RTV forum PL | NewsGroups PL

Bezpieczne lutowanie na gorące powietrze: pytania o sprzęt i techniki

Hot air lutowanie - czym i jak

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Bezpieczne lutowanie na gorące powietrze: pytania o sprzęt i techniki

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

V.L.Pinkley
Guest

Tue May 23, 2017 9:34 pm   



użytkownik slawek napisał:

Quote:
400 C to dość aby stopić metal.


http://www.bhp.kqs.pl/galerie/a/am30-kombinezon-zaroodpo_7104.jpg
https://youtu.be/yTOCAd2QhGg?t=5m12s


Dałeś opis jakiejś broni biologicznej czy urządzenia które życiu zagraża
i przetrzebia ostro brać serwisantów elektroników, a to zwykła dmuchawka
na gorące powietrze jest, do tego zupełnie niegroźna.

Sebastian Biały
Guest

Tue May 23, 2017 9:48 pm   



On 5/23/2017 10:59 PM, slawek wrote:
Quote:
Do tego jest zwykła lutownica z sensownymi grotami.
Takie coś:
http://store.curiousinventor.com/media/smt/qfn_original.jpg
Ok, może się da grotem. Ale chyba hot air będzie lepszy.

To się lutuje HotAir z lutownicą. Louis Rossmann pokazuje często -
hotair topi cynę i pozwala "byle jak" wycieknąc z pod układu, zwykła
lutownica zbiera nadmiar lutu z brzegu ukladu.

Lutowałem tak, jakieś Xmegi bodaj, samą lutownica, bez mocowania
centralnego pada i bez wiekszych kłopotów działały. Na necie widziałem
tez projekty płytek ktore w tym miejscu miały dużą metalizowaną dziurę
dzieki czemu mozna bylo zalać scalak od drugiej strony pcb.

Lutownica jest niezbędna, kup byle co jesli chcesz oszczędzić, ale nie
oszczędzaj na stabilizacji i mocy.

Marek
Guest

Wed May 24, 2017 8:49 am   



On Tue, 23 May 2017 17:33:49 +0200, slawek <fake@fakeemail.com> wrote:
Quote:
3. Czy lutowanie hot air wytrzymują elementy z polistyrenu?
Osłonięte
taśmą kaptonową? Wyświetlacze LCD? Czego absolutnie nie lutować hot
air?

Nie wiem z czego są mp. gniazda microusb usb smd ale nie wytrzymują
temp. i się "marszczą". trzeba grać jak najkrocej ewwntualnie jeśli
to możliwe ( jest podejscie do pinow) lutować kolbą tradycyjną.


Quote:
4. Co do sprzętu: co polecalibyście? Ma sens by była lutownica
kolbowa? Jakieś 3-5 "zwykłych lutownic" mam (w tym 30 W i taka do
rynien chyba też, takie do lutowania telewizorów z lat 60-tych też
kiedyś), te kolbowe z (niby) kontrolą temperatury do stacji są
naprawdę na tyle lepsze aby kupować stację na dwie opcje hot air i
kolbę?

Nie wiem czy jeszcze są na rynku tanie chińskie dmuchawki oparte na
kompresorze. Odradzam, z czasem kompresor zaczyna klekotač i hałasuje
nie dając już odpowiedniej ilości powietrza.

--
Marek

Janusz
Guest

Wed May 24, 2017 4:25 pm   



W dniu 2017-05-23 o 21:52, slawek pisze:
Quote:
On Tue, 23 May 2017 21:34:26 +0200, Miller Artur <nomail@dupa.com> wrote:
lutowania ma tak mały strumień powietrza, że po 20cm jest ono ledwo
ciepłe.

I o to chodziło. Z drugiej strony nie mam na biurku 2 cm wolnej
przestrzeni.
To może zacznij od posprzątania biurka i stworzenia odpowiedniej

przestrzeni roboczej, żebyś nie mówił o ogólnikach to proponuję
1m lewo-prawo i 60-70cm głębokości aby było wolne.

--
Pozdr
Janusz

slawek
Guest

Wed May 24, 2017 6:31 pm   



On Wed, 24 May 2017 18:25:19 +0200, Janusz <janusz_kk@o2.pl> wrote:
Quote:
To może zacznij od posprzątania biurka

Cytując Einsteina: jeżeli niepożądek na biurku charakteryzuje
nieuporzadkowany umysł... to co oznacza puste biurko?!

BTW, chyba 898D - 2 w 1, pomiar temperatury, typowe groty, dmuchawka
z silnikiem w rączce.

