Goto page 1, 2 Next
Guest
Fri Mar 07, 2014 3:27 am
Jak łone to zrobili. Nie ma siana że rolka nie zwiera minimum dwóch sąsiednich zwojów. I się nie grzeje nie przepala drut. Czy to dlatego że napięcie na zwój jest tak małe że wydziela się mała moc i da radę ta moc się rozproszyć?
Adam
Guest
Fri Mar 07, 2014 2:17 pm
W dniu 2014-03-07 02:27, kogutek444@gmail.com pisze:
Quote:
Jak łone to zrobili. Nie ma siana że rolka nie zwiera minimum dwóch sąsiednich zwojów. I się nie grzeje nie przepala drut. Czy to dlatego że napięcie na zwój jest tak małe że wydziela się mała moc i da radę ta moc się rozproszyć?
Takie wstępne i na szybko przemyślenie: a czy przypadkiem z tych dwóch
zwojów nie robi się jakby jeden, tylko puszczony dwoma drutami?
--
Pozdrawiam.
Adam
Ukaniu
Guest
Fri Mar 07, 2014 2:51 pm
Użytkownik <kogutek444@gmail.com> napisał w wiadomości
news:eebd657d-1bab-479f-a4bf-0d04eb846057@googlegroups.com...
Jak łone to zrobili. Nie ma siana że rolka nie zwiera minimum dwóch
sąsiednich zwojów. I się nie grzeje nie przepala drut. Czy to dlatego że
napięcie na zwój jest tak małe że wydziela się mała moc i da radę ta moc się
rozproszyć?
Szczotka jest węglowa, nie zwiera na sztywno no i się grzeje. Pomimo mocnego
kwantowania zwojami napięć przejścia pomiedzy są łagone z uwagi na w.w.
działanie rezystancji szczotki.
W moich większych autotransformatorach do testowania UPS na szczotkach są
radiatory a sam ślizgacz wąski i zwiera najwyżej sąsiednie zwoje.
--
Pozdrawiam
Łukasz
Guest
Fri Mar 07, 2014 3:27 pm
W dniu piątek, 7 marca 2014 14:17:34 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
Quote:
W dniu 2014-03-07 02:27, kogutek444@gmail.com pisze:
Jak łone to zrobili. Nie ma siana że rolka nie zwiera minimum dwóch sąsiednich zwojów. I się nie grzeje nie przepala drut. Czy to dlatego że napięcie na zwój jest tak małe że wydziela się mała moc i da radę ta moc się rozproszyć?
Takie wstępne i na szybko przemyślenie: a czy przypadkiem z tych dwóch
zwojów nie robi się jakby jeden, tylko puszczony dwoma drutami?
--
Pozdrawiam.
Adam
Nie. One nie są zwarte na całej swojej długości tylko w jednym miejscu. Tak jak byś na transformator toroidalny zamkniętą pętle z drutu miedzianego zrobił. Mam autotransformator pod którego mogę podłączyć obciążenie 1kW. To duży transformator. Jak bym na takim kilowatowym transformatorze zrobił zwarty zwój to by się drut z którego byłby zrobiony stopił.
Adam
Guest
Fri Mar 07, 2014 3:53 pm
W dniu 2014-03-07 14:27, kogutek444@gmail.com pisze:
Quote:
W dniu piątek, 7 marca 2014 14:17:34 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
(...) > Adam
Nie. One nie są zwarte na całej swojej długości tylko w jednym miejscu. Tak jak byś na transformator toroidalny zamkniętą pętle z drutu miedzianego zrobił. Mam autotransformator pod którego mogę podłączyć obciążenie 1kW. To duży transformator. Jak bym na takim kilowatowym transformatorze zrobił zwarty zwój to by się drut z którego byłby zrobiony stopił.
