RTV forum PL | NewsGroups PL

Zamiana akumulatorów NiCd na żelowe w wkrętarce 18V - co sądzicie?

Akumulator do wkrętarki

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zamiana akumulatorów NiCd na żelowe w wkrętarce 18V - co sądzicie?

Goto page 1, 2, 3  Next

Adam
Guest

Tue Jan 20, 2015 10:31 pm   



Witajcie.

Jest sobie stara wkrętarka z akumulatorem 18V na 15 szt. NiCd.
Akumulatory dogorywają.

Zastanawiam się, czy zamiast zakupu nowych NiCd (lub NiMH) nie wrzucić 3
szt. małych żelowych akumulatorów kwasowych, np. WP1.2-6 (6V 1,2Ah) -
takie jak w alarmach, czy małych kasach fiskalnych.

Od strony mechanicznej: powinny się zmieścić w obudowie akumulatora,
chyba jeszcze zostanie miejsce.
Od strony elektrycznej - chyba ładowarka nie zagotuje kwasówki (na pusto
daje ok. 20,5V), dla wkrętarki to raczej bez znaczenia.
Nie wiem, czy jest różnica w charakterystyce ładowania kwasówki a NiCd.
Problemu z maksymalnym prądem (pobieranym, nie ładowania) chyba też nie
powinno być.

Sprzęt wykorzystywany sporadycznie, kilka razy do roku. Ale użytkownik w
miarę kumaty, nie będzie zapominał o podładowaniu.

Co o tym sądzicie?

--
Pozdrawiam.

Adam

PeJot
Guest

Wed Jan 21, 2015 8:00 am   



W dniu 2015-01-20 o 22:31, Adam pisze:
Quote:
Witajcie.

Jest sobie stara wkrętarka z akumulatorem 18V na 15 szt. NiCd.
Akumulatory dogorywają.

Zastanawiam się, czy zamiast zakupu nowych NiCd (lub NiMH) nie wrzucić 3
szt. małych żelowych akumulatorów kwasowych, np. WP1.2-6 (6V 1,2Ah) -
takie jak w alarmach, czy małych kasach fiskalnych.

Od strony mechanicznej: powinny się zmieścić w obudowie akumulatora,
chyba jeszcze zostanie miejsce.
Od strony elektrycznej - chyba ładowarka nie zagotuje kwasówki (na pusto
daje ok. 20,5V), dla wkrętarki to raczej bez znaczenia.
Nie wiem, czy jest różnica w charakterystyce ładowania kwasówki a NiCd.
Problemu z maksymalnym prądem (pobieranym, nie ładowania) chyba też nie
powinno być.

Sprzęt wykorzystywany sporadycznie, kilka razy do roku. Ale użytkownik w
miarę kumaty, nie będzie zapominał o podładowaniu.

Co o tym sądzicie?

Przy kilkakrotnym użyciu w roku zastanowiłbym się nad zasilaczem sieciowym.


--
P.Jankisz

Adam
Guest

Wed Jan 21, 2015 9:37 am   



W dniu 2015-01-21 o 08:00, PeJot pisze:
Quote:
W dniu 2015-01-20 o 22:31, Adam pisze:
Witajcie.

Jest sobie stara wkrętarka z akumulatorem 18V na 15 szt. NiCd.
Akumulatory dogorywają.

Zastanawiam się, czy zamiast zakupu nowych NiCd (lub NiMH) nie wrzucić 3
szt. małych żelowych akumulatorów kwasowych, np. WP1.2-6 (6V 1,2Ah) -
takie jak w alarmach, czy małych kasach fiskalnych.

Od strony mechanicznej: powinny się zmieścić w obudowie akumulatora,
chyba jeszcze zostanie miejsce.
Od strony elektrycznej - chyba ładowarka nie zagotuje kwasówki (na pusto
daje ok. 20,5V), dla wkrętarki to raczej bez znaczenia.
Nie wiem, czy jest różnica w charakterystyce ładowania kwasówki a NiCd.
Problemu z maksymalnym prądem (pobieranym, nie ładowania) chyba też nie
powinno być.

Sprzęt wykorzystywany sporadycznie, kilka razy do roku. Ale użytkownik w
miarę kumaty, nie będzie zapominał o podładowaniu.

Co o tym sądzicie?

Przy kilkakrotnym użyciu w roku zastanowiłbym się nad zasilaczem sieciowym.

Założenie: musi być mobilne, więc akumulator, i to w standardowym
miejscu (nie na sznurku).


--
Pozdrawiam.

Adam

Andrzej W.
Guest

Wed Jan 21, 2015 10:12 am   



W dniu 2015-01-20 o 22:31, Adam pisze:
Quote:
Jest sobie stara wkrętarka z akumulatorem 18V na 15 szt. NiCd.
Akumulatory dogorywają.