Janusz
Guest

Thu May 25, 2017 11:50 am   



W dniu 2017-05-24 o 20:31, slawek pisze:
Quote:
On Wed, 24 May 2017 18:25:19 +0200, Janusz <janusz_kk@o2.pl> wrote:
To może zacznij od posprzątania biurka

Cytując Einsteina: jeżeli niepożądek na biurku charakteryzuje
nieuporzadkowany umysł... to co oznacza puste biurko?!
Ale to Ty twierdziłeś że nie masz miejsca na biurku,

ja zawsze znajdę Smile
Quote:

BTW, chyba 898D - 2 w 1, pomiar temperatury, typowe groty, dmuchawka z
silnikiem w rączce.
Dobry wybór, też podobnej używam.


--
Pozdr
Janusz

slawek
Guest

Thu May 25, 2017 1:49 pm   



On Thu, 25 May 2017 13:50:11 +0200, Janusz <janusz_kk@o2.pl> wrote:
Quote:
ja zawsze znajdę Smile

Najskuteczniejsza jest metoda Xaviera: przesuwamy przedramię
przyłożone do blatu w kierunku prostopadłym do lokalnego wektora pola
grawitacyjnego. Biurko jest puste.

BTW, w tej chwili na biurku mam m.i. budzik, laptop, izobutanol (nie
mylić z izopropanolem), trzecią rękę, aparat cyfrowy, lampę UV,
tablet, silnik krokowy i wentylator, latarkę i kubek. Czyli jest
porządek.

Akarm
Guest

Thu May 25, 2017 3:19 pm   



W dniu 2017-05-23 o 17:33, slawek pisze:

Quote:
Jakoś omijałem lutowanie "hot air". Czas nadrobić zaległości. Stąd moje,
może głupie, pytania...

Po pierwsze: nie ma głupich pytań, mogą być tylko głupie odpowiedzi.
A po drugie: jestem niezmiernie wdzięczny za temat i wszystkie
wypowiedzi, choć i tak uważam że jest ich za mało. Miałem chęć pytać o
to samo, kiedy przy pomocy lutownicy transformatorowej wymieniałem
gniazdo micro USB w telefonie. Czym więcej uwag, tym lepiej można się
przygotować do zakupu stacji lutowniczej.

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Maciek
Guest

Thu May 25, 2017 4:38 pm   



Quote:
BTW, chyba 898D - 2 w 1, pomiar temperatury, typowe groty, dmuchawka z
silnikiem w rączce.

Zależy do czego to potrzebujesz, do zabawy ok. Do pracy słabe.

Co do hota, miałem taką chińską dmuchawkę.
Raz przez przypadek kolega zatkał dopływ powietrza na kolbie, dosłownie
na chwilę, po paru sekundach plastik spłynął, wszytko topniało jak
śnieg w ognisku.
Po wymianie kolby jakiś czas działało, potem zaczeło się chrzanić.
Masz więcej kasy, do pracy kup np. hota Quicka 861.

Co do chińskiej lutownicy. Mam 937D 70W, występuje w wielu odmianach,
grzałka hakko itd. tiaa.. tym się dłutuje a nie lutuje.
Chińskie groty mi się brudziły na potęgę, doczyścić tego na gąbce z wodą
nie szło.
Trochę lepiej działała z grotami Xytronica.
Po wymianie samej kolby na Xytronica 60W (podłączyłem do tej stacji) w
końcu zaczeło się lutowanie a nie dłutowanie, nie ma problemu, że czegoś
nie dogrzewa. Problem brudu na grotach znikł.
Więcej bym już chinki nie kupił Smile

slawek
Guest

Fri May 26, 2017 8:43 am   



On Thu, 25 May 2017 18:38:33 +0200, Maciek <nospam@nospam.pl> wrote:
Quote:
końcu zaczeło się lutowanie a nie dłutowanie

Ale co?

Tzn. jakie elementy?

Jakoś przez n lat dawałem radę 40 W lutownicą made in ZSRR - bez
kontroli temperatury i bez regulacji czegokolwiek, grot miedziany
goły. Tyle że nie QFP i 0603 czy takie tam.

Dariusz Dorochowicz
Guest

Fri May 26, 2017 9:26 am   



W dniu 2017-05-26 o 10:43, slawek pisze:
Quote:
On Thu, 25 May 2017 18:38:33 +0200, Maciek <nospam@nospam.pl> wrote:
końcu zaczeło się lutowanie a nie dłutowanie

Ale co?

Tzn. jakie elementy?

Jakoś przez n lat dawałem radę 40 W lutownicą made in ZSRR - bez
kontroli temperatury i bez regulacji czegokolwiek, grot miedziany goły.
Tyle że nie QFP i 0603 czy takie tam.

