RTV forum PL | NewsGroups PL

Analiza uszkodzenia tranzystora T4 w układzie wzbudzenia generatora wózka Still R70-25

Stopień mocy - sterowanie generatorem pradu stalego

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Analiza uszkodzenia tranzystora T4 w układzie wzbudzenia generatora wózka Still R70-25

Goto page 1, 2  Next

Michał \"\"HoMMeR\" Pasze
Guest

Tue Jan 16, 2007 6:56 am   



Witam,

Od pewnego czasu borykam sie z problemem ciaglego uszkadzania sie
tranzystora mocy w ukladzie sterowania wzbudzeniem generatora
staloproadowego. Otoz ogolny zarys ukladu wyglada nastepujaco:


+24V o-------@--------------------------@------
| |
_______/ T1 T3 \_____
\. ___________ ./
| | | |
@------| wzb. gen. |-------@
| |___________| |
_______/ T4 T2 \_____
\. ./
| |
- o-------@--------------------------@------


Prąd płynie w zależności od plarazyacji napięcia generowanego:
1. od +24V -> T1 -> wzb. gen. -> T2 -> -
2. od +24V -> T3 -> wzb. gen. -> T4 -> -

T1 - T4: BUV 18a (NPN, emiter w miejscu kropki)
@ - wezel

Po załączeniu ukladu, przylozeniu sily mechanicznej na generator oraz
wtysterowaniu wzbudzenia w kierunku T3 -> T4 do wartosci maksymalnej, po
ok. 30s pracy urzadzenia ulega przebiciu zlacze baza-kolektor
tranzystora T4. W przypadku pracy w odwrotnej polaryzacji, układ pracuje
prawidłowo.

Wszystkie tranzystory w ukladzie zostaly wymienione na nowe.

Jakie zadanie ma spelniac T4? Dlaczego zastosowano taki uklad mostkowy?

Miejsce pracy ukladu: wozek widlowy Still R70-25 - silnik elektryczny
zasilany napieciem generatora, a ten z kolei napedzany silnikiem
spalinowym i sterowany w/w ukladem.

Pozdrawiam,

--
Michał "HoMMeR" Paszek

Jd.
Guest

Tue Jan 16, 2007 7:54 am   



Użytkownik ""Michał \"\"HoMMeR\" Paszek"" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl>
napisał w wiadomości news:eohpkv$clm$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Otoz ogolny zarys ukladu wyglada nastepujaco:


+24V o-------@--------------------------@------
| |
_______/ T1 T3 \_____
\. ___________ ./
| | | |
@------| wzb. gen. |-------@
| |___________| |
_______/ T4 T2 \_____
\. ./ | |
- o-------@--------------------------@------

Zastosuj font o stałej szerokości - schemat jest nieczytelny, choc domniemam

że to zwykły mostek H.

Sugeruję sprawdzić czy wydajność prądowa układu sterującego jest
wystarczająca.
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
==========###-###-###-###==============

Guest

Tue Jan 16, 2007 8:39 am   



może uszkodzeniu uległa izolacja na silniku i przebija, pozatym
palenie się po kilku sekundach to sygnalizuje przeciążenia...

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Jan 16, 2007 9:17 am   



Hello Jd.,

Tuesday, January 16, 2007, 7:54:21 AM, you wrote:

Quote:
Otoz ogolny zarys ukladu wyglada nastepujaco:

[...]

Quote:
Zastosuj font o stałej szerokości - schemat jest nieczytelny,

Rysunek jest zrobiony zgodnie z kanonami ascii-art i czytelny. Chyba
Twój czytnik ma problem...

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Greg(G.Kasprowicz)
Guest

Tue Jan 16, 2007 10:46 am   



Quote:
Po załączeniu ukladu, przylozeniu sily mechanicznej na generator oraz
wtysterowaniu wzbudzenia w kierunku T3 -> T4 do wartosci maksymalnej, po
ok. 30s pracy urzadzenia ulega przebiciu zlacze baza-kolektor tranzystora
T4. W przypadku pracy w odwrotnej polaryzacji, układ pracuje prawidłowo.

a przypadkiem to wzbudzenie ci nie iskrzy na szczotkach powodujac

powstawanie przepiec?
nie ma rownolegle do tranzystorow diod zabezpieczajacych? moze jedna sie
odlutowala?

Michał \"\"HoMMeR\" Pasze
Guest

Tue Jan 16, 2007 8:18 pm   



Jd. napisał(a):

Quote:
Zastosuj font o stałej szerokości - schemat jest nieczytelny, choc domniemam
że to zwykły mostek H.