Jak ładowarka daje 20,5V to 6xLiFePo4 będzie bezpiecznie, tylko, że
drogo. Natomiast jakiekolwiek inne ogniwo nie zbliży się do tego
wydajnością prądową i odpornością na użytkownika.
I dobrze by było tak raz w roku zmierzyć napięcia na ogniwach i je
zbalansować w razie potrzeby.

Co do ołowiowych w ręcznym urządzeniu, ciężkie trochę...

--
AWa.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 21, 2015 10:43 am   



Hello Andrzej,

Wednesday, January 21, 2015, 10:12:13 AM, you wrote:

Quote:
Jest sobie stara wkrętarka z akumulatorem 18V na 15 szt. NiCd.
Akumulatory dogorywają.
Jak ładowarka daje 20,5V to 6xLiFePo4 będzie bezpiecznie, tylko, że
drogo. Natomiast jakiekolwiek inne ogniwo nie zbliży się do tego
wydajnością prądową i odpornością na użytkownika.
I dobrze by było tak raz w roku zmierzyć napięcia na ogniwach i je
zbalansować w razie potrzeby.
Co do ołowiowych w ręcznym urządzeniu, ciężkie trochę...

3 szt. 6V 1.2Ah nie urywają ręki. Sam też chyba tak zrobię, bo szkoda
sprawną wkrętarkę wyrzucić.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Dariusz Dorochowicz
Guest

Wed Jan 21, 2015 12:01 pm   



W dniu 2015-01-21 o 10:43, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Andrzej,

3 szt. 6V 1.2Ah nie urywają ręki. Sam też chyba tak zrobię, bo szkoda
sprawną wkrętarkę wyrzucić.

Mnie osobiście nowe litowe bardziej się podobają niż takie prowizorki.
Jak biorę się za stolarkę (bo lubię), to masa ma znaczenie - po paru
godzinach zabawy ręka odczuwa co się w rękach trzyma.
A stara się przydała na promocję (oddaj jakąkolwiek starą dostaniesz
upust - było kiedyś). Tylko że te nowe jednak trochę delikatniejsze są
niż kiedyś (ale jak się używa poprawnie to nie ma problemu).

Pozdrawiam

DD

Adam
Guest

Wed Jan 21, 2015 12:33 pm   



W dniu 2015-01-21 o 10:43, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Andrzej,

Wednesday, January 21, 2015, 10:12:13 AM, you wrote:

Jest sobie stara wkrętarka z akumulatorem 18V na 15 szt. NiCd.
Akumulatory dogorywają.
Jak ładowarka daje 20,5V to 6xLiFePo4 będzie bezpiecznie, tylko, że
drogo. Natomiast jakiekolwiek inne ogniwo nie zbliży się do tego
wydajnością prądową i odpornością na użytkownika.

Nie jestem pewien, czy prosta ładowarka do NiCd nie zrobi krzywdy LiFePo.

Quote:
I dobrze by było tak raz w roku zmierzyć napięcia na ogniwach i je
zbalansować w razie potrzeby.

I tu problem: specjalna ładowarka z balanserem, podpinanie się pod
poszczególne ogniwa ...

Quote:
Co do ołowiowych w ręcznym urządzeniu, ciężkie trochę...

3 szt. 6V 1.2Ah nie urywają ręki. Sam też chyba tak zrobię, bo szkoda
sprawną wkrętarkę wyrzucić.


Akurat teraz mam przy sobie kilka takich z wymiany w kasach fiskalnych.
Nie wydaje mi się, aby 3 szt. były cięższe od pakietu NiCd - nie mam
omawianej wkrętarki.

Ad rem:
Staram się coś robić w sposób możliwie "przezroczysty" i dla
użytkownika, i dla urządzenia. Wydaje mi się, że od strony elektrycznej
i mechanicznej to założenie spełnia mały akumulator żelowy.
Ponadto zaleta: brak efektu pamięciowego. Wystarczy raz na jakiś czas
podładować, nie trzeba uprzednio rozładowywać.
Mam teraz 2 akumulatory z roku 2006 - czyli wytrzymały w kasie fiskalnej
około 8 lat - nie jest źle - tyle raczej nie przeżyją NiCd.

Gdyby urządzenie było wykorzystywane zarobkowo, albo chociażby często,
można by się pokusić o wymianę na LiFePo - w tym przypadku (użuwane
sporadycznie, kilkukrotnie w ciągu roku) nie widzę uzasadnienia dla LiFePo.



--
Pozdrawiam.

