2009 4:20 pm
Dnia Wed, 15 Apr 2009 15:30:46 +0200, JanuszR napisał(a):
Quote:
... O polaryzacyjnych przy tych częstotliwościach wypowiadać się nie może
Nie występują ze względu na bezwładność dipola. ...
.
... Nie dotyczy pól EM
...
1. Poczytaj sobie o zjawiskach dyspersyjnych w ośrodkach (f > 10^17 Hz)
Nie chwytam związku. Rozpraszanie fali to normalka, dzięki temu niebo
jest błekitne
2. Statyczne pole magnetyczne to szczególny przypadek pola
elektromagnetycznego. Popatrz na równania Maxwella i jak sie pola wtedy
separują.
Brak składowej elektrycznej zatem to jest pole magnetyczne a nie
elektromagnetyczne.
Fala elektromagnetyczna nigdy nie jest statyczna, zatem powtarzam nie
dotyczy EM
JanuszR
ad 1. Szybkozmienne pole EM oddziaływuje z atomami ośrodka nawet powyżej
ich częstotliwości rezonansowych (będących rzędu 10^16 Hz). Efektem tych
oddziaływań jest np. deformacja impulsu EM rozchodzącego się w ośrodku.
Jeśli ten impuls ma dostatecznie strome zbocza (a więc szerokie widmo
częstotliwościowe), to efektem tej deformacji jest pojawienie się w sygnale
EM tzw. prekursora Sommerfelda (drgania powyżej częstotliwości rezonansowej
atomów), potem prekursora Brillouina i wreszcie sygnału głównego. Tu
indukcja elektryczna D i natężenie pola elektrycznego E nie są ze sobą
powiązane jedynie wspólczynnikiem proporcjonalności, jakim jest stała
dielektryczna -- oba pola wiąże zależność całkowa. To w związku z Twoją
wcześniejszą wypowiedzią o bezwładności dipoli (będących wynikiem
wzajemnego przesunięcia jądra atomu i jego powłok elektronowych).
ad 2 Na tę część odpowiedziałem w równoległym poście.
I żeby nie było że się jedynie mymądrzam, odsyłam np. do książki J.D.
Jackson, "Classical Electrodynamics", J. Wiley, 1975 (jest polskie
tłumaczenie), a także do K.E. Oughstun i G.C Sherman, "Electromagnetic
Pulse Propagation in Casual Dielectrics", vol.16, Springer, 1997.
H.
gargamel
Guest
Wed Apr 15, 2009 6:17 pm
Órzytkownik "Hombre" napisał:
Quote:
Wygląda na to, że dokładne mechanizmy oddziaływań tych pól z
tkankami żywymi nie są znane.
chodzi dokładnie o to, czyli naukowe podstawy takiego oddziaływania nie są
znane, to znaczy naukowcy nie potrafią ich wyjaśnić i obserwować, co wcale
nie oznacza ze one nie istnieją, wręcz przeciwnie, istnieją i bywają
tragiczne, ale nikt tego wyjaśnic nie umie i tyle:O(
ruscy naukowcy przeprowadzają takie eksperymenty także na ludziach (wrogach
socjalizmu) i wiem że są to bardzo spektakularne eksperymenty,
człowiek/zwierze poddany bardzo silnym polom zewnętrznie nic sie z nim nie
dzieje, ale po kilku godzinach zaczynają wyłazić wszystkie włosy, schodzić
skura, i takie tam i następuje zgon i nikt nie wie dlaczego:O(
JanuszR
Guest
Wed Apr 15, 2009 8:12 pm
Quote:
ad 1. Szybkozmienne pole EM oddziaływuje z atomami ośrodka nawet powyżej
ich częstotliwości rezonansowych (będących rzędu 10^16 Hz). Efektem tych
oddziaływań jest np. deformacja impulsu EM rozchodzącego się w ośrodku.
Jeśli ten impuls ma dostatecznie strome zbocza (a więc szerokie widmo
częstotliwościowe), to efektem tej deformacji jest pojawienie się w sygnale
EM tzw. prekursora Sommerfelda (drgania powyżej częstotliwości rezonansowej
atomów), potem prekursora Brillouina i wreszcie sygnału głównego. Tu
indukcja elektryczna D i natężenie pola elektrycznego E nie są ze sobą
powiązane jedynie wspólczynnikiem proporcjonalności, jakim jest stała
dielektryczna -- oba pola wiąże zależność całkowa. To w związku z Twoją
wcześniejszą wypowiedzią o bezwładności dipoli (będących wynikiem
wzajemnego przesunięcia jądra atomu i jego powłok elektronowych).
ad 2 Na tę część odpowiedziałem w równoległym poście.
I żeby nie było że się jedynie mymądrzam, odsyłam np. do książki J.D.
Jackson, "Classical Electrodynamics", J. Wiley, 1975 (jest polskie
tłumaczenie), a także do K.E. Oughstun i G.C Sherman, "Electromagnetic
Pulse Propagation in Casual Dielectrics", vol.16, Springer, 1997.
Gwoli uzupełnienia 10^16 Hz czyli 10 mln Gigaherców czyli częstotliwości
nie występujące w elektronice. Obecnie elektronika kończy się na 100Ghz
i konia z rzędem temu kto potrafi wygenerować impulsy o tak szybkim
narastaniu. Owszem można to wykonać w laboratorium ale nie słabiutkim
telefonem działającym na 1,8GHz. Tak więc pole statyczne odpada ponieważ
nie jest falą EM i odpadają impulsy o gigantycznych prędkościach
narastania (ich pasmo ma harmoniczną porównywalną z rozmiarami atomu
więc może oddziaływać), dla telefonu to byłaby ok. dziesięcio milionowa
harmoniczna, pozostaje mit o szkodliwości.
JanuszR
Filip Ozimek
Guest
Wed Apr 15, 2009 10:02 pm
JanuszR pisze:
Quote:
O polaryzacyjnych przy tych częstotliwościach wypowiadać się nie może
Nie występują ze względu na bezwładność dipola.
Chodzi o polaryzację (polaryzowalność) ośrodka a nie polaryzację fali e-m.
--
Filip.
marko1a
Guest
Thu Apr 16, 2009 8:04 am
Użytkownik "Hombre" <hombre@bru.net> napisał w wiadomości
news:1iy8rzr1merqn.1u0l571qldo6s.dlg@40tude.net...
Quote:
ich częstotliwości rezonansowych (będących rzędu 10^16 Hz). Efektem tych
Tak czytam już od wczoraj. Uczepiłeś się 10^16 Hz. (10^17 tez było)
Czy zdajesz sobie sprawę jaka to częstotliwość ?
Gdzież to takie występują w urządzeniach ? Może kosmici produkują takie
telefony, ale Ziemianie jeszcze nie.
Marek
Goto page Previous 1, 2, 3