Czy 1kW to dużo? Pojęcie względne ;)
Swego czasu złomowaliśmy w firmie takiego dziada, co go trzeba było
nieść we dwóch. Szczotka przypominała wielkościowo kółko od fotela. Nie
pamiętam szczegółów, ale zwój był gdzieś tak grubości palca u ręki.
Musiało to mieć chyba co najmniej z 5 kW.
W pracowniach szkolnych (w szkołach średnich) bywały szafy z auto-trafem
2 lub 2,5kW.
--
Pozdrawiam.
Adam
Guest
Sat Mar 08, 2014 12:17 am
W dniu piątek, 7 marca 2014 15:53:39 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
Quote:
W dniu 2014-03-07 14:27, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu piątek, 7 marca 2014 14:17:34 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
(...) > Adam
Nie. One nie są zwarte na całej swojej długości tylko w jednym miejscu. Tak jak byś na transformator toroidalny zamkniętą pętle z drutu miedzianego zrobił. Mam autotransformator pod którego mogę podłączyć obciążenie 1kW. To duży transformator. Jak bym na takim kilowatowym transformatorze zrobił zwarty zwój to by się drut z którego byłby zrobiony stopił.
Czy 1kW to dużo? Pojęcie względne ;)
Swego czasu złomowaliśmy w firmie takiego dziada, co go trzeba było
nieść we dwóch. Szczotka przypominała wielkościowo kółko od fotela. Nie
pamiętam szczegółów, ale zwój był gdzieś tak grubości palca u ręki.
Musiało to mieć chyba co najmniej z 5 kW.
W pracowniach szkolnych (w szkołach średnich) bywały szafy z auto-trafem
2 lub 2,5kW.
--
Pozdrawiam.
Adam
A mój dziadek spod Sosnowca strącił chujem odrzutowca. Mniej więcej z takim samym sensem napisałem co Ty o mocy i wielkości. jak wiesz dlaczego się nie grzeje to napisz. jak nie wiesz a Cie to zainteresowało to nic nie pisz tylko czekaj aż taki co wie napisze.
PeJot
Guest
Sat Mar 08, 2014 3:28 pm
W dniu 2014-03-07 14:51, Ukaniu pisze:
Quote:
Szczotka jest węglowa, nie zwiera na sztywno no i się grzeje. Pomimo
mocnego kwantowania zwojami napięć przejścia pomiedzy są łagone z uwagi
na w.w. działanie rezystancji szczotki.
W moich większych autotransformatorach do testowania UPS na szczotkach
są radiatory a sam ślizgacz wąski i zwiera najwyżej sąsiednie zwoje.
Pomimo to zdarza się przepalenie uzwojenia w najczęściej używanym miejscu.
Zagadka nr 2: widziałem kiedyś autotransformator 50 A, złożony z 2
spiętych równolegle 25 A, z suwakami na jednej osi. Jak w tej
konstrukcji zapanowano nad prądami wyrównawczymi ?
--
P. Jankisz
O rowerach:
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
LS
Guest
Sat Mar 08, 2014 3:45 pm
W dniu 2014-03-07 02:27, kogutek444@gmail.com pisze:
Quote:
Jak łone to zrobili. Nie ma siana że rolka nie zwiera minimum dwóch sąsiednich zwojów. I się nie grzeje nie przepala drut. Czy to dlatego że napięcie na zwój jest tak małe że wydziela się mała moc i da radę ta moc się rozproszyć?
Może ślizgacz ma odpowiednia konstrukcję , i nie zwiera zwojów.
Guest
Sat Mar 08, 2014 4:47 pm
W dniu sobota, 8 marca 2014 15:45:15 UTC+1 użytkownik LS napisał:
Quote:
W dniu 2014-03-07 02:27, kogutek444@gmail.com pisze:
Jak łone to zrobili. Nie ma siana że rolka nie zwiera minimum dwóch sąsiednich zwojów. I się nie grzeje nie przepala drut. Czy to dlatego że napięcie na zwój jest tak małe że wydziela się mała moc i da radę ta moc się rozproszyć?