A ile domów ludzie wybudowali mając do dyspozycji malucha i wożąc nim
materiały na budowę? Też się dało. Tylko czy to o to chodzi?

Pozdrawiam

DD

slawek
Guest

Fri May 26, 2017 9:50 am   



On Fri, 26 May 2017 11:26:35 +0200, Dariusz Dorochowicz
<dadoro@_wp_._com_> wrote:
Quote:
A ile domów ludzie wybudowali mając do dyspozycji malucha i wożąc
nim
materiały na budowę? Też się dało. Tylko czy to o to chodzi?

A ile piramid wybudowano NIE MAJĄC malucha?!

I chodzi właśnie o to, że chcę trochę odświeżyć warsztat: konkretnie
przejść z THT na SMD. Za rozsądne pieniądze, do robienia rzeczy
różnych nie częściej niż raz na miesiąc przez dwie trzy godziny.

Porządna maszyna do BGA to chyba milion euro. I nie jest mi
potrzebna. Ale 200-300 zł to nie jest problem... jeżeli nie będzie to
wydatek na coś co lutuje nie lepiej niż 40 W kolba z zestawu junyj
technik a rozleci się w ciągu tygodnia.

Technika hot air wydaje się mi (czy słusznie?) łatwiejsza niż zwykłe
lutowanie: mniej liczy się zręczność, wystarczy trzymać się
procedury.

Dariusz Dorochowicz
Guest

Fri May 26, 2017 10:36 am   



W dniu 2017-05-26 o 11:50, slawek pisze:
Quote:
On Fri, 26 May 2017 11:26:35 +0200, Dariusz Dorochowicz
dadoro@_wp_._com_> wrote:
A ile domów ludzie wybudowali mając do dyspozycji malucha i wożąc
nim
materiały na budowę? Też się dało. Tylko czy to o to chodzi?

A ile piramid wybudowano NIE MAJĄC malucha?!

I chodzi właśnie o to, że chcę trochę odświeżyć warsztat: konkretnie
przejść z THT na SMD. Za rozsądne pieniądze, do robienia rzeczy różnych
nie częściej niż raz na miesiąc przez dwie trzy godziny.

Porządna maszyna do BGA to chyba milion euro. I nie jest mi potrzebna.
Ale 200-300 zł to nie jest problem... jeżeli nie będzie to wydatek na
coś co lutuje nie lepiej niż 40 W kolba z zestawu junyj technik a
rozleci się w ciągu tygodnia.
Technika hot air wydaje się mi (czy słusznie?) łatwiejsza niż zwykłe
lutowanie: mniej liczy się zręczność, wystarczy trzymać się procedury.

Dobra kolba plus parę grotów załatwia dużo - naprawdę dużo, ale to i tak
kwestia tego z czym masz/chcesz mieć do czynienia. Od kiedy dotknąłem
grotów z wbudowaną grzałką to już nie patrzę na inne. Niestety albo
dobre firmy (Hakko, Pace) albo chińszczyzna, i tak się cały czas łamię
nad Bakonem 950D (do domu, do zabawy). Tylko lubię lutownicę wziąć w
rękę zanim kupię.
Kiedyś były jeszcze "odpowiedniki" FX-951, ale już ich nie ma. Jakby
jeszcze były takie chińskie co by groty od Pace pasowały.
Hotair (w postaci ręcznej kolby) do wylutowania to się nadaje, ale do
lutowania to jednak mniej. No chyba że myślisz o stacji z dyszami dla
każdego elementu, ale to inne pieniądze, i wygoda też taka sobie.
Zręczność przy hot-air się liczy jak najbardziej, bo trzeba latające
oporniki łapać ;)

Pozdrawiam

DD

slawek
Guest

Fri May 26, 2017 11:38 am   



On Fri, 26 May 2017 12:36:44 +0200, Dariusz Dorochowicz
<dadoro@_wp_._com_> wrote:
Quote:
Zręczność przy hot-air się liczy jak najbardziej, bo trzeba latające
oporniki łapać Wink

A czy nie można ich po prostu przykleić?

Dariusz Dorochowicz
Guest

Fri May 26, 2017 11:55 am   



W dniu 2017-05-26 o 13:38, slawek pisze:
Quote:
On Fri, 26 May 2017 12:36:44 +0200, Dariusz Dorochowicz
dadoro@_wp_._com_> wrote:
Zręczność przy hot-air się liczy jak najbardziej, bo trzeba latające
oporniki łapać ;)

A czy nie można ich po prostu przykleić?

Masz na myśli możliwości techniczne czy sensowność rozwiązania?

Pozdrawiam

DD

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Bezpieczne lutowanie na gorące powietrze: pytania o sprzęt i techniki

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map