Adam

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 21, 2015 1:14 pm   



Hello Dariusz,

Wednesday, January 21, 2015, 12:01:40 PM, you wrote:

Quote:
3 szt. 6V 1.2Ah nie urywają ręki. Sam też chyba tak zrobię, bo szkoda
sprawną wkrętarkę wyrzucić.
Mnie osobiście nowe litowe bardziej się podobają niż takie prowizorki.

Litowe nie mają wystarczającej wydajności.

Quote:
Jak biorę się za stolarkę (bo lubię), to masa ma znaczenie - po paru
godzinach zabawy ręka odczuwa co się w rękach trzyma.

Na parę godzin pracy, to nie używałbym sprzętu akumulatorowego...
Sieciowy lżejszy i mocniejszy.

Quote:
A stara się przydała na promocję (oddaj jakąkolwiek starą dostaniesz
upust - było kiedyś).

Ale się zbyło :(

Quote:
Tylko że te nowe jednak trochę delikatniejsze są niż kiedyś (ale jak
się używa poprawnie to nie ma problemu).

Sprawnego sprzętu nie wyrzucę. Spróbuję rozebrać i dwóch akumulatorów
zrobić jeden. Jak nie wyjdzie, to do jednego wsadzę 3x6V 1.2Ah a do
drugiego dorobię mały zasilacz 18V 10A i będę latał na uwięzi ;)


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Andrzej W.
Guest

Wed Jan 21, 2015 2:06 pm   



W dniu 2015-01-21 o 12:33, Adam pisze:> W dniu 2015-01-21 o 10:43, RoMan
Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Andrzej,

Wednesday, January 21, 2015, 10:12:13 AM, you wrote:

Jest sobie stara wkrętarka z akumulatorem 18V na 15 szt. NiCd.
Akumulatory dogorywają.
Jak ładowarka daje 20,5V to 6xLiFePo4 będzie bezpiecznie, tylko, że
drogo. Natomiast jakiekolwiek inne ogniwo nie zbliży się do tego
wydajnością prądową i odpornością na użytkownika.

Nie jestem pewien, czy prosta ładowarka do NiCd nie zrobi krzywdy LiFePo.

20.5V to akurat buforowe dla 6xLiFePo więc możesz nawet na rok zostawić
podłączone. Ja bym się raczej martwił czy LiFePo nie zrobi krzywdy
ładowarce, bo to łyknie właściwie dowolny prąd jaki jestem sobie w
stanie wyobrazić w ładowarce do NiCd.

Quote:
I dobrze by było tak raz w roku zmierzyć napięcia na ogniwach i je
zbalansować w razie potrzeby.

I tu problem: specjalna ładowarka z balanserem, podpinanie się pod
poszczególne ogniwa ...

Każde połączone szeregowo ogniwa wymagają balansowania jeśli chce się z
nich wycisnąć maksymalną żywotność.

--
AWa.

Andrzej W.
Guest

Wed Jan 21, 2015 2:08 pm   



W dniu 2015-01-21 o 13:14, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Litowe nie mają wystarczającej wydajności.

LiFePo4 wielkości 2xR14 dają 40A prądu ciągłego i ok. 200A
krótkotrwałego, ale faktycznie do wkrętarki może być za mało. :D

--
AWa.

Dariusz Dorochowicz
Guest

Wed Jan 21, 2015 2:31 pm   



W dniu 2015-01-21 o 13:14, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Dariusz,

Wednesday, January 21, 2015, 12:01:40 PM, you wrote:

3 szt. 6V 1.2Ah nie urywają ręki. Sam też chyba tak zrobię, bo szkoda
sprawną wkrętarkę wyrzucić.
Mnie osobiście nowe litowe bardziej się podobają niż takie prowizorki.

Litowe nie mają wystarczającej wydajności.

??
W moim przypadku - zamieniłem jakąś dwubiegową 18V "prawie noname" na
Boscha 10.8V (bo lekki był) - na pierwszym biegu i tak mam problem z
utrzymaniem tego w ręce jak się zablokuje. Tyle, że porównanie tego z
jakimiś noname (litowymi, żeby nie było) to jakby inne światy. Niby
akumulatory takie same itd, ale jednak zupełnie inaczej pracuje.

Quote:
Jak biorę się za stolarkę (bo lubię), to masa ma znaczenie - po paru
godzinach zabawy ręka odczuwa co się w rękach trzyma.

Na parę godzin pracy, to nie używałbym sprzętu akumulatorowego...
Sieciowy lżejszy i mocniejszy.

No, teraz to inna sprawa, ale i tak włóczenie się z kablem do
przyjemności nie należy. Gdyby to miało na siebie zarabiać, to co
innego. Zresztą wtedy największe wady NiCd (konieczność rozładowywania i
szybkie samorozładowanie) nie miałyby znaczenia. Tak po prostu wyciągam
sprzęt z szafy po paru miesiącach leżakowania i zwyczajnie działa (a
parę lat już ma). Tamte musiałem najpierw naładować. Ale to specyfika
zabawy u mnie.

