Analizator widma do 1 GHz na biurko do testowania EMC - co polecacie do 7k PLN?

Fri Apr 20, 2007 1:08 pm   

Witam,

Mam do wydania ~7k PLN na analziator widma. Potrzeba coś przydatnego do
testowania EMC układów na biurku (wiem, wiem...) czyli minimum do 1 GHz.
Ma ktoś jakieś sugestie? a może coś do sprzedania?

Pozdrawiam Łukasz

Fri Apr 20, 2007 2:02 pm   

http://www.atlantec.pl/
za te cene powinienes dostac cos sensownego

Fri Apr 20, 2007 2:52 pm   

Swego czasu wypożyczyłem sobie AT1050 na czas optymalizacji części projektu
zawierającej nadajnik 433MHz. Do celów testowania EMC przyrząd wydaje się
być wystarczający. Ma jednak kilka wad, być może niekrytycznych w tym
zastosowaniu:
- sprzęt długo się nagrzewa (1h). Do tego czasu wykres płynie uciekając spod
znacznika (kursora).
- dynamika tylko 7 kratek na ekranie = 70dB ale to że 1 kratka to 10dB
trzeba się domyśleć, bo nie pisze tego wprost. Wnioskuję z tego że pomiar
jest przybliżony. Wystarcza do stwierdzenia że jest lepiej lub gorzej, ale
jeżeli masz stwierdzić że poziom emisji nie może być większy niż... to
sprzet chyba nie jest odpowiedni. Z drugiej strony żeby wykorzytać większą
dynamikę trzeba było by mieć klatkę faradaya, bo u siebie spokojnie mogłem
sobie posłuchać radia ustawiając zero span na odpowiednim zakresie
- minimalna szerokość pasma to 150kHz. Mnie akurat przydało by się trochę
węziej, chociaż do stwierdzenia że widać n-tą harmoniczną zegara spokojnie
wystarcza.
- sprzet jak to lampowy jest dosyć duży. Na biurku jeszcze mi się mieści,
ale mając od 6 lat cyfrowego tektronixa czuję niesmak do lamp :-)

Gdyby autorowi udało się znaleźć odpowiednio lepszy sprzęt za pieniądze,
które chce wydać bardzo chętnie poczytam, bo niedługo też czeka mnie taki
zakup. Na razie alternatywą są używane sprzęty z e-baya. Nie szukałem zbyt
intensywanie, ale
wszystkie nowe jakie widziałem zaczynają się od astronomicznych kwot. Mnie
przydał by się taki do 3GHz z szerokością pasma nie więcej niz 10 kHz i
dynamiką 90dB - to taki w miarę realny szczyt marzeń :-)

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Fri Apr 20, 2007 6:02 pm   

Zwykle producenci podają bardzo duży zakres pomiaru poziomów sygnałów.
Jednak jest to prawda tylko w przypadku pomiaru jednego sygnału.
Załóżmy, że do wejścia analizatora doprowadzamy dwa sygnały o znacznie
różniących się poziomach i częstotliwościach. W praktyce okaże się że,
ten słabszy sygnał jest wykrywalny tylko jeśli jest np. nie mniejszy niż
30dB od tego mocniejszego. Ewentualnie będzie wykrywalny ale nie będzie
można określić jego poziomu.
W analizatorach przeznaczonych do EMC parametr o jakim piszę ma kluczowe
znaczenie.

Paweł

Sat Apr 21, 2007 11:24 am   

Użytkownik "Paweł" <pawel.neo@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:f0aruu$mnb$1@nemesis.news.tpi.pl...

No niestety to są problemy tańszych analizatorów . Ale jak się nie ma co
się lubi ...
Najbardziej martwi mnie to, że cena w Polsce na takie sprzęty jest
kosmiczna, często 2 i 3x tyle ile w USA. NP Analizator za 2500$ od ręki do
wyboru do koloru w USA w Polsce 15k netto! . Już się nie pytałem czy w
cenę wliczony jest bilet do Stanów i z powrotem.
Widzę, że gdybym miał kogoś znajomego to mógłbym kupić Tektronixa 492p,
całkiem niezły sprzęt.

Pozdrawiam Łukasz

Sat Apr 21, 2007 3:46 pm   

On Fri, 20 Apr 2007 15:52:25 +0200, Piotr "PitLab" Laskowski wrote:

No wlasnie - jak Wy to uzywacie, bo to jakas antenke chyba trzeba ?

J.

Sat Apr 21, 2007 4:32 pm   

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:bs8k23lara40djciq4tqiefmebgm7ur116@4ax.com...

no i jakas klatka faradaya/komora bezechowa tez by sie zdala

Sun Apr 22, 2007 9:27 pm   

Ukaniu napisał(a):


Za 2500$ nie kupisz łatwo w USA analizatora który u nas kosztuje 15kzł.
To już są okazje. 2500$ to sa sprzęty sprzed 15-20 lat. Co nie umniejsza
ich funkcjonalości, oczywiście.

