Goto page Previous 1, 2
Dariusz K. Ładziak
Guest
Sun Feb 24, 2008 4:08 am
__Maciek wrote:
Quote:
Gdzie widiowe to nie wiem, ale jak wiertło przestało wiercić po piątym
otworze to coś z nim musiało być nie tak (pewnie wcześniej stępione).
U mnie wiertła (zwykłe, nie widiowe) wytrzymują zwykle kilkaset
otworów. Małe wiertła dostaniesz np. u Korbackiego na Próżnej. Witryna
sklepu pomalowana jest z tego co pamiętam na pomarańczowo i dużymi
białymi literami napisane jest "Korbacki". Jak nie mam czasu tam
iść/jechać to kupuję na Poznańskiej, jest tam taki sklep z zamkami i
narzędziami, ale tam jest dość drogo i ograniczony wybór.
A w ogóle robi się wiertła widiowe o tak małych średnicach?
Widać że o wierceniu otworów w płytach PCB nie wiesz nic...
Tak, stalowe wiertło (nowe) wystarcza na parę otworów, zreszta po
pierwszym otworze wiertło takie już nigdy się do wiercenia w stali nie
będzie nadawało. Taki skutek daje kontakt stalowego wiertła z włóknem
szklanym. Robi się wiertła widiowe takich średnic, specjalnie włśnie do
PCB - są to wiertła widiowe ostre a twoje pojęcie o wiertłach widiowych
kończy się zapewne na takich do betonu...
--
Darek
Dariusz K. Ładziak
Guest
Sun Feb 24, 2008 4:14 am
__Maciek wrote:
Quote:
Będę dzisiaj/jutro robił płytki do takiego podświetlenia LEDowego
(dioduf jak mrufkuf

) to się podzielę wrażeniami.
Jeśli nie masz naprawdę stabilnego statywu to wywiercisz tym wiertłem
najwyzej kilka otworów. Jeśli chcesz wiercić z ręki - to dobrze będzie
jak ci się jeden uda wywiercic - te wierta są kruche jak ze szkła -
wymagają naprawdę stabilnego prowadzenia. I obrotów w warunkach
amatorskich po prostu jak najwięcej - w wiertarkach profesjonalnych
takimi wiertłami kreci się nawet do stu tysięcy obrotów na minutę ale to
pozwala robić po dziesięć otworów na sekundę, tobie aż tak się chyba nie
spieszy.
--
Darek
Marek Lewandowski
Guest
Sun Feb 24, 2008 11:42 am
On Feb 24, 4:14 am, "Dariusz K. Ładziak" <la...@waw.pdi.net> wrote:
Quote:
Jeśli nie masz naprawdę stabilnego statywu to wywiercisz tym wiertłem
najwyzej kilka otworów. Jeśli chcesz wiercić z ręki - to dobrze będzie
jak ci się jeden uda wywiercic - te wierta są kruche jak ze szkła -
wymagają naprawdę stabilnego prowadzenia.
Kruche to sa, ale bez przesady - z reki wiercilem widia i cala plytke
jednym wiertlem. Fakt, duzo latwiej zlamac, ale nie robmy z tego
potwora...
Quote:
I obrotów w warunkach
amatorskich po prostu jak najwięcej
Polecam Dremela - powyzej 10kRPM bardzo ladnie sie wierci.
--
Marek Lewandowski
__Maciek
Guest
Sun Feb 24, 2008 11:45 am
Sun, 24 Feb 2008 04:08:04 +0100 "Dariusz K. Ładziak"
<ladzk@waw.pdi.net> napisał:
Quote:
Tak, stalowe wiertło (nowe) wystarcza na parę otworów,
No to ciekawe że tyle płytek nimi wierciłem i jakoś się dało...
Chyba przesadyzm jakiś uprawiasz. Tępią się zauważalnie, ale nie tak
żeby nie dało się wiercić.
Quote:
PCB - są to wiertła widiowe ostre a twoje pojęcie o wiertłach widiowych
kończy się zapewne na takich do betonu...
Uhm, właśnie przeprojektowuję wszystkie pady na otwór 6mm, bo takie
mam najmniejsze wiertło widiowe :-)
--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)
__Maciek
Guest
Sun Feb 24, 2008 11:50 am
Sun, 24 Feb 2008 04:14:41 +0100 "Dariusz K. Ładziak"
<ladzk@waw.pdi.net> napisał:
Quote:
Jeśli nie masz naprawdę stabilnego statywu to wywiercisz tym wiertłem
najwyzej kilka otworów. Jeśli chcesz wiercić z ręki - to dobrze będzie
jak ci się jeden uda wywiercic - te wierta są kruche jak ze szkła -
wymagają naprawdę stabilnego prowadzenia.
Znowu przesadyzm. Już zrobiłem kilka otworów, w tym "z ręki" i wiertło
o dziwo jeszcze jest całe. A statyw mam. Powiedzmy że w miarę
stabilny.
Jakość otworu bez porównania lepsza od tego co dawały wiertła stalowe.
Quote:
I obrotów w warunkach
amatorskich po prostu jak najwięcej
Mój NRDowski "dremel" ma 17krpm
--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)
Dariusz K. Ładziak
Guest
Mon Feb 25, 2008 1:12 am
__Maciek wrote:
Quote:
Uhm, właśnie przeprojektowuję wszystkie pady na otwór 6mm, bo takie
mam najmniejsze wiertło widiowe
Czytać też chyba nie za bardzo potrafisz...
--
Darek
z zawodu - technolog elektronowy jakby nie patrzec...
Andrzej
Guest
Mon Feb 25, 2008 8:31 am
Użytkownik "__Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości
news:ggi2s31rk6vnqfi82htj1ca4gqk0p7k06a@4ax.com...
Dzięki Maciek. W piątek kupiłem u Korbeckiego kilka wierteł 0,8 co prawda
stalowych, ale spokojnie na płytkę jedno mi starczyło. W niedzielę na
Wolumenie, kupując elementy zobaczyłęm co najmniej dwa stoiska z wiertłami
widiowymi. (jednym ze sprzedawców okazał się mój kolega z technikum). Raczej
odradzają wiercenie wiertłami widiowymi wiertarką ręczną, bo łatwo się
łamią.
PS. Czy i Wam się zdaje, że na Wolumenie coraz mniejszy asortyment? Wielu
dawnych sprzedawców elektroniki nie spotkałem, a coraz więcej artykułów
nieelektronicznych.
pozdrawiam,
Andrzej
__Maciek
Guest
Mon Feb 25, 2008 12:25 pm
Mon, 25 Feb 2008 01:12:32 +0100 "Dariusz K. Ładziak"
<ladzk@waw.pdi.net> napisał:
Quote:
Uhm, właśnie przeprojektowuję wszystkie pady na otwór 6mm, bo takie
mam najmniejsze wiertło widiowe :-)
Czytać też chyba nie za bardzo potrafisz...
Rozwiniesz?
--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)
1024 Ireneusz Niemczyk
Guest
Mon Feb 25, 2008 9:55 pm
Witam po długiej przerwie. :)
Z wiertłami jest tak, że mozna spokojnie kupic wiertlo widiowe (ostre - nie do
betonu

