Bezpieczne pozbywanie się kineskopów telewizyjnych gdzie oddać starą elektronikę?

Wed Dec 13, 2006 7:17 pm   

jak pozbyć się w bezpieczny sposób kineskopu telewizyjnego?

czy może ktoś się orientuje jak to jest z pozbywaniem się
starej elektroniki?
kto ma obowiązek ją przyjąć? gdzie szukać takich firm?

Wed Dec 13, 2006 8:00 pm   

identyfikator: 20040501 <NOSPAM-henku@onet.eu> wrote:

Obtłucz szyjkę i normalnie wywal na śmietnik.

Przy tłuczeniu szyjki nic złego się nie dzieje, ale na wszelki
wypadek rób to w rękawicach i okularach, licho nie śpi.

J.

Wed Dec 13, 2006 8:53 pm   

wystarczy ulamac sama rurke przez ktora bylo wypompowane
powietrze..wystarczy zdjac podstawke i uzyc kombinerek.
ciekawe co oprocz szkla, grafitu, fosforu i im podobnych siedzi w
kineskopie?
maska jest pewnie z wolframu lub jego stopu, ekran z zelaza..
czy ktorekolwiek z tych materialow sa szkodliwe?

Wed Dec 13, 2006 9:57 pm   

Greg(G.Kasprowicz) <Grzegorz.Kasprowicz@CERN.CH> wrote:


One same nie, ale te elementy są pokryte jakąś masą aktywacyjną a
ta - cholera wie, w każdym razie zapach ma to dość intensywny i
taki... dziwny trochę.

J.

Wed Dec 13, 2006 10:02 pm   

Powitanko,


AFAIR sole baru - wyjatkowo trujace swinstwo.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)klub.chip.pl <<<<*******

Wed Dec 13, 2006 11:33 pm   

Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" napisał w wiadomości

Fosfor jest potwornie toksyczny. Nie wiem, czy w tej formie, w jakiej jest w
kineskopie, ale tak w ogolnosci...

--
Pzdr,
mIrO

Wed Dec 13, 2006 11:49 pm   

mIrO napisał(a):

Jeszcze toksyczne mogą być gettery, czyli pochłaniacze gazów
resztkowych - taka metalizacja na szkle, która po rozhermetyzowaniu
szybko się utlenia i robi biała, przeważnie bar, lub podobne
raktywne metale...




phosphorus. I nie luminofor ma wiele wspólnego z fosforem.

No ja Was proszę, nie wymyślajcie takich rzezczy, jak nie jesteście
pewni o czym piszecie.

--
DJ

Thu Dec 14, 2006 10:51 am   

Dnia Wed, 13 Dec 2006 19:17:36 +0100, identyfikator: 20040501 napisał(a):


Ściągnij ostrożnie plastykowy klucz z nóżek i ukrusz kombinerkami rurkę do
odpompowywania. Inna metoda to ostrym kolcem przedziurawić dno kontaktu
wysokiego napięcia na bańce kinola. Tłuczenie szyjki jest mało wskazane
--
Jacek

Thu Dec 14, 2006 12:10 pm   

"mIrO" <miro@spamowi_mowie_nie.pl> wrote in message
news:elpv58$fo8$1@atlantis.news.tpi.pl...


nie ma fosforu w kineskopach...

Thu Dec 14, 2006 12:14 pm   

On Thu, 14 Dec 2006 10:51:48 +0100, Jacek Maciejewski wrote:

Ale dlaczego? ;)

Nie raz tak robilim za szczeniackich czasów. Taka rozrywka śmietnikowa,
oczywiście z dystansu... Ciche "pum" implozji, zdziwione spojrzenia
przechodniów :)

Pozdrawiam
Marcin Stanisz

--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"

Thu Dec 14, 2006 1:32 pm   

Dnia Thu, 14 Dec 2006 12:14:47 +0100, Marcin Stanisz napisał(a):


Bo raz na parę razy cała bania może implodować a to niedrowe stać wtedy
blisko
--
Jacek

Thu Dec 14, 2006 2:00 pm   

Jacek Maciejewski wrote:


TP.

Thu Dec 14, 2006 3:49 pm   

Jacek Maciejewski <jacmac.wytnij@o2.pl> wrote:


Kurcze, jak jeszcze w technikum (RTV) miałem praktyki w
ZURiT-cie, to były czasy, kiedy wymiana kineskopów (w Rubinach
zwłaszcza) była jedną z częstszych napraw więc i kinoli do
wyrzucania było sporo, za każdym razem jak wyrzucany do kontenera
kineskop upadł na szyjkę, to nie było zabawy, nie implodował
żaden, jedynie "ploop!" się rozlegało. Jedynie te jak należy na
bok rzucane (ewentualnie na ekran, ale wtedy bardzo trudno było
potłuc, trzeba było mocno zza głowy machnąć, a to ciężkie
dziadostwo i trudno było) potrafiły w kawałkach wyskoczyć
spowrotem :-)

J.

Thu Dec 14, 2006 5:25 pm   

chyba będę rzucał kamieniem z daleka...
a nie można tego komuś wcisnąć - ponoć samorządy czy ktoś tam
miały powołać komórki do zbioru starego złomu
elektrotechnicznego...

Thu Dec 14, 2006 7:32 pm   

identyfikator: 20040501 napisał(a):

ktośtam? komórki? masz mętne pojęcie ;)

Raczej firmy zajmujące się "utylizacją"... za pieniądze
oczywiście. Nikt nie przyjmie śmieci za darmo...

--
DJ