RTV forum PL | NewsGroups PL

Zrozumienie, dlaczego lampki choinkowe 230V przestają świecić mimo sprawnego żarnika.

zaroweczki choinkowe - pewnie banalne.

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zrozumienie, dlaczego lampki choinkowe 230V przestają świecić mimo sprawnego żarnika.

Goto page Previous  1, 2

Zachariasz Dorożyński
Guest

Sun Jan 18, 2015 5:56 pm   



W dniu niedziela, 18 stycznia 2015 16:49:23 UTC+1 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:
Quote:
W dniu 2015-01-18 o 15:42, jg pisze:
Dnia Sun, 18 Jan 2015 05:11:57 -0800 (PST), Zachariasz Dorożyński
napisał(a):

Mają i to spoty wpływ. Tym większy im mniej żarówek jest w komplecie. Po przepaleniu jednej na innych rośnie napięcie. Jak zostanie połowa to zaczynają się przepalać z prędkością światła. Zwłaszcza te ostatnie.

chyba moznaby jakis rezystorek zastepujacy kilka przepalonych zarowek
wetknac w miejsce jednej z przepalonych zaroweczek? z tym, ze kilka watow
raczej powinien miec...

Diodę.

P.P.

I co jeszcze wymyślisz? Nie wyrzucaj przepalonych żarówek, zrobisz sobie ciemnię domową.

J.F.
Guest

Sun Jan 18, 2015 6:28 pm   



Dnia Sun, 18 Jan 2015 17:20:59 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):
Quote:
"Paweł Pawłowicz"
A może te druciki (antybezpieczniki) mają oporność równą gorącemu włóknu?
Robert
Nie, znacznie mniejszą.

A gdyby miał opornośc równą żarówce? Zbyt trwałe lampki? Smile

To by swiecily po pierwszym spaleniu :-)

J.

A.L.
Guest

Sun Jan 18, 2015 8:09 pm   



On Sun, 18 Jan 2015 14:01:33 +0100, Paweł Pawłowicz
<paw-p@wnoz.up.wroc[kropka]pl> wrote:

Quote:
W dniu 2015-01-18 o 13:39, J.F. pisze:
Dnia Sun, 18 Jan 2015 12:35:04 +0100, jg napisał(a):
http://allegro.pl/lampki-swiateczne-540-cm-ozdoby-choinkowe-lancuch-i5001276217.html

kilka lampek przestalo swiecic, bez wplywu na swiecenie reszty (chyba, ze
sie taka wadliwa lampke wyciagnie, wtedy wszystko gasnie).

nie dziwilbym sie, gdyby nie to, ze omomierz pokazuje, ze zarnik nie ma
przerwy - jest przejscie miedzy dwoma koncowkami zaroweczki. mimo to
zaroweczka nie swieci. o co chodzi? myslalem, ze przewodzenie zarowki jest
jadnoznaczne z tym, ze musi swiecic...

Kiedys tam wpadli na pomysl, zeby te druciki mocujace zarnik zrobic
sprezyste. Jak sie przepali, druciki sie rozchodza ... i stykaja obwod
zastepczy.

Nie zgadłeś. Przyjrzyj się takiej żaróweczce :-)

P.P.

Pryjrzalem sie. JF ma racje

A.L.

Bartolomeo
Guest

Sun Jan 18, 2015 8:25 pm   



W dniu 2015-01-18 o 15:39, J.F. pisze:
Quote:
Hm, zrobic izolacje, ktora pusci przy 200-300V to chyba nie tak latwo.
Tzn moze sobie puszczac i przy 50V, ale zeby na pewno 300V nie
przetrwala ... jaka to grubosc musi byc ?

W zwykłym przewodzie nawojowym izolacja wytrzymuje akurat coś do 50V
więc nie jest trudno.
Jak za dużo, zawsze można położyć cieńszy lakier.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sun Jan 18, 2015 8:53 pm   



Hello Bartolomeo,

Sunday, January 18, 2015, 8:25:32 PM, you wrote:

Quote:
Hm, zrobic izolacje, ktora pusci przy 200-300V to chyba nie tak latwo.
Tzn moze sobie puszczac i przy 50V, ale zeby na pewno 300V nie
przetrwala ... jaka to grubosc musi byc ?
W zwykłym przewodzie nawojowym izolacja wytrzymuje akurat coś do 50V

W zwykłym przewodzie nawojowym GR2 izolacja wytrzymuje kilka kV.