Courier New - zastapilem tabulatory spacjami:

+24V o-------@--------------------------@------
| |
_______/ T1 T3 \_____
\. ___________ ./
| | | |
@------| wzb. gen. |-------@
| |___________| |
_______/ T4 T2 \_____
\. ./
| |
- o-------@--------------------------@------

Quote:

Sugeruję sprawdzić czy wydajność prądowa układu sterującego jest
wystarczająca.

Układ w oryginalnym wykonaniu dziala na tych elementach, jedynie
zastapilem dwa uszkodzone wczesniej tranzystory ich odpowiednikami, ale
na wyzsze napiecie maksymalne.

--
Michał "HoMMeR" Paszek

Michał \"\"HoMMeR\" Pasze
Guest

Tue Jan 16, 2007 8:23 pm   



Greg(G.Kasprowicz) napisał(a):

Quote:
a przypadkiem to wzbudzenie ci nie iskrzy na szczotkach powodujac
powstawanie przepiec?
nie ma rownolegle do tranzystorow diod zabezpieczajacych? moze jedna sie
odlutowala?

Iskrzenia nie zaobserwowalem, choc do prawidlowego dzialania szczotek

nie przywiazywalem wiekszej uwagi. Jutro bede mial mozliwosc "spalenia"
kolejnego BUV60, wiec przy okazji przyjrze sie szczotkom.

Diody oczywiscie w ukladzie istnieja - plyta zostala przeze mnie
dokladnie przegladnieta i przelutowana. Elementy dyskretne jak i
tranzystory sterujace sa w dobrym stanie.

--
Michał "HoMMeR" Paszek

Guest

Wed Jan 17, 2007 9:31 am   



może jeszcze być sprawa tzw prądu w impulsie i tu nowy odpowiednik
jest byc moze gorszy...bez porównania oscyloskopem (najlepiej
pamietajacym )z pracujacym sprawnym układem to pewno kolejne sztuki
wymienisz

Michał \"\"HoMMeR\" Pasze
Guest

Wed Jan 17, 2007 5:40 pm   



Michał ""HoMMeR" Paszek napisał(a):
Quote:
Jutro bede mial mozliwosc "spalenia"
kolejnego BUV60, wiec przy okazji przyjrze sie szczotkom.


Pracowalem dzis przy tym wozku. Podlaczylem stopien koncowy, sprawdzilem
opornosc wzbudzenia generatora: ok. 1,2ohma, sprawdzilem na zwarcia
przewody wzbudzen i zasilania, niestety nie posiadam miernika izolacji.
Sprawdzilem rowniez szczotki - sa niedawno wymienione.
Po podlewarowaniu wozka i maksymalnym wysterowaniu stopnia mocy pobor
pradu przez uklad wynosil ok 17,4-17,8A przy bezpieczniku szybkim 20A.
Po opuszczeniu wozka i wykonaniu jazdy probnej, podczas pelnego
wysterowania wozka przestal on jechac do przodu. Po zagladnieciu do
ukladu stwierdzilem przepalenie sie tranzystora nr T3 wraz z oporem
20ohm miedzy baza, a emiterem.

Mam juz brak koncepcji na przyczyne takiego stanu rzeczy.

--
Michał "HoMMeR" Paszek

Guest

Wed Jan 17, 2007 8:24 pm   



mam trudnosci z zrozumieniem sterowania co podajesz na schemacie,
jeśli dobrze rozumuje, to zmiana kierunku wysterowania powoduje
zmianę kierunku prądu wzbudzenia i w tensposób zmianę kierunku
jazdy...a jesli spalił się również rezystor bocznikujacy emitera i
bazy to błędu musisz szukać w sterowaniu tego tranzystora co się
pali...jeśli to praca impulsowa, to odłącz stopień mocy i zamień
to jakąś znośną rezystancją i wtedy obserwuj pracę...ewentualnie
ogranicz rezystorem mocy prąd by nie spalić tranzystora i nie
przekroczyć mocy strat, jak nie masz oscyloskopu to chociaż podłącz
żarówkę by patrzeć na zmiany jasności(zakładam zmianę
współczynnika wypełnienia lub częstotliwosci impulsów...)napewno
bedzie można porównać prace mostka tranzystorowego przy zmianie na
drugą parę tranzystorów...porównaj ewentualnie pomierz (ale nie
miernikiem cyfrowym) jak się układ zachowuje na niepalacych sie
parach...to obciążenie "bezpieczne" oszczędzi ci efektu wymiany
tranzystora a pozwoli na swobodniejsze diagnozowanie

Marek Lewandowski
Guest

Wed Jan 17, 2007 9:47 pm   



Michał \\HoMMeR\ Paszek wrote:

Quote:
Od pewnego czasu borykam sie z problemem ciaglego uszkadzania sie
tranzystora mocy w ukladzie sterowania wzbudzeniem generatora
staloproadowego. Otoz ogolny zarys ukladu wyglada nastepujaco:

[ciach]

skąd się bierze prąd na bazy tranzystorów?
Stawiam, że z manipulatora klasy wajcha?

