Jak wybrać płytkę do prototypu sterowania hamownią zawieszeniową z AVR?

Buduję sobie hamownie zawieszeniową i szukam w miarę prostej płytki do
wykonania prototypou sterowania taką maszyną:
http://www.sportdevices.com/shockabsorber/shockabsorber1.jpg
[...]
Wymagania od sterowania jakie wymyśliłem to:
- AVR ATmega32 albo lepszy (bo programowałem już te procki)
- 2x ADC do czujników analogowych (tensometr, termometr)
- 2x wejście z binarnych czujników optycznych (położenia wału korboweo i
enkode prędkości silnika)
- wyjście USB dla komputera do wysyłania danych (np. FT232R żeby po stronie
komputera było to wykrywane jako łatwy do oprogramowania COM)
- LCD 2x16 znaków
- kilka przycisków (ze 4)
- przyszłościowo żeby dało się dołożyć port RS485 do sterowania falownikiem
- dostępne gotowe zlutowane płyty w handlu, nie za drogie (tak do 300-400zł
z podzespołami)
- programowane w C
- elastyczność (prototyp - będą zmiany)

Buduję sobie hamownie zawieszeniową i szukam w miarę prostej płytki do

wykonania prototypou sterowania taką maszyną:

http://www.sportdevices.com/shockabsorber/shockabsorber1.jpg



Znalazłem coś takiego jak AVT-5311:

http://arlisklep.pl/files/AVT/AVT5311.pdf



Będzie dobre do moich potrzeb, czy lepiej wybrać coś innego?





Wymagania od sterowania jakie wymyśliłem to:

- AVR ATmega32 albo lepszy (bo programowałem już te procki)

- 2x ADC do czujników analogowych (tensometr, termometr)

- 2x wejście z binarnych czujników optycznych (położenia wału korboweo i

enkode prędkości silnika)

- wyjście USB dla komputera do wysyłania danych (np. FT232R żeby po stronie

komputera było to wykrywane jako łatwy do oprogramowania COM)

- LCD 2x16 znaków

- kilka przycisków (ze 4)

- przyszłościowo żeby dało się dołożyć port RS485 do sterowania falownikiem

- dostępne gotowe zlutowane płyty w handlu, nie za drogie (tak do 300-400zł

z podzespołami)

- programowane w C

- elastyczność (prototyp - będą zmiany)





Dziękuję za podpowiedzi

Buduję sobie hamownie zawieszeniową i szukam w miarę prostej płytki do
wykonania prototypou sterowania taką maszyną:

Arduino + LCD shield.

Łatwe do kupienia, dobre wsparcie a w sieci znajdziesz setki
przykładowych programów i bibliotek do sterowania czymkolwiek. Oparte na
ATmega328.

Dnia Fri, 01 Mar 2013 22:20:36 +0100, Adam Dybkowski napisał(a):



Buduję sobie hamownie zawieszeniową i szukam w miarę prostej płytki do

wykonania prototypou sterowania taką maszyną:



Arduino + LCD shield.



Łatwe do kupienia, dobre wsparcie a w sieci znajdziesz setki

przykładowych programów i bibliotek do sterowania czymkolwiek. Oparte na

ATmega328.



A da się to uruchmić z ATMEGA644P ?

Bo 644p ma 2xUSART a to chyba mi się przyda jak chcę mieć jednocześnie USB

i RS485?



Takie coś znalazłem:

http://zestawyuruchomieniowe.pl/pl/11-evb-43v4-atmega644p-profesional.html

Chyba się nada?

Chyba się nada?

Część mechaniczną pewno już masz skoro chcesz ją uzbrajać w elektronikę.

Dnia Fri, 8 Mar 2013 17:02:34 -0800 (PST), kogutek444@gmail.com napisał(a):



Chyba się nada?



Część mechaniczną pewno już masz skoro chcesz ją uzbrajać w elektronikę.



Dzięki za Twoje cenne rady, ale ale obecnie mój problem to naprawdę wybór

płytki sterownika

W dniu sobota, 9 marca 2013 15:04:16 UTC+1 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
Dnia Fri, 8 Mar 2013 17:02:34 -0800 (PST), kogutek444@gmail.com napisał(a):



Chyba się nada?



Część mechaniczną pewno już masz skoro chcesz ją uzbrajać w elektronikę.



Dzięki za Twoje cenne rady, ale ale obecnie mój problem to naprawdę wybór

płytki sterownika :)

Żebyś wiedział że cenne bo jak posłuchasz to mogą Cie uchronić przed wydaniem pieniędzy na coś co się nigdy nie przyda.
Przy stanowisku do sprawdzania amortyzatorów istotna jest część mechaniczna. Jak będzie działała to wynik można wyskrobać na okopconej nad świeczką szybce.

Ja rozumiem, ale naprawdę nie jest to dla mnie wielki problem.
Mam warsztat w którym się buduje (nie że naprawia) samochody rajdowe - i tu
można zrobić już "wszystko", a na pewno taką prostą mechnikę.
Proof of concept jest już zrobiony za pomocą części które leżały dookoła i
nie było z tym żadnego problemu.

Dnia Sun, 10 Mar 2013 15:54:59 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Ja rozumiem, ale naprawdę nie jest to dla mnie wielki problem.
Mam warsztat w którym się buduje (nie że naprawia) samochody rajdowe - i tu
można zrobić już "wszystko", a na pewno taką prostą mechnikę.
Proof of concept jest już zrobiony za pomocą części które leżały dookoła i
nie było z tym żadnego problemu.

A tak z ciekawosci - co to ma byc ? Tester amortyzatorow ?