Goto page Previous 1, 2
Jarek P.
Guest
Sun Jan 25, 2009 10:07 pm
KK <kakr77_skasuj_to_@o2.pl> wrote:
Quote:
A ja dodam: masz coś na USB podłączonego?
Goła płyta z prockiem i RAMem, nawet bez karty graficznej też nie
wstaje.
Quote:
To odłącz, poza tym sprawdź na nowym zasilaczu,
NIe mam pod ręką, ale pomyślę.
Quote:
albo sprawdź pobór
prądu i napięcie StandBy.
Napięcia sprawdzałem, są dobre. A pobór prądu? Napiszesz coś
więcej, gdzie ten pobór pradu mam sprawdzić i co ma mi to dać?
J.
Jarek P.
Guest
Sun Jan 25, 2009 10:24 pm
Bernard N <bniedzwNOSPAM@go2.pl> wrote:
Quote:
A jak zachowuje się napięcie na wyprowadzeniu PWR_OK złącza
ATX, po
włączeniu zasilania?
Tego nie mierzyłem, ale po wciśnięciu przycisku zasilacz zaczyna
pracować i pracuje, więc "coś" ten sygnał Power_Good wystawia.
Pytanie tylko, czy owo coś, to jest jakiś mądry układ
kontrolujący parametry zasilania i może jeszcze coś innego, czy
głupi tranzystor, który po "zobaczeniu" +5V dowiera tą linię do
masy. Nic, jutro jeszcze posiedzę przy niej z miernikiem, jak nic
nie odkryję, to złapię za lutownicę.
J.
Bernard N
Guest
Sun Jan 25, 2009 10:55 pm
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:glieb3$ark$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Bernard N <bniedzwNOSPAM@go2.pl> wrote:
A jak zachowuje się napięcie na wyprowadzeniu PWR_OK złącza ATX, po
włączeniu zasilania?
Tego nie mierzyłem, ale po wciśnięciu przycisku zasilacz zaczyna pracować
i pracuje, więc "coś" ten sygnał Power_Good wystawia. Pytanie tylko, czy
owo coś, to jest jakiś mądry układ kontrolujący parametry zasilania i może
jeszcze coś innego, czy głupi tranzystor, który po "zobaczeniu" +5V
dowiera tą linię do masy. Nic, jutro jeszcze posiedzę przy niej z
miernikiem, jak nic nie odkryję, to złapię za lutownicę.
Ja raz tak miałem, że zasilacz (po burzy) nie wystawiał PWR_OK, choć
napięcia dawał dobre i były takie właśnie efekty.
Tomasz Wójtowicz
Guest
Sun Jan 25, 2009 10:59 pm
Jarek P. pisze:
Quote:
O ta rada mi się podoba. A możeby całą płytę do piekarnika załadować?...
Ona na spodzie i tak nic nie ma, co by mogło odpaść, żona w końcu
zbeszczeszczenie piekarnika kiedyś wybaczy, a kupa czasu by się dała
zaoszczędzić.
Ale płyta ma dwa lata, więc może jeszcze zawierać ołów, który może
odparować w temperaturze piekarnika. Z resztą nie tylko ołów, są tam
jeszcze inne chemikalia. Tak więc smacznego ciasta i pieczeni z
dodatkiem ciężkich metali i chemii.
Poza tym przemysłowe piece do lutowania wsadowego mają coś jeszcze -
efektywne chłodzenie na końcu. I to się może okazać kluczem do tego,
żeby płytę zlutować, a nie zniszczyć.
Sylwester Łazar
Guest
Sun Jan 25, 2009 11:53 pm
Quote:
To odłącz, poza tym sprawdź na nowym zasilaczu,
NIe mam pod ręką, ale pomyślę.
Kolega KK dobrze radzi.
W pierwszej kolejności zasilacz!.
--
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB
hexbi
Guest
Mon Jan 26, 2009 2:01 am
"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:gli1it$vcr$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Jakieś pomysły? Stopniowość zjawiska wskazywałaby na te nieszczęsne
kondensatory, ale one naprawdę wyglądają OK. Wymieniać mimo to?