Quote:
więc nie jest trudno.

Jest trudno.

Quote:
Jak za dużo, zawsze można położyć cieńszy lakier.

Łatwiej pokryć cienką warstwą nieprzewodzących tlenków.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

jg
Guest

Sun Jan 18, 2015 9:52 pm   



Dnia Sun, 18 Jan 2015 13:09:53 -0600, A.L. napisał(a):

Quote:
Kiedys tam wpadli na pomysl, zeby te druciki mocujace zarnik zrobic
sprezyste. Jak sie przepali, druciki sie rozchodza ... i stykaja obwod
zastepczy.

Nie zgadłeś. Przyjrzyj się takiej żaróweczce :-)

P.P.

Pryjrzalem sie. JF ma racje

A.L.

taki szkolny mikroskop da rade?

--
jg

ajt
Guest

Sun Jan 18, 2015 11:42 pm   



W dniu 2015-01-18 21:52, jg pisze:
Quote:
Dnia Sun, 18 Jan 2015 13:09:53 -0600, A.L. napisał(a):

Kiedys tam wpadli na pomysl, zeby te druciki mocujace zarnik zrobic
sprezyste. Jak sie przepali, druciki sie rozchodza ... i stykaja obwod
zastepczy.

Nie zgadłeś. Przyjrzyj się takiej żaróweczce :-)

P.P.

Pryjrzalem sie. JF ma racje

A.L.

taki szkolny mikroskop da rade?

Może być, ale gołym okiem też widać Smile

Zrobiłem zdjęcie nowiutkiej, nigdy nie podłączanej żaróweczki. Wygląda tak:
www.radom.city/inne/z.jpg
Przepalonej akurat nie mam, żeby zobaczyć, jak to wygląda "po" (i czy w
ogóle da się wychwycić jakieś róznice w tym druciku na dole. Pewnie
wygląda tak samo).
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.radom.city

Robert Wańkowski
Guest

Mon Jan 19, 2015 12:10 am   



"J.F."
Quote:
A może te druciki (antybezpieczniki) mają oporność równą gorącemu
włóknu? Robert
Nie, znacznie mniejszą.
A gdyby miał opornośc równą żarówce? Zbyt trwałe lampki? Smile
To by swiecily po pierwszym spaleniu Smile

Świeciły by do ostatniej sprawnej tak samo jasno.

Robert

J.F.
Guest

Mon Jan 19, 2015 1:18 am   



Dnia Mon, 19 Jan 2015 00:10:21 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):
Quote:
"J.F."
A może te druciki (antybezpieczniki) mają oporność równą gorącemu
włóknu? Robert
Nie, znacznie mniejszą.
A gdyby miał opornośc równą żarówce? Zbyt trwałe lampki? Smile
To by swiecily po pierwszym spaleniu :-)

Świeciły by do ostatniej sprawnej tak samo jasno.

Pozostale.
Ale te spalone musialyby wydzielic te sama moc co wczesniej ... jesli
w druciku, to on musi zaswiecic :-)

J.

J.F.
Guest

Mon Jan 19, 2015 1:22 am   



Dnia Sun, 18 Jan 2015 23:42:40 +0100, ajt napisał(a):
Quote:
Może być, ale gołym okiem też widać Smile
Zrobiłem zdjęcie nowiutkiej, nigdy nie podłączanej żaróweczki. Wygląda tak:
www.radom.city/inne/z.jpg

No faktycznie - nie wyglada na to, aby zarnik mogl odgiac/przyciagnac
te druciki.

Czyli przebicie izolacji ... ja im szczerze gratuluje precyzji.