Quote:
A stara się przydała na promocję (oddaj jakąkolwiek starą dostaniesz
upust - było kiedyś).

Ale się zbyło Sad

Po prawdzie to w końcu jej się przekładnie rozsypały chyba, bo z silnika
dym poszedł i wtedy już nie było się nad czym zastanawiać - musiała być
nowa. Ale zastanawiałem się dość długo.

Quote:
Tylko że te nowe jednak trochę delikatniejsze są niż kiedyś (ale jak
się używa poprawnie to nie ma problemu).

Sprawnego sprzętu nie wyrzucę. Spróbuję rozebrać i dwóch akumulatorów
zrobić jeden. Jak nie wyjdzie, to do jednego wsadzę 3x6V 1.2Ah a do
drugiego dorobię mały zasilacz 18V 10A i będę latał na uwięzi Wink

Tam tak małe prądy latają? Może i tak, ja szacowałem jednak na trochę
więcej (nie to, żeby mi się chciało rozebrać i sprawdzić). Ale wiesz -
do takiego prądu to gruby kabel będziesz musiał dać - może nie być
fajnie. I dobre styki.

Pozdrawiam

DD

PeJot
Guest

Wed Jan 21, 2015 2:37 pm   



W dniu 2015-01-21 o 13:14, RoMan Mandziejewicz pisze:

Quote:
Sprawnego sprzętu nie wyrzucę. Spróbuję rozebrać i dwóch akumulatorów
zrobić jeden. Jak nie wyjdzie, to do jednego wsadzę 3x6V 1.2Ah a do
drugiego dorobię mały zasilacz 18V 10A i będę latał na uwięzi Wink

A czemu akurat 10 A ? ATSD, zawsze mnie ciekawiło czy na etapie projektu
sprzętu akumulatorowego uwzględnia się maksymalne prądy które są w
stanie dać świeże ogniwa, czy wprowadza się jakieś dodatkowe
ograniczenia prądu pod kątem np. żywotnosci przekładni.

--
P.Jankisz

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 21, 2015 3:08 pm   



Hello Andrzej,

Wednesday, January 21, 2015, 2:08:43 PM, you wrote:

Quote:
Litowe nie mają wystarczającej wydajności.
LiFePo4 wielkości 2xR14 dają 40A prądu ciągłego i ok. 200A
krótkotrwałego, ale faktycznie do wkrętarki może być za mało. Very Happy

Nie będzie za mało.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 21, 2015 3:16 pm   



Hello Dariusz,

Wednesday, January 21, 2015, 2:31:07 PM, you wrote:

[...]

Quote:
Sprawnego sprzętu nie wyrzucę. Spróbuję rozebrać i dwóch akumulatorów
zrobić jeden. Jak nie wyjdzie, to do jednego wsadzę 3x6V 1.2Ah a do
drugiego dorobię mały zasilacz 18V 10A i będę latał na uwięzi Wink
Tam tak małe prądy latają?

Przy zablokowanym - znacznie większe. Ale ja nie potrzebuję aż tyle.

Quote:
Może i tak, ja szacowałem jednak na trochę więcej (nie to, żeby mi
się chciało rozebrać i sprawdzić). Ale wiesz - do takiego prądu to
gruby kabel będziesz musiał dać - może nie być fajnie. I dobre
styki.

Zasilacz będzie w obudowie po akumulatorze.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 21, 2015 3:18 pm   



Hello PeJot,

Wednesday, January 21, 2015, 2:37:43 PM, you wrote:

Quote:
Sprawnego sprzętu nie wyrzucę. Spróbuję rozebrać i dwóch akumulatorów
zrobić jeden. Jak nie wyjdzie, to do jednego wsadzę 3x6V 1.2Ah a do
drugiego dorobię mały zasilacz 18V 10A i będę latał na uwięzi Wink
A czemu akurat 10 A ?

Bo więcej nie potrzebują.

Quote:
ATSD, zawsze mnie ciekawiło czy na etapie projektu sprzętu
akumulatorowego uwzględnia się maksymalne prądy które są w stanie
dać świeże ogniwa, czy wprowadza się jakieś dodatkowe ograniczenia
prądu pod kątem np. żywotnosci przekładni.

W starszym sprzęcie ograniczeniem była wytrzymałość IRFZ44, który
robił za klucz. W nowszym nie miałem okazji sprawdzić.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Goto page 1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zamiana akumulatorów NiCd na żelowe w wkrętarce 18V - co sądzicie?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map