Podobne objawy są gdy kość biosu pada, podobny przypadek miałem ostatnio
z moją starą poczciwą AN7, (mnóstwo zmienianego sprzętu i aktualizacji biosu
pewnego dnia po prostu nie wstała, pomogło całkowite wykasowanie i
zaprogramowanie kości od nowa.
hexbi
Decter
Guest
Mon Jan 26, 2009 8:01 am
Quote:
O ta rada mi się podoba. A możeby całą płytę do piekarnika załadować?...
Ona na spodzie i tak nic nie ma, co by mogło odpaść, żona w końcu
zbeszczeszczenie piekarnika kiedyś wybaczy, a kupa czasu by się dała
zaoszczędzić.
Można jeszcze zaoszczędzić na gazie sugerując żonie aby zaczyniła
placek.
Dwie pieczenie przy jednym ogniu.
Decter
Guest
Mon Jan 26, 2009 9:11 am
Użytkownik "KK" <kakr77_skasuj_to_@o2.pl> napisał w wiadomości
news:glii46$jcv$1@news.onet.pl...
Quote:
A ja powiem z innej beczki

może prozaiczny włącznik padł... i raz
pstryknie a raz nie... próbowałeś na krótko??
A ja dodam: masz coś na USB podłączonego?
To odłącz, poza tym sprawdź na nowym zasilaczu, albo sprawdź pobór prądu i
napięcie StandBy.
Ja bym dodał odłącz wszystko poza zasilaczem i włączaj na któdko.
Guest
Mon Jan 26, 2009 9:13 am
Użytkownik <konsul41@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gljran$8hd$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik "KK" <kakr77_skasuj_to_@o2.pl> napisał w wiadomości
news:glii46$jcv$1@news.onet.pl...
A ja powiem z innej beczki

może prozaiczny włącznik padł... i raz
pstryknie a raz nie... próbowałeś na krótko??
A ja dodam: masz coś na USB podłączonego?
To odłącz, poza tym sprawdź na nowym zasilaczu, albo sprawdź pobór prądu
i napięcie StandBy.
Ja bym dodał odłącz wszystko poza zasilaczem i włączaj na któdko.
Dodatkowo aby weliminować zasilacz i nie mierzyć wszystkiego podłącz inny i
zobacz jak się zachowuje.
Jarek P.
Guest
Mon Jan 26, 2009 11:53 am
"Tomasz Wójtowicz" <TOO_MUCH_SPAM@TO_MUCH.com> wrote in message
news:glinf2$lgr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
Ale płyta ma dwa lata, więc może jeszcze zawierać ołów, który może
odparować w temperaturze piekarnika. Z resztą nie tylko ołów, są tam
jeszcze inne chemikalia. Tak więc smacznego ciasta i pieczeni z dodatkiem
ciężkich metali i chemii.
Oj bez przesady, dwuletnia płyta z całą pewnością jest już RoHS, a tych
innych związków, zwłaszcza takich, które osiądą na piekarniku a potem będą
wtórnie osiadać na wypiekach - będzie ich więcej niż śladowe ilości?
Quote:
Poza tym przemysłowe piece do lutowania wsadowego mają coś jeszcze -
efektywne chłodzenie na końcu. I to się może okazać kluczem do tego, żeby
płytę zlutować, a nie zniszczyć.
Ten argument do mnie trafia bardziej
J.
entroper
Guest
Mon Jan 26, 2009 5:37 pm
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:glieb3$ark$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Tego nie mierzyłem, ale po wciśnięciu przycisku zasilacz zaczyna
pracować i pracuje, więc "coś" ten sygnał Power_Good wystawia.
Pytanie tylko, czy owo coś, to jest jakiś mądry układ
kontrolujący parametry zasilania i może jeszcze coś innego, czy
głupi tranzystor, który po "zobaczeniu" +5V dowiera tą linię do
masy.
Nawet w dość badziewnych zasilaczach zdarza się tam podwójny komparator
okienkowy.
e.
Goto page Previous 1, 2