) o srednicach na poziomie 0.2mm* - zaden wyczyn. Klopot z wiertlami
widiowymi jest natomiast taki, ze sa kruche i przy recznym wierceniu po prostu
szybko mozna je ulamac. Lubia tez duze obroty i duze posuwy, a z tym recznie juz
kiepsko (no chyba ze ktos ma oko i potrafi wiercic jak klucie kolcem do lodu
).
Zwykle wiertla (HSS) z kolei sa paskudnie miekie i jak Darek powiedzial - padaja
doslownie w pierwszych otworach. Rozwiazaniem dla nas (w siensie nie zawodowo
zajmujacych sie wierceniem plytek elektronikow) sa wszelkiej masci pokrycia. Od
dawna stosuje wiertla z HSS, ale pokrywane i musze Wam powiedziec, ze nic
lepszego chyba nie da sie wymyslec. Pokrycie rozwiazuje problem szybkiego
tepienia sie wiertla (nie w 100% oczywiscie - nawet widiowe sie zuzywaja), HSS
natomiast z ktorego jest wykonany rdzen zapewnia wystarczajaca sztywnosc do
wiercenia i przy okazji elastycznosc do _niepekania_ przy recznym wierceniu.
Pokrycia maja niestety dwie wazne dla nas wady. Po pierwsze nie sa wieczne, wiec
jak sie wytra to wiertlo leci doslownie na mordke, po drugie narzedzia pokrywane
nie sa tak ostre jak ich odpowiedniki niepokrywane. Tutaj niestety czysty HSS
jak i widia goruja.
Proponuje sprobowac, przekonacie sie do pokryc.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)
* uzywan przykladowo widiowe frezy 0.3mm, 0.5mm...
Dariusz K. Ładziak
Guest
Tue Feb 26, 2008 12:56 am
__Maciek wrote:
Quote:
Mon, 25 Feb 2008 01:12:32 +0100 "Dariusz K. Ładziak"
ladzk@waw.pdi.net> napisał:
Uhm, właśnie przeprojektowuję wszystkie pady na otwór 6mm, bo takie
mam najmniejsze wiertło widiowe :-)
Czytać też chyba nie za bardzo potrafisz...
Rozwiniesz?
Rozwinę. Dla ciebie wiertło widiowe to nadal takie wiertło z wlutowaną
tępą wkładką widiową do wiercenia udarem w betonie. Inaczej byś nie
komentował radośnie tekstem o przeprojektowaniu płytki pod otwory 6mm...
Przeczytaj jeszcze raz, tym razem uważnie, każde słowo po dwa razy (jak
za trudne - może sobie rysuj?) mój pierwszy post na który odpowiadałeś.
A teraz idź dzecię i nie grzesz więcej, wróć jak swój błąd zrozumiesz.
--
Darek
__Maciek
Guest
Tue Feb 26, 2008 10:53 pm
Tue, 26 Feb 2008 00:56:35 +0100 "Dariusz K. Ładziak"
<ladzk@waw.pdi.net> napisał:
Quote:
Rozwinę. Dla ciebie wiertło widiowe to nadal takie wiertło z wlutowaną
tępą wkładką widiową do wiercenia udarem w betonie.
Chciałem zażartować że właśnie tak, ale znowu byś wziął na poważnie...
Quote:
Inaczej byś nie
komentował radośnie tekstem o przeprojektowaniu płytki pod otwory 6mm...
To był ŻART. Rozumiesz??? Mimo że nie było tam smajleja "