No cóz, Gennex też chce zarobić. Szczególnie że kalibruje sprzet.

:)))))))))

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."

Sun Apr 22, 2007 9:56 pm   

Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:f0ggga$8e4$1@nemesis.news.tpi.pl...

A właśnie o funkcjonalność się rozchodzi. Organizuję właśnie
znajomych/rodzinę w USA i może się uda sprowadzić Teka 492p lub 497p. Mam
tez możliwość kupić w Polsce kombajn HP 8920A (ma ktoś z tym
doświadczenie?), analizator widma tam jest troszkę upośledzony ale sprzęt
zacny i generalnie się na pewno w pracy przyda.



Pozdrawiam Łukasz

Sun Apr 22, 2007 10:46 pm   

To co widziałem:
W laboratoriach z prawdziwego zdarzenia (np. PCBiC na Kłobudzkiej): komora
bezechowa wielkości połowy boiska do siatkówki, wyłożona takimi stożkami. Na
stoliku urządzenie, wszystkie kable od urządzenia schodza do przepstów
podłodze. W odpowiedniej odległości zawieszona szerokopasmowa antena Yagi.
Cały sprzęt pomiarowy i obsługa poza komorą.
W laboratoriach pośrednich (Eltest na Ratuszowej): klatka faradaya w postaci
blaszanego kontenera 3x2x2m. Sprzęt i obsługa w środku. Przy otwartych
drzwiach widać np stacje radiowe, przy zamkniętych praktycznie cisza. Pomiar
zgrubny analizatorem, pomiar ilościowy odbiornikiem pomiarowym.
Kiedyś byłem przy badaniu emisji z urządzenia w pewnym niepublicznym
laboratorium. Tam w klatce (ale takiej bardzo solidnej) umieszczało się
urządzenie i antenę a jeżeli trzeba to operatora żeby np uruchamiał pewne
funkcje z klawiatury. Obsługa musiała pozbyć się wszelkiej elektroniki z
zegarkiem włączenie, bo było widać prążek na 32kHz (!). Wtedy pamiętam że do
zbadania całego pasma były trzy zupełnie różne anteny.
W domu: odbierając anteną teleskopową (była w zestawie z AT5010) widać
wszystko co jest w eterze, można sobie posłuchać radia (niekoniecznie
komercyjnych stacji . Jeżeli coś innego pracuje w paśmie jake mam na
tapecie, to zmieniam częstotlwiość kilka kanałow dalej, ewentaulnie trzeba
wziąść poprawkę na to co jest na ekranie przy braku badanego sygnału. Druga
metoda to badać sygnał przewodzony. Są różnice w pomiarze, ale nie aż tak
duże za to praktycznie nie widać śmieci wypromieniowanych z odległych
nadajników, co najwyżej silne stacje w okolicy 100MHz

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Sun Apr 22, 2007 11:01 pm   

Ukaniu napisał(a):


497 to pewnie poniżej 3000$ + koszty nie kupisz...


Ja bym tego nie brał. Chyba że zamierzasz żyć z naprawy radiotelefonów.
Analiztor widma do 1GHz to już bardzo nisko. Nawet GPS się już nie
łapie. Chyba że tanio możesz kupić...

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."

Sun Apr 22, 2007 11:04 pm   

Piotr "PitLab" Laskowski napisał(a):

Co to znaczy "sygnał przewodzony" ?

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."

Sun Apr 22, 2007 11:19 pm   

Dotykam sondą ścieżki z badanym sygnałem w przeciwieństwie do "sygnału
wypromieniowanego" odbieranego anteną.
Przy okazji tą metodą dobrze widać, które obwody śmiecą po zasilaniu, widać
wszystkie częstotliwości robocze i ich harmoniczne. Na sygnale
wypromieniowanym w domowych warunkach co najwyzej mogłem zaobserwować głowna
czestotliwość CPU a dotykając sondą do VCC doliczyłem się wstyd powiedzieć
ilu harmonicznych... :^)

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Sun Apr 22, 2007 11:22 pm   

Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:f0glvq$oks$1@nemesis.news.tpi.pl...

Szacuję zakup na 3500$ plus koszty.


Nigdy nie wiadomo co się do roboty trafi a i projekty różne bywają, mogę
go mieć w domu za ~2500$ z opcją analizatora widma.

Pozdrawiam Łukasz

Sun Apr 22, 2007 11:33 pm   

Piotr "PitLab" Laskowski napisał(a):


Ale to nic nie daje. Wiadomo, że różne śmieci po kablach chodzą.
Interesuje nas tylko to co ulatuje w eter.

Swoją drogą chodzi mi po głowie, żeby sobie zrobić klatkę Faradaya w
garażu, tak na potrzeby domowych pomiarów. NIe wiem tylko, jak rozwiązać
ekranowanie od strony ziemi. Może zwykłe nasączenie gleby pod kostką
solanką by załatwiło sprawę...

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."