Weź no kontakta albo inny czyścidło i przejedź się tam po stykach,
tudzież obczaj sprężynki powrotne.
Widziałem kiedyś windę towarową zrobioną tak, że wajcha przełączała
sterowanie (tyle, że tam były tyrystory), wajcha przestała
najpierw-rozwierać-potem-dopiero-zwierać i poleciało wszystko jednym
kopem (w tym bezpiecznik topikowy 250A...).


--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

Guest

Thu Jan 18, 2007 9:13 am   



sprawdź przedewszystkim obwód tranzystora sterowanie i sam
tranzystor ten co powinien być wyłączony z tej samej strony,(nie
wiem czy nie pomyliłem-T1)może przebija albo dostaje jakieś
przypadkowe zwarcia...a z pomysłu z rezystorem i zarowką proponuje
skorzystać...

Michał \"\"HoMMeR\" Pasze
Guest

Thu Jan 18, 2007 5:46 pm   



Marek Lewandowski napisał(a):

Quote:
skąd się bierze prąd na bazy tranzystorów?
Stawiam, że z manipulatora klasy wajcha?

Stopniem mocy steruje logiczny uklad cyfrowy. Sygnaly jazdy podawane sa
z przelacznika kierunkow jazdy oraz potencjometra jazdy wlasnie do
ukladu logicznego, ktory to z kolei steruje bazami tranzystorow.

--
Michał "HoMMeR" Paszek

Michał \"\"HoMMeR\" Pasze
Guest

Thu Jan 18, 2007 5:52 pm   



dziad_ek@o2.pl napisał(a):
Quote:
mam trudnosci z zrozumieniem sterowania co podajesz na schemacie,
jeśli dobrze rozumuje, to zmiana kierunku wysterowania powoduje
zmianę kierunku prądu wzbudzenia i w tensposób zmianę kierunku
jazdy...a jesli spalił się również rezystor bocznikujacy emitera i
bazy to błędu musisz szukać w sterowaniu tego tranzystora co się
pali...jeśli to praca impulsowa, to odłącz stopień mocy i zamień
to jakąś znośną rezystancją i wtedy obserwuj pracę...ewentualnie
ogranicz rezystorem mocy prąd by nie spalić tranzystora i nie
przekroczyć mocy strat, jak nie masz oscyloskopu to chociaż podłącz
żarówkę by patrzeć na zmiany jasności(zakładam zmianę
współczynnika wypełnienia lub częstotliwosci impulsów...)napewno
bedzie można porównać prace mostka tranzystorowego przy zmianie na
drugą parę tranzystorów...porównaj ewentualnie pomierz (ale nie
miernikiem cyfrowym) jak się układ zachowuje na niepalacych sie
parach...to obciążenie "bezpieczne" oszczędzi ci efektu wymiany
tranzystora a pozwoli na swobodniejsze diagnozowanie


Sterowanie odbywa sie poprzez uklad logiczny, ktory z kolei
wysterowywuje bazy odpowiednich tranyzstorow. Podany schemat jest
uproszczeniem zasady dzialania stopnia.
Uklad na niepalacych sie tranzystorach zachowuje sie prawidlowo, a prad
plynacy przy maksymalnym wysterowaniu na podnosniku byl zblizony do
pradu plynacego w momencie pracy uszkodzonego tranyzstora. Zaznaczam
tylko, ze wowczas obciazenie generatora nie bylo tak do konca calkowite
- silnik obracal sie swobodnie. przy najblizszedj okazji sprawdze prad
plynacy podczas spokojenej jazdy wozkiem, czyli podczas niepelnego
obciazenia wzbudzenia, ale za to przy dosc mocnym obciazeniu silnika.

--
Michał "HoMMeR" Paszek

Marek Lewandowski
Guest

Thu Jan 18, 2007 7:46 pm   



Michał \\HoMMeR\ Paszek wrote:

Quote:
Marek Lewandowski napisał(a):

skąd się bierze prąd na bazy tranzystorów?
Stawiam, że z manipulatora klasy wajcha?

Stopniem mocy steruje logiczny uklad cyfrowy. Sygnaly jazdy podawane sa
z przelacznika kierunkow jazdy oraz potencjometra jazdy wlasnie do
ukladu logicznego, ktory to z kolei steruje bazami tranzystorow.

jak rozumiem, tenże układ sprawdziłeś na obecność zakłóceń i czystość
sygnałów, czy tylko przytoczyłeś fragment opisu schematu blokowego?
--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Analiza uszkodzenia tranzystora T4 w układzie wzbudzenia generatora wózka Still R70-25

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map