" tylko
"

", ale chyba jako człowiek rozumny jesteś w stanie to pojąć.
Quote:
Przeczytaj jeszcze raz, tym razem uważnie, każde słowo po dwa razy (jak
za trudne - może sobie rysuj?) mój pierwszy post na który odpowiadałeś.
A teraz idź dzecię i nie grzesz więcej, wróć jak swój błąd zrozumiesz.
Nie wiem skąd u Ciebie takie nadęcie.
Zrozum, nie jestem debilem.
Załapałem już dawno że wiertło jest całe z widii. Przed Twoimi
nadętymi wytworami, padło w tym wątku parę postów, potwierdzających
ten fakt. Poza tym skoro wiertło nazywa się WIDIOWE i ma np. 0,8mm to
pewnie jednak nie bez powodu... Wiesz co, nie chce mi się dalej
tłumaczyć... napij się wody, wyśpij, może Ci przejdzie...
--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)
POKREC
Guest
Wed Feb 27, 2008 10:53 pm
Ja uzywam wiertelek "podkalibrowych" (chwyt 1/8 cala) z weglikow
spiekanych. Sciagnalem przez Instytut Fotonowy z Krakowa (kontakt przez
www.instytutfotonowy.pl). Sciagaja na zamowienie wiertla cos od 0,2 mm w
gore co 0,1 mm. Kupilem kilkadziesiat wiertel o srednicach 0,5; 0,6;
0,8; 1; 1,3; 1,5 mm i uzywam caly czas pierwszego zestawu. Wierce
recznym (i w rece trzymanym) Proxxonem i idzie jak burza - po kilkuset
dziurkach dalej tnie jak ta pierwsza. Koszt wiertla - mniej wiecej kilka
zlotych (ponizej 5 chyba), ale jest rewelacja. Moim zdaniem warto jak
cholera.
Pzdr,
POKREC.
POKREC
Guest
Wed Feb 27, 2008 11:26 pm
Odwiedz
www.instytutfotonowy.pl. Sprowadzaja chyba od 0,2 mm w gore, co
0,1 mm. Wyslij tam maila. Wierce namietnie Proxxonem z reki i pomimo
uzywania srednic od 0,6 mm w gore jeszcze nic nie zlamalem. I po
kilkuset dziurkach na wiertlo, jeszcze zadne nie wykazuje objawow
stepienia. A obrotow uzywam nie tak znowu wysokich - ot, kilka tys/min.
I hulaja. Jakos nie maja ochoty sie lamac (ale nie zalecalbym swiadomie
testowac ich odpornosci

).
Dotychczas wiercilem HSS-ami. I te wiertelka widiowe sa jak orgazm przy
piaskownicy. Slowo daje. Nie wiem, jak moglem wiercic plytki HSS-ami.
Pzdr,
POKREC.
Artur(m)
Guest
Thu Feb 28, 2008 8:32 am
Użytkownik "POKREC" <pokrec@wywalto.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fq4m4i$ecc$1@news.onet.pl...
Quote:
Ja uzywam wiertelek "podkalibrowych" (chwyt 1/8 cala) z weglikow
spiekanych. Sciagnalem przez Instytut Fotonowy z Krakowa (kontakt przez
www.instytutfotonowy.pl). Sciagaja na zamowienie wiertla cos od 0,2 mm w
gore co 0,1 mm. Kupilem kilkadziesiat wiertel o srednicach 0,5; 0,6;
0,8; 1; 1,3; 1,5 mm i uzywam caly czas pierwszego zestawu. Wierce
recznym (i w rece trzymanym) Proxxonem i idzie jak burza - po kilkuset
dziurkach dalej tnie jak ta pierwsza.
Mnie się łamały, więc jedno złamałem tam gdzie chciałem
czyli ~5 mm przed zgrubieniem i metodą żmudnych doświadczeń
naostrzyłem "diamencikiem".
.... i teraz, z ręki się nie łamie:).
Artur(m)
Goto page Previous 1, 2