Może ślizgacz ma odpowiednia konstrukcję , i nie zwiera zwojów.
Niemożliwe. To prymitywna konstrukcja. U mnie zwiera więcej niż jeden zwój.
Budyń
Guest
Sat Mar 08, 2014 6:21 pm
Użytkownik <kogutek444@gmail.com> napisał w wiadomości
news:99da0501-a22c-409c-8c9b-4540c528fdb4@googlegroups.com...
Quote:
Takie wstępne i na szybko przemyślenie: a czy przypadkiem z tych dwóch
zwojów nie robi się jakby jeden, tylko puszczony dwoma drutami?
Nie. One nie są zwarte na całej swojej długości tylko w jednym miejscu.
no i co z tego, ze w jednym miejscu? Czyby dwa druty równoległe zachowywały
sie inaczej niż jeden o podwójnym przekroju?
b.
Guest
Sat Mar 08, 2014 7:47 pm
W dniu sobota, 8 marca 2014 18:21:38 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
Quote:
Użytkownik <kogutek444@gmail.com> napisał w wiadomości
news:99da0501-a22c-409c-8c9b-4540c528fdb4@googlegroups.com...
Takie wstępne i na szybko przemyślenie: a czy przypadkiem z tych dwóch
zwojów nie robi się jakby jeden, tylko puszczony dwoma drutami?
Nie. One nie są zwarte na całej swojej długości tylko w jednym miejscu.
no i co z tego, ze w jednym miejscu? Czyby dwa druty równoległe zachowywały
sie inaczej niż jeden o podwójnym przekroju?
b.
Do tematu a autotransformatorze to co napisałeś ma się nijak. Załóż sobie nowy temat " jeden drut kontra dwa druty". Ten temat jest o zwarciu zwojów i zwarciu pomiędzy sąsiednimi zwojami i dlaczego się nie grzeje.
badworm
Guest
Sat Mar 08, 2014 9:48 pm
Dnia Fri, 07 Mar 2014 15:53:39 +0100, Adam napisał(a):
Quote:
W pracowniach szkolnych (w szkołach średnich) bywały szafy z auto-trafem
2 lub 2,5kW.
Autotransformator laboratoryjny 2,5kVA to nic nadzwyczajnego.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
ACMM-033
Guest
Sat Mar 08, 2014 10:30 pm
Użytkownik "PeJot" <PeJot_slepy_adres@mm.pl> napisał w wiadomości
news:lff9fr$cis$1@news.mm.pl...
Quote:
Zagadka nr 2: widziałem kiedyś autotransformator 50 A, złożony z 2
spiętych równolegle 25 A, z suwakami na jednej osi. Jak w tej konstrukcji
zapanowano nad prądami wyrównawczymi ?
Może one mniejsze, niż ze zwartego zwoju? :)
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
Jawi
Guest
Sat Mar 08, 2014 11:05 pm
W dniu 2014-03-08 18:47, kogutek444@gmail.com pisze:
Quote:
Do tematu a autotransformatorze to co napisałeś ma się nijak. Załóż sobie nowy temat "
jeden drut kontra dwa druty". Ten temat jest o zwarciu zwojów i zwarciu pomiędzy sąsiednimi
zwojami i dlaczego się nie grzeje.
za dużo czytasz identyfikatora na tej grupie
cytujecie podobnie źle, ale skrajnie inaczej
Guest
Sat Mar 08, 2014 11:16 pm
W dniu sobota, 8 marca 2014 21:48:58 UTC+1 użytkownik badworm napisał:
Quote:
Dnia Fri, 07 Mar 2014 15:53:39 +0100, Adam napisał(a):
W pracowniach szkolnych (w szkołach średnich) bywały szafy z auto-trafem
2 lub 2,5kW.
Autotransformator laboratoryjny 2,5kVA to nic nadzwyczajnego.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
W takim 2,5kVA zwoje się nie zwierają przez rolkę?
Goto page 1, 2 Next