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Mon Jan 19, 2015 1:26 am   



Hello J.F.,

Monday, January 19, 2015, 1:18:44 AM, you wrote:

Quote:
A może te druciki (antybezpieczniki) mają oporność równą gorącemu
włóknu? Robert
Nie, znacznie mniejszą.
A gdyby miał opornośc równą żarówce? Zbyt trwałe lampki? Smile
To by swiecily po pierwszym spaleniu Smile
Świeciły by do ostatniej sprawnej tak samo jasno.
Pozostale.
Ale te spalone musialyby wydzielic te sama moc co wczesniej ... jesli
w druciku, to on musi zaswiecic Smile

Nie musi - świecenie wynika ze podwójnego zwinięcia cienkiego drucika
- sam siebie podgrzewa. Jakbyś go wyprostował, to ledwie by się
żarzył.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Mon Jan 19, 2015 1:27 am   



Hello J.F.,

Monday, January 19, 2015, 1:22:47 AM, you wrote:

Quote:
Może być, ale gołym okiem też widać Smile
Zrobiłem zdjęcie nowiutkiej, nigdy nie podłączanej żaróweczki. Wygląda tak:
www.radom.city/inne/z.jpg
No faktycznie - nie wyglada na to, aby zarnik mogl odgiac/przyciagnac
te druciki.
Czyli przebicie izolacji ... ja im szczerze gratuluje precyzji.

Prawdopodobnie aluminium...

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Jan 19, 2015 1:31 am   



Pan J.F. napisał:

Quote:
A może te druciki (antybezpieczniki) mają oporność równą gorącemu
włóknu? Robert
Nie, znacznie mniejszą.
A gdyby miał opornośc równą żarówce? Zbyt trwałe lampki? Smile
To by swiecily po pierwszym spaleniu :-)

Świeciły by do ostatniej sprawnej tak samo jasno.

Pozostale.
Ale te spalone musialyby wydzielic te sama moc co wczesniej ... jesli
w druciku, to on musi zaswiecic Smile

Nie musi świecić sam drucik, szeregowo z nim można podłączyć drugie
włókno, potraktowane jako rezerwowe. Mając takie żaróweczki łatwo
już skonstruować lampki choinkowe w Wersji Militarnej. I sprzedawać
je za Odpowiednio Wysoką Cenę.

--
Jarek

Piotr Gałka
Guest

Mon Jan 19, 2015 9:16 am   



Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> napisał w wiadomości
news:h71obateeuf9hibaitllljncrd699d52fs@4ax.com...
Quote:

Kiedys tam wpadli na pomysl, zeby te druciki mocujace zarnik zrobic
sprezyste. Jak sie przepali, druciki sie rozchodza ... i stykaja obwod
zastepczy.

Nie zgadłeś. Przyjrzyj się takiej żaróweczce :-)

P.P.

Pryjrzalem sie. JF ma racje

Faktycznie znalazłeś taką żaróweczkę w której sprężyste druciki się

rozchodzą ..... ?
P.G.

J.F.
Guest

Mon Jan 19, 2015 11:02 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
Hello J.F.,
Quote:
A gdyby miał opornośc równą żarówce? Zbyt trwałe lampki? Smile
To by swiecily po pierwszym spaleniu Smile
Świeciły by do ostatniej sprawnej tak samo jasno.
Pozostale.
Ale te spalone musialyby wydzielic te sama moc co wczesniej ...
jesli
w druciku, to on musi zaswiecic :-)

Nie musi - świecenie wynika ze podwójnego zwinięcia cienkiego drucika
- sam siebie podgrzewa. Jakbyś go wyprostował, to ledwie by się
żarzył.

Tylko kwestia powierzchni tego drucika. Zreszta w tym chinskim
wynalazku tez jak widac kilka zwojow :-)

Tak czy inaczej - moc taka sama jak na zarniku musialaby byc, albo
duzy radiator i najlepiej dodatkowo chlodzony powietrzem, albo maly
drucik ... ktory sie musi powaznie grzac.

J.

Goto page Previous  1, 2

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zrozumienie, dlaczego lampki choinkowe 230V przestają świecić mimo sprawnego żarnika.

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map